Czy ta łódka sprawdzi się na Zatoce Gdańskiej?

[czeburaszka710]

ale 480 jest z kilem  ???

No co Ty ? http://motorowka.eu/media/upload/gallery/8/cortina480pilot_z-boku1.jpg

http://de.yachtexport.com.pl/files/2010/11/230X230-C480-Cruiser.jpg

 

Ten mały kilek co tam do połowy kadłuba po to żeby na małych prędkościach mieć choć jakąś tam sterowność ( przypadłość wszystkich szerokich a krótkich łódek ) .

Do pływania w ślizgu nie przeszkadza . Przynajmniej żwawo pływa , sam to widziałem  :) . 

[maverick]

Ale mi nie chodzi o precyzyjne dane. W moich planach jest Zalew szczeciński, a łódka pływała po Morzu Północnym jeszcze w zeszłym roku... Pytanie jest "na luzie".

Fachowcy z PRS są "mało mili" i niezbyt tani :)

[jaceksu79]

ale 480 jest z kilem  ???

No co Ty ? http://motorowka.eu/media/upload/gallery/8/cortina480pilot_z-boku1.jpg

http://de.yachtexport.com.pl/files/2010/11/230X230-C480-Cruiser.jpg

 

Ten mały kilek co tam do połowy kadłuba po to żeby na małych prędkościach mieć choć jakąś tam sterowność ( przypadłość wszystkich szerokich a krótkich łódek ) .

Do pływania w ślizgu nie przeszkadza . Przynajmniej żwawo pływa , sam to widziałem  :) .

aha i powiesz, że z powodu tego kila nie ma kawitacji w zakrętach?  C:-)

na bank brakuje wody na śrubie przy skręcaniu w ślizgu... i ciekawe jeszcze jak szarpie silnikiem na większych prędkościach bo kil zakłóca przepływ wody

Ja jestem przeciwnikiem takiego typu dna w łodzi która ma pływać w ślizgu  ;)

Rozumiem, że Twoja nie ma takiego kila?

 

[Mariusz]

Ale mi nie chodzi o precyzyjne dane. W moich planach jest Zalew szczeciński, a łódka pływała po Morzu Północnym jeszcze w zeszłym roku... Pytanie jest "na luzie".

Fachowcy z PRS są "mało mili" i niezbyt tani :)

      Maverick pytasz o ocene zdolnosci Twojej łodki, rozumiem,ze chodzi Tobie o to czy będziesz mógł popłynać na morze przez Roztokę a pózniej Zalew Szczeciński.

      Ale to wszystko zależy od tego jakie masz dno, jesli jest typowe dla łodzi wypornościowych ,no to może być kiepsko, przykładem tego może być łodka Romcysia, z tego co doczytałem to zawrócił gdyż warunki nie pozwalały jemu na dalszy rejs.

    Łodzie wypornościowe to konstrukcje na jeziora, kanały rzeki, na zafalowanym akwenie dają ostro w kość.Moc twojego silnika jest wystarczająca, wysokość burt tez jest odpowiednia, chyba nie pozostaje nic innego jak spróbować ale samemu, bez rodziny ,wypłynąć przy średnim zafalowaniu i sprawdzić jak się sprawy mają.Taka jest moja opinia w tym temacie.

   

     

 

[Mariusz]

aha i powiesz, że z powodu tego kila nie ma kawitacji w zakrętach?  C:-)

na bank brakuje wody na śrubie przy skręcaniu w ślizgu... i ciekawe jeszcze jak szarpie silnikiem na większych prędkościach bo kil zakłóca przepływ wody

Ja jestem przeciwnikiem takiego typu dna w łodzi która ma pływać w ślizgu  ;)

Rozumiem, że Twoja nie ma takiego kila?

Jacek, nic nie kawituje,i nie szarpie silnikiem,jak sie przyjrzysz to zauwazysz ,że falszkil nie jest do końca rufy, a kończy sie w przypadku mojej lodzi dobry metr przed rufą.Ale ja mam MF .

[jaceksu79]

wiem, że nie jest do końca łodzi podobnie jak ten ( nie mam lepszego foto ale widać kil)

http://zapodaj.net/21192ff40dfb4.jpg.html

Owocuje to tym, że powyżej pewnych prędkości ruszenie kierownicą natychmiast powoduje kawitację ( brak wody na śrubie bo woda jest rozbita )

[Stercik]

Pływam swoją Cortiną do 50 km/h i nie stwierdziłem występowania przypadłości o których piszesz.

[jaceksu79]

z chęcią bym się przepłynął z Tobą i wtedy bym Ci je pokazał  ;)

[Mariusz]

U mnie tak to wyglada, znalazłem fote, wtedy malowalismy dno epoksydem ,;

http://upload.secondsun.pl/img/1401916333p7170350.jpg

Teraz na focie widze,ze falszkil jest o prawie 2 matry od śruby.

