Skocz do zawartości

Naprawa uszkodzenia


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 73
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Z tym przerostem formy nad treścią się zgadzam. ;)

 

Łajba jest stara, była już malowana przy pomocy wałka przypuszczalnie topkotem,

więc do naprawy potrzebna będzie mata i żywica poliestrowa, przeszlifować i zabezpieczyć topkotem.

 

Prosto, dobrze i tanio. :P

I chyba tak uczynię... by do końca marca jeszcze można by było z niej połowić.

Łajba była kupiona 2 lata temu i była już zamalowana, moim zdaniem pod farbą były ukryte uszkodzenia i pęknięcia, w każdym razie potrzebuję to jak najtaniej i skutecznie zrobić.

Dzięki Panowie za porady ;)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, tak jak już wyżej pisałem, chciałbym to zreperować tanim kosztem.

Uszkodzenia mam zamiar zaszpachlować szpachlą epoksydową z włóknem szklanym, po czym starą farbę przeszlifować i na nią nałożyć nową farbę antyporostową "SELF – POLISHING ANTIFOULING"

Pytanie jest takie, czy tą starą farbę wystarczy zmatować, czy muszę ją całą usuną ? by co nie daj "Panie Janie" nie wyszły jakieś komplikacje  :(

 

Edit:

Chyba że tą część łodzi poniżej linii wody pomalować Topkotem... ale jakim ?

Znalazłem jeszcze taką możliwość: Farba poliuretanowa http://www.sea-line.eu/pl/farba-poliuretanowa/, tylko nie wiem czy mogę zastosować tą farbę na poprzednią... ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dobrze kombinujesz ale nie do końca: po szpachli epoksydowej z włóknem (bez kolejnej warstwy szpachli epoksydowej uniwesalnej nie uzyskasz idealnej powierzchni, jeżeli to nie ma znaczenia to możesz ja pominąć) musisz pomalować podkładem epoksydowym jeżeli zaczynasz "Sea-Line" to podkład "Sea-Line" ten który opisałem wcześniej tj. GFK co najmniej 2 warstwy i na to możesz położyć poliuretan ten który podałeś 3 warstwy i koniec roboty. Antyporost jest tylko kompresem i nie wiem czy Ci się opłaca kłaść go na taki kwadracik. Jeżli chodzi o matowienie farby i malowanie to pamiętaj że przed położeniem farby poliuretanowej musisz powierzchnie pomalować podkładem epoksydowym on pozwala łączyć warstwy farby z wczesniej przygotowana powierzchnią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam  :)

Wczoraj dostawa zamówionych produktów firmy Sea-Line tj. Szpachle epoksydowe, rozcieńczalnik, zmywacz, farba gruntowa i zestaw naprawczy epoksydowy i do tego jako ostatniego wymienionego chciałem ten post nawiązać.

W poniższym opisie do zestawu naprawczego epoksydowego, czytamy: (Komponent A jest bezbarwny, natomiast komponent B ma zabarwienie niebieskawe co znacznie ułatwia mieszanie składników)

Co dziwne... ja otrzymałem komponent B "biały" i o dziwo o strukturze sztywnej/twardej. Pytanie kieruję do tych użytkowników forum, którzy mieli z tym komponentem już do czynienia, czy taka struktura tegoż komponentu jest właściwa ?

Część tego komponentu nabrałem i próbowałem wymieszać, ale nadal w "mazi" tej masy odczuwalne były twarde grudki tegoż komponentu, po czym postanowiłem dodać komponentu "A"(bezbarwny) struktura tej gęstej masy zmieniła się na bardziej plastyczną, a nie jak oczekiwałem na komponent żywiczny... !?

