jarek10 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Witam Jakie są Wasze odczucia w tym temacie ? Dla mnie bardziej stabilnie holuje się dwuosiówkę. Na postojach (jazdach wstecz) i podczas wodowania, też moim zdaniem lepiej manewruje się przyczepką dwuosiową. Jednoosiowa jest mniej przewidywalna podczas manewrów na wstecznym (ale jest dużo lżejsza) Minusem dwuosiowej jest jej dużo większa waga i opory własne podczas holowania. Ale stabilność rekompensuje w/w minusy... Jakie są Wasze wrażenia i preferencje ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKE_G Opublikowano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Tylko 2 osie !!! Większa stabilnoć, większe bezpieczeństwo Manewry? jednoosiówką na wstecznym rzeczywiście manewruje się "dziwnie". Chodzi tu o to, że za szybko ta przyczepa skręca, chociaż to pewnie dlatego, że jestem przyzwyczajony do 2 osi. Mieliśmy kiedyś z Zibim taką sytuacje, że odpadło nam koło w przyczepie (akurat campingowej). Przyczepa była 2 osiowa więc nawet tego nie zauważyliśmy. Znajomy jadący drugim samochodem nas zatrzymał i dowiózł nam koło Co by było gdyby to była jednoosiówka? Chyba nie muszę mówić. A jakby na tej przyczepie jechała nasza ukochana zabawka???? Od tamtej pory powiedziałem sobie - TYLKO 2 OSIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Pisać o odczuciach można do pewnej kategorii wagowej potem wyboru brak pozostaje dwie lub więcej osi .Osobiście myślę że jak łajba podchodzi pod 1000 kg to należy zapomnieć o jednoosiówce ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 31 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 No i się zgadza....że 2 tonowej łodzi nie wrzucisz na jednoosiówkę... Od dobrych kilku ostatnich lata holowałem tylko na dwuosiowych przyczepkach. W tym roku kupiłem małego RIB-a i zacząłem więcej jeżdzić z jednoosiówką. Odczułem dużą różnicę na minus jednoosiówki podczas manewrów na placu (jazda wstecz) i wodowaniu.....Dlatego też pytam Was czy też macie takie spostrzeżenia ? Plusem mojego nowego zestawu jest waga (masa) - praktycznie jej nie ma :-) i na haku nie czuję, że mam coś przypięte - jeżdzi się jak solówką... ;) Oczywiście do pewnych prędkości - póżniej już opory powietrza dają znać o sobie... ale jak wiadomo, nie jeżdzimy z takimi prędkościami, co by nas powietrze wyrażnie trzymać zaczynało ;) (to był incydentalny przypadek i się go wstydzę :-[ :'( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Ja ciągam jednoosiówką a z dwuosiową miałem do czynienia na nauce jazdy na E. I faktycznie lepiej się steruje dwuosiową a za to jednoosiową lepiej się ciągnie na długie trasy. Stan kół jak ciśnienie, bieżnik czy dokręcenie należy sprawdzać często a szczególnie podczas jazdy i wtedy koło nie odleci. I jeszcze ciekawostka, otóż niektóre przyczepy z widocznymi dwiema osiami rejestrowane są jako jednoosiowe ponieważ, chyba odległość między osiami decyduje czy traktuje się je jako jedną czy dwie osie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Jest to traktowane jako " tandem" ja mam przyczepę DMC 2000 a w dowodzie pisze jednoosiowa .Związane jest to z odległością pomiędzy osiami a po jej przekroczeniu jest już dwuosiowa.Co jeszcze ciekawsze jest to mniej od 1m lub więcej od 1.8 metra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek10 Opublikowano 6 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2012 Zgadza się w 100% To my potocznie nazywamy je dwuosiowymi. Wg przepisów odległość pomiędzy osiami musi być większa niż 80cm (bodajże) albo jak napisałeś 180cm (pamiętam, że wartość 80 się powtarzała:-) Co nie zmienia faktu, że przyczepką z "czterema kołami" lepiej mi się manewruje podczas wodowania :-) Ale jak poćwiczę trochę to myślę, że i tę dwu kołową ogarnę ..... