tomsky_ Opublikowano 14 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2022 (edytowane) Cześć, Jestem dość świeżym użytkownikiem sprzetu motorowodnego. W tym roku zrobiłem przesiadkę ze starej romany . Na każdym ustawieniu silnika wzgledem pawęży łódź nie chce isc slizgiem. Początkowo (w pewnym zakresie obrotów) wchodzi jakby w ślizg ale jak się położy to pcha wodę - pikuje dziobem w dół. Jak odkręce manetkę mocniej to łódź traci sterowność ale nie zwieksza prędkości i dalej pcha wodę. Przerażające są te dzikie obroty i uciekanie tyłu łódki zamiast stabilnego ślizgu. Na tabliczce znamionowej jest napisane że łódź obsłuzy silnik do 34KM. Poprzedni własciciel miał podobny problem z Yamaha 25km. Patrząc na kształt kilu to niestety ale V konczy sie w 3/4 długośći dalej jest jakby podcięta - moze po prostu zle zaprojektowana ? Odległość plyty anykawitacyjnej to 5,5 cm od najnizszego punktu łódki - w instrukcji jest max 2,5 cm ale chyba nie ma co się łódzić że to jest przyczyną ? Bardzo proszę o wskazówki - czy jest coś co może pomóc np. hydrostabilizator ? czy tylko szkutnik lub wymiana łodzi ? Edytowane 26 Kwietnia 2023 przez tomsky_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 15 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2022 Zapodaj dokładniejsze zdjęcia rufy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carramba Opublikowano 15 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2022 Pokaż foty jak wisi obecny silnik na pawęży. Jaka jest waga na pusto tej łódki ? Śruba o jakim skoku ? tak powinno to wyglądać a potem zabawa ustawieniem trymu : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 15 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2022 Jeszcze jest taka magiczna zmienna jak środek ciężkości w osi podłużnej kadłuba. Mało kto w ogóle bierze pod uwagę wyważenie łodzi a wszyscy manewrują trymem i dokładają " kotwice hydrodynamiczną" jaką są te płetwy na silniki. Pokombinuj z wyważeniem, wsadź na prób na dziób z 30 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz K Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Może głupie ale... kiedyś mi łodka nie szła bo cięzka jak smok była. Wystarczyło korek odkręcić i wodę z kadłuba wylać. Zacząłbym od masy, bo to pudło powinno w ślizg wejść jeśli nie przeciążysz łodzi całą rodziną. Z moich doświadczeń ustawienia silnika są ważne ale żeby wycisnąć z napędu maxa. U Ciebie problem jest bardziej podstawowy. Masa samej łodzi (może przeładowana?), środek ciężkoś też. Jedź na skład opału, mają tam wagi, zważ kadłub. No i podstawa - czy stopa silnika jest tą jaka jest przewidziana dla tej łodzi? Pewnie tak, bo mierzyłeś ale zacznij od spraw najprostrzych i oczywistych. No i to co wspomniał jeden z kolegów - dobór śruby. Kup prosty obrotomierz żeby sprawdzić gdzie jesteś. Może po prostu śruba nie do tej łódki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomsky_ Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Łódź absolutnie odchudzona. Bo przez zime korki odkrecone. Jeśli chodzi o długość stopy to absolutnie L. Na S sruba była w powietrzu i łódka wcale nie płynęła. Dorzucam zdjęcia . Jak widać V nie idzie do końa. Patrząc na zdjecie silnik wisi po prawej i ta dupa łodzi jest podcięta. Śruba w Yamaha 25hp wymieniona i bez zmian. Mam złe przeczucia ze to wina łajby ... Jakie macie dośwadczenia z hydrostabilizatorem ? jest sens czy pic na wode w moim wypadku ? Reszte rzeczy sprawdze jak bede nad wodą i powiesze silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Zrób normalne zdjęcia całości rufy z silnikiem, bo tu niewiele widać. Na pierwszy rzut oka, zły kąt pawęży i silnik powoduje podniesienie rufy, a co za tym idzie, dziób jest dociskany i ryje wodę. Taki objaw opisywałeś. Być może trzeba zwiększyć kąt odchylenia silnika od pawęży, co powinno spowodować podniesienie dziobu. Co do stabilności w ślizgu tego kadłuba, to niech się wypowiedzą mądrzejsi ode mnie. Osobiście nie widzę żadnych elementów, które miały by zapewnić stabilność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Jako stary modelarz od ślizgów wypowiem się , to dno to gniot . Z tylu Masz płasko , tam się łódka klei do Wody , nawet jest ta płaska cześć pod takim kątem , że będzie ssało Do wody . Opory znaczne tam są . Nawet jak to cudo Wejdzie w ślizg będzie nieprzewidywalne . Hydrostabilizator niewiele Pomoże a Tylko zabierze nikła i tak moc . Płaskie dno się tak zachowuje i niestety projekt tej Łodzi jest słaby . Wiadomo Wszystko kwestia mocy ale na byle fali to stanie bokiem i wysadzi Ciebie do wody . