Awaria elektrycznej windy kotwicznej.

[vmen1]

Panowie czy windy kotwiczne mają jakowyś wyłącznik przeciążeniowy? Bezpieczniki są całe i zdrowe, kontrolka na panelu kokpitu nie świeci a winda zaciągneła nieco splątanej liny z bakisty i padła.

Przy próbie uruchamiania przyciskiem góra lub dół słychać jakieś pykanie dochodzące z komory silników. Stawiam kotwice ręcznie ale ściąganie potem przez kabestan do bakisty te 30m liny i łańcucha jest już wkurzające >:(

Może jest jakiś wyłącznik przeciążeniowy który wystarczy tylko odblokować??

Aa.. jeszcze dodam że przekaźniku w bakiście z liną brak prądu.

[saradog]

Jeśli to stoczniowy montaż to jest bezpiecznik przeciążeniowy automat  .

Np. taki lub podobne .

To pukanie w komorze to stycznik sterowania windą , a za nim powinien być automat bezpiecznikowy jak na fotkach .

[vmen1]

Oo super! Jutro nurkuje w komorze i szukam ;) Dzięki bardzo

[vmen1]

To był ten, już wszystko lata :)

[saradog]

Czyli tak jak napisałem zaraz za stycznikiem , to ten po prawej stronie .

[vmen1]

Jop, dzięki :)