Skocz do zawartości

Pierwsza łódź


piotrcz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

Patent już jest teraz czas pomyśleć o sprzęcie pływającym :) Oczywiście cały czas się rozglądam i jeszcze na tym etapie nie chce nic kupować, ale już chciałbym zasięgnąć jakiś informacji rad itp. W weekend majowy 2015 zamierzam coś wyczarterować podobnego do tego co by mnie interesowały by przekonać się, czy zaspokoi to moje potrzeby.

 

Przechodząc do sprawy. Będę przymierzać się do zakupu jakiejś łodzi. Rzeczy najważniejsze:

- cena - ~20k

- długość - >5m

- z kabiną

- dobra na zatokę gdańską jak i na jeziora

- przyczepa w zestawie

- waga - całość (łódź + silnik + przyczepa) < 1200kg

- silnik w zestawie

- Dobrze by było jakby było wc

- Pływanie raczej spacerowe ale jeśli będzie potrzeba to powinna też płynąć szybko.

 

I teraz najważniejsza rzecz jaka mnie nurtuje to silnik. Jakoś głównie nastawiałbym się nad silnikiem stacjonarnym diesel ale nie wiem czy to dobry pomysł.

 

To co głównie dla mnie najważniejsze to by była ekonomiczna by móc nią pływać a nie stać w porcie bo strach silnik zapalić :)

 

Pytanie nr 1. Czy stacjonarny diesel jest ekonomiczniejszy niż jakiś 4-sówowy silnik doczepny podobnej mocy.

 

Z tego co widzę za wiele łodzi z silnikami stacjonarnymi diesel nie ma. Jednakże te co widziałem mają dwa różne napędy:

- zetka

- stały napęd na wał

 

Pytanie nr 2. Wady zalety tych napędów. Co lepsze itd itp?

 

Na necie widzę często silniki stacjonarne benzynowe 3,5 4,3.

 

Pytanie nr 3. Ile to może palić. Warto się w takie coś pchać.

 

Jeśli chodzi o wygląd to podobają mi się zarówno łodzie klasyczne jak i nowsze konstrukcje.

 

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i rady.

 

Pozdrawiam,

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leniuch z Ciebie >:( >:D

Nawet grzebnąć na forum Ci się nie chce!

Czy mam przepisać dla Ciebie temat o dokładnie takim samym tytule ???

Czy sam sobie poczytasz ???

http://forum-motorowodne.pl/lodzie-i-jachty-motorowe/sprzet-do-plywania-za-ok-20-tys-zl/

 

A może zadzwoń do mnie to Ci poczytam :)

Albo poproś "poczytaj mi mamo" :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pytanie nr 1. Czy stacjonarny diesel jest ekonomiczniejszy niż jakiś 4-sówowy silnik doczepny podobnej mocy.

 

NIE.

Dla porównania Yamaha F250 pali na maksa około 70 litrów/h

Stacjonarny diesel Steyr o mocy 270km pali około 65 litrów/h

Ok jest ekonomiczniejszy ale dla tak małej różnicy nie pchałbym się w diesla

 

Pytanie nr 2. Wady zalety tych napędów. Co lepsze itd itp?

 

Silnik 3 litry i 4,3 to standardowe silniki mercruisera

Mało zaawansowane technologicznie więc pływają i się nie psują

 

Pytanie nr 3. Ile to może palić. Warto się w takie coś pchać.

 

Z łodziami generalnie jest tak, że ile wlajesz to i tak będzie za mało

Nie mam doświadczenia z zabudowanymi silnikami więc nie chce strzelać ile dokładnie to pali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie leniuch bo przeczytałem :P

 

Główna różnica między tamtym postem to taka, że ja myślę o kabinowej ;)

 

Inna sprawa, że te informacje były bardziej poglądowe, żeby móc odpowiedzieć na moje pytania,

Pytając o silnik stacjonarny nie pisząc nic o wielkości łodzi to pewnie ciężko pomóc.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pytanie nr 1. Czy stacjonarny diesel jest ekonomiczniejszy niż jakiś 4-sówowy silnik doczepny podobnej mocy.

 

NIE.

Dla porównania Yamaha F250 pali na maksa około 70 litrów/h

Stacjonarny diesel Steyr o mocy 270km pali około 65 litrów/h

Ok jest ekonomiczniejszy ale dla tak małej różnicy nie pchałbym się w diesla

 

Pytanie nr 2. Wady zalety tych napędów. Co lepsze itd itp?

 

Silnik 3 litry i 4,3 to standardowe silniki mercruisera

Mało zaawansowane technologicznie więc pływają i się nie psują

 

Pytanie nr 3. Ile to może palić. Warto się w takie coś pchać.

 

Z łodziami generalnie jest tak, że ile wlajesz to i tak będzie za mało

Nie mam doświadczenia z zabudowanymi silnikami więc nie chce strzelać ile dokładnie to pali

 

Dzięki MIKE_G za odpowiedzi.

Tak właśnie rozważam wszystkie za i przeciw. Ze stacjonarnym plus taki, że zawsze można dać mocniejszy alternator jak brakuje prądu, z zaburtowym już taki chyba nie bardzo itp.

 

Przy ograniczonym budżecie też nie kupię jakiegoś najnowszego silnika.

 

BTW - to spalanie jakie podałeś to pewnie przy prędkości maksymalnej ciekawi mnie też jak to wygląda przy prędkościach spacerowych ;)

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...