Skocz do zawartości

Linia paliwowa elektryka- bezpieczeństwo zerowe


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i podpowiedzcie bo wylece w powietrze z ta swoją  łajbą. Zrobiłem linię paliwową z dwoma zbiornikami po 30 l do tego złącze paliwowe z 2 kranikami  ,zamontowałem dwa filtry na wężach podłączony silnik zaburtowy  70 km 2t z gruszką  obok silnika  i TAK kuwa potwornie śmierdzi paliwem że mało zycia nie skończę  niby szczelne jest ale odpowietrzenia nie zrobiłem  a czy potrzeba?  normalnie nie idzie wysiedzieć na łódce  .Kobita wysiadła na pierwszym przystanku  bo  powiedziała że wybuchnie zaraz tak szczypie w oczy. Gdzie może ktoś się zajmuje  w Okolicy Warszawy  takimi  podłączeniami  paliwowymi jakiś wlew bym zamontował coś przerobił  dla bezpieczeństwa.

Druga spawa nie mam elektryki wcale  pokupowałem  jakieś tam panele sterownicze ładowarkę    ale i tak nie wiem czy dobrze zamontuję  i jak zaiskrzy to  więcej słowa na forum nie napiszę .

Prośba  kto może pomóc  w profesjonalnym montażu linii paliwowej i  odpowiednim  skonstruowaniu i zamontowaniu  podstawowej elektryki na łodzi dajcie jakieś namiary albo kogoś kto da radę  sprawdzić podpowiedzieć  .

z góry dziękuję za wszystko łajba na Zegrzu stoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zbiornik w bakiście 96 l był, tam też odpowietrznik zbiornika bez wyprowadzenia poza lódķę i smrodu brak. Nawet w upały.

Sprawdź dokładnie skąd ten smrodek, może przyczyna jest inna? W obecnej łodzi mam odpowietrzenie ze zbiornika wystawione poza łódkę a w bakiście smrodek większy.

Waliło mi trochę jak uszczelka pod pokrywą z króćcami okazała się do wymiany i był delikatny wyciek, pocenie się.  Ale nigdy tak jak Ty to opisałeś. Wg mnie to może być nieszczelność a w upały benzyna szybko paruje i mokrego nie widać tylko czuć zapach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrzenie zbiornika powinno być zgrane z korkiem wlewu paliwa przy zbiornikach stacjonarnych. Korek ten jest umieszczony na zewnątrz. Jeżeli umieścisz dwa przenośne zbiorniki w bakiście to smród będziesz miał cały czas . Wtedy musisz zrobić dodatkowe odpowietrzenia i wywalić je poza bakistę wystarczy wężyk fi 4-5 mm odporny na benzynę na końcu wężyka musi być delikatne sitko lub wsad z wełny metalowej aby przypadkowo woda się niedostała lub zabrudzenia.Wywalasz to poza bakistę w odpowiednim miejscu. W przenośnych zbiornikach odpowietrzniki w korkach wtedy zamykasz na stałe. Chyba że masz inne problemy z linia paliwową. Fotki by się przydały.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiornik MUSI !!! byś odpowietrzany z dwóch powodów. Jeżeli się nagrzewa benzyna paruje, tworzy się nadciśnienie w zbiorniku i opary będą uciekać każdą możliwą drogą. Druga sprawa jak silnik spala paliwo w jego miejsce musi wejść powietrze bo inaczej zrobi się podciśnienie i silnik nie zaciągnie paliwa. Odpowietrznik musi być albo w korku paliwa w przypadku zbiorników stacjonarnych albo rurką wyprowadzony poza łódkę. Te drugi rozwiązanie najczęściej spotykane. Zawsze poza łódkę, chyba że chcesz wysadzić się w powietrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wreszcie kolega dobrze opisał bo niektóre podpowiedzi to błedne koło..typu "u mnie odpowietrznik na zbiorniku i nie śmierdzi".

 

Jeszcze podpowiedź - jeżeli to tylko możliwe to odpowietrznik umieść w miejscu gdzie na niego nie chlapie woda i koniecznie powyżej wlewu paliwa. Ponadto zadbaj aby wężyk odpowietrznika (odporny na paliwo) był ze spadkiem bez syfonowania czyli tak aby w przypadku np. przelania paliwa na stacji (wyrzuciło z wlewu) paliwo z rurki odpowietrzającej zciekło do zbiornika..jeżli powstanie gdzieś "syfon" to z pkt.widzenia smrodu czy też pod/nadciśnienia niewiele się zmieni ale będzie problem przy tankowaniu. Wężyk odpowietrzający powinien być średnicy min 16 mm (takie są średnice odpowietrzników) a nie jak ktoś pisze 5mm...Jeżeli jest za cienki wąż odpowietrzania bądź jest w nim syfon(stoi paliwo) to będzie problem przy tankowaniu  na stacji objawiające się wybijaniem pistoletu...

