Jak wrzucić samemu i przewozić lekką łódkę na dachu samochodu?

[plywak przelajowy]

Jako, że nie odnalazłem tematu o bagażnikach, a coś takiego jest na sąsiednim forum, pozwoliłem sobie na założenie i tym samym kontynuację myślę ciekawego wątku:

http://jerkbait.pl/topic/15813-jak-wrzuci%C4%87-samemu-i-przewozi%C4%87-%C5%82%C3%B3dk%C4%99-na-dachu-samochodu/

 

Nie każdy potrzebuje przyczepkę do szczęścia.. ja należę do grupy takich osób :)

 

Z założenia, znaczna część aut ma ograniczenie nośności bagażnika w ok 60-80 kg. Bo sama konstrukcja bagażnika może dźwignąć więcej. Pamiętajmy o uwzględnieniu wagi samego bagażnika, sił od podmuchów wiatru oraz oporu powietrza !

 

Zatem temat przydatny, dla posiadaczy wodolotów do max 50-60 kg. Wyjątek stanowią zazwyczaj starsze lub większe auta z dłuższym dachem i niekiedy większą nośnością "na dachu". Wtedy też można zamontować np 3 poprzeczki i uzyskać większą nośność.

 

Zapraszam do dyskusji.

[ogorek]

Mój ponton ważył 50 kg i to już był max tego co bym kładł na dach.

 

W Chorwacji wielu Niemców/Austryjaków pontony mieli na przyczepkach.

Wrzucanie ciężaru na dach wiąże się zawsze z pewnym ryzykiem

Obciązanie dachu i bagaż na dachu  - też powoduje, że prędość raczej niższa, ze spalanie znacznie większe, itp, itd.

 

Nie prosciej poszukać (nie mam pojecia czy są) składanej lub demonotowalnej przyczepki lekkiej ?

Po wielu razach dmuchania i setupowania pontonu (silnik w bagazniku potrafi pachnieć nawet po wypaleniu paliwa) marzylem o przyczepce na ponton

 

Silnik 50 kg

Ponton 50 kg

Zbiorniki paliwa, kotwice, sprzęt  X (w tym zbiorniki też pachną)

 

Moje osobiste doświadczenia to przyczepka.

Oczywiscie jest problem z przechowywaniem niestety

 

No i slipowanie robi się prostsze - bo teraz domyslam się, że wątek o kólkach do łodki też od tej samej osoby.

 

[plywak przelajowy]

Ogórek,

co mają inne nacje i kraje do sposobu przewożenia ?

Pomijam kwestie ekonomiczne.

Tak dla podsumowania, dość często widziałem jachty slipowane dźwigiem...

 

Przyczepki chcę się pozbyć z wielu względów.

 

Cenna uwaga o transporcie i woni benzyny wewnątrz auta, ale czy wypalenie do końca paliwa oraz zawinięcie silnika w worek foliowy nie rozwiąże problemu ? Planuję raptem kilka wyjazdów w roku i tak do ok 80 km od domu  zatem nie powinno być problemem z niższą prędkością na drodze i podwyższonym użyciem paliwa :)

 

Wątek kółek do łódki  odemnie :)