SebastianWat Opublikowano 10 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 Na Narwi szaleć? Nie te czasu odkąd nić nie pływa komercyjnie tą rzeką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skowyrny Opublikowano 10 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 Na Narwi szaleć? Nie te czasu odkąd nić nie pływa komercyjnie tą rzeką No nie wiem, widziałem w tym roku kilkanaście lub kilkadziesiąt skuterów i motorowek co latały tam bardzo szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 10 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 W zeszłym roku do Pułtuska zawsze leciałem w ślizgu. Udka ślizgowa ma wtedy mniejsze zanurzenie. Jak mój RIB stoi to ma tuby prawie do połowy (z tyłu) w wodzie (powiedzmy 40%). A w slizgu lekko końcówkami dotyka. Więc nie wiem czy to latanie w ślizgu to nie wynika z potrzeby mniejszego zanurzenia. Z drugiej strony - jak się przywali wtedy - to tylko śruba z tworzywa lub ALU Na stalówce można rozwalić spodzinę. Chyba, że się przywali spodziną :) Ja na PL rzeki wolałbym jakies płaskodenne ALU i silnik typu JET. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 10 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 Wisły mam jakieś 200km później zalew zegrzyński, Narew i Pisa na koncu, na Narwi można szaleć ale na pisie nie bardzo. Znalazłem ciekawą ofertę chyba jutro przejadę się oglądnąć, jak na 3 dorosłe osoby to nie za mała? Szaleć nie mam zamiaru, stawiam na ekonomię https://www.olx.pl/oferta/lodz-motorowa-kabinowa-motorowka-delfin-435-yamaha-f40-CID767-IDCM0Cb.html To zdecydowanie za mała łódka do pływania z noclegiem.Nawet 5,5 m jednostka nie zapewni minimum komfortu. Szukaj jak największej jednostki, która zmieści się w Twoim budżecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 10 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 Spać jest fajniej w namiocie jak upał, to chłodzenie od wody to nie bardzo się sprawdza kiedy woda ma ponad 25st. Ja nie dopłynąłem nawet do Różana i miałem już dość ciągłej uwagi, śrubę i tak trochę uwaliłem. Takie pływanie to zostawiam zawodowcom albo tym co mają satysfakcję, że pokonali jakieś tam trudności, ja wolę luzik więc już odpuściłem Mazury Narwią. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 11 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2019 Zamęczysz się tym Delfinkiem ze spaniem. Używam łódki (celowo nie wymieniam producenta :-) większość z Was wie dlaczego) większej 480x210 z stosunkowo dużą kabiną jak na ten rozmiar łodzi. W bieżącym roku odbyłem wycieczki 6 dni na Warcie i 8 dni Od Jezioraka do Gdańska i nazad. Dwie dorosłe osoby i 11 latek. Rozmiar mojej utki to było minimum z minium z minimum przy takiej wycieczce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shakal Opublikowano 11 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2019 ja mam Stratusa 550, celowo szukałem tej konstrukcji bo ma małe zanurzenie, w tym roku latałem kilkukrotnie w ślizgu do Pułtuska, jedynie przed Pułtuskiem mielizny, a poza tym było ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skowyrny Opublikowano 11 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2019 Wisły mam jakieś 200km później zalew zegrzyński, Narew i Pisa na koncu, na Narwi można szaleć ale na pisie nie bardzo. Znalazłem ciekawą ofertę chyba jutro przejadę się oglądnąć, jak na 3 dorosłe osoby to nie za mała? Szaleć nie mam zamiaru, stawiam na ekonomię https://www.olx.pl/oferta/lodz-motorowa-kabinowa-motorowka-delfin-435-yamaha-f40-CID767-IDCM0Cb.html To zdecydowanie za mała łódka do pływania z noclegiem.Nawet 5,5 m jednostka nie zapewni minimum komfortu. Szukaj jak największej jednostki, która zmieści się w Twoim budżecie. Nie może być duża bo ciężko się holuje a mam kawał drogi do holowania i na pewno będzie większe zanurzenie a na rzeki to duży problem. Myślałem dodatkowo zakupić silnik elektryczny żeby śmigać nad Soliną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 11 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2019 Na elektrycznym to nie pośmigasz.Można wypłynąć na ryby i to niezbyt daleko od brzegu. Jeżeli będzie ciut silniejszy wiatr to 4,5m łodzią pod wiatr nie popłyniesz. Silnik elektryczny nawet większy ma moc poniżej 1 kM, a z reguły w okolicach 0,6.( pół konia mechanicznego) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
