Slipowanie z brzegu w 3mieście

[rimorbod]

To jest to przykre;( Na zatoce puckiej i dalej na półwyspie jest takich do groma a w Gdańsku żadnego?? Ehh...

[Wyspa]

Mam pytanie dodatkowe - czy ktoś wie coś o darmowych slipach w Gdańsku albo w okolicach Gdańska w kierunku wyspy sobieszewskiej?

To jest to przykre;( Na zatoce puckiej i dalej na półwyspie jest takich do groma a w Gdańsku żadnego?? Ehh...

 

Tutaj przeczytaj - ten "slip" jest w Gdańsku - dojazd bardzo dogodny od strony Kiezmarku/Cedr Małych (nowe arterie drogowe) albo od strony Przejazdowa przez Wiślinkę. Slip znajduje sie przy przystani Błotnik nad Martwą Wisłą.

 

Jest to na samym końcu Gdańska w dzielnicy Wyspa Sobieszewska - na granicy z Błotnikiem. Ten piaszczysty odcinek należy do jurysdykcji Gdańska przy ul. Urwista należącej do Gdańska. ;)

 

Dwa inne są również na Wyspie Sobieszewskiej w Świbnie - jeden tuz przy promie a drugi przy Stacji Ratownictwa Brzegowego SAR - zjazd do Wisły Przekop. Ten drugi jest dosyć stromy betonowy a ten pierwszy szeroki piaszczysty. Rejon ulicy Boguckiego i Świbnieńskiej.

 

Kolejny jest również w dzielnicy Wyspa Sobieszewska - piaszczysty na Martwej Wiśle - dziki utworzony poprzez usunięcie kamieni okalających brzeg. Dojazd ulicą Przegalińską od strony Sobieszewa lub Przegaliny i zjazd z niej do Martwej Wisły dzikim zjazdem na wyskokości nowej drogi asfaltowej nazwanej Nowa Turystyczna. Droga ta biegnie w poprzek Wyspy Sobieszewskiej w kierunku terenów na których odbył się Zlot harcerzy. Trudno ją przegapić jadąc ulicą Przegalinską.

 

Najwygodniejsze dla większych jednostek są te w Świbnie oraz przy Błotniku.

[rimorbod]

Super - piaszczystym raczej nie dam rady zjechać natomiast masz może fotki lub możesz zaznaczyć na mapce w którym dokładnie jest ten obok stacji ratownictwa? Bo szczerze mówiąc nie kojarzę jego a byłem tam w zeszłym roku...?

[vmen1]

Nigdy nie mogłem zrozumieć dlaczego ludziom żal 10zł za slipowanie w normalnych warunkach na profesjonalnych slipach tylko będą jechali 30km dalej i brodzili w trzcinach ryzykując na dzikich klepiskach, zwłaszcza, że jest to obecnie zabronione.

 

P.s. odniosłem się ściśle do treści zawartej w pytaniu - odcinek Gdańsk w kierunku wyspy Sobieszewskiej

[rimorbod]

Ok kolego ja z kolei nie rozumiem dlaczego w takim mieście jak Gdańsk nie ma dostępnych profi slipów dla żeglarzy bezpłatnych jeśli są np w Rewie!? Bo chyba nie jest to ideą np programu Pętla Żuławska? Tak więc nie dyskutujmy o polityce ani o upodobaniach tylko na temat. Dziękuję.

[vmen1]

Zdecydowanie jestem za tym, aby te w Rewie były płatne a tym samym zadbane i utrzymane, wielu już tam zawieszenia w przyczepach po urywało

[bercik]

Ciężko z darmowymi pewnie dlatego, że trzeba je zbudować, dbać o nie, a to rodzi koszta. A jak jest slip to i miejsce do manewrów potrzebne, a i parking by się przydał, no i dojazd. Tak jak @vmen1 już napisał, też się dziwię ludziom, którzy wydają niemałą kasę na zabawki, a kombinują ze slipowaniem po krzakach byleby zaoszczędzić 10-30 złotych. Taki widok często spotykam nad morzem. Fura za grube set - tysięcy, skuter na wypasie, a kolo szarpie się po kamieniach w trzcinach na pseudo slipie 100 metrów od mariny, gdzie za 30 złotych ma slip, parking itd. Samej wachy spala za kilkaset złotych dziennie, a tu takie oszczędności. Śmiech na sali.

[musti]

Posty o "firmie" czarterującej łodzie bez patentu przeniosłem tu: klik

[SebastianWat]

Dzięki Musti za usunięcie oftopa.

 

Nie każdy ma zabawkę za grube $$. Są też ludzie co wybierają się mała wędkarską zabawka parę razy w tygodniu lub w miesiącu i wraca łódka znowu na przyczepę wiec jak ja liczę np w Warszawie po 30-50zł za slip w jedną stronę to się robi już minimum 10l paliwa a to już przynajmniej godzina pływania.

 

Nie mam nic przeciwko slipowi gdzie parking auta z przyczepą plus slipowanie w obie strony zamknie się w okolicach 20-30zyla  bo to była by uczciwa cena wg mnie. Oczywiście parking dla aut o łącznej długości około 12-13m a nie właśnie wielkich łodzi gdzie przyczepa to przynajmniej 10m

 

Ba nawet jak by miasto postawiło parkometr koło slipu ja byłbym zadowolony płace za cały dzień postoju i mam slip gratis:)

 

[Mandus]

Ja w zeszłym roku slipowałem się w Gdyni w marinie. Wszystko OK, poza tym, że nie za bardzo było gdzie zostawić przyczepę  >:(

Nie ma miejsca i ch... Musi Pan gdzieś poszukać sobie parkingu.

Trzeba było jakoś dogadać się z bosmanem - szkoda, bo obiekt fajny i żeby parkingu dla przyczep nie było, to żenada, tym bardziej, że cała infrastruktura super, nawet stacja paliwowa w marinie. Nie pamiętam cen, ale pamiętam, że ceny wcale mnie nie powaliły z nóg - zarówno samego slipu jak i stacjonowania przez kilka dni. Były przyzwoite.

 

[bercik]

Dzięki Musti za usunięcie oftopa.

 

Nie każdy ma zabawkę za grube $$. Są też ludzie co wybierają się mała wędkarską zabawka parę razy w tygodniu lub w miesiącu i wraca łódka znowu na przyczepę wiec jak ja liczę np w Warszawie po 30-50zł za slip w jedną stronę to się robi już minimum 10l paliwa a to już przynajmniej godzina pływania.

 

Nie mam nic przeciwko slipowi gdzie parking auta z przyczepą plus slipowanie w obie strony zamknie się w okolicach 20-30zyla  bo to była by uczciwa cena wg mnie. Oczywiście parking dla aut o łącznej długości około 12-13m a nie właśnie wielkich łodzi gdzie przyczepa to przynajmniej 10m

 

Ba nawet jak by miasto postawiło parkometr koło slipu ja byłbym zadowolony płace za cały dzień postoju i mam slip gratis:)

 

Tak jest w Dziwnowie. Dlatego lubię tam jeździć. Pełna kulturka, socjal. Jak ktoś nie chce trzymać samochodu w marinie, obok jest parking płatny. Bilet całodobowy nie powala z nóg. 30 PLN, za slip z parkingiem to chyba nie jest wygórowana cena.

[SebastianWat]

Tak dokladnie 30zl za xaly dzien mozliwosci zostawienia auta i skorzystania 2 razy z slipu to wg mnie super sprawa