Próba nałożenia gotowej żywicy (masy) pędzlem, odczuwalne nadal były grudki komponentu "B"

Nie wiem czy ten produkt nie jest przeterminowany i został mi wciśnięty, a może się mylę i takowy jest właściwy... ??

http://s5.ifotos.pl/mini/201702021_awpssap.jpg

http://s5.ifotos.pl/mini/201702021_awpssar.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż kolego @bobo160 ,na dziurkę, za którą u mnie zapłaciłbyś około 20 zł,

może trochę więcej wydałeś u mojego sąsiada kilka setek. ::)

Rozumiem, z tym że ja mieszkam w Niemczech i taka naprawa u ciebie kosztowała by więcej niż te założone przez ciebie 20 zł.

Tak czy tak, koszt zamówionych produktów firmy Sea Line jest bardzo wysoki....  ???

1. Zmywacz "CLEANER"                                                  - 8,50 €

2. Rozcieńczalnik podkładów epoksydowych                      - 9,50 €

3. Podkład epoksydowy Lightprimer 5:1                          - 22,05 €

4. Szpachlówka epoksydowa z włóknem szklanym            -17,90 €           

5. ZESTAW NAPRAWCZY EPOKSYDOWY ( żywica + Mata)  - 15,00 €

Licząc jeszcze wysyłkę                                                    -  8,98 €

W sumie koszt  około 73  € >:(

Naczytałem się tu na forum o produktach tej firmy i takowe zamówiłem  :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że kol. @Waho odczuwa dziką radość z powodu Twojego kłopotu. Cywilizowani ludzie starają się rozwiązać problem a nie podsycać konflikty i prowokować nowe.

Z jednym ma rację z zakupami trochę przesadziłeś ( tak jak wycena naprawy u wyżej wspomnianego).

Rozcienczalnik, cleaner i zestaw naprawczy epx to są materiały, bez których można się obejść. Zamiast laminatu epx. zestaw naprawczy poliestrowy (koszt) bardziej pasuje do GFK. Epx tylko na wykończenie powierzchni.

Ale już kupiłeś i zacznij działać. Po takim doświadczeniu z jakością materiałów zrób próby z pozostałymi zakupami i jeżeli zestaw naprawczy jest o.k. to możesz kleić ubytki laminatem. EPX potrzebuje trochę czasu na utwardzenie i wysezonowanie.

 

Najpierw reklamowałbym produkt u sprzedawcy. Jeszcze raz radzę skontaktuj się ze Sławkiem @Sławek Sea-Line.

 

Wdawanie się w jakieś dziwne, prowokacyjne rozgrywki łodki Ci nie naprawią.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety , ale ja też się przejechałam na szpachlówce epoksydowej  w/w firmy reklamowałem ale jak to zawsze bywa bez echa , pal licho koszt produktu , ale roboczogodziny na wyczyszczenie wszystkiego z nie utwardzonej masy .

I tak już nie dotykam produktów  tej firmy a był to pierwszy zakup produktu tego producenta , z trzy lata temu kiedy dość głośno było o firmie przedstawianej w samych superlatywach .

Wiem że są osoby na forum które też mają nie najlepsze zdanie o szpachlówkach S-L .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozcienczalnik, cleaner i zestaw naprawczy epx to są materiały, bez których można się obejść. Zamiast laminatu epx. zestaw naprawczy poliestrowy (koszt) bardziej pasuje do GFK. Epx tylko na wykończenie powierzchni.

Nie jestem pewien, czy na zdjęciu, które zamieściłem w poprzednich postach, widać dokładnie oddzielenie się włókna od żelkotu ?

W miejscu uszkodzenia, struktura maty włókna szklanego została naruszona i jej stan stał się luźnym (nie stabilny) a po oszlifowaniu żelkotu do punktu stabilności laminatu, powstał niezły kawałek do zrobienia, dlatego została zamówiona żywica z tą matą.

Wczoraj załatwiłem od znajomego lakiernika żywicy epx i załatałem to nieszczęsne uszkodzenie.

http://s5.ifotos.pl/mini/201702021_awhnpwn.jpg

Pozostało mi przeszpachlowanie i zagruntowanie tego, a na wykończenie lakier 2k, ale dopiero przed sprzedażą tej skorupy.

