Slipowanie w zimnej wodzie - jak przeżyć?

[Tomasz K]

Panowie,

jakie macie patenty na slipowanie w zimnej wodzie? Zbliża się jesień, woda staje się coraz chłodniejsza ale pływać się da. Oczywiście można zacisnąć zęby - ale po co?

Bo dopóki wchodzi się powyżej kolan to luz. Ale teraz miałem przyjemność do gaci się zmoczyć - na szczęście woda 20 stopni.

Ale wybieram się jeszcze we wrześniu i październiku i jakoś nie chciałbym sobie czegoś przeziębić.

Co polecacie? Może jakaś pianka czy coś w ten deseń. Może coś ala OP1? :-)

 

pozdrawiam amatorów jesiennego pływania

tk

[Rybiłowek]

kup sobie wodery neoprenowe do piersi to i w grudniu wejdziesz, sprawdzone osobiście :) coś w tym stylu;

https://max-fish.pl/product-abk-9266-87155-DAM-SPODNIOBUTY-NEOPRENOWE-FIGHTER-PRO.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping

 

[dawtow]

W jednej przyczepce miałem przez całą długość płytę ryflowaną :) i się zastanawiam czy w moich obecnych przyczepkach tak samo nie zrobić  :)

 

http://upload.secondsun.pl/img/153674196020180324_124123.jpg

 

 

[ogorek]

Po co wchodzić ? W PL ani razu nogi nie zamoczyłem przy slipowaniu ...

 

Mam trap

 

 

https://www.brenderup.com/pl/pl/akcesoria/akcesoria-dla-przyczep-podlodziowych/zbior-akcesoria-do-lodzi/walking-plank/103409/

 

Gdybym mocniej wjeżdzał z przyczepą (do wody) to pewnie bym napływał łodką czy spływał z przyczepy

[bercik]

Jeżeli jest konieczne wejście do wody, to chyba tylko wodery.

[Kilwater07]

Oj tam wszystko da się wytrzymać....

Tutaj na pierwszym zdjęciu woda zapewne ma ze 2 st C....

Ot taka reministencja mojej ostatniej wyprawy (przp. Grenlandia)!

 

Ale jak slipują swoje łódki tamtejsi mieszkańcy- tego nie widziałem- ale wiem, że każdy z nich jakąś łódeczkę ma :P

[-YAN-]

Co najwyżej kaloszki.

 

http://upload.secondsun.pl/img/1536768264160.jpg

 

 

[Tomasz K]

Pomysł z trapem dobry - nawet miałem zrobić w tym roku ale pracy tyle było, że czasu nie znalazłem.

Ale trap nie rozwiązuje problemów - są miejsca gdzie bez porządnego wejścia po prostu się nie daje. A to wiatr łódkę znosi, a to się coś wplącze. Ostatnio ćwiczyłem slipowanie w obie strony bez pomocy - tak dla wprawy, bo z Żoną i Synem to luz. Ale już samemu trochę trudniej. I wejść trzeba bo jakoś ten bałagan samemu trza ogarnąć, łódka ucieka z bocznym wiatrem lub falą i co chwila trza naprowadzić du...ę bo już jest bokiem.

Tak, chyba wodery są rozwiązaniem.

Dzięki - jak wypróbuje dam znać.

 

Acha - ostatnio w Gdańsku w wodzie były jakieś żelastwa o które dość dobrze się pokaleczyłem. Nie wiem co to było ale ostre i do krwi mi nogę pocięło. Więc takie wodery to i na takie niespodzianki mogą być pomocne.

 

[Nomad]

Podrzucę temat.

Ktoś próbował zaadoptować materiały i produkty z innych branż ?

Będę "polepszał" nową przyczepę i szukam różnych rozwiązań.Na trap jak na razie mam zamiar zaadoptować ławę kominiarską.

Niestety 350 cm to najdłuższe rozwiązanie a potrzeba tak minimum 400 cm w jednym elemencie.

Chętnie posłucham tych co już mają takie wynalazki za sobą  :)