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drift_king Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Przyczepa,którą zakupiłem z przeznaczeniem pod łódź przeszła lekką metamorfozę i teraz wygląda chociaż trochę jak podłodziówka ;) Mam nadzieje,że po przebudowie będzie się sprawdzać i umożliwi wodowanie samemu. Było: http://images41.fotosik.pl/1975/3382eb6f14a50eb7m.jpg Jest: http://images45.fotosik.pl/1753/d4653fa8ede6c339m.jpg http://images47.fotosik.pl/1754/abda0d4616627a0bm.jpg http://images35.fotosik.pl/1841/c0cba5cca84ce9c2m.jpg http://images36.fotosik.pl/412/baafeea96eaefdcfm.jpg Czytając Wasze spostrzeżenia i biorąc pod uwagę,że jakieś dalsze trasy nie będę się wybierał cieszę się,że akurat udało mi się kupić dwuosiówkę-będzie łatwiej manewrować ;) Z racji tego,że nie miałem czym ciągać tej przyczepki,a nie chciałem wkładać haka do Subaryny wsadziłem do swojego miejskiego kruzera Seicento VAN +-100konny motor ;D http://images45.fotosik.pl/1753/a6132f79d1fa18d7m.jpg Pomijając fakt,że furka robi 8s do "paczki" powinna dać radę wyrwać ten zestaw po betonowym slipie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Do tej łódki to trochę przerost formy nad treścią. Ważną rzeczą przy komfortowej jeździe z przyczepą jest dostosowanie osi przyczepy do masy ładunku, aby nie skakała jak piłeczka pinkpongowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drift_king Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Wiem,że przerost biorąc pod uwagę ciężar gotowej łodzi (200kg). Niemniej jednak kupiłem ją za czapkę grusz :D więc grzech było nie wziąć. Sęk w tym,ze zawieszenie jej jest do przebudowy.Pierwotnie były tam tylko poduszki gumowe pod kazdy wahacz.Zamierzzam dołożyć amortyzatory od 126p i skakanie powinno ustąpić w duzym stopniu.Tak jak wspominałem zestaw będę ciagał z domu nad zalew jakieś 5km więc luzik-mogę jechać i 40km/h. A jak kiedyś zmienię krypę to przyczepa po małych modach będzie jak znalazł.. Chodził mi po głowie pomysł aby poduszki gumowe zastąpić AIR RIDE'm bez kompresora,ale ze zbiornikiem,który można by nabić przed wyjazdem nad wodę......zobaczymy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Albo mam " zyza " albo tylne koło jest większe od przedniego no chyba że tak ma być :) / jak cie mundurowi złapią to cie na galery ześlą :P /. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drift_king Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Albo mam " zyza " albo tylne koło jest większe od przedniego no chyba że tak ma być :) / jak cie mundurowi złapią to cie na galery ześlą :P /. Tego nie jestem w stanie Ci obiecać Jacku ;) Koła na których stoi były w momencie zakupu.Niestety nie nadają się do jazdy po ulicach i zastąpię je(jednakowymi) alumami od cc sportinga na niskoprofilowej 13tce.Obniży to jeszcze przyczepkę ułatwiając tym wodowanie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darekremontuje Opublikowano 26 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2018 ja sobie pod łódź kupiłem przyczepę towarową [spam] i zrobiłem specjalny stelaż ;-) wydaje mi się, że najlepsze rozwiązanie bo przyczepę można na różne sposoby wykorzystać ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klosek23 Opublikowano 27 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2018 Witam, jako że mój zestaw waży dokładnie 753 kg na sucho bez paliwa i gratów w środku, postanowiłem dokupić dodatkową oś do mojej przyczepy, jest miejsce na montaż dodatkowej osi, bo zmiana przyczepy na wytrzymalszą będzie kosztowała o wiele więcej niż kupno tych dodatkowych rzeczy. I z tego co tu czytam to nawet nie trzeba będzie zmieniać danych w dow. rej. z powodu małej odległości osi od siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz Balcerzak Opublikowano 27 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2018 Jakiej firmy masz przyczepę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klosek23 Opublikowano 28 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2018 Tema Boat 055/18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 28 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2018 Niby sprytne ale masz już i tak przeciążoną znacznie tą przyczepkę, co prawda dodatkowa oś jej nie do dociąży(tzn. i tak i nie)za to dodatkowo usztywni ramę ale jak Cię zważą to będzie jeszcze smutniej niż byłoby to obecnie. Jeśli Twój ciągnik nie jest bardzo ciężki(jak mój)to jednak wolałbym dla świętego spokoju kupić przyczepkę z dmc 1000 lub więcej i wtedy kombinować, co prawda dojdzie hamowanie tej osi, ale tak przy okazji, czy w dwuosiowych obie muszą