Skocz do zawartości

Slip w Gdańsku, pierwszy raz na Zatoce Gdańskiej


rummy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak na szybko.. Zwodowałem się w KJ Neptun, JSG nie ma slipu, a na dźwig trzeba by było czekać kilka godzin. Świetny i miły bosman, wszystko bezproblemowo.

Dzięki miodzik.

Można się wodowac free na przystanku tramwaju wodnego obok, ale jest stromo i brak pomostu przy slipie.

Przeplynalem samotnie z Górek do Helu bez przygód. Cała droga zajęła ok godziny, w tym wyjście na zatokę ok 20 min. Miałem dobra pogodę, ale mimo wszystko łódka sporo latała w powietrzu. Płynąłem z prędkością 45-50 km/h wg GPS. 3100-3500 obr/min.

Rybek wokół Helu jest bardzo dużo. Dziś wyplynelismy z kumplem na godzine za cypel na zwiady, i co rzut wg echo to branie. Wędki były za lekko ubrane więc kolacji nie było. Teraz już przezbrojone i jutro będzie ryba.

OSM na Lowrance Hook nie ogarnąłem, więc nawigacja odbyła się za pomocą Navionics na androidzie.

Dziękuje jeszcze raz kolegom za zaangażowanie. Wyprawa warta świeczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli prognoza się sprawdzi, to planuję w niedzielę polecieć z rodzinką do Gdańska. chciałbym wejść przy Westerplatte i stanąć gdzieś blisko Starówki. co koledzy polecają? Czy będzie może ktoś z Was wtedy na wodzie?? Później chyba się skuszę na stację w Gdyni, bo obawiam się że źródełko może wyschnąć przed końcem wycieczki. mimo zbiornika 300l :)

OSM ogarnąłem w końcu. problem był w lokalizacji plików w podfolderze, muszą być w głównym, teraz działa.

z rybkami jednak nie jest prosto, kolega pojechał do domu, a ja brań w tych samych miejscach nie mam. mimo bogactwa na sondzie. więc jednak właściwe przynęty i umiejętności są niezbędne.

z małych doświadczeń.. po ostatniej 6-7 B mam dwie cumy do wymiany. jednak to są zupełnie różne akweny...  moje 12 mm zupełnie się nie nadają na Zatokę

gdyby ktoś miał ochotę, to zabiorę OW Hel- Górki Zachodnie w poniedziałek za free przed południem. po drodze ok 0,5-1h łowienia, reszta w ślizgu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na starym mieście jest marina Gdańsk przy ul. Szafarnia , stację też masz nawodną w Gdańsku również  przy starym mieście zaraz przy nowej zwodzonej kładce .

Na wodzie to jestem cały czas tylko czy akurat w Gdańsku to nie wiem .  :)

A cumy na Helu to czasami się potrafią potargać , taki urok martwej fali .  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

woj70

Mieliśmy wędkę cw ok 120g z lekkim kołowrotkiem z którą kolega jeździł z miejscowymi za beloną na trollingu i rzucał z główki. Lekki kołowrotek i żyłka, założyliśmy pilker 120g. poszukaliśmy miejsca gdzie na echo było widać większą rybę na gł. 40-50m i nie więcej niż 10m nad dnem. Szukaliśmy na wschód od cypla, dwa pierwsze brania zerwały się nad dnem, przy trzecim ryba walczyła do samego końca i zerwała się pod dnem łodzi, nie wytrzymał kołowrotek. Kolega powiedział że dziwne to było branie. Dorsz nie walczy jak się go wyciągnie w góre. Stawiamy na troć, ale nie wiemy co to było. Później na plecionkach i mocniejszym kołowrotku brań nie było.

 

Byłem w Gdańsku wczoraj, jakoś tak wyszło że popłynęliśmy po południu. Płynąłem z postawionym bimini z kurtnami. W stronę Gdańska, z wiatrem, sama przyjemność, z powrotem mimo dobrej prognozy zrobiła się 4B w okolicach ronda i przestało być przyjemnie. Problemów nie było, ale musiałem zwolnić do ok 15kts żeby familia zachowała kręgosłupy w całości.

W Marinie Gdańsk nie było miejsca, stanęliśmy za free (do 2 h) przy stacji Lotos. Miejsce też należy do MG i trzeba się zgłosić do bosmana. Gdańsk od strony wody piękny, ale to jednak spory kawałek od ujścia. Nie widziałem ograniczeń prędkości, a zakazy falowania były tylko przy marinach. Można tam pływać w ślizgu?. Widziałem dwa razy Policję płynącą nie na sygnale w ślizgu.. Ja płynąłem grzecznie manewrową.

Dla statystyki.. zatankowałem brakujące 130l, przepłynięte 160 km, z tego w ślizgu ok 3 mth i z 5 mth na wolnych obrotach. Wydaje się że spalanie jest w miarę rozsądne. Co prawda na Zatoce nie przekroczyłem jeszcze 50 km/h, a wtedy dopiero zaczyna się lejek w zbiorniku. Dzisiaj być może polecimy do Sopotu, lub Jastarni i trochę na rybki. Jutro koniec wycieczki. Dziękuję jeszcze raz kolegom za pomoc, jak będę tylko mógł to chętnie się odwdzięczę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaków jak na mazurach to nie znajdziesz , regulują to przepisy portowe . ;)   

 

 

Ograniczenia prędkości

 

Statki powinny poruszać się z szybkością bezpieczną nie większą niż:

na redzie 7 węzłów

w Kanale Portowym, na Leniwce i Martwej Wiśle oraz w Porcie Północnym

dla statków o długości poniżej 50 m i zanurzeniu nie przekraczającym 3,0 m - 7 węzłów

dla innych statków - 6 węzłów

dla zespołów holowniczych - 4 węzły

 

Na Motławie od Haka Polskiego począwszy w górę rzeki  4 węzły

Kapitan portu może zezwolić statkom na przekroczenie ustalonych szybkości jeżeli jest to konieczne dla wykonania prawidłowych manewrów lub jeżeli taka konieczność wynika ze szczególnych właściwości technicznych statku. W zezwoleniu określa akweny, na których statek może się poruszać z większą szybkością.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...