pn-m Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Jaro , Szkoda nerw i wg mlodziezowej gwary "luzuj zwieracz" Forum jak widzisz i tak zweryfikuje.... a swiat jest mały jak podal Gzu @giees :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 no wiem, wiem....już dałem na luza, ale takie pytanka to mnie lekko przerażają :-( Bo oczami wyobrażni (po poziomie pytań) widzę poziom wyszkolenia i ewentualnej wiedzy teoretycznej sternika. O praktycznej to już nawet nie chcę wspominać... :'( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pn-m Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Jaro, nie wiem czy czytales w Humorze motorowodniakow ? "Stoje na stacji nawodnej w PY Nieporet i widze jak gosc podchodzi pod stacje /lodka nowka, cuddy/ i widze ,ze idzie za szybko,faluje i zaraz pierdol.... e w pirs. Człowiek krzyczy do mnie Panie "Jak sie to wyłącza" /zielony jak trzcina i pewnie bezpatenciarz / - ja mu na to /skrocony instruktaż/ WYRZUĆ PAN KLUCZYKI DO WODY ......" to tak dla poprawy naszego nastroju. Pozdrawiam serdecznie Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Piotrek Cortinka jak na razie dobrze się Ciebie trzyma jak widzę a może zmieniłeś zdanie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 No bo my tutaj czasami aż za bardzo chcemy komuś pomóc a osoba nie przejawia nawet najmniejszej inicjatywy i chęci samodzielnego zgłębienia tematu. Ja bym rzeczywiście wstydził się zadać niektóre pytania a parę luk przecież mam. Przed wywalaniem wszystkiego przed nos, trzeba najpierw zachęcić pytającego, ewentualnie lekko tylko nakierunkować. O0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeczen Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Panowie braci wodna !! Na boga!! Po pierwsze to Sami kładziecie wszystko na tacy a później się dziwicie że ktoś chce jeszcze - no jak dają to też bym brał. Każdy by chciał zadać pytanie i uzyskać satysfakcjonującą odpowiedź - tylko że w wiedza kosztuje czas, pracę - Wypadało by choćby usiąść i się douczyć, poczytać i wtedy pytać. A po drugie to zastanawia mnie Tukan jak Ty chcesz z przyjaciółmi (jak piszesz) na morze wypływać, skoro doświadczenia brak (jak mniemam po wpisach). Czy masz pojęcie o tym na co się decydujesz? Jeśli (po wpisach wynika) jesteś początkującym motorowodniakiem, do proszę popływaj po śródlądziu i osłoniętych akwenach zanim z rodziną i przyjaciółmi na morze wyjdziesz. Nie odbierz tego źle - ja raczej z troski i obawy, bo to ja później dmucham "sinych" i zwłoki wyciągam na swój pokład. Uczulony jestem na brak wyobraźni, arogancję w stosunku do żywiołu jakim jest woda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Jaro, nie wiem czy czytales w Humorze motorowodniakow ? "Stoje na stacji nawodnej w PY Nieporet i widze jak gosc podchodzi pod stacje /lodka nowka, cuddy/ i widze ,ze idzie za szybko,faluje i zaraz pierdol.... e w pirs. Człowiek krzyczy do mnie Panie "Jak sie to wyłącza" /zielony jak trzcina i pewnie bezpatenciarz / - ja mu na to /skrocony instruktaż/ WYRZUĆ PAN KLUCZYKI DO WODY ......" to tak dla poprawy naszego nastroju. Pozdrawiam serdecznie Piotr Dzięki Piotrek za próbę poprawienia mojego nastroju :-) Piszesz, że gość pewnie "bezpatenciarz" i byłoby O.K. -bo to może wiele wyjaśnić. Ale jak się poczujesz jeżeli prowadzący ten jacht miał patent "morskiego sternika lub kapitana" i reprezentował taki poziom ??? Dobra kończę i miałem dzisiaj nie pić bo jutro miałem pływać :( .....idę zrobić sobie drinka, bo u nas teraz leje i jutro ma lać i w sobotę ma lać, ale za to w niedzielę, ale za to w niedzielę w niedzielę......to będzie tylko padać :'( :'( ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Jarek! Kiepskie rokowania z tą ilością deszczu!!! Czy to może za karę? ;) Ktoś nabroił cosik ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pn-m Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Piotrek Cortinka jak na razie dobrze się Ciebie trzyma jak widzę a może zmieniłeś zdanie :) Jacek, Checi wieksze na razie niz mozliwosci oddam za konkretne pieniadze -> ok. Zostanie jeszcze bardziej ok :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Piotrze, o te konkretne pieniądze to z reguły jest problem >:( Zwykle jest tak, klient pyta ile za tą łódkę? I teraz uważaj!!!!!! Powiesz 50K - będzie drogo powiesz 20K - też drogo!!! Powiesz 10K - to ile Pan odpuści na benzynke???? :) :) :) a przyczepka w zestawie? Mam rację? ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pn-m Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Zbyszek-> Mistrzu Zibi, Dzwonia pytacze,apacze i rozne fajanse ;) W momencie jak pytaja ile pali to w zalezności od mojego dobrego humoru odpowiadam. a) tyle ile wejdzie .... b) sluchawka jebut bo .... nie chce mi sie z toba gadać ... /Boguś/. KONKRETNEGO KLIENTA nie zaznalem ale coz jeszcze wszystko przede mną... :) Pozdrawiam serdecznie Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukan Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 szkoda ze nie było mnie cały dzień przy komputerze bo bym od razu sprostował sprawę. muszę precyzować swoje pytania bardziej. temat czytałem, który kolega podał wyżej na temat silników. bardziej chodziło mi na co uważać przy wyborze oraz kupnie odnośnie konkretnych modeli bądź z uwagi na wiek bo jak ktoś tam napisał np. ze silniki FORCE to porażka Mercurego itd itp wiec już wiem ze lepiej się tego wystrzegać, a już widziałem łódkę, która mi się spodobała, ale ma silnik Force. Dziękuje bardzo wszystkim za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzyzan21 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 panowie ja kiedyś sprzedawałem silnik na allegro za 14000zł gość dzwoni i gada z 30 min a skąd silnik jest a ile przepływane itp itd a na koniec za ile pójdzie a ja nato a co on proponuje , gość mówi 9000zł wsiadam w samochód i przyjeżdźam , zaskoczył mnie trochę ale powiedziałem tak dla żartów OK , i co było dalej , cisza i już się nie odezwał. :) ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 @Piotrek Twoja łódka musi znależć swojego nowego Pana, ale nie będzie nim osoba która w pierwszym zadanym pytaniu będzie chciała wiedzieć ile to pali....? Bo taka osoba - przyszły armator musi mieć świadomość, że przy takim zestawie zużycie paliwa jest rzeczą drugorzędną - liczą się osiągi zestawu i wyposażenie, które w Twoim przypadku jest delikatnie mówiąc ponadprzeciętnie bogate.... Niestety teraz mamy czas "kupców - gołodupców" - którzy robią sobie sobotnio - niedzielne wycieczki pod tytułem "jedziemy kupować łodż". Kiedyś jeżdzili w niedzielę na wycieczki rodzinne do Tesco ...a teraz prestiż wzrósł.....i jeżdżą jachty kupować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzyzan21 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 do kupowania trzeba mieć pieniadze a nie fantazję dzisiaj wszyscy oglądają allegro dodają do obserwowanych aukcji dzwonią dopytują i to koniec najlepiej zadarmo oddać sprzet i jeszce port opłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pn-m Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Jaro, Bardzo dziekuje, Bardzo miło mi uslyszeć slowa uznania od fachowca ! Lodka jest jak w opisie bez sciemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Argi Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 O to mi właśnie chodziło....większość informacji jest na forum a jemu się kur....ka nie chce nawet wklepać w "okienko w prawym górnym rogu" szukanego temtu - dżizuuuuuuusssss......dzień świra czy co ????? A że jestem cholerykiem, to wynik masz dwa lub trzy posty wyżej :( :-[ a i znowu podałeś mu odpowiedż na tacy.... :'( >:D wrrrrr......brrrrrr -ku....ka - no musi mi przejść .... ;) Ale się milutko zrobiło.... Aż się rzygać chce, jak się tę ulewającą pianę na 3 stronach czyta. Jak kogoś takie banalne pytania wk...ją, to zamiast dotykać klawiatury może np. podłubać w nosie. Myślę, że można, a nawet trzeba błądzącym zwracać uwagę, ale są jakieś granice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Aż się rzygać chce, jak się tę ulewającą pianę na 3 stronach czyta. Jak kogoś takie banalne pytania wk...ją, to zamiast dotykać klawiatury może np. podłubać w nosie. Myślę, że można, a nawet trzeba błądzącym zwracać uwagę, ale są jakieś granice. Kolego Argi. Dla błądzących proponuję GPS ;) To tanie urządzenie. 8) A Ty podłub sobie w nosie i nie dotykaj klawiatury :D Nie sądzisz, że pytający przekroczył granice o których piszesz??? ??? Fronczewski powiedział "i był tam taki durny docent ...." :-X :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKE_G Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Jarek nie mogę Cię ciągle usprawiedliwiać :P 8) ;D wiem... :( :-[ :'( - muszę się zmienić lub iść do psychoanalityka :'( :( ;) Tu nie chodzi o psychoanalityka... poprostu dawno na łódce nie pływałeś. To takie przedsezonowe przesilenie. Zwodujesz łódke, popływasz i będziesz potulny jak baranek :-) A co do cen, że zawsze każdmu za drogo. W zeszłym roku wystawiłem swoją Yamaszke F250 na sprzedaż bo chciałem na jakiegoś 2T zamienić. Roczek 2008, 200mth więc