Rejestracja przyczep z Wielkiej Brytanii

[ArekG]

 

edit musti - wątek wydzielilem z innego - dotyczy rejestracji przyczep angielskich bez numerów rejestracyjnych.

 

Poszukaj bez papierów i zarejestruj .Na Olx widziałem taką przyczepkę za 3500 do negocjacji .Nie pamiętam tylko czy z hamulcem

[giees]

Poszukaj bez papierów i zarejestruj .

Że niby jak? Opisz procedurę ???.

[SebastianWat]

Np poczytaj umowa przyczepy na Anglika. by zminimalizować koszty poszukaj wzoru kupna sprzedaży PL-EN. w Angli nie mają tablic bo je się przenosi z auta dowodu też przyczepki nie mają z tego co pamiętam

[giees]

.....umowa przyczepy na Anglika.

Popytam u źródła ale nie wydaje mi się żeby można było w Polsce ciągać "angielską" przyczepę bez tablicy i dowodu rejestracyjnego, nie wspominając o certyfikacie i homologacji. W Polsce obowiązują polskie przepisy o ruchu drogowym. A co z ubezpieczeniem?

[SebastianWat]

Jeżeli było coś działało już w UE to nie mogą zabronić tego zarejestrować w PL. U niech jest inaczej jak u nas i przyczepka to po prostu coś co staje się częścią samochodu. U nas był podobny problem do niedawna z 3 tablicą na bagażnik rowerowy na hak. w innych krajach przeczepiasz tablice u nas wydziwiają . Ale poczytaj przyczepa z Angli jak zarejestrować i tyle. Z tego co pamiętam adres sprzedającego musi być podany w UK i cała filozofia.

[ArekG]

Objaśniamy .Ja tak robiłem 2 tyg temu.

1 przyczepa. Miałem z łódką

2 umowa kupna dwujęzyczna (polski/angielski)

3 w WK mówię: mam przyczepę którą nabyłem z łódką z Angli.Pani podaje do podpisania oświadczenie  że przyczepa nie była rejestrowana w PL

4 wypełniasz wniosek o zarejestrowanie pojazdu ( oczywiście trzeba to jakoś rozsądnie wypełnić,Uwaga- przyczepa o dmc 750 jest przegląd tylko raz! Powyżej dmc 750 ma mieć hamulec i przegląd co rok) Poza tym trzeba dać jej nazwę i nr vin(ja nazwałem swoją Trailer model Jet)wiec warto się zastanowić co się chce.Ja miałem 2 osie i zrobiłem dmc 750 o czym Panią podczas rejestracji informowałem .

5 dostajesz próbny dowód i tablice .Cisniesz na przegląd po drodze kupując polisę OC .

6 na allegro można zamówić tabliczkę znamionową z nadrukiem( ja zrobiłem tabliczkę angielska Trailer Jet dmc 750 ,masa przyczepy 150 ,ładowność 600,osie 2 ,rok 1991)

7 na przeglądzie trzeba już mieć tabliczkę i vin ,światła itd ( najlepiej jak ma się wejście by zbyt nie wnikali)

8 jeśli masz już przegląd cisniesz do WK i dajesz przegląd ,OC i dow tymczasowy .Pani wpisuje wszystko w dow rejestracyjny (warto sprawdzać i na bierząco monitorować co Pani wklepuje ) dostajesz tablice stale  dowod prubny I czekasz ;)

9 i tym właśnie sposobem masz legalna przyczepkę pod swoją łódkę

 

Ps . Robiłem to 2 godz a po tyg mam jusz twardy dowód . Oczywiście wcześniej się przygotowałem ( tabliczka ,umowa,i co konkretnie chce. Mam Sea ray 180  I to  dmc to przegiecie ale mi to pasowalo.

[ArekG]

Oczywiscie co WK to inne zasady.

Moga chciec jakiejs homologacji ,warto sobie od kogos pozyczyc lub poszukac na internecine ale jest to wymysl.

Generalnie mozna isc na wydre i w razie problemow zadac pisemnego uzasadnienia odmowy zarejestrowania ( bo dowiadywales sie i wiesz ze z Angli przyczepy nie sa rejestrowane itp itd,warto poczytac fora i miec Asa w rekawie w razie W) Suma sumarum przyczepe idzie zarejestrowac nie majac NIC.

