Skocz do zawartości

Budowa łodzi rekreacyjno/ wędkarskiej 4,5 m ze sklejki


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

rozpocząłem budowę łodzi ze sklejki.

rozpoczynam ten wątek ponieważ z pewnością będę miał sporo pytań do Was, pierwsze już zadałem http://forum-motorowodne.pl/remont-przebudowa-modernizacja-lodzi/redany-dawac-czy-nie/

, a na pewno wkrótce pojawią się następne.

Jest to moja druga łódka, pierwsza ma 3,8 m ale jej układ budowa sprawia, że jest 2 osobowa.

kiedyś wybraliśmy się nią całą rodzinką- 4 osoby ale to był hardcore, dlatego też buduję niniejszą, większą, w założeniu bardziej komfortową i z możliwością noclegu, pod rodzinę i wędkowanie  8).

Projekt zdobyłem za friko, ale niestety jak to wszystkie rzeczy za friko był on obarczony błędami, część wyłapałem przy przerysowywaniu pod ploter ale kilka dość istotnych mi umknęła.

wcześniej zrobiłem model w skali 1:10, jednak tektura ma inną sztywność/ parametry niż sklejka i nie wyłapałem tych błędów.

Wyszły one podczas montażu, są to głównie braki wymiarowe i dlatego albo muszę podcinać albo robić wklejki.

Na szczęście nie są to elementy poszycia tylko wręgów ( zmieniły się nieco wymiary na +, jest to obecnie 4,5 x 1,9 m

Tak że "friko" już mnie kosztowało sporo roboczogodzin... :'(

Łódka już jest na etapie widocznym na zdjęciach, mój ambitny plan zakłada wodowanie w maju tego roku.

Dzisiaj wkleiłem 2 wręgi i zakończenie dziobu,

a na dniach zamawiam drugą turę sklejki, będę montował m.in pawęż i tutaj będę miał kolejne pytania

ale to za chwilę...

 

http://upload.secondsun.pl/img/14878316331.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/14878317092.jpg

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie ma,

nie znałem tej nazwy (szpigat), ale myślałem o spływaniu ew. wody,

jednak skalkulowałem, że osłabianie wzdłużników (nawiercanie ich/ podcinanie)

nie opłaca się względem ew. wody.

Woda ta może się tam dostać tylko z pokładu jako deszczowa/ bryzgi

i jako taka może spłynąć centralnie bo tylko tam będą luki / jaskółki poza tym pokład będzie szczelny.

i w takim wypadku "ominie" wzdłużniki.

Woda w innych miejscach świadczyła by tylko o uszkodzeniu kadłuba a to by była katastrofa  :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki z podpowiedzi,

spróbuję jeszcze coś wykombinować w najniższym punkcie tych wzdłużników

przeglądam m.in stronę szkutnikamator jak i inne.

stronka jest na prawdę fajna.

Adam, mam świadomość tego że nie wiem wszystkiego i ciągle się uczę i daleki jestem od obrazy  :)

 

mikijet, co masz na myśli pisząc falowanie?

zmianę położenia tej ewentualnej wody pod pokładem?

czy przelewanie fal przez burtę?

nie wiem też ile może powstać wody z kondensacji...?

 

a jak już jesteśmy pod pokładem, to chcę całą tą przestrzeń, którą zamknę pokładem pomalować pokostem lnianym na ciepło

ze 2 - 3 warstwy omijając oczywiście szczyty wręgów do których przyklejony będzie pokład.

Co o tym sądzicie?

czytałem że inni zabezpieczają tą przestrzeń w sposób szczelny, "nieoddychalny" dla drewna np. laminatem ale jest przecież to zjawisko suchego butwienia

 

w pokładzie centralnie oraz w kajucie będę miał też luki Holta, więc zakładam, że ta ilość wody, która może się pojawić np. z kondensacji odparuje.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sklejka wodoodporna ma tą właściwość że w niej tylko klej jest wodoodporny. To znaczy że drewno w sklejce jest takie samo zawsze jak w innych wyrobach.

Jeśli będziesz naolejał sklejkę to i tak olej wsiąknie tylko w pierwszą warstwę sklejki - dalej klej nie przepuści.

Jeśli będziesz kiedyś coś chciał przykleić do tej naolejonej sklejki już Ci tak łatwo nie pójdzie.

Wystarczy jeśli pomalujesz sklejkę farbą / lakierem akrylowym do drewna stosowanym "na zewnątrz"

Dasz ze 3 -4 warstwy i będzie dobrze.

Oczywiście możesz zaolejować również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, masz na myśli coś w stylu vidaronów/ altakxów ? czyli impregnatów do drewna?

 

bo jak pomaluję lakierem to "zamknę" drewno i uniemożliwię mu oddychanie.

To jest dobry pomysł, może faktycznie pomaluję impregnatem, coś np. z teflonem żeby ew. woda się "perliła" i ściekała na zewnątrz a drewno oddychało (jakoś jeszcze nawiercę wzdłużniki aby uzyskać te szpigaty o których pisał mikijet)

szczyty czyli sztorce sklejek obkleję taśmą przed impregnacją a potem na żywicę przykleję pokład i powinno być git

 

 

natomiast jak zamknę tą przestrzeń to już raczej nic tam nie będę przyklejał, będą luki jak pisałem do kontroli/ wentylacji ale prac/ klejenia już tam raczej nie przewiduję w przyszłości.

