Skocz do zawartości

Używana łódź typu open 5m + f115, poproszę o poradę


broszford
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam łódki typu open, koniecznie z pokładem słonecznym, pływam głównie w 2 osoby + pies, bardziej rekreacyjnie niż sportowo. Łódka, do każdego pływania będzie przewożona i wodowana, więc musi być poręczna.

 

Wstępnie zdecydowałem się na model alex450 (nowa ok 14tys z wyposażeniem dodatkowym)+ silnik używany z 2006r Evinrude E-TEC 60KM w cenie ok 9.000zł + przyczepa 2700zł  łącznie ok 26tyś

 

ostatnio znalazłem ogłoszenie

http://allegro.pl/motorowka-quicksilver-500-open-i6386554836.html  (silnik z 2007, łódka z 2010)

 

łódkę widziałem, pływałem itp, jest nieźle ale boję się że będzie dość kłopotliwa do wodowania przez 2 osoby (ja i żona). Dodatkowo silnik 115km, boję się jego spalania, chociaż 80% pływania będzie na bardzo niskich obrotach. A wodowanie łódki będzie odbywać się na piaszczystej plaży (łódka będzie ciągana małym suvem 4x4)

Udało mi się wynegocjować dość atrakcyjną cenę, nie dużo większą niż zestaw przedstawiony wyżej.

 

Proszę o poradę, mam problem co wybrać.

Alex'a na zywo nie widziałem, ale ze zdjęć i filmików wygląda że będzie pasowała mi w 100% i spełni moje oczekiwania.

Mam dylemat ponieważ w podobnej cenie mogę mieć większą łódkę, oczywiście nie nową z większym silnikiem, zapewniającym większa frajdę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po:

 

1) etec 60KM z 2006 roku..hmmmm jaki ma przebieg? Jesteś w stanie dokładnie określić serwisowo jego kondycję?

2) etec 60KM do spokojnego pływania... te motory lubią dostawać mocno po garach

3) Wodowania małym suvem 4x4 na piaszczystej plaży - w przypadku jednej i drugiej łodzi życzę szczerze powodzenia

4) łódź na foto to aktualny motus 500 - jest ok

5) Augustów, znam ją bo mam ją pod swoim nosem prawie że :)

6) w wyborze pomiędzy tymi dwiema zdecydowanie opcja z F115.

 

 

A o wodowaniu z piaszczystej plaży zapomnij bez solidnej prawdziwej 4x4 i na dobrych kapciach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że F115 do takiej łodzi to przesada... Nie wiem jak twoja żona, ale nie każda lubi skakać po falach i gubić plomby z zębów w pełnym ślizgu. Według mnie wystarczy 40KM i w dwie osoby też pójdzie w ślizg, a i wodować będzie lżej... Tańszy serwis, lżejszy silnik, mniejsze spalanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 kM to minimum zeby tym pływać w ogóle ;)

60 tka to taki standart a co spalania to nie wydaje mi się zeby roznica byla.40 tka bedzie musiala "robic" na max mocy, 60 tka na 3/4 manetki a okolice 100 kM z zapasem duzym zostaną w slizgu i przyoszczędzą paliwka troszke.. Koszt serwisu pewnie podobny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z doświadczenia wiem ze pływając z takimi samymi prędkościami łódka 3.6m z 2 osobowami, silnik 15km 2t z 2010roku spali tyle samo co ten quick 5.2m z 2 osobami i silnikiem 115km. Na odcinku giżycko - mikołajki - giżycko, 3.6m z silnikiem 15km spali mi ok 22l natomiast 115km spali może 25l, oczywiście pływając z takimi samymi prędkościami, czyli vmax 36km.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

4) łódź na foto to aktualny motus 500 - jest ok

5) Augustów, znam ją bo mam ją pod swoim nosem prawie że :)

6) w wyborze pomiędzy tymi dwiema zdecydowanie opcja z F115.

ma w

 

A o wodowaniu z piaszczystej plaży zapomnij bez solidnej prawdziwej 4x4 i na dobrych kapciach

 