[jaceksu79]

W mojej nowej łodzi ( tej 399) na tym dnie jak widzisz mam zdjęte od rufy 2 redany celem wyważenia łodzi w ślizgu ( aby zmniejszyć dynamiczną siłę wyporu).

http://zapodaj.net/dc50169168b58.jpg.html

 

Wyobraź sobie jaki fajny ślad zostawia to w kilwaterze widoczny na tym foto złapanym z filmiku który kręciłem ( tu nie zakłóca śruby bo jest poza jej zasięgiem)

http://zapodaj.net/329a795efa0c1.jpg.html

 

Pomyśl teraz jakie fajne zakłócenia na śrubie daje nawet mały kil

 

 

Mam jakieś takie zboczenie zawodowe, że każde dno na którym pływam/pływałem fotografuję, kręcę filmy na kilwater, na to jak zachowuje się woda  ;) O0  i wypatruję takie różne których bym nie chciał mieć u siebie  ;)

 

PS. bardzo lubię tą fotkę jak mi żonka strzeliła na 440-stkę - rozcinanie fali  8)

http://zapodaj.net/7cfb99514c314.jpg.html

 

[Zibi]

No, no, pisz dalej  ;D

Ciekawe, całkiem nowe teorie i spostrzeżenia ;)

 

[jaceksu79]

może byś sprecyzował o co Tobie chodzi ???

[maverick]

Na razie nie miałem okazji pływać przy stanie wody powyżej 3 B. To "dawanie w kość" to chodzi o bujanie, czy wchodzenie w fale jak przecinak i "łapanie" wody?

Dno jest wypornościówki, raczej typowe. Jak to w typowych holenderskich łódkach z lat '80-tych.

Właśnie po przeczytaniu postu z wyprawy do Stepnicy zastanawiałem się jak Nema da sobie rade na Roztoce i w wakacje na Zalewie. Planujemy powłóczyć się trochę.

Nie mogę dodać fotki, bo katalog załączników jest pełen - taką odpowiedź dostaję z serwera forum...

 

[tomasze_k702]

może byś sprecyzował o co Tobie chodzi ???

Koledze Zibi-emu chodzi o redany.

Maja one za zadanie odrywania strug wodnych pozwalając np Twojej lodzi na osiąganie większych prędkości .Maja być tak zaprojektowane by nie zakłócały przepływu pod wodnica lecz go poprawiały.Raczej z wyważeniem nie maja nic wspólnego

pozdr

[jaceksu79]

Tomasz przeczytaj z 10 razy to co napisałem: " celem wyważenia łodzi w ślizgu ( aby zmniejszyć dynamiczną siłę wyporu)."

 

A jak już przeczytasz to wyobraź to sobie

 

A teraz popatrz na fotkę co podałem wcześniej mojego dna i popatrz na ten filmik od 0.25 minuty o czym pisałem wyżej

http://www.youtube.com/watch?v=z3YAAp7go-4

Gdybym dociągnął redany do końca dna to łódź by zaczęła skakać/kaczkować przy takim płynięciu z powodu za dużej siły wyporu dynamicznego w tylnej części dna

to jest proste jak budowa młotka Ty i Zibi nie możecie tego nie zrozumieć  ;)

 

[edit musti - dodałem znaczniki YT]

[czeburaszka710]

Jack a co ta twoja mydelniczka ma wspólnego z Cortiną , przecie kształt dna zupełnie inny . A i najważniejsze do szybkiego pływania i do łowienia ryb to nie jest to samo , my mówimy o przypadku łowienia ryb i jak najbardziej zaostrzoną pod te zadania łódkę za nie zbyt wielkie pieniążki  ;) . Z resztą nie twierdzę że akurat ten kadłub biję rekordy prędkości i niezatapialności , po prosty popularny i zbyt wiele grzechów za nim niema , plus na wtórnym rynku jest z czego wybrać .

 

http://youtu.be/D25GfeNOzUg

 

http://youtu.be/xc1XEvibRDI

jakoś to pływa jednak  ;D

 

[edit musti - dodałem znaczniki YT]

[jaceksu79]

nic nie ma do cortiny ale aby pokazać obrazowo użyłem tego przykładu jak mały redan zakłóca przepływ a jak może coś większego zakłócać  ;)

Po prostu podsumowując  to co pisałem wcześniej - nie uznaję dna ślizgowego z falszkilem bo to nie pływa poprawnie w ślizgu i niech nikt nawet nie próbuje mi tego wpierać, że jest inaczej  :) ot i tyle  w tym całym wywodzie, a o funkcjonalności jakiejkolwiek łodzi tu nawet nie wspominałem  ;)

 

I odblokuj więcej filmików z Twojego konta yt aby zobaczyć więcej co słychać na Bałtyku  ;)

[ogorek]

A tu macie zafalowanie i ponton z dmuchanym dnem 3.8m BOMBARD Aerotec z silnikiem 25 KM (chyba Merkury)

 

 

Na ryby bym tym nie płynął ... Njadziwniejsze jest to, że nie wyglądają na przerażonych ...