don alonso Opublikowano 12 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2019 Oczywiście że są mocniejsze silniki elektryczne do jachtów, ale wtedy trzeba się liczyć z wydatkiem pomad 20 tys zł za silnik plus akumulatory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skowyrny Opublikowano 12 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2019 Z każdym przeczytanym postem tracę zapał, na początku byłem napalony i chciałem kupić coś jak najszybciej do 15 tys ale nic sensownego nie znalazłem, teraz zwiększyłem budżet do 30 tys i widzę że to dalej mało ale więcej w tym roku nie mogę przeznaczyć, jadę jutro oglądnąć delfina. Dam znać czy kupiłem :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 13 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2019 Jest nierealnym żebyś w Łodzi kabinowej w ślizgu w kilka osób miał spalanie pięć litrów . Chcesz pływać szybko i tanio , na Wiśle będziesz i tak co chwile zwalniać i przyspieszać w godzinę przy dobrych wiatrach zrobisz 30-40 km na 8-10 litrach . Pływanie takiej trasy żeby sobie popływać potem na Mazurach to utopia . Jak już ktoś napisał taka trasa rzeka zmęczy Ciebie bo to nie szosa ze lecisz i muzyki słuchasz .. to wyprawa .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżemiik Opublikowano 13 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2019 Zamęczysz się tym Delfinkiem ze spaniem. Używam łódki (celowo nie wymieniam producenta :-) większość z Was wie dlaczego) większej 480x210 z stosunkowo dużą kabiną jak na ten rozmiar łodzi. W bieżącym roku odbyłem wycieczki 6 dni na Warcie i 8 dni Od Jezioraka do Gdańska i nazad. Dwie dorosłe osoby i 11 latek. Rozmiar mojej utki to było minimum z minium z minimum przy takiej wycieczce. Trochę w formie przelicytowania, pobiję Cię o głowe Używam łódki (celowo nie wymieniam producenta :-) 465x180 -otwartopokładowa. W ubiegłym roku odbyłem wycieczkę 14 dni od Jezioraka, kanałami, Elbląg, Krynica Morska, Malbork, Biała Góra, Gdańsk i nazad. Dwie dorosłe osoby, 8 -latka, 10 -latek i 12 -latek. Wszyscy śpią na pokładzie z całym majdanem i również myślałem że to minimum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DSZ- Opublikowano 14 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2019 Ja taką samoróbką dałem radę w 4,5 dnia i na ok 110l PB dopłynąć z Konina nad morze. http://upload.secondsun.pl/img/15763118721366.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_usa Opublikowano 15 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2019 ta samoróbka toż to ponton, cała ameryka na tym pływa ...tylko trochę ładniejsze sam mam takie od 2 do 6 sztuk, ha ha ha spytacię się skąd nie wiem ile mam, a no kupiłem działkę tkz waterfront i na niej stoi 6 sztuk, może część znajdzie właścicieli, częśc pewnie zostanie, sam sprzedawca mówił, że tak 2 na pewno moje, kupiłem "sold as" czyli w praktyce wszystkie moje bo na mojej ziemi, ale jak ktoś się zgłosi, że to jego to oddam. Podejrzewam , że 3-4 mi zostaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 16 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 No wlasnie, czemu u nas nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DSZ- Opublikowano 16 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 Ten ponton to moja pierwsza wyprodukowana jednostka