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Dno z profilu bocznego przypomina troszkę w części stępki dno Cameo 400 . Tam tez kil konczy się a pote Go nie ma . Jednak projektanci Cameo zostawili na rufie dno w kształcie litery v a dokładniej zastosowali tam konkawy które trzymają kadłub . Cameo to Przykład doskonałego ślizgowego dna ale tez raczej Na gładka wodę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Dno jest miękkie. Robi się ,,trymklapa"opuszczona na dół. Napór wody wgniata dno. Wciśnięcie rolek do środka to tylko kwestia czasu. Stępki pewnie też już nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnny_bravo750 Opublikowano 18 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2022 a twoich zdjęciach widać jak rolki na których stoi łajba wgniatają dno o kilka jak nie kilkanaście centymetrów .... strach na tym chyba pływać miki ma dobre wnioski.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 19 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2022 Faktycznie, dziwnie to tam wygląda. I teraz pytanie, czy faktycznie jest tam tak miękko, czy to taki kształt dna?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 19 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2022 Nawet jak ma taki kształt i jest twarde to jest mega ssawka i tylko nadmiarem mocy można to wyrwać z wody. Sam kształt i brak wyraźnego kąta czy redanów spowoduje zerową stabilność a w zakrętach zgroza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomsky_ Opublikowano 26 Kwietnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2022 Nie jest tam miękko , taki jest po prostu kształt dna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomsky_ Opublikowano 26 Kwietnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2022 a twoich zdjęciach widać jak rolki na których stoi łajba wgniatają dno o kilka jak nie kilkanaście centymetrów .... strach na tym chyba pływać miki ma dobre wnioski.... Tak jak pisałem wcześniej - to jest kształt dna. Rolki nic nie wgniataja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 26 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2022 Zaznaczyłem na obrazku miejsce wciśniętej podpory. Mało tego, wygląda to jakby zaraz miało się przetrzeć. Linii dna to tam nie ma. Jest jakiś wygibus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ikis Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2022 Poproś któregoś Motorowodniaka by na chwilę pożyczył Ci silnik z długą stopą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DSZ- Opublikowano 28 Kwietnia 2022 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2022 Jako stary modelarz od ślizgów wypowiem się , to dno to gniot . Z tylu Masz płasko , tam się łódka klei do Wody , nawet jest ta płaska cześć pod takim kątem , że będzie ssało Do wody . Opory znaczne tam są . Nawet jak to cudo Wejdzie w ślizg będzie nieprzewidywalne . Hydrostabilizator niewiele Pomoże a Tylko zabierze nikła i tak moc . Płaskie dno się tak zachowuje i niestety projekt tej Łodzi jest słaby . Wiadomo Wszystko kwestia mocy ale na byle fali to stanie bokiem i wysadzi Ciebie do wody . A jak według Ciebie powinno wyglądać dno do ślizgów...konkretnie dno do pływaków do katamaranu. Taki http://forum-motorowodne.pl/remont-przebudowa-modernizacja-lodzi/dys-ii''-budowa-katamaranu-platformy-z-aluminium/ chyba jest za płaski, tzn płaski na całej długości czym pcha wodę co widać tu http://forum-motorowodne.pl/remont-przebudowa-modernizacja-lodzi/dys-ii''-budowa-katamaranu-platformy-z-aluminium/60/ . Na 90% kupuję spawarki i w tym roku muszę zbudować katamarana lub dwa do eksperymentów. W niczym nie umniejszam Marcinowi, był prekursorem i jakimś tam dla mnie wzorem...mój pierwszy katamaran wyglądał jak wyglądał, ale wypornościowo zrobił 700km rzeką do morza w 4,5dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mi25 Opublikowano 6 Sierpnia 2023 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2023 W dniu 26.04.2022 o 18:40, tomsky_ napisał: Nie jest tam miękko , taki jest po prostu kształt dna . Chcesz mogę kupić od Ciebie łódź, ja sobie ją zrobię jakoś 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.