Skocz do zawartości

Łódź na rozpoczęcie przygody - budżet 100.000zł


Dawid94
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Wam.

Jest to mój pierwszy temat na tym forum, zanim go założyłem przekopałem inne tematu i nie znalazłem idealnej opcji dla mnie. Mianowicie, jestem zajarany tematem motorówki i na przyszły sezon chciałbym kupić swoja pierwsza poważniejszą łódź. Do tej pory miałem dwa epizody z małymi łódkami wędkarskimi, pobawiłem się nimi na Odrze i sprzedałem po sezonie bo nie było to nic ciekawego (4m i silnik 5KM). Po 2 latach przerwy wracam do tematu na nowo.

 

Ale przechodząc do setna sprawy. Poszukuję łodzi która spełni kilka wymagań. Chciałbym, żeby to była łódź zarówno na kilkugodzinne pływanie jak i dało się na niej przenocować w dwie osoby jeśli będę chciał popłynąć gdzieś na weekend. Przeważnie będę ją użytkował własnie w 2 osoby + pies ale chciałbym aby była wystarczająco komfortowa dla 4 osób jeśli wpadną do nas znajomi. Jako, że lubię sobie powędkować, chciałbym żeby łódź też mi to umożliwiała. Bardziej niż na prędkości zależy mi na mniejszym spalaniu.

 

A gdzie będę pływał? Na pewno na początku zanim się z nią nie oswoję to lokalnie po Odrze. Później planuję ją wywozić na cały sezon do Giżycka.

 

Budżet jaki chcę przeznaczyć na ten cel to nieprzekraczalne 100.000zł za zestaw razem z silnikiem i przyczepą, ale jak będzie mniej to będę się cieszył. Łodzi w tej cenie na rynku jest sporo i wybór dość trudny. Nie koniecznie szukam nowego sprzętu.

 

Czy możecie mi coś polecić? Coś co sprawdziliście na sobie i możecie z czystym sumieniem wydać pozytywną opinię.

 

Pozdrawiam.

Dawid

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Jak bardzo zależy Ci na spalaniu niż na prędkości? ;) Raczej myślisz o łodzi wypornościowej do spacerowego pływania czy jednak oszczędnej ślizgowej? :)

nie szukam wyścigówki, stawiam bardziej na uniwersalność i komfort użytkowania.

Na chwilę obecną moim numerem 1 jest łódź Texas 540 + silnik 115KM

Da mi to fajny stosunek ceny do jakości, na pierwszą łódź tego typu będzie ok. Brałem też pod uwagę wersję Texas 595 ale tutaj już się zrobi dla mnie kłopot z transportem no i koszta zakupu/eksploatacji większe. Wiosna coraz bliżej więc wypadałoby się wreszcie zdecydować. Jadę jeszcze w lutym na Boatex do Poznania i mam nadzieję, że tam podejmę ostateczną decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Byłem na Boatex i już wiem nieco więcej co mnie interesuje. Na pewni odrzucam tego Laosa, którego podałem wyżej. Jak to zwykle bywa niska cena nie bierze się znikąd. Spodobał mi się natomiast Pegazus 560 Top Fish. Czy ktoś z użytkowników tego forum ma tą łódź? Jeśli chodzi o jakość jej wykonania to nie mam zastrzeżeń, wygląda super. jedynie co to koja jest dosyć mała, ale myślę, że kimnąć się 2-3 dni da radę. Na tą chwile to Pegazus wydaje mi się najlepsza opcją, choć trochę przekracza mój budżet 100.000zł

 

560-2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto też kupujesz na lata więc wypadałoby ...

 

Spójrz jeszcze na Pilot-a Stinga: Duzo ładniejszy jak Pegasus a cena NIESTETY 140 tys

 

 

sting_630_fast_track.jpg

 

Do zmiany mojej łupinki zniechęca mnie to, że RIB 5,4-5,5m z silnikiem 115 PL Produkcji to jakieś 120 tys brutto

A 6,5m z silnikiem 150 KM to 200-250 tys brutto. 100 tys za 1m więcej :D

 

Zaczynam się mocno zastanawiac czy nie lepiej wynajmować. RIB 7,5m z 200 KM w GR to 150 EUR za dzien przy > 2 tyg wynajmowania. Może zamiast trzymania łodki cały sezon w Giżycku warto popatrzeć na ceny wynajmu weekendowego ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zaczynam się mocno zastanawiac czy nie lepiej wynajmować. RIB 7,5m z 200 KM w GR to 150 EUR za dzien przy > 2 tyg wynajmowania. Może zamiast trzymania łodki cały sezon w Giżycku warto popatrzeć na ceny wynajmu weekendowego ?

 

Tylko pływanie na własnym sprzęcie a na wynajmowanym, to 2 różne światy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, pływanie wypożyczonym dużo wygodniejsze :-)

Jam mam dla siebie łódkę kieszonkową a czarteruję 10-metrowe. Nie mówię, że nie kupię kiedyś na własność dużej, ale to już mając dużo czasu czyli na jakiejś wcześniejszej emeryturze w ciepłym klimacie. Normalnie pracując i siedząc ponad pół roku w domu w oczekiwaniu na sezon to naprawdę nie mam sensu.

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jakiś miesiąc temu podjąłem ostateczna decyzję i kupiłem motorówkę Oceanmaster 640 WA. Niestety budżet przekroczyłem, ale spodziewałem się tego  :-X

Tak czy inaczej wypływałem nią już kilkanaście godzin i jestem zadowolony z zakupu  :)

 

Daily cruiser Oceanmaster 640WA + Suzuki DF175

 

http://www.marinero.pl/userfiles/marineropl/galeria-duze/wedsep2811365720163.jpg

 

http://www.marinero.pl/userfiles/marineropl/galeria-duze/wedsep2811365620162.jpg

 

http://www.marinero.pl/userfiles/marineropl/galeria-duze/wedsep2811365820166.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu po wątku w którym @Dorota opisała problemy z nową łódką i problemy z wyegzekwowaniem gwarancji

 

Widzę, że teraz kupując coś co jescze powinno być na gwarancji warto sprawdzić czy jest gwarant.

 

Bambran to sprzedawca i raczej nie producent.

 

A firma tworząca OceanMaster-y raz się mówi, że padła, raz że ją ratują.

Ale na pewno jest wniosek o upadłości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...