Pierwsza motorówka, pierwszy remont

[Arczi]

I jak tam, lepisz juz cos ?  ;)

 

A jo próbuje ale mi nie wychodzi.

 

http://upload.secondsun.pl/img/1530640497img_20180703_195028.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1530642716img_20180703_202949.jpg

 

 

Dawałem zywice na łódkę, przykrylem mata i przyciskalem wałkiem, dawałem zywice i rozwalkowywalem. Przejechałem twardym ponacinananym wałkie. Widząc bable dawałem więcej żywicy ale za dużo to nie dało.

 

Miałem trochę maty ok 300g szło super. Później 420-450 to już gorzej.

 

Gdzie robię błąd. Pomijając fakt że remontuje łódkę.

 

 

[GRI]

Trafne podsumowanie z tym remontem ;)

[kruszek1985]

Ja np najpierw daje mate a potem leje na to żywice używając dużego pędzla "3 cale". Rzadka żywica i tak się przesącza przez mate a oszczędza się dużo czasu którego czasem brakuje jak robi się samemu duże kawałki. Na twoich zdjęciach dużo nie widać ale przyczyny mogą być takie że masz nierówną powierzchnie i farfocle podnoszą ci mate i robią się puste przestrzenie. Żywica ci zastyga zanim zdążysz położyć mate i ją porządnie przesączyć albo masz bardzo sztywną mate która nie chce ci się układać lub jest jakaś trefna, zabrudzona klejem czy coś w tym stylu w co raczej wątpię. Im sztywniejsza grubsza mata tym trudniej się ja układa w narożnikach i wszędzie muszą być łuki.

A jaką wogulę żywice kupiłeś. Jaki ma czas żelowania. Ile dodajesz utwardzacza ?

 

A tak poza tym to dobrze to oszlifowałeś ? Bo widzę jakby brud pod tą matą, stary olej  ?

[Arczi]

Z tym pędzlem muszę spróbować zamiast waleczkiem

Żywica chyba poliestrowa. Z nowej beczki która na palecie przyszła dzień wcześniej do szkutnika. Przy mnie kranik wkręcal. Mate mi ciał z tej którą sam używał. A utwardzacza 1.5 - 2 proc.

 

Podłoga to odbarwienie od syfu. Łódka stała na brzegu z wodą między podlogami. Nie chciałbem tego szlifowac za dużo. Szorowalem woda z Ludwikiem szczotka domowa i szmatką z acetonem kilka razy przejechałem. 

[kruszek1985]

Ostro maczaj w żywicy i smaruj mate. Po chwili grawitacja zrobi swoje i żywica się przesączy. Potem możesz wałkiem wyciskać powietrze. Ale w zakamarkach pędzlem idzie szybciej przynajmniej mi. Zawsze rozrabiaj tyle ile będziesz w stanie zużyć. Jak masz dużo laminowania to rozrabiaj na kilka razy żebyś zawsze zdążył rozrobić nową zanim stara ci przyschnie. Jak ci przyschnie w połowie to zawsze w miejscu łącznia mata będzie uniesiona i powietrze pod spodem. Nie rób też na słońcu. Chyba że małe kawałki. Temperatura przyśpiesza wiązanie żywicy.

[Arczi]

2 x kiedy przygotowałem się do laminowania zaczęło padać a za 3 przyszli goście. A kiedy pogoda się pojawiła w ogóle się nie chciało robic więc kupiłem ponton bark bodajże 320 i silnik  4km co wyniosło mnie 1 tys zł.

 

Obecnie szykuje się do Chorwacji gdzie czeka mnie praca w pewnej polskiej firmie czarterowej. Zaczynam się rozglądać za rib em do 10k. A remonty generalne zostawię sobie na emeryturę. Lub nie hehe.

[bercik]

Czyli zgodnie z naszymi przewidywaniami :)

Chyba lepiej wydać parę złotych i pływać, niż tanio nabyć i się podzielić z kapitalnym remontem. Zwłaszcza gdy się robi to po raz pierwszy.