 

dzisiaj wkleiłem resztę wręgów, skończyłem dziób i pozaklejałem wszystkie pachwiny.

jutro wrzucę jakieś fotki, bo dzisiaj byłem już tak zagazowany (mimo maski) że nie dałem rady.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze Wam pokażę moją pierwszą łódkę,

miała być wędkarska a wyszła prawie sportowa  8)  ;D

 

chociaż ryby się też z niej dało łowić

 

i tak w nawiązaniu, ją pod pokładem zaimpregnowałem pokostem lnianym

 

http://upload.secondsun.pl/img/14880524911_478.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek1 słuchaj ludzi i od razu poprawiaj .Te listwy wzdłuż dna będą trzymały  spływająca wodę lepiej to popraw od razu .

Jeśli chcesz zerknij  tu .

 

http://forum-motorowodne.pl/remont-przebudowa-modernizacja-lodzi/budowa-lodzi-wedkarskiej-ze-sklejki-skylla-plywood-370/30/

 

lub tu

 

http://www.sumowapasja.pl/forum/viewthread.php?thread_id=610

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek1 słuchaj ludzi i od razu poprawiaj .Te listwy wzdłuż dna będą trzymały  spływająca wodę lepiej to popraw od razu .

Jeśli chcesz zerknij  tu .

 

http://forum-motorowodne.pl/remont-przebudowa-modernizacja-lodzi/budowa-lodzi-wedkarskiej-ze-sklejki-skylla-plywood-370/30/

 

lub tu

 

http://www.sumowapasja.pl/forum/viewthread.php?thread_id=610

 

tak wiem,

poprawiam,

mam zamiar nawiercić i zaimpregnować otwory żywicą

i relację z budowy też czytałem, nawet wymienialiśmy uwagi na forum przy mojej pierwszej łajbie  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, masz na myśli coś w stylu vidaronów/ altakxów ? czyli impregnatów do drewna?

 

bo jak pomaluję lakierem to "zamknę" drewno i uniemożliwię mu oddychanie.

....................../.................

dzisiaj wkleiłem resztę wręgów, skończyłem dziób i pozaklejałem wszystkie pachwiny.

jutro wrzucę jakieś fotki, bo dzisiaj byłem już tak zagazowany (mimo maski) że nie dałem rady.

Ja malowałem Bonito farbą Berkner do drewna z zastosowaniem zewnętrznym.

To akrylowa farba i jak piszą - pozwalająca oddychać drewnu.

Sprawdziła się znakomicie. Zenza wymalowana tą farbą po 8 latach nadal ma się znakomicie.

 

Czym się tak zagazowałeś ?

Przecież epoksydy aż tak nie śmierdzą.. chyba że jesteś "z natury uczulony" na epoksydy to wtedy lepiej nie pracuj z nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega chyba pracuje z poliestrami więc skoro się struł to albo filtry dokonały żywota albo są nie  dostosowane do warunków w których pracują. Do niwelowania zapachu styrenu w przypadku 3M służą filtry z brązowym paskiem.

Co do altaxinow to faktycznie są bardzo dobre... do pomalowania płotu.  Albo Becker o którym napisał Adam albo D1 owatrola, w niektórych przypadkach używam Xylomalu rozcienczonego toluenem.

P.S. Pokładu nie przyklejamy na żywice bo to będzie za sztywne połączenie i drewno zapracuje a zywica nie, uszkodzenia wyjdą po kilku latach przy zastosowaniu zywicy. Proponuję jakiś poliuretan konstrukcyjny, np Soudal carbond 940fc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, gdzie można kupić tą farbę Berkner? to jakiś konkretny typ? czy masz na myśli Beckers?

czyli np. to : http://beckers.pl/produkty/beckers-akrylatfarg.html

raczej nie jestem uczulony, ale jednak 1,5 godziny klejenia w garażu z wentylacją tylko grawitacyjną nawet przez maskę 3M z nowymi filtrami A1 czyli brązowy pasek daje w kość i płuco  ;).

Używam, epidianu 52 z Z1

 

panpikuś, pójdę w takim razie w Soudal carbond 940fc, ale i tak chcę od góry laminować pokład i wewnętrzne poszycie burt, czy to nie koliduje?

 

Dzięki Waho za dobre słowo  ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Sklejka jeśli nie ma na niej skosów lepiej kleić niż laminowac bo i jedno i drugie trzyma tylko wierzchniej warstwy. Ja do tego łączenia uzylbym K+D Wurtha lub soudaflex 40 fc... Żeby nie nabijać kosztów można jeden klej z powyższych użyć do wszystkiego co ma być trwale związane .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to za materiały?

Dlaczego ie proponujecie używanie dedykowanych materiałów konstrukcyjnych?

Kleje poliestrowe o dobrej elastyczności, niskim skurczu.

Przeznaczone do klejenia laminatu i wypełniania ubytków ;)

Takie specjalizowane to są pewnie złe materiały :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...