Kil - rozwarstwiony laminat

[Adekfatny]

Witam, panowie prośba o poradę:

 

Taka sytuacja:

http://upload.secondsun.pl/img/1507142369cam02094.jpg

 

Ogólnie wierzchnia warstwa zerwana jest aż do laminatu, ale w jednym miejscu jest dziura, po naciśnięciu palcem laminat ugina się.

 

Pytanie 1: jeżeli woda dostała się pomiędzy warstwy, a łódź nie ma zrobionego odpływu wody spomiędzy warstw (DarekCO Texas 360), to odczekać jakiś czas (łódź w garażu) przed naprawą żeby laminat "oddał" tę wodę?

 

Pytanie 2: jak najlepiej naprawiać taką dziurę w kilu z rozwarstwieniem? Na zwykłe ubytki/dziury w poszyciu kładłem matę, żywicę, szlifowałem, malowałem itp. ale były zazwyczaj płaskie, a kil jest bardziej przestrzenny czy taki ubytek kila też robić matą tylko odpowiednio ją uformować, czy może przy tej wielkości ubytku wystarczy szpachla?

 

 

 

 

 

[Zibi]

A ile lat ma ta łódka?

Jak rozwarstwiony laminat, to woda  może być pomiędzy warstwami.

Koniecznie wysuszyć przed naprawą.

Sama szpachla to nie jest dobry pomysł ;)

[Adekfatny]

Łódź rocznik 2000 czyli 17 lat. Czyli podsuszyć, zeszlifować powlokę dookoła, szpachle odpuslścić i laminować, a jak z postąpić z tym miejscem gdzie jest ubytek z rozwarstwieniem (glebokość ok 1,5 cm szerokosc ok. 2 cm), czy można tam narwać strzepki maty i zalać żywica żeby go wypelnić a potemna to wszysto położyć paski maty, zachowujac ksztakt kila i potem zaszlifować?

[Zibi]

Proponuję rozszlifować wokół tego miejsca na jakieś 5 cm i dopiero potem wklejać matę.

Weź szlifierkę papier okrągły listkowy "40"  i do roboty.

Wpisz sobie w youtube hasło "fiberglass boat repair" i popatrz jak to inni robią.

Dasz radę ;)

[Adekfatny]

Ok dziękóweczka  :)