 

[searay220 Sternik jachtowy]

Ja taką amerykańską kupiłem razem z łodzią 7 m o udzwigu 3 tony . Te amerykańskie nie mają hamulca najazdowego .Mają hamulce elektromagnetyczne .Wystarczy podanie kablem typowym do przyczepy 12v (zasilanie żarówki stop w samochodzie) i nacisnąc w samochodzie hamulec  Dziala to bardzo skutecznie i płynnie .Takie coś sprowadza gość ze Szwajcarii przyciągając jakąś łódz do sprzedaży .Radzyń Podlaski  Firma Auto Korbi  tel 694280412  U niego na prawdę są niskie ceny .Ja za ten zestaw dałem 17 tysi . Dwie osie na alu felgach .Byla już na polskich numerach więc kłopotu nie miałem i zapewne on też

[searay220 Sternik jachtowy]

I jeszcze jedna uwaga . Toczyłem się z jachtem żaglowym o wadze 1800 kg  na przyczepie Niewiadów kupionej już z dwoma osiami bo ktoś drugą dostawił i w dowodzie było  750 kg czyli bezterminowy przegląd  .Raz miałem pecha i zatrzymała mnie Inspekcja Drogowa . Stanąłem na wagę i  zaczęły się schody .Gdyby nie wydarzył się dzwon na szosie i tam pognali  to na pewno zabrali by dowód .Trochę też pomogło proszenie o" litość " i wytracanie czasu  Jak z tego wynika można mieć kłopoty  .A jak się nudzą te chłopaki z Inspekcji to tabliczka i to co w dowodzie nie pomoże i tych co robili pierwszy przegląd też dopadną .Ale nie każdy ma pecha .Radio CB i pytać czy się gdzieś nie czają  >:( 8) ^-^ C:-)

[searay220 Sternik jachtowy]

Takiego klasyka u niego dorwałem z przyczepą  .Czy ktoś z kolegów posiada taką  Sea Ray 220 OV z roku 1979 ???? Dobra amerykańska robota .Laminat w idealnym stanie  .Trochę roboty było w środku .Głównie tapicerka

http://upload.secondsun.pl/img/1549502141f1978_searay_srv220_cuddy_cabin_cruiser___5953f20dbfd33.jpg

[ArekG]

Mass racje ,ale mi potrzebna w koło komina i dlatego zdecydowalem sie na dmc 750. Dlatego podkreśliłem że warto siè zastanowić nad wyborem dmc. Jeśli duzo bedzie sie poruszac po kraju i europie nie ma sensu przeginać z dmc.

Sugeruje tylko że można kazdà przyczepè zarejestrować. A koszt takiej operacji nie przekroczy 500zl.

[seteman]

Objaśniamy .Ja tak robiłem 2 tyg temu.

1 przyczepa. Miałem z łódką

2 umowa kupna dwujęzyczna (polski/angielski)

3 w WK mówię: mam przyczepę którą nabyłem z łódką z Angli.Pani podaje do podpisania oświadczenie  że przyczepa nie była rejestrowana w PL

4 wypełniasz wniosek o zarejestrowanie pojazdu ( oczywiście trzeba to jakoś rozsądnie wypełnić,Uwaga- przyczepa o dmc 750 jest przegląd tylko raz! Powyżej dmc 750 ma mieć hamulec i przegląd co rok) Poza tym trzeba dać jej nazwę i nr vin(ja nazwałem swoją Trailer model Jet)wiec warto się zastanowić co się chce.Ja miałem 2 osie i zrobiłem dmc 750 o czym Panią podczas rejestracji informowałem .

5 dostajesz próbny dowód i tablice .Cisniesz na przegląd po drodze kupując polisę OC .

6 na allegro można zamówić tabliczkę znamionową z nadrukiem( ja zrobiłem tabliczkę angielska Trailer Jet dmc 750 ,masa przyczepy 150 ,ładowność 600,osie 2 ,rok 1991)

7 na przeglądzie trzeba już mieć tabliczkę i vin ,światła itd ( najlepiej jak ma się wejście by zbyt nie wnikali)

8 jeśli masz już przegląd cisniesz do WK i dajesz przegląd ,OC i dow tymczasowy .Pani wpisuje wszystko w dow rejestracyjny (warto sprawdzać i na bierząco monitorować co Pani wklepuje ) dostajesz tablice stale  dowod prubny I czekasz ;)

9 i tym właśnie sposobem masz legalna przyczepkę pod swoją łódkę

 

Ps . Robiłem to 2 godz a po tyg mam jusz twardy dowód . Oczywiście wcześniej się przygotowałem ( tabliczka ,umowa,i co konkretnie chce. Mam Sea ray 180  I to  dmc to przegiecie ale mi to pasowalo.

 

po co to piszesz na otwartm forum...? ktoś nieodpowiedni moze to przeczytac ... kurde piszcie takie rzeczy na PW... echhh

[ArekG]

Nic niezgodnego z prawem nie napisalem,nie legalizowalem nic z nielegalnego źrodla. Napisalem to co można zrobić samemu bez mojej podpowiedzi.