Coś mi się wydaje że sam wspomniałeś o tych materiałach w poniższym poście... ?

Tak mi się wydaje, że to nie jest pierwsza naprawa dziobu. Odparzony żelkot ( jeżeli to jest żelkot) trzeba usunąć. Zamiast kątówki proponowałbym dlutem (bez młotka) usuwać luźny żelkot. Przed usuwaniem żelkotu radziłbym też usunąć farbę z dziobu. Chemia może popsuć naprawę.

Powierzchnię naprawy sprowadzić do jakiegoś regulanego kształtu ( najlepiej prostokąta). Dociąć matę na łatki ( ok. 1/3 wymiarów naprawianej powierzchni). Uzupełnić ubytki matą przesączaną żywicą ( matę nakładać na zakładki tak, żeby nie wystawała poza żelkot). Obrobić powierzchnię, zaszpachlować/ wyrównać szpachłówką epx i zamalować podkładem epx. Na koniec pomalować farbą nawierzchniową 2K.

Samo szpachlowanie bez wzmocnienia laminatu będzie naprawą doraźną i krótkotrwałą. Zwłaszcza, że to jest dziób łodzi.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi się wydaje, że coś mi się wydaje, że zrobił się kącik porad Pomysłowego Dobromira,

albo też powraca na forum program zrób to sam coś na kształt Adama Słodowego.

Dwa odpryski na jakiejś tam łódce (nawet brak zdjęcia) dyskutowane są przez

szanownych kolegów z forum za kwotę naprawy 20 złotych u kolegi @Waho lub kwotę zakupu materiałów

u Sławka w Sea Line za 73 Eurusy.

Śmiechu warte :D :D :D :D

A może chodzi o ilość postów w dyskusji ???

Poniżej macie zdjęcia uszkodzonej na wyścigach i naprawionej w ciągu tygodnia

łódki Miss Geico. Taki sobie katamaranik długości około 15 metrów.

To tak dla porównania z dyskusją o naprawianej jakiejś tam łódce  8) 8) 8) 8) 8)

geico_1.thumb.jpg.e304ea98c79dbdcaf0016414186eabf5.jpg

geico_2.jpg.2b16116711287bd84a6425212df4fe64.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,...,,Coś mi się wydaje że sam wspomniałeś o tych materiałach w poniższym poście... ? .."

O szpachlówce i podkładzie epx i owszem. Natomiast GFK, z którego jest zrobiona Twoja łódka to niechybnie laminat poliestrowy ( nie epx). Poza tym mata a płotno to też różnica. Mata jest ,,wdzięczniejsza" przy docinaniu i układaniu.

No i używałeś kątówki a jak pewnie wiesz, żelkotu nic oprócz brudu się nie chce dlużej trzymać. Proponowałem dłuto bo:

1.Powierzchnia kontaktu łaty z żelkotem to tylko jego grubość . czyli ok.0,5mm

2.Mniej się kurzy

3.Łaty łatwiej docinać/wpasowywać

 

W ciągu jednego popołudnia można to ogarnąć ,,lewą ręką". Więcej czasu jest z czekaniem na wiązanie żywicy i schnięciem farb.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa odpryski na jakiejś tam łódce (nawet brak zdjęcia)

Gdyby kolega @Zibi poświęcił bardziej uwagi w tym temacie, to zapewne znalazłby zdjęcia tych dwóch "odprysków"

A może chodzi o ilość postów w dyskusji ???

No niewątpliwie samemu tobie o to chodzi, bo udowodniłeś swoim postem nic nie wnoszącym w temat...