pływająca, była budowana tylko pod najmniejsze zanurzenie/opory/spalanie i jakiś tam margines bezpieczeństwa...stąd osobliwy wygląd. W roli rzecznego wielbłąda sprawdza się znakomicie. Gdyby zmienić silnik z Hondy GX270 na mądrego diesla np Hatza 1B30 i dać sobie góra jeden dzień więcej, to jestem pewien że 50l ON starczy na tą trasę...wielbłąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_usa Opublikowano 16 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2019 Ludzie lubia te pontoony bo to sposob na zycie , raczej rozrywke, mnostwo miejsca , wrzuci predkosc cruisingowo , odpala grilla, muza, przepiekne swiatelka w nocy LED i imprezuja na fulla, na jeziorach juz tego wiecej niz zwyklych lodek. Moj znajomy sie przeprowadzal i ostatnio za darmo oddawal takiego nieduzego 16feet ze starym 2 suwem 70KM. ale wszystko dzialalo. Najwiekszy problem, ze musisz miec do tego specjalna przyczepe, taka waska , dluga i ja podnosisz, potem stawiasz pontoon ma trawie , platforme obnizasz i wyjezdzasz przyczepą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DSZ- Opublikowano 17 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2019 Jak będziesz miał gdzieś "pod ręką" taką przyczepkę to pstryknij ze dwa zdjęcia i wrzuć. Ja robię następny ponton, mam już w zasadzie ramę z podłogą, brakuje ścian i napędu. Ten drugi będzie miał inny napęd, a docelowo chciał bym mieć trzeciego całego z aluminium, z WC, kuchnią itp. a te dwa pierwsze sprzedać za jakieś tam pieniądze, które mnie nie obrażą a komuś zrekompensują osobliwy wygląd...tego pierwszego, bo drugi zapowiada się lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 17 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2019 dżemik Wartę od Śremu do Ślesina robiłem podczas Majówki , temperatura w nocy 6 stopni maks, dwa dni piękne słonko reszta deszczowa tragedyja tak że..... druga wycieczka Sierpień, 5 dni deszczowych w trakcie wycieczki tak że ...... teges Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKE_G Opublikowano 17 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2019 dżemik Wartę od Śremu do Ślesina robiłem podczas Majówki , temperatura w nocy 6 stopni maks, dwa dni piękne słonko reszta deszczowa tragedyja tak że..... druga wycieczka Sierpień, 5 dni deszczowych w trakcie wycieczki tak że ...... teges ;D ;D ;D ;D A myślałem, że to ja mam pecha Wyjechaliśmy z kobietą i dzieciakami na 2 tygodnie nad morze w lipcu Po 7 dniach skończyły Nam się suche ciuchy i chęć siedzenia więc był odwrót Sierpień była super pogoda ale nie mogliśmy już wrócić na wakacje Sorka za offtopic ale cieszę się, że nie tylko ja w tym roku miałem takiego pecha haha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 18 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2019 Dlatego ja odkąd tylko zacząłem mieć urlopy(start pracy zawodowej) planuję je tylko tam, gdzie można planować pogodę. Polska jest dobra na weekendy i emeryturę :-) Jak dobrze pójdzie wkrótce będziemy mogli z Maciejem(@górek) zaproponować Wam coś po specjalnych forumowych cenach z gwarancją pogody :-) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klosek23 Opublikowano 18 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2019 To ja czekam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 18 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2019 tylko dojazd 2500 km ... ze srodkowej PL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKE_G Opublikowano 18 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2019 @pawel_wawa i @ogorek przestańcie się chwalić. Ja czekam na realizacje i trzymam kciuki za powodzenie projektu Maciek mi wspominał co i jak A jak zbuduje jakąś nową łódź to nie będę jej holował 2500km tylko skoczę tam do Was naokoło haha Znowu robimy offtopic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.