albert.knz Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Witam ponownie z kolejnym problemem. Po każdym pływaniu na łodzi pozostają białe ślady od kropel wody (coś jak zacieki) bardzo ciężko to wyczyścić i jest to trochę upierdliwe może macie na to jakiś środek czy inny bardziej domowy sposób? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Te białe plamy to nic innego tylko osad kamienia po odparowaniu wody ja mam na silniku bo jest koloru czarnego więc osiąga wyższą temperaturę i woda odparowuje szybciej.W Castoramie dostaniesz środek do usuwania kamienia HG hagesan błękitny tylko należy używać z głową i bardzo dobrze opłukać wodą. środek jest rewelacyjny ;).Usuwanie tych plam na sucho powoduje rysowanie powierzchni . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamaha Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Witam mialem podobny problem ... ale znalazlem w sklepie zeglarskim niemiecki srodek do czyszczenia i renowacji farby pokladowej (niestety nie pamietam nazwy jak bede w domu to zajrze i podam nazwe ) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lewar Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 A ja używam środka który nazywa się SIN LUX do mycia powierzchni kuchennych. Środek nieagresywny w spraju i kosztuje 8,70pln. Obsługuje zabrudzenia od smarów butów i ślady po wyschniętej wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
intruz_zabrze Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 A ja psikam płynem na owady i spłukuję myjką ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavior Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 A ja wam powiem że lepiej czasem się postarać i nawoskować porządnie nie zostają ślady i wystarczy przetrzeć szmatką . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przylodz Opublikowano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 Jeśli chodzi o laminat PS, łatwo i dobrze czyści się za pomocą środka W5 ( jak kupiłem go w Lidlu). Niestety nie mam dobrych doświadczeń w czyszczeniu kamienia ze stopy silnika. Chyba już starłem środkiem odkamieniającym ( Cylit kamień i rdza) lakier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 29 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2011 No właśnie bo to musi być środek który kamień rozpuści kadłub można potraktować bardziej brutalnie i myć cifem natomiast silnik zwłaszcza jego górną obudowę to już delikatnie no chyba że to nie przeszkadza. Natomiast woskowanie może mieć jakiś wpływ na żywotność żelkotu i jego utlenianie ale nie na kamień z wody w tym roku nadymaliśmy się przy woskowaniu jak osły i nie widzę różnicy wszystko obrasta standartowo :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavior Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Jasne obrasta tak podobnie tylko łatwiej jest to usunąć a to w tym jest zawsze problem , no i dodam że najlepiej po każdym pływaniu >:(. Ja w tamtym sezonie zostawiłem swoją strzałę na wodzie w zalewie zegrzyńskim i jak wyjechała z wody to aż przysiadłem , i to ostatni sezon zostawiłem ją na wodzie , jest nie wielka więc to nie problem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavior Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Właśnie sobie przypomniałem jeszcze jeden środek nie jest co prawda do tego ale działa nawet po wyschnięciu tych glonów czy co to takiego , nazywa się Fosol i stosuję się go na rdze . Spryskujesz tam gdzie trzeba i po jakimś czasie zaczyna się rozpuszczać i potem wodą z płynem .Kolo czyścił tym łajbę obok mnie i lakier mu nie zszedł , a i miał jeszcze ze sobą specjalnie do tego jakiś środek kosztował z 50zł a podobno to podobne środki a fosol kosztuje nie wiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przylodz Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Glony czyszczę też środkiem kuchennym w atomizerze ( na tłuszcz, lub też na kamień) zakupionym w Biedronce. Jeśli czyści się najpóźniej w tydzień po wyjęciu łodzi z wody, glony schodzą jak złoto! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Willi Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 też stosowałem "FOSOL" na stopę - dobry i tani środek, pół mojej przystani to stosuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przylodz Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Fosol, to środek będący mieszaniną kwasów fosforowego i solnego ( pewnie z innymi domieszkami) jest świetny do odrdzewiania, lutowania (sic), ale jakoś bałbym się go użyć na stopę silnika. Myślę jednak, że spróbuję na kawałku. Lakier i tak już mam miejscami zdarty od cylitu >:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Willi Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 śmiało rób , tylko z głową, nie zostawiaj tego na dłużej ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavior Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 na szczęście tym fosolem i stare zabrudzenia złażą , co do lakieru oczywiście napisałem spryskać przelecieć szczotką i spłukiwać nie czekać na efekty niepożądane a jak napisał kolega najpierw sprawdzić na małym elemencie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
intruz_zabrze Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Najlepiej nie robić tego przy " szlachetnych trunkach " - fosol trzeba od razu spłukać - a czasem można o tym zapomnieć :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavior Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 no wiesz gorzej by było spryskać fosolem , siebie gorzałą potraktować i zasnąć pod łajbą , rano czyszczący obudził by się pewnie z lakierem na twarzy :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Trochę się przeraziłem jak przeczytałem czym traktujecie silniki i łodzie na ale jak metody są skuteczne to ok.Na pewno wraz z upływem czasu i przepływanymi motogodzinami pewnych zabrudzeń czy zmatowienia lakieru nie da się usunąć i uniknąć ale tak z ciekawości zamieszczę zdjęcie mojego silnika po wymyciu a będzie to przyszły tydzień bo sam jestem ciekaw do jakiego stanu uda się go doprowadzić tym razem i moimi metodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skipper Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Ja mam sprawdzony środek na pająki które lubia nasze łodzie,można go kupić na Bakiście,używam go od lat i zabija pająki na śmierć "Anti Spinnen Spray". Natomiast mycie łodzi najlepiej wychodzi mojemu bosmanowi,jak wyciągnie wszystkie środki jakie ma i je użyje to łodka wychodzi jak nowa,w moim wydaniu mycie się kończy po paru browarach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
albert.knz Opublikowano 6 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Dziękuje koledzy za tak liczne odpowiedzi. Narazie poszedłem w wersję budżetową i zakupiłem płyn w5 Lidlu - działa rewelacyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavior Opublikowano 8 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2011 No widzisz poco tu nasza wiedza i doświadczenie jak teraz w Lidlu to wszystko od ręki i to za prawie darmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 http://images47.fotosik.pl/1057/6cc1a257bacf9d92med.jpg http://images37.fotosik.pl/1019/fdddc8f878c148e9med.jpg http://images46.fotosik.pl/1014/98b09df57f3b20c0med.jpg http://images39.fotosik.pl/1024/6865fb77bf7d5867med.jpg Zgodnie z obietnicą przesyłam zdjęcia umytej łodzi i silnika według mojej technologii 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CALCIO23 Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Jacek to może pochwalisz się tą technologią publicznie 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Marcin sprawa bardzo prosta ;D myjka ciśnieniowa potem cif mleczko i gąbka i do oporu wraz z jakimkolwiek szamponem samochodowym,silnik szamponem samochodowym osady kamienne jak wspominałem HG z Castoramy i oczywiście silnik czarny wosk SONAX a miejsca na łodzi lekko zmatowione przez cif preparatem Ferecla G10 do wykańczania karoserii samochodowych.Podstawa nie licze że jakiś agresywny preparat zrobi to za mnie bo owszem zrobi to ale razem z uszkodzeniem ocynku przyczepy . ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przylodz Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Pięknie, pięknie! 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.