Mały wypadek (porysowana burta) Jak naprawić?

[albert.knz]

Witam, podczas tygodnia mojej nieobecności nad wodą, prawdopodobnie podczas burzy "wyskoczyły" mi na pomost dwa odbijacze i burta pocharatała się o pomost. Łódka była kiedyś malowana przez poprzedniego właściciela i teraz moje pytanie jak to naprawić. Nie chciał bym malować całości, tylko ewentualnie ten fragment. Jak to zrobić żeby było to zrobione wmiarę porządnie i bez jakiejś gigantycznej różnicy w kolorze. Z góry dzięki za odpowiedzi

 

[vmen1]

Są tu dobrzy fachowcy na forum tylko cierpliwie poczekaj, piątek jest;) Ze swojej strony mogę Ci polecić oklejenie burt folią ochronną, mam tak i jestem zadowolony.

[Rybiłowek]

fachurą nie jestem, w zeszłym tygodniu podobną usterkę usuwałem, pomalowałem uszkodzony fragment i spolerowałem, a że moja też kiedyś była malowana wałkiem, to troszkę widać różnicę przynajmniej do momentu przykurzenia  ;)

[albert.knz]

Czym ją malowałeś ? Domyślam się że różnica w kolorze będzie na 100% ale napewno będzie mniej straszyło niż teraz.

[Rybiłowek]

OLIVA, farba ta sama o tym samym  numerze specyfikacji ale różnica była duża, po polerowaniu też widać ale to dla wtajemniczonych  ;) :)

[mikijet]

Ty się nie pytaj czym czyjaś łódź była malowana tylko sprawdź czym Twoja ( i nie chodzi tutaj o narzędź  ;) )

Kolor na tym etapie nie jest istotny. Najważniejsza jest przyczepność i kompatybilność chemii.

Najprościej to farby 2K i na finał dorobiony odcień lakieru samochodowego.

Szpachlówka tylko epoxy. Żadne poliestry.

[albert.knz]

Dzięki @mikijet. Rozwiń jeśli możesz farby 2k bo jestem zielony (googlarka podpowiada że 2 składnikowe ??)

[mikijet]

Dobrze kombinujesz. Farby 2K to farby chemoutwardzalne. ;)    :D

[pietiabo]

jeżeli to poliuretan to kup kolor takiej samej firmy przymaluj wałkiem spoleruj i nie będzie śladu