Ps. Jesli uwazasz inaczej uzasadnij ,skasuje posty.

[seteman]

po głębszym zastanowieniu chyba masz rację... o ile "akcja" z zakupem w GB przebiega naprawdę. ale spójrz na to ze strony gdzie w łatwy sposób można zalegalizować kradzioną przyczepę...

[ArekG]

To tak samo jak dzwigniesz skuter na jednym końcu jeziora ,napiszesz umowę na kolanie i rejestrujesz tego samego dnia po czym pływasz na drugim końcu jeziora...Zasada ta sama co z przyczepą

[seteman]

sam nie wiem co napisać... jedna część głowy myśli tak a druga inaczej...

spoko... ktoś jest dorosły to wie co robi.

masz rację... jak jest możliwość to trzeba korzystać.

 

[searay220 Sternik jachtowy]

Dokonać można wielu karkołomnych  rzeczy i wprowadzić w błąd urzędy i ubezpieczycieli .Wszystko jest OK do chwili jakiegoś nieszczęścia jak wypadek .Wtedy drobiazgowo sprawdzają wszystko ,Ubezpieczyciel szuka wszystkiego aby nie wypłacić odszkodowania .Nawet jadąc "dookoła komina " licho nie śpi podobnie jak z cegłą w drewnianym kościele Ryzyko jest spore i następstwa lawinowe i bardzo kosztowne .Czy warto ryzykować cwaniactwem ?

[ArekG]

Pewnie nie ;)

Ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana....To już wybór każdego z nas.

Co nie zmienia faktu że można to zrobić jak się należy a to już pozostawiam własnej ocenie,czy ma być dmc 750 czy inne.

Myślę że nie warto tego roztrząsać bo każdy ma rozum i wie co robi

[searay220 Sternik jachtowy]

I tak trzymać Arku .Na koniec chyba tego debatowania zapytam jeszcze raz czy ktoś posiada  Sea Ray 220  OV  z lat 1978-1980 Taką jak wyżej na zdjęciu ?

[woj70]

Lipa, przyczepa dwuosiowa i waży 150kg? ;D

Nawet najgłupszy inspektor czy policjant "nie w  temacie" nie nabierze się na to.

Moi  diagności  nie daliby się nabrać i na takie papiery.

[searay220 Sternik jachtowy]

Teraz wchodzi nowe prawo o diagnostyce i nie będzie tak ze znajomy pan Kazio coś zadziała jak chcemy . Kazio już nie może nic zrobić z kamerami i wynikami badań bo nie ma dostępu .Jak coś na siłę zrobi to leci z roboty . Tak jest u Angoli i większości krajów unii . Dla bezpieczeństwa tak powinno być . Bylem zaskoczony tym ze jak coś powiedziałeś u angoli to wierzyli ci na słowo w urzędach i wszędzie .Niestety nacje ze wschodu europy zmieniają ten obyczaj .Bylem tam na początku emigracji i teraz dwa razy w roku .Zmiany są ewidentne na niekorzyść

[woj70]

To co zrobił i opisał  ArekG to nie proceder ale przestępstwo.Dziwi mnie tylko, że jak on pisze. tak łatwo wprowadził w błąd  WK i diagnostę.

[msdsw]

zadne przestepstwo,tylko chore przepisy naszego panstwa, gdzie trzeba troche pokombinowac zeby w miare  normalnie funkcjonowac,  >:(

[woj70]

Spróbuj tak "pokombinować" w Niemczech albo Holandii.

 

[lesor]

Jako wywołujący, niejako, temat - pragnę wszystkim sceptykom zwrócić uwagę, że chodzi o przyczepę z wytwórni przyczep, homologowaną przez producenta, solidnie zrobioną, nie na żadnych skrętnych osiach zrobionych na plastelinie z programowaną żywotnością ani też nie wyspawaną z profili ogrodzeniowych.

To jest legalna (oprócz kwestii masy) procedura rejestracji takiej przyczepy.

Tak samo jak legalna jest rejestracja takiej przyczepy sprowadzonej z USA, gdzie także się nie rejestruje. Dowód własności, odprawa celna, tabliczka na przyczepie, oświetlenie, ew.hamulec,  badanie i certyfikat producenta (wydruk).

Podobnie się ma z przyczepami o DMC do 750 z np. Belgii (nierejestrowane).

 

Zanim ktoś coś palnie, może niech się uda do urzędu i sprawdzi.

 

Idiotyzmem aktualnych przepisów jest coś innego, mianowicie to, że przyczepy, którą zaprojektowano na DMC=1600, nie można zarejestrować na 1200 lub 1080 lub 750.