 

Kolego @mikijet dzięki za porady  :)

Zamykam swój udział w tym temacie... moje ostanie zapytanie było o to, czy komponent B żywicy epoksydowej powinien być w takim stanie jak na zdjęciu, a tu nagle temat poszedł w innym kierunku.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @bobo160 bardzo przepraszam za niedopatrzenie :)

Odpryski a i owszem widziałem, natomiast zupełnie nie mam pojęcia na jakiej

to łódce te "odpryski" powstały ;)

W moim odczuciu sposób naprawy należy dobrać do rodzaju łódki, jej wielkości,

materiałów z jakich jest wykonana, rodzaju uszkodzenia, sposobu użytkowania itd. itp.

Chyba, że się mylę, to proszę niech koledzy sprostuję moją niewiedzę ;)

 

Co do postu nic nie wnoszącego do tematu?

Poczytaj swoje pytania i odpowiedzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim odczuciu sposób naprawy należy dobrać do rodzaju łódki, jej wielkości,

materiałów z jakich jest wykonana, rodzaju uszkodzenia, sposobu użytkowania itd. itp.

 

I jej wartości. ;)

 

Naprawa tych dwóch dziurek nie powinna Cię więcej kosztować jak 10 euro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam  :)

Wczoraj dostawa zamówionych produktów firmy Sea-Line tj. Szpachle epoksydowe, rozcieńczalnik, zmywacz, farba gruntowa i zestaw naprawczy epoksydowy i do tego jako ostatniego wymienionego chciałem ten post nawiązać.

W poniższym opisie do zestawu naprawczego epoksydowego, czytamy: (Komponent A jest bezbarwny, natomiast komponent B ma zabarwienie niebieskawe co znacznie ułatwia mieszanie składników)

Co dziwne... ja otrzymałem komponent B "biały" i o dziwo o strukturze sztywnej/twardej. Pytanie kieruję do tych użytkowników forum, którzy mieli z tym komponentem już do czynienia, czy taka struktura tegoż komponentu jest właściwa ?

Część tego komponentu nabrałem i próbowałem wymieszać, ale nadal w "mazi" tej masy odczuwalne były twarde grudki tegoż komponentu, po czym postanowiłem dodać komponentu "A"(bezbarwny) struktura tej gęstej masy zmieniła się na bardziej plastyczną, a nie jak oczekiwałem na komponent żywiczny... !?

Próba nałożenia gotowej żywicy (masy) pędzlem, odczuwalne nadal były grudki komponentu "B"

Nie wiem czy ten produkt nie jest przeterminowany i został mi wciśnięty, a może się mylę i takowy jest właściwy... ??

http://s5.ifotos.pl/mini/201702021_awpssap.jpg

http://s5.ifotos.pl/mini/201702021_awpssar.jpg

 

Żywica epoksydowa dostarczona koledze niestety uległa krystalizacji.

 

Krystalizacja żywicy epoksydowej jest zjawiskiem przypadkowym, a w związku z tym bardzo trudnym do przewidzenia. Krystalizacja jest typową niedogodnością w przypadku epoksydowych żywic. Krystalizacja nie jest problemem, a ponowne przywrócenie do stanu płynnego nie obniża parametrów fizyko-chemicznych produktu.

 

Krystalizacja jest wynikiem temperatury, powstałej w wyniku składowania, transportu, etc. Obniżanie jej zwiększa tendencję żywicy do jej powstawania. Przyjmuje się że :

• w temperaturze > 12°C -  ryzyko skrystalizowania jest bardzo niskie

• w temperaturze >5 – <12°C: ryzyko skrystalizowania jest wysokie

• w temperaturze < 5°C : ryzyko skrystalizowania żywicy jest bardzo wysokie

 

Jako Sea-Line wyrażamy ubolewanie z powodu powstania w twoim przypadku problemu z krystalizacją zestawu. Niestety z powodu przyczyn czyli temperatury (przechowywania lub transportu) oraz przypadkowości powstawania procesu krystalizacji żywicy, nie możemy zapewnić płynnego stanu żywicy, zwłaszcza tej dostarczanej do indywidualnego odbiorcy przez firmy kurierskie w miesiącach zimowych.