mieć hamulce? Wczoraj przesuwałem oś u siebie i też takie różne myśli mnie nachodziły ale trzeba dostrzegać plusy dodatnie i te ujemne ;-) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klosek23 Opublikowano 28 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2018 Nastepny model przyczepy dmc 1000kg ma tylko oś hamowaną i wytrzymalszą a rama to samo praktycznie a cena 2x wieksza. Tutaj nowy fabrycznie cały zestaw dodatkowej osi kosztuje z przesylka 880zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz Balcerzak Opublikowano 28 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2018 Czy któryś z kolegów orientuje się w temacie zamontowania drugiej osi w przyczepie Branderup dmc 1300kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leprosus Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 Mam dwie przyczepy dwuosiowe, co prawda dla koni. Pierwsza ma jedną oś hamowaną (dmc 1300kg), druga dwie osie hamowane (dmc 1600kg). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 Czyli koniki Masz, czy transport oferujesz ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 Czy któryś z kolegów orientuje się w temacie zamontowania drugiej osi w przyczepie Branderup dmc 1300kg Druga oś pewnie waży ze 150 więc ładownosć przyczepy spadnie z powiedzmy 1000kg na 850 kg. W serwisie Brenderupa odmówiono mi kiedyś mówiąc o powyższym plus coś o homologacji. Już pierwszy punkt mnie zniechęcił bo moja szalupa z rynsztunkiem waży 900 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leprosus Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 Czyli koniki Masz, czy transport oferujesz ;) Na użytek własny. Zajmujemy się hipoterapią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 Daj jakieś fotki w temacie nasze hobby ^-^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smoki3 Opublikowano 29 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2018 Tema Boat 055/18 Mam dokładnie ten model B05/055/18 od około 2015 roku. Wtedy 5m kosztowała po małym upuście 2300,- Zdecydowałem się na firmę Tema ponieważ kiedyś miałem od nich przyczepę 2-osiową najazdową i była super ( do dziś żałuję jej sprzedaży). Czyli jakość wykonania i dobra cena. Przyczepa ma kryte łożyska zabezpieczone przed wodą . Jak na razie zero rdzy pomimo kilkukrotnego moczenia w Jadranie. Jedynie takowa pokazała się na windzie kotwicznej ale pewnie ją kupują ponieważ jest ocynkowana galwanicznie nie jak reszta ogniowo. Jestem z niej zadowolony. Minusami są w zakupie nowej przyczepy brak dwóch podpór pod łódź (dwie są) brak koła zapasowego, brak skrzynki na narzędzia, brak blokad pod koła jezdne w przypadku odczepienia przyczepy z haka. Ale zdaje się, że wszyscy producenci sprzedają "samą ramę i pedały". Przyczepa ma o dziwo ukraińskie opony z którymi jest wszystko OK. Jednak w porównaniu z identycznie oznakowaną Dębicą są o 1cm niższe i 1cm węższe. Może to jest zgodne z normą ale sprawa wydaje mi się ciekawa. Prowadzi się super wręcz niewidocznie dla auta. Ja mam dość daleko od zaczepu ustawioną oś ze względu na wagę silnika i większy ciężar łodzi na rufie. Dla tego trzeba uważać na ciasnych zakrętach. Przyczepa stanowczo do polecenia jeśli masz lekką łódź i chcesz by auto + przyczepa nie przekraczała 3500kg / DMC. >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Jeśli chodzi o 2-osie z hamulcem najazdowym do cięższej łodzi, to kupował bym tylko taką w której można podłączyć wąż z bieżącą wodą pod bębny hamulców w celu spłukania słonej, brudnej wody. Witam, jako że mój zestaw waży dokładnie 753 kg na sucho bez paliwa i gratów w środku, postanowiłem dokupić dodatkową oś do mojej przyczepy, jest miejsce na montaż dodatkowej osi, bo zmiana przyczepy na wytrzymalszą będzie kosztowała o wiele więcej niż kupno tych dodatkowych rzeczy. I z tego co tu czytam to nawet nie trzeba będzie zmieniać danych w dow. rej. z powodu małej odległości osi od siebie Czyli odpowiedź jest prosta, żadna przyczepa nie będzie tobie pasować z homologacją do 750kg/ DMC. Jak na drodze zważą zestaw to zapłacisz jak za dwie nowe przyczepy 2-osiowe z hamulcami najazdowymi. ??? pozd. smoki3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.