Skocz do zawartości

Marina Sopot


musti
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W końcu uzbierałem na wstęp na molo w Sopocie i udało mi się obejrzeć tutejszą marinę.

Jak dla mnie za dużo ludzi, marina typowo dla szpanerów...

 

Kilka fotek.

http://upload.secondsun.pl/img/1371158918sopot.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1371158919sopot2.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1371158919sopot3.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1371159456dsc06743.jpg

 

więcej: http://www.sopot-marina.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo ludzi na molo łaziło za mną jak robiłem fotki. Latem jest i więcej, to i tłoczniej.

Pisząc o szpanerach nie miałem na myśli szpanerskich łodzi, ale ludzi, którzy chcą się pokazać przy sopockim molo.

Gdynię wkrótce też odwiedzę, bo ostatnio często jeżdżę do Trójmiasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długośćjednostki SEZON NISKI (15.04- 14.06.)SEZON WYSOKI(01.06-31.08) SEZON NISKI(01.09-31.10)

6 m 27,00 30,00 27,00

7m 35,00 42,00 35,00

8 m 40,00 56,00 40,00

9 m 50,00 72,00 50,00

 

W cenie są wc i natryski więc ceny postoju nienadzwyczajne. Na Mazurach często bywa drożej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pisząc o szpanerach nie miałem na myśli szpanerskich łodzi, ale ludzi, którzy chcą się pokazać przy sopockim molo.

 

 

Tak się składa że też tam mam swoją łodkę a nie jestem szpanerem.( chyba)

Poprostu mieszkam bardzo blisko (10 minut pieszo ) od Sopockiej Mariny i nie trzeba z góry oceniac wszystkich tam cumujacych.

W Gdyni są rzezczywiscie inne klimaty a i dostać sie tam jest chyba tudniej

 

A na Twoich zdjeciach  sie nie załapałem bo byłem w tym czasie na WJM . :)

 

Nastepnym razem jak wpadniesz do Sopockiej Mariny  to zapraszam na łodkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie Arek rozczarowałeś swoimi przemysleniami na temat "mariny dla szpanarów":)Czyli wychodzi na to ,ze trzeba mieć przeciekajaca łupinę, najlepiej na wiosłach ,odrapaną i brudną, to wtedy będzie " jedynie słuszna linia".Kolego więcej optymizmu:), pogody ducha, i stosownego dystansu.I nie traktuj mojego postu jako atak na Twoją osobę, najnormalniej w świecie nie zgadzam sie z Tobą w tym temacie, ot i to wszystko. ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie odniosłem wrażenie, i tej wersji się trzymam. Pisałem już wcześniej, ze nie oceniam łodzi jakie tak stoją  C:-)

Nie podoba mi się tłum ludzi, który się przewija po pomostach - odgrodzone są tylko te mniejsze odnogi. I takie wrażenie zrobiły na mnie łodzie zaraz przy molo, głównie komercyjne do wynajmu... Pewnie jak ktoś trzyma łódź w głębi to jest OK, ale te na widoku... :-[

Musicie to zobaczyć na żywo, bo fotki tego nie oddają. Nie spotkałem innej takiej mariny, gdzie przewija się tyle ludzi i to tak blisko... :-\ C:-)

 

Znalazłem na stronie mariny zdjęcie, które oddaje jej klimat...

http://www.sopot-marina.pl/public_marina/system/images/gallery/1/40-zoom.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy to ostatnie zdjecie jest z molo ,a nie z Mariny.

Ale fakt ze czesc pomostów jest dostepna dla tych ludzi i mozna wybrac tam cumowanie i kontakt z ludzmi.

Dotyczy to w szczegolnosci tych lodzi komercyjnych.

Natomast dwa pomosty sa zamkniete lancuszkiem dla ludzi z zewnatrz.

Niektorzy i tak wejda,ale wiekszosc nie przekracza tego lancuszka i wstep  jest tylko dla wlascicieli lodek.

Narazie jest tu spokojniej niz Sztynorcie.

No moze poza tlumem ogladaczy.