jak coś jeszcze nie jasne to pytaj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O pk1

Chyba źle coś zrozumiałeś. Piszę o tym jeżeli kolega ma dwa zbiorniki przenośne typowe i wsadzi je w bakisty to aby pływać odkręca odpowietrzniki w korkach to będzie  śmierdzieć. Ty mu każesz zakładać odpowietrznik rurę o średnicy 16 mm gdzie ma ją w ten przenośny zbiornik  wsadzić.. To nie ma nic wspólnego z tym co piszesz bo on te zbiorniki napełnia w inny sposób i żadne cofki z pistoletu nie wstępują. To nie system ze stałym zbiornikiem stacjonarnym i samochodowym systemem .  Ze zbiornika musi odprowadzić nadmiar ciśnień spowodowany temperaturą jak nie pływa i zapewnić dopływ powietrza podczas pływania aby nie wytworzyć podciśnienia w zbiorniku do tego wystarczy wężyk nawet 5mm. Można go zabudować  w korku zbiornika przenośnego i wyprowadzić poza bakistę na zewnątrz. Śmierdzieć nie będzie. Chyba że jakieś wycieki z miejsc połączeń. Ta wypowiedz dotyczy zbiorników przenośnych umieszczanych w bakistach a nie zbiornika stacjonarnego.

Jeżeli zabaniaczyłbym fotki  instalacji to bym zasugerował coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak odpowietrzenie musi być dla każdego zbiornika paliwa gdziekolwiek się znajduje. Nie ważne czy stacjonarny i przenośny. Opary zawsze muszą być wyprowadzone poza łódkę i odpowietrzenie musi działać zawsze i niemożna go nigdy zakręcać nawet jeśli łódka jest nieużywana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak odpowietrzenie musi być dla każdego zbiornika paliwa gdziekolwiek się znajduje. Nie ważne czy stacjonarny i przenośny. Opary zawsze muszą być wyprowadzone poza łódkę i odpowietrzenie musi działać zawsze i niemożna go nigdy zakręcać nawet jeśli łódka jest nieużywana.

w ramach ciekawostek powiem wam, że np. skutery Yamahy mają w baku odpowietrzniki ale z zaworami zwrotnymi działającymi tylko w 1 stronę..tzn. wchodzi powietrze gdy paliwa ubywa..natomiast gdy jest nadciśnienie...hmm tylko syczy gdy popuścisz korek wlewu. Dlatego w instrukcji pisze tankując pozostawić min. 5 cm powietrza od max(powietrze się spręża). Pewnie gdybyś zalał zimne paliwo pod dekiel (70 litrów) i się podgrzało do np.40 w upał...coś by się podziało...

Ma to na celu ochronę środowiska w przypadku utopienia jednostki co bywa częściej niż łodzi - woda może wlać się do baku ale nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Napiszę tak.

Miałem ten sam problem smrodu paliwa w poprzedniej łódce Romana 430. Ponieważ miałem silnik 40kM i jego waga powodowała zbyt duże obciążenie tyłu łodzi. Co za tym idzie, aby wejść w ślizg musiały na dziób wejść jedna lub dwie osoby postanowiłem zamontować na dziobie drugą pompę zęzową, akumulator i 63 l. zbiornik paliwa. Ponieważ zbiornik stał w kabinie nie mogło być mowy na zamontowanie odpowietrznika bezpośrednio na zbiorniku. Dla tego znalazłem w sklepach wlew paliwa zewnętrzny montowany na zewnętrznej burcie  ze zbrojony z wlotem odpowietrznika paliwa. Zaznaczam, że zakupiłem atestowany zbiornik, atestowane przewody paliwowe w jednym ze znanych sklepów internetowych żeglarskich. Wszystko solidnie skręciłem, odpowiednimi narzędziami i materiałami. Zatankowałem zbiornik. Następnego dnia otwieram kabinę i tylko wrzucić draskę................. 

 

Zlałem benzynę z powrotem, rozkręciłem wszystko, sprawdziłem ułożenie gumowych uszczelek (tych z kompletu), dokręcenie kolanek, głównej przykrywy, dodałem po dodatkowych opaskach na złączach węży. Wlałem benzynę. Następnego dnia, tylko wrzucić draskę..............

 

Nie może być!