Jak to MOTUS500 to według producenta max silnik 75 KM, czemu to w takim razie 115 ??

http://www.slepsk.com.pl/index.php/pl/sunliner/500-motus

 

550 kg udka to całkiem sporo, z silnikiem, paliwem to pewnie 800 kg będzie

 

Chyba, ze to quicksilver 500 http://www.slepsk.com.pl/index.php/pl/quicksilver/500-fish to wtedy max silnik 60 KM

 

No chyba, że jakiś uprzedni model Quicksilver 500 ... ale i tak 115 wydaje mi się za duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli silnik jest za mocny i ciężki to co może się z tym wiązać ?

jedyny dla mnie problem to waga całości ok 800kg, a łódka będzie dość często wodowana i zabierana oraz przewożona w inne miejsce.

Dużo trudniej wyciągnąć łódkę która waży w sumie 800kg od łódki 500kg ? Aktualnie mam zestaw który waży z 300kg i nie mam żadnego problemu, a wodowanie jej to sama przyjemność, nawet nie muszę mocno wjeżdżać przyczepką do wody

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja wazy 900

 

- dmc przyczepy celowalbym w 1300

- viatoll jak dmc auta wieksze niz 200 i kategoria prawa jazdy b+e lub b96

- na porzadnym slipie nie powinno miec znaczenia. mam auto z napedem na przod

 

co do silnika

- ja osobiscie mialbym obiekcje plywania z silnikiem o wiekszej mocy niz producent zaleca

- chyba w CRO nie dopuściliby do pływania

- nie wiem czy ubezpieczysz i w pzypadku kolizji czy ubezpieczyciel wypłaci

 

jest mnostwo openek 5m, moze poszukaj jeszcze albo dogadaj sie na sama udke

Mozliwe ze dla innej osoby moje obiekcje sa bezzasadne. Zawsze planowalem miec max tego co producent zaleca ale nigdy wiecej

 

Na targach WiW Pan z Taurus powiedzial, ze mogę odblokować swój silnik na 130 bez utraty gwarancji (zapomnialem wziac na pismie) ale nie chcę bo na tabliczce mam 115 i nie jest to wyścigówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli silnik jest za mocny i ciężki to co może się z tym wiązać ?

jedyny dla mnie problem to waga całości ok 800kg, a łódka będzie dość często wodowana i zabierana oraz przewożona w inne miejsce.

Dużo trudniej wyciągnąć łódkę która waży w sumie 800kg od łódki 500kg ? Aktualnie mam zestaw który waży z 300kg i nie mam żadnego problemu, a wodowanie jej to sama przyjemność, nawet nie muszę mocno wjeżdżać przyczepką do wody

Jak silnik za ciężki i za mocny to odbije się to z czasem na konstrukcji łodzi.Powyłażą jakieś pająki ,pęknięcia itd.

Co do wodowania to jesli jest dobra przyczepa z odpowiednio ustawionymi rolkami czy płozami plus Dobra wciągarka to zadna roznica przy wciaganiu czy wodowaniu jesli chodzi o uzyte "siły i środki " ;-) Moze chwilami wiecej wody będziesz potrzebował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kabinówka waży ok.tony. Pływam głównie po jeziorach, gdzie za każdym razem muszę ją slipować. Dobrze dobrana przyczepa eliminuje problemy. Jedynym utrudnieniem jest dodatkowy ""dyszel"" wykorzystywany przy naturalnych slipach. Jednak auto powinno być z solidne, bo koła przyczepy potrafią się głęboko zapaść w muł. Ja używam jeepa wranglera. Przyczepa 1300 kg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli silnik jest za mocny i ciężki to co może się z tym wiązać ?

jedyny dla mnie problem to waga całości ok 800kg, a łódka będzie dość często wodowana i zabierana oraz przewożona w inne miejsce.

Dużo trudniej wyciągnąć łódkę która waży w sumie 800kg od łódki 500kg ? Aktualnie mam zestaw który waży z 300kg i nie mam żadnego problemu, a wodowanie jej to sama przyjemność, nawet nie muszę mocno wjeżdżać przyczepką do wody

 

a może jakiś większy rib ? np podobny to tego na aukcji z silnikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na śródlądzie (nie ma w planach wypadu na Zatokę Gdańską, Chorwacji, czy Grecji) to na laminacie będzie więcej miejsca.

