Paweł_Wawa Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Koledzy co sądzicie o tej ofercie: http://allegro.pl/odeon-440ci-pl-wersja-standard-i3103945834.html#tabsAnchor Wygląda dość zgrabnie jak na kieszonkowy cruiser, nie mogę za dużo się dowiedzieć o niej bo strona producenta nie działa. Czy Yamaha 25km którą planuję mieć w tym sezonie wystarczy na pierwsze pływania? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzalewski Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 trudno coś powiedzieć + przyczepka + silnik + niezbędne wyposażenie i cena wyjdzie ponad 20-tysi. A przy silniku który chcesz kupić to wyjdzie ale z portu a nie w ślizg. Szukasz łódki i do ilu, bo chyba coś bym miał w Markach do obejrzenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturwery Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 330 kg + waga silnika + 4 osoby i może być ciężko z wejściem w ślizg :-\ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Willi Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 50 KM da już radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 16 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Przyczepka jest, silnik muszę i tak kupić do łódki, którą mam, więc dużo więcej niż za samą łódkę nie będzie mnie w tym roku to kosztowało. Było by ok pod warunkiem, że na 25 konikach faktycznie w z portu wyjdę ;-) Moc maksymalna określona przez producenta dla tej łódki to nie całe 60 koni a pływać będę raczej tylko w dwie osoby. Proszę o opinię o łódce, wiem, że ktoś na forum ma/miał taką. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcink Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Ciekawa konstrukcja, widac ze przemyslana, na plus to ze jest miejsce do opalania na dziobie co na pewno docenią kobiety;) martwi mnie troche ta owiewka, bez ramki moze byc podatna na uszkodzenie, z silnikiem 50km powinna szalec na wodzie 50-60km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeczen Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 widziałem romany takie jak moja na 30HP pływające w ślizgu z 2 osobami - czyli można, a wymiary więc i waga będzie podobna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 16 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 Dzięki za zainteresowanie sprawą i uwagi, faktycznie z tym brakiem ramki lipa, co prawda podobne oferty innych producentów tak samo są w tym względzie niedopracowane, domówiłbym na pewno cabrio a ono musi być jakoś mocowane do krawędzi owiewki, pewnie zamawiając je otrzymuje się także wzmocnienie krawędzi. Co do opalania to materac chyba musiałby mieć jakieś profilowanie kompensujące wypukłość w miejscu lampy i okienka :-) Ciekawi mnie bardzo jak to pływa, może znajdzie się ktoś, kto zna tę łódkę od tej strony. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzalewski Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 w tych pieniądzach nic nowego i lepszego nie znajdziesz. albo coś starego do remontu, albo konstrukcje typu Romana/Rybitwa vel kwazimodo o owiewkę bym tak bardzo się nie martwił, bo jest bardzo dużo płaszczyzna mocowania jej od dołu(zakładka), więc będzie stabilna, jak chcesz zabezpieczyć krawędzie to kupisz jakiś profil alu i wyprofilujesz, Odeony były z ramkami szyby, ale tez nie jest przekonany na ile to była ramka konstrukcyjna, a na ile ozdobno- ochronna. 25KM jest za słaby motorek, szukałbym 50-60KM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 16 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2013 wiem, że ktoś na forum ma/miał taką Chyba, nie... ktoś się nią interesował, ale do zakupu raczej nie doszło... Ale cena jest OK jak za nowy wyrób... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gulon Opublikowano 17 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2013 Czołem Panowie. Paweł ma racje, ktoś z forumowiczów posiada Odeona. Pływam nim od 2008 i jest w miarę ok. Dwie osoby pływają i śpią na łódce w miarę komfortowo. O opalniu na pokładzie dziobowym zapomnij. Największy problem to zbyt niski poziom pokładu w kokpicie i jest on samonapływowy a nie samoodpływowy. Producent miał to zmienić. Kabrio konieczne a owiewka daje rade. w kwietniu planuję wodowanie także mogę pokazać łódkę na wodzie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 17 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2013 Witam! wiem coraz więcej od Was o tej łódce i nie są to złe wiadomości więc brnę w moim zainteresowaniu dalej. Niestety strona producenta nadal nieczynna za to z linków w wyszukiwarkach wynika, że produkowane są w Wa-wie :-). Pozostaje sprawdzić czy uporali się z tą wadą odpływu w kokpicie i czy owiewka jest dostatecznie sztywna. Tak jeszcze na szybko trzy pytanka do kolegi gulon: jaka jest wysokość pawęży, przy jakich obrotach/prędkości łódka wchodzi w ślizg i jak się zachowuje na wodzie w pływaniu wypornościowym i w ślizgu? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gulon Opublikowano 17 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2013 Kolumna silnika długa "L", w ślizg wchodzi przy 4000-4500 zależnie od obciążenia. Wpornościowo, 2 osoby w kokpicie - lubi myszkować 1 osoba w kokpicie i 1 w kabinie - idzie jak po sznurku w ślizgu idzie dobrze ale ma tendencje do koziołkowania, wskazane trymklapy (planuję zamontować) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funyo Opublikowano 17 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2013 Miałem kiedyś podobną łódkę - Delfina 435. Pomijając jakość wykonania i niewielkie zmiany kształtu kabiny i kokpitu to identyczne jednostki i obie oparte na jeszcze starszej konstrukcji - Balt/Atol 440. Dno w prostej linii wywodzi się z Rybitwy, tylko jest skrócone. U mnie był silnik Johnson 30 dwusuw. W dwie osoby w miarę dobrze wychodził w ślizg i osiągał ok. 45km/h, ale uważam, że najlepszy do tego sprzętu będzie 50KM. Odeon ma mniejszy kokpit (poprzeczna kanapa rufowa) i brak płaskiego miejsca na dziobie - moim zdaniem zmiany "in minus" w stosunku do oryginału, czy choćby Delfina (nadal jest produkowany w m. Charzykowy) Poniżej zdjęcia mojej niegdysiejszej łódki (widać przedłużony reling dziobowy oraz dodatkowy przy owiewce): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 17 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2013 Ta kanapa z tyłu to całkiem użyteczna jak dla mnie, co do reszty zgadzam się, że Delfin wypada lepiej(np.istotna jest dużo mniejsza waga). Niestety opinie wystawione przez nabywców trochę odstraszają co nie znaczy, że z Odeonem jest na pewno lepiej, po prostu ciężko coś o nim znaleźć w sieci. Może uda mi się jutro dodzwonić do producenta i umówić na oglądanie Odeona. Do Charzykowy niestety ciężko będzie się wybrać. Znalazłem też coś takiego: http://www.jacht-market.com.pl/adv/show/Sprzedam/jacht_motorowy/mazowieckie/552.html pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzalewski Opublikowano 17 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2013 świetna cena jak na ofertę z silnikiem 4 suwowym 60KM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funyo Opublikowano 17 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2013 Ta kanapa z tyłu to całkiem użyteczna jak dla mnie, co do reszty zgadzam się, że Delfin wypada lepiej(np.istotna jest dużo mniejsza waga). Niestety opinie wystawione przez nabywców trochę odstraszają co nie znaczy, że z Odeonem jest na pewno lepiej, po prostu ciężko coś o nim znaleźć w sieci. Może uda mi się jutro dodzwonić do producenta i umówić na oglądanie Odeona. Do Charzykowy niestety ciężko będzie się wybrać. Znalazłem też coś takiego: http://www.jacht-market.com.pl/adv/show/Sprzedam/jacht_motorowy/mazowieckie/552.html pzdr Ale zauważ, że na Odeonie nie ma miejsca choćby na najmniejszy stolik w kokpicie - np. taki jak na prezentowanej