pomyślałem, że jak na 3 letni ( wtedy ) silnik cena 35 tysięcy nie jest za wysoka. Miałem 3 czy 4 telefony. Wszyscy mówili, że jest koniec sezonu, zima idzie i że jak opuszcze do 20 tysięcy to przyjada i kupią A jeden jak się dowiedział, że sprzedaje bez manetki, zegarów i śruby to 15K zaproponował.... :o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek1958 Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Witam Przeczytałem cały wątek i choć jestem młodym stażem motorowodniakiem (od 2009 roku), to po pierwszych pytaniach wydało mi się coś nie tak.Jeszcze ta Chorwacja. W zeszłym roku pływałem w Chorwacji (jako załogant praktykant) na trasie Split-Dubrownik i wiem jakie są niespodzianki na "spokojnym morzu" ???.Z patentem ale bez doświadczenia polecam urlop w kraju i popływanie choćby po WJM. :) Co do kupienia własnej łajby to bym poczekał i popływał sobie na różnych jednostkach i wtedy wybrał to co mi pasuje najlepiej i na co mnie stać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 O to mi właśnie chodziło....większość informacji jest na forum a jemu się kur....ka nie chce nawet wklepać w "okienko w prawym górnym rogu" szukanego temtu - dżizuuuuuuusssss......dzień świra czy co ????? A że jestem cholerykiem, to wynik masz dwa lub trzy posty wyżej :( :-[ a i znowu podałeś mu odpowiedż na tacy.... :'( >:D wrrrrr......brrrrrr -ku....ka - no musi mi przejść .... ;) Ale się milutko zrobiło.... Aż się rzygać chce, jak się tę ulewającą pianę na 3 stronach czyta. Jak kogoś takie banalne pytania wk...ją, to zamiast dotykać klawiatury może np. podłubać w nosie. Myślę, że można, a nawet trzeba błądzącym zwracać uwagę, ale są jakieś granice. @Argi Czuję się wywołany do tablicy, bo moją odpowiedz zacytowałeś.... Od samego początku starałem się koledze pomóc....nie możesz zaprzeczyć czytając moje wypociny.... Nie było żadnych uszczypliwości z mojej strony do momentu, gdy @Tukan nie zadał kolejnego, można by powiedzieć omawianego bardzo szeroko na tym forum. Rozumiem, że można mieć wątpliwości, i nie mozna wiedzieć wszystkiego, ale .....Najpierw należy chociaż przeglądnąć tematy i trochę poczytać, aby nie poruszać kolejny raz kwestii, które były już omawiane, albo są w aktywnych wątkach.....I to mnie właśnie wkurzyło i pewnie wielu innych użytkowników.... Rozumiem, że można być leniwym i nie znać forum od podszewki, ale nie przesadzajmy jest tu opcja "SZUKAJ" - z której korzystam dość często i nie znajdując satysfakcjonującej mnie odpowiedzi, zakładam temat lub pytam innych - bardziej doświadczonych.... Tak więc nie staraj się nas obrazić bo w tym temacie tylko raz zająłeś jakieś stanowisko i od razu od "zjebki" zacząłeś i jakichś elementów gastrycznych, mówiąc o wymiotowaniu - czytając nasze wypowiedzi.... Może więc odpowiedż koledze Tukan - merytorycznie i wyczerpująco na zadane przez niego pytanie !!! i nie obrażaj się na nas....i nie staraj się obrazić nas....będzie wtedy i milej i przyjemniej wszystkim - nawet nowym użytkownikom - z mojej strony tytułem wyjaśnienia to wszystko - KONIEC !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Jarek ale zanim zwodujesz łajbę lub wybierzesz się do jakiegoś tam " psychomechanika "czego nie polecam to porządne bzykanko >:D powinno wystarczyć. Ale jeśli wolisz z jakiś przyczyn mniej inwazyjną metodę :P to oprócz tej pierwszej >:D ja stosuję też przytulanie do czworonogów 8) ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Argi Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Jarek Nieraz muszę. Abyście, nakręcając się wzajemnie, nie stracili "kontaktu z bazą" ;D Obrażać nikogo nie mam zamiaru. PEACE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Jarek ale zanim zwodujesz łajbę lub wybierzesz się do jakiegoś tam " psychomechanika "czego nie polecam to porządne bzykanko >:D powinno wystarczyć. Ale jeśli wolisz z jakiś przyczyn mniej inwazyjną metodę :P to oprócz tej pierwszej >:D ja stosuję też przytulanie do czworonogów 8) ;D Dobra z tym "psychomechanikiem" poczekam..... odnośnie terapii nr.1 - staram się stosować jak najczęściej....tzn. na ile trzonki pozwalają ;) terapia nr.2 - jak najbardziej pomaga...ale nie mogę się no stop ...no wiesz...bo zostanę posądzony o molestowanie jakowe... Ale dzisiaj łikend się zaczyna - więc jestem wyluzowany :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Jarek Nieraz muszę. Abyście, nakręcając się wzajemnie, nie stracili "kontaktu z bazą" ;D Obrażać nikogo nie mam zamiaru. PEACE ...PEACE... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.