 

Z drugiej strony jak się boisz, że piesek zje tuby to może równie dobrze zjeść tapicerkę na udce czy RIB-ie.

Zawsze można na tuby nakleić łaty antypoślizgowe.

Ja tak będę robił bo dostałem z fabryki takich 6 oraz chcę zakupić z Permatechu dwie szare na tylne tubu bo tam mamy drabinki.

RIB powinien byc duzo bardziej stabilny i zaobserwuj, gdzie piesek lubi trzymać lapy jak płyniesz i naklej tam takie łaty (ja dostałem takie 40x40cm)

 

Nie wiem czy się nie pozmieniało ale z RIB-em/pontonem zawsze był strach cumować do starych pomostów, że wystające gwoździe przebiją tuby.

 

>>>>>>>>>>>

 

Jest takie mnóstwo openek do 5m, że na pewno coś znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazda łodka -zeby sie przyjemnie pływalo wymaga odpowiedniego motoru.Zeby "pyrkac"to te 9.9 kM wystarczy tylko po co wtedy łodke w typie tych co pokazujesz..? - zachcesz poplywac chociaz troche szybciej a lodka nie bedzie kladla sie do slizgu i wtedy zacznie się kopanie po kieszeni bo pchajac wode czy plywac w pol slizgu to spory wydatek.. ;-) wiem po sobie i paru znajomych. Szukaj czegos na wypornosciowym kadlubie do spacerowania albo wez jakąs canade  i zapnij jej min te 40 kM.Moj poprzedni Johnson 40 napędzal taką Canade i plywal pod 55 km/h i to bylo juz sympatyczne plywanko . Na 9.9 bedziesz sie gryzl w brode.. zobaczysz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Horn 440 jest lekki i Jacek pływał nim z silnikiem 30 KM w składzie:

 

Jacek (słusznej budowy)

Zona, dwoje chłopaków i pies

 

A @broszford pisał, że chce się ekonomicznie przemieszczać po śródlądziu.

 

Do tego służą udki z małymi silnikami z którymi te udki dają radę.

 

90 KM to do jakiejś 5m openki z głebokim V i spalanie będzie od razu znacząco wyższe.

 

Jak do takiej turystyki w dwie osoby z psem to coś super lekkiego dobrze pływającego z silnikiem 30 KM wystarczy.

Nie namawiam na Horna bo wiem, że Jacek obecnie robi co innego wiec i tak trudno byłoby nabyć

 

Chodzi o koncepcję lekkiej/solidnej udki pływającej całkiem szybko. O ile się nie mylę to wspomniany wczesniej Horn pływa te 45/50 km/h właśnie z silnikiem 30 KM w ślizgu.

 

Może są inne takie. Patrzyłbym na masę i popytałbym włascicieli takowych o osiągi na danym silniku.

Kupowanie silnika "bo tanio" a potem szukanie do niego udki to chyba nie tędy droga.

 

Wolałbym nowy ekonomiczny komplet lub używka w pełni gotowa do obejrzenia/przetestowania

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mój konkretny typ to był HORN 440 z Yamą 30 KM odblokowaną na 40 KM ...

 

Ale jak wspomniałem Jacek, teraz co innego chyba produkuje.

 

Tak mnie przekonywał latami, że jego HORNY-y jakościowo/trwałościowo wyróżniają się nad resztę, że na nic innego nie patrzyłem

 

W dziale ogłoszeń Johny Walker sprzedaje swoją Galię 555 z silnikiem 100 KM.

Ale to wyższa półka cenowa (ale jest kabina i "namiot" a w naszym klimacie to NIESTETY zaczyna być bardzo ważne)

 

Generalnie taka 440 z silnikiem 30 KM będzie super ekonomiczna i ponad dwa razy tansza od openki 5m dedykowanej do silników 90, 100 KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...