łódce. A kanapa jest wąska i w moim odczuciu niewygodna. Co do wagi - producent Delfina robi łódkę pod konkretne zamówienie, więc grubość, a co za tym idzie - waga, jest "do uzgodnienia". Poza tym w Delfinie, czy oryginalnym Balcie, kokpit ma długość ok. 1,7m. co na tak małej jednostce jest nie do przecenienia. Ale to oczywiście kwestia gustu i potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 18 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2013 Smutna sprawa z tym Odeonem, niedawno spłonęła fabryka, strona www zawirusowana koniem trojańskim, właściciel chyba słusznie twierdzi, że konkurencja za tym stoi. Brzmi to dość paskudnie ale nie mnie osądzać jaka jest prawda, zresztą trwa dochodzenie. W każdym razie na łódkę trzeba by trochę poczekać a i obejrzeć aktualnie się nie da. Jak na razie te konkurencyjne wersje mniej mi pasują więc chyba poczekam na rozwój sytuacji. W tej chwili czekam na szczegółową ofertę wyposażenia opcjonalnego. Co do owiewki to zostałem zapewniony, że jest bardzo mocna (i tak dołożył bym na obwodzie reling) a z odpływem wody sprawa już dawno załatwiona(pokład poszedł w górę o 7 cm). No i silnika już szukam z długą stopą min 30 koni ;-) Producent potwierdził, że da się od takiej zacząć z tą łódką. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stercik Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Kolego zastanów się czy jest sens kupować minimalny silnik do łódki . Kombinowałem podobnie i wyszło tak że w ciągu 2 lat wymieniłem 3 silniki oczywiście na każdym tracąc parę złotych (miałem 25 i 40 2takty a zakończyłem na 50 4takt) . Kup 50 koni w czterosuwie bo finalnie tak się to zakończy a zaoszczędzisz na kombinacjach i podróżach . Poza tym patent musisz zrobić tak czy siak , różnica w spalaniu 30 a 50 kucy też jakoś nie morduje . Przemyśl temat i podejmij decyzję - moim zdaniem jedynie słuszną ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drift_king Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Stercik ma absolutną rację.Na wymianach raczej będziesz do tyłu,a z tym najmniejszym nie będzie pływania tylko ciągla walka o slizg i mordęga dla niego. Sam powstzrymałem się od zakupu plastika do moojej krypki,poniewaz niedłiugo wymienie ją na większą i nie chce się bawić w handle i zamiany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzalewski Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 każdy się z tym zgodzi, że tutaj trzeba te 50KM, jeśli oszczędnościowo to 2 suwa (ok. 3500zł), bo czterosuw to już ok. 10tyś zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 19 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Pewnie tak będzie, tym bardziej, że mocno przekonujecie ;-) Jak sprawdzam oferty to nie ma dużej różnicy w cenie między 25-30 a 40-50 koni, wagowo(co bardziej niż cena zwraca moją uwagę)wcale też nie ma dużej różnicy w dwusówach. Wersja z rozrusznikiem na pewno będzie cięższa a taką chciał bym zdobyć. Czterosów z powodu wagi i ceny odpada. Myślę że przedział 3000-5000 zł to optymalna kwota na start. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Wersja z rozrusznikiem na pewno będzie cięższa a taką chciał bym zdobyć. Czterosów z powodu wagi i ceny odpada. Nie rozumiem jakie przy takiej łodzi ma znaczenie waga rozrusznika - czy 5 kilo stanowi jakąkolwiek istotną różnice? Rozumiem czynnik ekonomiczny przy czterosuwie, ale waga silnika 50KM??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 19 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Chciałem przez to powiedzieć, że parę kilo cięższy niech sobie będzie ze względu na rozrusznik ale nie paredziesiąt jak w przypadku czterosuwu ;-) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcink Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Pamiętaj też o trymie!! 50km bez trymu to pomyłka (i nie tylko 50km :) )........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.