czeburaszka710 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 graty , załadowana jak mała ciężarówka ;D , tam obok pudło z 5kg pilkerów wali jak grzechotka ;D I tak wszystko na gumach i pasach przymocowane , wszystko co złe trzyma się za chwilę na podłodze . Cortina 500 pilot , kadłub pancerny 720kg pusty . P.s hak co trzymał pudło pilkerów 3tyg. temu ułamał się ??? Na koniec dnia du...a i kręgosłup czasami nie wytrzymuję nie to co haki ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 no i to jest takie minimum na Bałtyk ;) sorki.. wody przybrzeżne ;) Może kiedyś coś takiego zrobię :) a jak narazie to dla mnie ideałem na takie wody jest 7 metrowy https://www.google.pl/search?q=sting+700&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=tjmOU6LICO_X7Ab5oYHoDA&ved=0CCQQsAQ&biw=1366&bih=657 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 no przybrzeżne ;D , jak wracam to mnie bywa obojętnie czy na Borcholn czy na Darłowo ;D U mnie to kompromis między tym co mogę ciągnąć , jakieś tam jeszcze sensowne spalanie i rozsądne bezpieczeństwo i minimalny komfort , jeżeli w tej klasie łódek to wo gule można mówić o komforcie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 i kręgosłup czasami nie wytrzymuję nie to co haki ;D pomyśl nad fotelem amortyzowanym :-) XO boats tak mają :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 no przybrzeżne ;D , jak wracam to mnie bywa obojętnie czy na Borcholn czy na Darłowo ;D U mnie to kompromis między tym co mogę ciągnąć , jakieś tam jeszcze sensowne spalanie i rozsądne bezpieczeństwo i minimalny komfort , jeżeli w tej klacie łódek to wo gule można mówić o komforcie . 50 km się wypuszczasz?????? ??? ??? Jaki masz zbiornik Pb? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 nie za bardzo jest na to miejsce , jak już zaczyna dowalać to na stojąco niestety , siedzieć nie da się bo ... na brzeg na czworako , silnik rezerwowy schowałem do sterówki ( pantograf to nie na takie warunki ) , u mnie jednak ekstremalna rozrywka ;D P.s. zbiornik malutki 150l ;D , średnio 100-150km za dzień choć bywa i drobiazg jakieś 60-80km plus rezerwa dla małego silnika 15l ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 i taka rozrywka jest najfajniejsza.. masz tam jak w raju :) a ja muszę się tłuc po tych "kanałach" ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 A wiesz jak bywa ciasno na takich 40-50km od brzegu , zara pokaże fotkę ;D z 2011r ale nadal aktualne ;) http://youtu.be/43CrBkqd1M4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 3 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2014 Dawaj wszystko co masz bo naprawdę masz fajne warunki do pływania :) i jaką łódeczką ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Wow - @Czeburaszka710 Przy takich rejsach i naszym klimacie to faktycznie PilotHouse, duża łodka, duży silnik. Gwoli ścisłości to RIB-y BRIGA są również samoodpływowe, chociaż nie zabieram głosu bo takich rejsów w otwarte morze nigdy nie robiłem i nie wiem czy podczas trudnych warunków lepiej być na RIB-ie czy na "normalnej" motorówce. W każdym bądź razie chylę czoła przed doświadczeniem i rejsami. Wielki szacunek. Musisz napisać ksiązkę "Człowiek i morze". Ja potrafię pływać 50km w jedną stronę ale wzdłuż brzegu i wybierajac taki kurs aby wracać z wiatrem :) I tylko przy stabilnej pogodzie. No i ja nie łapię ryb z łodki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Znam kilku lepszych , jeden jest na naszym forum ale siedzi cicho i nie odzywa się ;) Tak tak panie Krzysztofie ;D . Opowiadania akurat ten nasz kolega pisze tak że przenosisz się w to miejsce i przeżywasz razem z nim , zachwyca jednym słowem . Jak by jemu zachciało się coś tu skrobnąć ::) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Prośimy o relacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Też stary filmik , tak pływało się czasami małą łupiną , przy większych falach nagrywanie nie było możliwe , wszystko mokre było http://youtu.be/P4VQkV20TrM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 No i to są prawdziwi "ludzie morze" a nie taki "szczur przybrzeżny" jak ja ... To była łodka 4m ? Jaki silnik ? Na nawigacji nie wiem, która to liczba predkosć 12 ? Te po prawej to temperatury chyba były. Generalnie WOW. >>>>>>>>>>>>> Po Bałtyku nigdy nie pływałem. Czuję respekt wręcz bojaźn przed tym akwenem. Zafalowanie prawie zawsze występuje. Plus zimna woda. Tam gdzie pływam wiatr powoduje fale na dystansie max 3-5km i nawet przy dosyć silnym nie przekraczają 50cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 po lewej na górze 12,5 v napięcie na aku ( bardzo ważne ) po lewej na dole prędkość 5,56 km/h ( łowili w trollingu ) po prawej góra głębokość 26,4m , niżej temp wody 18c nawet widać pod nami rybkę na dnie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Też stary filmik , tak pływało się czasami małą łupiną , przy większych falach nagrywanie nie było możliwe , wszystko mokre było http://youtu.be/P4VQkV20TrM ile to było od brzegu? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Tylko, że to nie jest żadna fala :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Jack blisko , prawdziwe wody przybrzeżne 7mil , widać linię brzegową . Zibi jasne że to nie sztorm ;D , przecie my ryby łowić wypływamy a nie zabijać się o fali da i falka na kamerce z racji innej perspektywy inaczej odbierana ( łatwo sprawdzić po linii horyzontu ) . Po prostu pogoda bywa zmienną i to było celem przekazu , produkowałem się w poprzednich wątkach o bezpieczeństwie na morzu i to niejako piję do tam tych wątków płynnie hacząc temat łódki zatokowej :) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qulpi Opublikowano 4 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 @czeburaszka710 Masz rację, moje doświadczenie jest żadne, dopiero od roku mam patent i pływam mini motorówką i to po kanałach i rzekach, na zatokę wypływam jak jest gładka jak stół a i to nie za-daleko. Problem polega na tym, że ciągnie mnie na głębszą wodę, a doświadczenie żeby zdobyć to trzeba przesuwać po trochu granice swoich obecnych możliwości [wiem, że doświadczenie zdobywa się chwilę po tym jak była potrzeba z niego skorzystać]. Niestety, moja łupinka się do tego nie nadaje, myślałem o pontonie, ale to jakby krok do tyłu, oglądałem "romany" "rybitwy" itp, ale to też nie to, dlatego chciałbym jakąś łódź, która pozwoliłaby mi popełnić kilka błędów i żebym nie musiał przypłacić tego zdrowiem lub życiem.[Wszak człowiek na błędach się uczy, głupi na swoich mądry na cudzych] Niestety nie jestem zbyt bogaty, mam w tej chwili ok 15000zł jak bym sprzedał moją łódeczkę to doszłoby do tego z 8000-9000zł, więc było by to ok 23000zł Mam niezbędny osprzęt [2xgps, echosondę, kamizelki, itp] mam miejsce na wodzie w klubie ok 6km od wyjścia na zatokę, szkoda było by nie wykorzystać takich możliwości i dalej taplać się w kanale. Wiem, że silnik musi mieć zapas mocy i akceptuję ten fakt, wiem, że za darmo nie da się pływać, przyjmuję spalanie na poziomie ok 20l/h [czy to jeszcze za mało?] Pływać chce tylko przy dobrej i stabilnej pogodzie, ale wiem, że czasem nie da się w pełni przewidzieć warunków, które są bardzo zmienne, a zmiany potrafią nastąpić bardzo szybko. Właśnie przy tych zmianach nie chciałbym żeby łódź rozpadła na kawałki, i żeby dało radę nią powrócić do portu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Białyzet Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Tylko, że to nie jest żadna fala :) Jak to nie jest żadna fala ??? fala jak tralala 8) jakaś jest, żadna to jak jest tafla ;D ;D ;D ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 I trafił swój na swego :) Tak trzymaj, trzeba się "odwdzięczać" :D Aby zdrowiem nie dopłacać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeburaszka710 Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 mam w tej chwili ok 15000zł jak bym sprzedał moją łódeczkę to doszłoby do tego z 8000-9000zł, więc było by to ok 23000zł Mam niezbędny osprzęt [2xgps, echosondę, kamizelki, itp] mam miejsce na wodzie w klubie ok 6km od wyjścia na zatokę, szkoda było by nie wykorzystać takich możliwości i dalej taplać się w kanale. Wiem, że silnik musi mieć zapas mocy i akceptuję ten fakt, wiem, że za darmo nie da się pływać, przyjmuję spalanie na poziomie ok 20l/h [czy to jeszcze za mało?] Pływać chce tylko przy dobrej i stabilnej pogodzie, ale wiem, że czasem nie da się w pełni przewidzieć warunków, które są bardzo zmienne, a zmiany potrafią nastąpić bardzo szybko. Właśnie przy tych zmianach nie chciałbym żeby łódź rozpadła na kawałki, i żeby dało radę nią powrócić do portu. Mój dobry znajomy od ładnych kilka lat pływa Cortiną 480 czasami wypływamy razem , jest lżejsza od mojej ale spokojnie daję rady i jest oszczędniejsza ma yamahę 60 i jego dzienne spalanie na prawdę jest całkiem przyzwoite . Jak byś chciał przysłuchać się do mojej rady to zwróć uwagę na tą skorupę , na wtórnym rynku jest tego dobra sporo , jak byś brał to bierz wersję kabin . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 ale 480 jest z kilem ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maverick Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 W związku z tym, że dotychczas nie zadałem nikomu tego pytania, proszę Was o wypowiedzenie się odnośnie oceny zdolności mojej łodzi. Konstrukcja stalowa, zanurzenie 90 cm, silnik 70 KM diesla. Wysokość burt w najniższym miejscu 70 cm. Wrzucam fotki: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 4 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2014 Zapytaj w PRS albo jakiegoś inspektora technicznego, który zobaczy łódeczkę ;) Ze zdjęć to tak jak wróżenie z fusów :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.