Chłopaki dmc producent przyczepy może zmieniać dowolnie góra/dół w zakresie homologacji jaką posiada i nie wymaga to żadnych badań, ba zmiana w dół nawet wymiany tabliczki nie wymaga. Robię to w swoich przyczepach regularnie.
Kartka papieru i znaczek pocztowy plus wymiana DR to są całe koszty.
W przyczepach marki sam jest podobnie, przy czym homologację niejako zastępuje im badanie techniczne przeprowadzone przy pierwszej rejestracji i w takiej sytuacji to diagnosta jest osobą uprawnioną do potwierdzenia zmian.
Oczywiście w samach dmc może migrować w zakresie wytrzymałościowym osi, kół, zaczepu i

uznaniowo ramy.
Ogarnięty diagnosta, dwie kartki papieru, badania techniczne po zmianach (180 zł) i wymiana DR
Tyle od strony prawnej na dzień dzisiejszy.
W samochodach dmc też można zmieniać ale tu już nieco wyższa szkoła jazdy bo w homologacjach są określone widełki dla silników, hamulców, zderzaków i jeszcze paru innych detali ( w zależności od dmc) ale także takie tematy w autach swojej produkcji skutecznie przeprowadzam.