Ale pewnie  szpanerzy tego oczekuja  8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja nie wiem o co z tymi szpanerami chodzi, sorry , choć mieszkam tu od urodzenia i dziadostwo socjalizmu też pamiętam. To raczej jakieś nasze kompleksy i niska samoocena wychodzi. To chyba dobrze jak się komuś moja łodka czy samochód podobają. Oczywiście, że są osobnicy kupujący takie zabawki na pokaz ale to tylko im współczuć i skierować na terapię oraz się z nich po prostu śmiać. :) ;D.

Co do mariny w Sopocie to jest ona moim zdaniem lekko bez sensu. Mam letnie mieszkanie bardzo blisko od niej ale wolę łódkę trzymać w Gdyni, gdzie przynajmniej jestem w stanie autem podjechać prawie pod sam trap. Może to moje wygodnictwo ale jak miałbym z jakimiś tobołkami i jeszcze z dziećmi i całym majdanem dymać przez molo do łódki a potem i tak przed wyjściem na Zatoke płynąć do Gdyni uzupełnić paliwo, to sorry, nie widzę logiki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A ja parkuje sobie swojego Madnessa w tej marinie od 2 lat i jestem bardzo zadowolony...

To znaczy przypływam tam na dzień lub dwa.

Wszystko ładnie osłonięte od fali i sztormów, piękny system kamer dający poczucie bezpieczeństwa, ceny OK

A to że dużo ludzi na molo??? To przecież sopot.

Jakbym miał tachać jakiś sprzęt na łajbe to pewnie bym się wkurzył ale mi się tam bardzo podoba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płynąc na Hel wpadłem na parę dni stąd moje spostrzeżenia;

-marina ładna,duża

-falowanie w porcie małe lub w ogóle,ale morze było spokojne,więc nie mam pełnego spojrzenia na ten temat,w końcu ważne jest czy da sie spać spokojnie na łodzi,czy nie.

-różnie jest z wodą,ludzie kradną końcówki(szybkozłaczki) jakby to był towar deficytowy,to chyba jakaś pozostałość po komunie

-cenowo najdrożej z portów na zatoce w których byłem,ale jeśli wziąść pod uwagę że wszystko jest w cenie włącznie z prysznicem to ok.

-z uwagi na specyfikę mariny zdarzają się zamknięcia wejścia do portu,np maraton pływacki wokół mola.

-zakupy to porażka;do normalnego sklepu daleko,a bliskie słabo zaopatrzone i drogie.

-największa wada;węzeł sanitarny;po jednej ubikacji na cała marinę,niekiedy czynna tylko jedna-unisex jak to ktos tam powiedział,generalnie wieczna kolejka.

-Wifi free

-z uwagi że molo to miejsce kultowe i zjeżdża się tam mase ludzi zwłaszcza młodych stąd wieczorami imprezy do 4 nad ranem,wrzaski piski,jakies petardy,najlepiej przed spaniem cos spożyć z procentami.

- w sezonie radze dzwonić i rezerwować miejsce.

Ogólnie ok,jak dla mnie to na krótki pobyt.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym sezonie "mieszkaliśmy" w tej marinie przez cały sierpień- poza w.w wadami i zaletami Skippera najbardziej przeszkadzającą nam wadą były wieczne "wycieczki po łodziach" urządzene przez podchmielonych widzów.

 

Nie było dnia, żeby siatka między pływakami na katamaranie Kapitana Paszke robiła za trampolinę.

 

Pierwszy raz się z tym spotkałem, żeby osoby postronne wchodziły na jachty jakby na swoje w celu np. zrobienia sobie "słit foci" na fb, ale to, to nic- pewnego ranka po wstaniu oniemiałem- na naszym fly'u znalazłem pustą butelkę po wódce i pobite kieliszki- ZAPEWNIAM nie nasze!!! Ktoś po prostu wolał dokończyć imprezę u nas na pokładzie niż na falochronie...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to, to nic- pewnego ranka po wstaniu oniemiałem- na naszym fly'u znalazłem pustą butelkę po wódce i pobite kieliszki- ZAPEWNIAM nie nasze!!! Ktoś po prostu wolał dokończyć imprezę u nas na pokładzie niż na falochronie...

 

Teraz powstaje pytanie.... ile Wy wypiliście, że nie zauważyliście, że na Waszej łajbie ktoś robi impreze ??  8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...