Transport zbiorowy łódek do CRO lub zlecenie transportu indywidualnego

[Marim]

1 sposób:

Czy ktoś z Was organizował lub zastanawiał się nad zorganizowaniem transportu kilku łodzi do CRO przed sezonem i odbiór ich po sezonie?

 

Ludzie którzy jeżdżą na tory samochodowe w całej europie się pościgać, wynajmują autolawetę na kilka samochodów i kierowca zawozi im samochody na tor z PL a potem je odwozi do PL. Można by to samo zrobić z łodziami tzn. albo umówić się wszyscy w jednym mieście w PL albo kierowca ustala trasę i zbiera po kolei kilka łodzi z różnych miast. Są takie samochody do transportu kilku łodzi (na zdjęciu w załączniku)

 

2. sposób:

Czy ktoś zlecał do zaciągnięcie z PL do CRO własnej lawety DMC 2,5t z łodzią i z powrotem do PL?

Jeśli tak to z jakim kosztem należałoby się liczyć?

[ogorek]

Kolega co mieszka na stałe w GR i ma tam osrodek znalazł opcję dla transportu auta zakupionego w PL.

 

Do GR (głownie do  Aten/Salonik) kursują z PL busy wożące paczki+ludzi REGULARNIE.

 

Doczepienie lawety i przywiezienie auta wycenili na 700 PLN.

 

Ja moją udkę na TIRz-e transportowalem z UK do PL ubepieczonym transportem za 2000 PLN

 

Temat ciekawy bo ja już nie zamierzam ciągać na długie trasy.

Tylko moja koncepcja jest podobna do @Marsika aby trzymać udkę "tam"

 

W cieplejszym klimacie. Ale znowu ma wejsc przepis ze przeglądy mają być z dokumentacją photo-wideo więc będe musiał "tam" przerejestrować przyczepę :(

[kingu]

Jako posiadacz skutera powiem, że dla mnie pojechanie do CRO z przyczepką jest proste i wydłuża mi podróż tylko o 15-20% czasu przy wzroście zużycia paliwa o niecałe 10%, więc nie ma sensu.

Ale już do Grecji najchętniej poleciałbym samolotem, i gdyby ktoś wcześniej dostarczył mi tam skuter, a potem go przywiózł to miałoby to dla mnie sens.

Pozostaje jeszcze kwestia wodowania i cumowania na miejscu bo bez trailera i samochodu może to być kłopotliwe.

[ogorek]

Masz jeszcze moja "starą" opcję.

 

Skoro do CRO nie masz problemu to

 

- jedziesz do Wenecji (jedziesz tyle samo co do CRO)

- łapiesz prom po połnocy do Igumenisy/Patry

 

Jak jedziesz na Jonskie (Korfu/Lefkada) to wysiadasz w Igumenisie

Jak jedziesz na Peloponez to wysiadasz w Patrze.

 

Czyli jedziesz tyle samo a potem spisz i pijesz piwo na górnym pokadzie.

 

Wada - tracisz dodatkowo dobę. Bo prom płynie 26 godzin i jak zaokrętujesz się we wtorek 2-cia rano to jestes 10-ta nastepnego dnia w Grecji.

 

Ten znajomy co ma ośrodek pewnie ogarnąłby odbiór/nadanie/slipowanie ale jest zarezerwowany na 3 lata na przód (wszystkie ap). Ja mam udkę "roboczą" ale dotarło do mnie, ze jak checie wysyłac swoje "uochane" i lsniące okręty to dojdzie pewnie

 

- dokumentacja techn - foto / video - przed

- po transporcie

- po slipowaniu

- czy transport ma odpowiadac za kazda rysę czy z ubezpieczenia ...

- co jak jednostka potem nie odpala (cos nie związanego z transportem - przyjezdzacie na miejsce i zeslipowac nie mozna bo coś nie trybi ...)

 

Dużo tych ALE

[kingu]

Ciekawy temat z tym promem :) ale cena zabija (3,5 tys zł)

 

Słyszałem, że są dealerzy którzy organizują wyjazdy do Grecji z zapewnieniem transportu skuterów i wspólnym pływaniem. No ale ja skutera od dealera nigdy nie kupowałem więc tylko plotkuję.

[Leśny Władek]

Perfectmoto to organizuje od wielu lat. To dzięki relacjom z ich wyjazdów na YouTubie pojechaliśmy do Grecji i to właśnie w to samo miejsce co oni. Miejsce pod skuter jest idealne. Dostarczasz skuter do Dąbrowy Górniczej (Masz blisko Kingu) a za kilka dni wsiadasz w samolot. Skuter czeka na ciebie na miejscu. Z powrotem samolotem i po tygodniu odbierasz skuter z Dąbrowy Górniczej. W tym roku przez wirusoprzekret wyjazdów nie organizawali.

[ogorek]

Fajny pomysł.. I pływasz w grupie i mogą pokazać ciekawe miejsca i mają akweny przećwiczone ...

 

Ja zawsze czułem się zagubiony a w Platarii (poniżej Igumenisy na wprost Korfu) chcieli opłaty od mojej jednostki w marinie.

 

No i czasem slip jest poza mariną jak w Patarii czy Gythio czy czasem lepiej poszukac slipu w innej miejscowośc lub da się wręcz z plaży i tak robią w tym miejscu miejscowi.

 

Zawsze pomagałą życzliwość Greków i chęć niesienia pomocy ...