 

Procedura dekrystalizacji żywicy:

1. Podgrzać pojemnik (np. w piecu elektrycznym) do temperatury 50 ~ 60°C. Podczas podgrzewania należy zachować szczególną ostrożność, związki lotne są łatwopalne.

2. Poczekać, aż produkt osiągnie stan cieczy i następnie przemieszać ciekły produkt.

3. Powtarzać punkt 2 do momentu uzyskania absolutnie jednorodnej cieczy. Jeżeli nie wszystkie kryształki żywicy ulegną rozpuszczeniu, ryzyko ponownej krystalizacji po osiągnięciu temperatury pokojowej będzie bardzo wysokie.

4. Przed zmieszaniem żywicy z utwardzaczem pozwolić  żywicy na samoczynne wychłodzenie do temperatury otoczenia. Wymieszanie żywicy o podwyższonej temperaturze z utwardzaczem  spowoduje skrócenie przewidywanego czas pracy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety , ale ja też się przejechałam na szpachlówce epoksydowej  w/w firmy reklamowałem ale jak to zawsze bywa bez echa , pal licho koszt produktu , ale roboczogodziny na wyczyszczenie wszystkiego z nie utwardzonej masy .

I tak już nie dotykam produktów  tej firmy a był to pierwszy zakup produktu tego producenta , z trzy lata temu kiedy dość głośno było o firmie przedstawianej w samych superlatywach .

Wiem że są osoby na forum które też mają nie najlepsze zdanie o szpachlówkach S-L .

 

Najczęstszą przyczną braku utwardzania się szpachlówki epoksydowej są błędy w aplikacji:

1) brak zachowania odpowiednich proporcji składników – zbyt duża lub zbyt mała ilośc utwardzacza (dozowanie na przysłowiowe oko) w przypadku szpachlówek epoksydowych (nie tylko Sea-Line) skutkuje brakiem utwardzenia lub dotwardzenia masy.

2) niższe temperatury  (10~15 st.C) podczas utwardzania, powodują zdecydowane wydłużenie procesu utwardzania nawet do kilkudziesięciu godzin, co nie powoduje odniżenia parametrów utwardzonej masy.

3) spadek temperatrury poniżej 10st. C podczas całego procesu utwardzania (a proces utwardzania może trwać nawet 24 godziny od wymieszania składników) skutkuje zatrzymaniem procesu utwardzania. Proces ten nigdy nie rozpocznie się ponownie a efektem jest nieprawdłowe dotwardzenie epoksydowej masy szpachlowej. 

 

W przypadku sygnału o nieprawidłowościach dotyczących materiałów Sea-Line, uruchamiana zostaje standradowa procedura reklamacyjna. Wszyscy dystrybutorzy Sea-Line są zobligowani do przekazywania spraw reklamacyjnych bezpośrednio do nas, czyli do fabryki, gdzie osobiście zajmujemy się każdym przypadkiem. Sytuacja pozostawienia „bez echa”  jest dla nas niewyobrażalna. Do każdej takiej sytuacji podchodzimy bardzo poważnie i możemy zapewnić Was, że próbki z każdej parti produkcyjnej są testowane przed wprowadzeniem produktu do obrotu, a próbki poszczególnych produktów przechowywane są w archiwum do czasu upływu terminu ich przydatności.

 

Staramy się aktywnie wspierać Was naszą wiedzą nie tylko na forum- motorowdnym (od października 2012 roku), dlatego szczególnie przykro nam jest słyszeć że reklmacja naszego forumowego kolegi Saradog pozostała „bez echa”.

Jeżeli w przyszłości będziecie mieli jakikolwiek problem czy wątpliwości dotyczące produktów Sea-Line jesteśmy do Waszej dyspozycji tutaj na forum, przez klasyczny kontakt z dystrybutorem lub bezpośrednio z nami tel. (+48) 94 35 316 79; mobile (+48) 604 821 461; info@sea-line.eu

 

 

Pozostając do waszej dyspozycji Sea-Line

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...