giees Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Łódź na rolkach to błąd ( dość poważny). Statycznie może nie aż tak wielki ale w ruchu już tak. I pewnie masz rację tylko, że ni jak to pogodzić z rzeczywistością użytkowania. Chodzi oczywiście o slipowanie. Żeby zeslipować łódkę z sanek a potem ją jeszcze wciągnąć musisz mieć bardzo dobrze wykonany slip po którym można nie daleko ale głęboko wjechać a przy tym żeby nie był stromy podjazd. Widziałem setki a może i tysiące slipów, z wielu też korzystałem ale tych choćby zbliżonych do ww. opisanych to były pojedyńcze sztuki O0 C:-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Każda sroczka swój ogonek. Cały czas mówię o takim patencie: Proste a usuwa wszelkie bolączki , nie tylko transportow-slipowe ale również b. ułatwia malowanie antyfoulingiem na ten przykład. Łapy z rolkami są na stałe dopasowane do slipowania a łapy z podporami są regulowane tak jak przednie kółko podporowe zaczepu. To naprawdę prosty i sprawdzony patent. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 A czy są takie łapy przykręcane do ramy ? Wtedy pomogłoby to tym co już mają tylko przyczepkę z rolkami ... W linku poniżej są jakies elementy do budowy podpór. Może się da coś z nich złożyć ... http://www.go-market.pl/Czesci_do_przyczep_-_Podlodziowych/Podpory/Podpory,cp02,cp,categories.xml Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Taniej niż z linku wyjdzie pręt gwintowany ocynk, nakrętki do regulacji wysokości,włożone w profil kwadratowy przykręcany do ramy na opaski ceownikowe z pręta 12. Koszt 4 sztuk to jakieś 60 pln, nie licząc wlasnej pracy... Pozatym miedzy podporami można deske calowe kropnąć i gotowe łoże mamy zamiast podpór punktowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 Dokładnie tak jak pisze @panpikuś Dostać można oryginalne albo samemu zrobić. Pręt gwintowany i nakrętka powinny być z trochę lepszej stali niż te w sklepie ,,żelaznym" . Średnica też nie niżej niż 14 mm Poniżej fotki z netu jak to w praniu wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 9 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2014 W USA gotowy pakiecik 100 USD https://www.youtube.com/watch?v=09AXRyc08Kw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mio168 Opublikowano 10 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2014 Kolego mikijet Zacznę od początku - łodź jest posadowiona na Branderupie na płozach - nie na rolkach. Nie tańczy podczas jazdy. Twoja pewność siebie jest zatrważająca. Na autostradzie w Polsce zerwało mi plandekę z łodzi - tylną. Było to podczas zjazdu z góry Św Anny. Zawirowania powietrza przy prędkości około 100 km na godzinę przy wyprzedzaniu wanny gdy od drugiej strony cisnął na lewym kolejny tir spowodowało iż mi ja najzwyczajniej zerwało i poleciała do tyłu. Całe szczęście, że poleciałą na bariery odzielające pasy bo strach pomyślęć co by sie stało jakby spadła komuś na przednią szybę za mną. Czasami mozna poczuć jaki to jest silny podmuch na samym samochodzie. Karambol murowany. Pomijając fakt jaką kto ma łódź - czy porzadną czy nie jak to rozumujesz po tym zdarzeniu wymieniłem wszystkie napy na nowe i wole mieć 10 pasów wokół łodzi z przyczepą zamocowanych obojetnie jak aby nie doprowadziło to do jakiegokolwiek zdarzenia na drodze którego efektem moze byc to co opisałem powyżej. Odnoszę tez wrażenie, ze nie przechodziłeś kontroli np w Austrii gdzie w d miał samochód a potrafi zrobic 3 okrążenia wokół przyczepy - maja świra na punkcie bezpieczeństwa + szaleją za nami. Rutyna gubi :-) jak wspomniałem na poczatku - patrze na niemieckie sposoby transportowania łodzi - nic tylko pozazdrościć wyposażenia dodatkowego do przyczep z łodziami podnoszacymi bezpieczeństwo ich transportu. Jest pewne forum na sieci - tam włos staje dęba na glowie jak słucham i czytam, ze do przyczepki z pontonem pakuja dodatkowe kilogramy nie zważając na jej wyważenie i na to jak ona sie zachowa podczas dużych prędkości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 10 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2014 Kolego mikijet Zacznę od początku - łodź jest posadowiona na Branderupie na płozach - nie na rolkach. Nie tańczy podczas jazdy. Twoja pewność siebie jest zatrważająca. Na autostradzie w Polsce zerwało mi plandekę z łodzi - tylną. ... Ale łódź została na przyczepie? Uważaj bo jak dasz mocniejsze napy to plandeka może odlecieć razem z łodzią i przyczepą ;) Pisałem wcześniej: ,,na haku przyczepa z łódką ma stanowić monolit dla praw fizyki. Łódź na rolkach to błąd ( dość poważny). Statycznie może nie aż tak wielki ale w ruchu już tak. " A gadżetami ( w większości niepotrzebnymi) są zawalone wszystkie markety. Prawidłowe zabezpieczenie ładunku to nie obwieszenie go duperelami tylko zabezpieczenie go tak aby 1. nie stwarzał zagrożenia dla innych uczestników ruchu 2. nie stwarzał zagrożenia dla ciągnącego pojazdu i jego ,,zawartości" 3. w stanie nie naruszonym przetrwał podróż 4. nie komplikował życia przy za i rozładunku Radziłbym przyjrzeć się niemieckim zawodowcom a nie tym , którzy kupują święte mikołaje na granicy. No i na koniec nie przekraczać dozwolonej prędkości zarówno dla pojazdu z przyczepą jak i dopuszczalnej dla danej przyczepy. P.S. Może austriacy są tak zaciekawieni polskimi przyczepami bo rzadko widują tak nieprofesjonalnie zabezpieczone ładunki ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 10 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2014 Parę ładnych razy ciągałem łódź na przyczepie przez Austrię i nie zauważyłem żeby jakieś służby się nią interesowały. Te służby są zdecydowanie przereklamowane ::) C:-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mio168 Opublikowano 10 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2014 giees Na granicy kazał mi zjechać na bok. Przypierniczył się do linki zaciągającej hamulec w przyczepie, ze mam ją zamocowana na ucho a nie na hak. Więc mu tłumaczyłem, ze haj hak odpadnie to razem z linką. Mam zaczepić na hak i koniec. Kontrola oświetlenia - czasami lepiej nie przeginać z bocznym oświetleniem bo każą wymieniać żarówkę. Jak już pisałem - nie przepadam za nimi i tyle. Nie dziwota - na parkingu spotkaliśmy kierowcę tira - gadatliwy jak cholera - dużo opowiadał jak kombinują i jeżdżą przeładowani aby uniknąć opłat i doradzał , że jak coś mamy nie tak najlepiej jeździć nocą z nd na pon - wtedy jest w miare bez patroli. Reasumując - niech każdy robi to co uważa za słuszne a generalnie to zeszliśmy z tematu - bo nie o tym miała być dyskusja ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 17 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2014 Koledzy sprawa dystansów już załatwiona :) z kolegą Markiem / mikijet / omówiliśmy w piątek temat podkładek przy kawie w marinie w Kamieniu Pomorskim 8) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.