 

>>>

 

Te pontony mają V-ke aż do rufy w odróżnieniu praktycznie od całej reszty "dmuchańcow:

 

http://up.picr.de/2732638.jpg

 

Generalnie uznawane za stabilne (jak na ponton) na fali. No ale chyba jednak nie takiej

 

Tu ładnie widać czym można pływać po morzu a czym tylko dla adrenaliny (może nie adrenaliny a "duszy na ramieniu").

Wspomniany zestaw ledwo się telepie a większy RIB płynie "spokojnie"

[qulpi]

Dzięki wszystkim za wyrażenie swoich opinii, przemyślałem temat, odraczam zakup łodzi do momentu w którym budżet pozwoli kupić coś na czym odczuję różnice względem mojej obecnej łodzi 35000-40000zł [potrwa to pewno sezon lub dwa]

Niemniej nie rezygnuje z pływania po zatoce, w niedzielę ubrałem kamizelkę, zostawiłem zbędne graty i powiedziałem sobie #YOLO i w drogę.

Fala może nie była zbyt duża, ale do tej pory na takiej nie pływałem i widzę że ta łupinka ma większą dzielność niż ja :(

niestety nie mogłem nakręcić filmiku bo cały czas musiałem operować kierownicą i manetką.

Na ryby może się tak nie da pływać, ale dla podniesienia adrenaliny jak znalazł.

 

Pozdrawiam.

 

[Kilwater07]

A tu macie zafalowanie i ponton z dmuchanym dnem 3.8m BOMBARD Aerotec z silnikiem 25 KM (chyba Merkury)

 

 

Na ryby bym tym nie płynął ... Njadziwniejsze jest to, że nie wyglądają na przerażonych ...

 

>>>

 

Te pontony mają V-ke aż do rufy w odróżnieniu praktycznie od całej reszty "dmuchańcow:

 

http://up.picr.de/2732638.jpg

 

Generalnie uznawane za stabilne (jak na ponton) na fali. No ale chyba jednak nie takiej

 

Tu ładnie widać czym można pływać po morzu a czym tylko dla adrenaliny (może nie adrenaliny a "duszy na ramieniu").

Wspomniany zestaw ledwo się telepie a większy RIB płynie "spokojnie"

 

 

Fajny filmik,

z własnego doświadczenia muszę jednak dodać, że pontony po prostu "źle reagują na falę" bo się od niej odbijają.

Ta przywara odnosi się w szczególności do wszystkich modeli z airamtą- bo po pierwsze podłoga się w nich  wygina i wręcz faluje, a po drugie kiepsko "tną" falę .... :P

[Bobek]

Szukam łódki którą będę czasami używał na zatoce i śródlądziu ,trochę ryby czy pływanie. Łódka głownie dla dwóch osób z spaniem .Moje typy Quicksilver 605 lub Mfsher 605 ,nie mam doświadczenia na wodach przybrzeżnych ,więc może coś Podpowiecie. ?

[Hawk]

Jeśli chodzi o Quicksilvera 605 Pilothouse - miałem okazje pływać w zeszłym tygodniu. Łódka z Verado 150 szła jak burza. Właściciel wykorzystuje ją głównie do wędkowania na Zatoce Pomorskiej jak i na Zalewie Szczecińskim i bardzo sobie chwali. Pomijając fakt że mi się bardzo podoba (niektórzy uważają że wygląda jak pilotówka z jednego z krajów trzeciego świata:) gdybym miał wykorzystywać ją tylko na ryby nawet bym się nie zastanawiał. Do turystyki trochę za spartańskie warunki jak na łódkę za, którą trzeba zapłacić ponad 100k plz,

 

Merry nie miałem jeszcze okazji oglądać, w żadnej wersji, więc się nie wypowiem.

 

Może rozciągnąć budżet i zainteresować się chociażby Quicksilver 705 :)

 

Pozdrawiam, owocnych poszukiwań.

[Bobek]

Nad morze mam 400km , to tak trochę niewygodnie byłoby ciągać większą łódkę ,Quick bardziej praktyczny na zewnątrz ale ta sterówka ... , bardziej mi się widzi Mf i w środku chyba wygodniejszy .

[MIKE_G]

Ja też mam z Warszawy do Gdańska autostradą 400km

Czy jedziesz z małą czy z dużą łódką i tak lecisz z prędkością 90-110 kmh

Co to za różnica czy masz dużą czy małą łódkę ?

[Bobek]

Ładna ,strzała' , no racja po dobrych drogach bez większej różnicy , kwestia chyba przyzwyczajenia .