Znowu zlanie benzyny, rozkręcenie wszystkich części..... I skręcenie z zalaniem paliwa. Jednak tam gdzie mogłem wymieniłem uszczelki gumowe na korkowe i fibrowe, a tam gdzie nie dostałem materiału w  rozmiarze jak potrzeba do kitowałem po chamsku na zewnątrz warstwę silikonu. I pomogło. Bardzo ale to bardzo delikatny zapaszek paliwa pojawiał się po kilku dniach przy zamkniętej kabinie.  I sobie resztę odpuściłem, pomimo tego, że cała centrala elektryczna była w tejże kabinie. Pływałem nią trzy lata i nic się nie stało.  Doszedłem do wniosku, że te gumowe elementy w zbiornikach których są kompletem i maja atest. Z atestem maja tyle wspólnego co samochód z rakieta kosmiczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego do skręcenia węży należy używać opasek jak w załączniku bo ślimakowe nie sprawdzają się zwłaszcza przy większych średnicach. Mają za słaby ścisk Jeżeli używamy silikonu to tylko odpornego na paliwo. Zwykły czerwony wysokotemperaturowy zupełnie się nie nadaję. Ja osobiście polecam silikon DIRKO dostępny na znanym serwisie aukcyjnym.

1.png.a23edf08c4038592f446914eb1a0e144.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego do skręcenia węży należy używać opasek jak w załączniku bo ślimakowe nie sprawdzają się zwłaszcza przy większych średnicach. Mają za słaby ścisk Jeżeli używamy silikonu to tylko odpornego na paliwo. Zwykły czerwony wysokotemperaturowy zupełnie się nie nadaję. Ja osobiście polecam silikon DIRKO dostępny na znanym serwisie aukcyjnym.

 

Patrz wyżej "odpowiednimi narzędziami i materiałami". :D Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiednie to pojęcie względne :)

 

Dlatego do skręcenia węży należy używać opasek jak w załączniku bo ślimakowe nie sprawdzają się zwłaszcza przy większych średnicach. Mają za słaby ścisk Jeżeli używamy silikonu to tylko odpornego na paliwo. Zwykły czerwony wysokotemperaturowy zupełnie się nie nadaję. Ja osobiście polecam silikon DIRKO dostępny na znanym serwisie aukcyjnym.

 

Patrz wyżej "odpowiednimi narzędziami i materiałami". :D Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego do skręcenia węży należy używać opasek jak w załączniku bo ślimakowe nie sprawdzają się zwłaszcza przy większych średnicach. Mają za słaby ścisk Jeżeli używamy silikonu to tylko odpornego na paliwo. Zwykły czerwony wysokotemperaturowy zupełnie się nie nadaję. Ja osobiście polecam silikon DIRKO dostępny na znanym serwisie aukcyjnym.

takich właśnie używam do większych średnic - wlewy itp..a do małych paliwowych jak poniżej

opaska.thumb.jpg.a4f637c2917a2a555cf7f6068d81862a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie podpowiedzi  z tego co czytam  to  wszystkiego mam po trochu  lekko wydaje mi się że się poci przy kraniku do tego nie mam odpowietrzenia zbiorników nie są stacjonarne tylko przenośne  ale w którym miejscu je zamontować  te odpowietrzniki  znalazłem w sklepie żeglarskim  jest ich troszkę  i nie wiem  jaki wybrać  aby był odpowiedni . I rodzi się pytanie jak  będzie odpowietrzenie to czy  nie spadnie  podciśnienie  i  paliwo będzie słabo  lecieć  do silnika . Znacie kogoś kto zajmuje się  takimi sprawami  z warszawy lub okolic  aby sprawdził  albo przerobił jeśli jest  skopane  . Foty zrobie  ale stoi na wodzie  więc w przyszłym tygodniu  porobię  i wstawię .

a jeszcze ta elektryka nieszczęsna  mogę postawić  akumlator przy zbiorniku paliwowym  czy przy tych problemach to już proszenie się o śmierć. Macie jakieś schematy  instalacji  podstawowej elektryczne co by można wykorzystać  bo nie wiem jak  i co powinno być  . mam ładowarkę na 2 akumlatory tester tych aku  kupie separator tylko nie wiem jaki ma być  potrzebna pompa zenzowa ale czy automatyczna czy  manualna  ?  jakieś oświetlenie gniazda usb  i zapalniczki  gniazdo portowe  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwór na odpowietrznik w zbiorniku paliwa musi być w jak najwyższym punkcie dlatego czasami stosuje się je w korkach wlewowych. Jeżeli takowego nie masz i nie masz jak zrobić ich w korkach to musisz zrobić otwór obok no i wszystko szczelnie poskręcać. Z tego co piszesz to widzę że nie jesteś majsterkowiczem. Może faktycznie daj komuś zarobić. Jeżeli masz możliwość to zawsze akumulator staraj się dawać jak najdalej zbiornika paliwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...