Skocz do zawartości

Selco - modernizacja łodzi wędkarskiej


Nexave
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę że maszyna jest lekko mówiąc badziewna ale jeśli ma możliwość to zwiększyć jej obroty na maksa...

Ja używam takich http://www.hilti.pl/technika-ci%C4%99cia-i-szlifowania/ci%C4%99cie-i-szlifowanie/szlifierka-do-drewna/r2085  i nie mają lekko a robotę robią.

 

Laminatu nie powinny te zmywacze uszkodzić ale nie wiem bo nie używam takich wynalazków, ja usuwam powłoki mechanicznie. Zwiększona ilość krążków jest najlepszym mozliwym rozwiązaniem, najgorszym jest potrzeba użycia cykliny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 149
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jedyna słuszna. Pozatym do tych maszyn nie ma zamiennych główek. Maszyna jest zaprojektowana do zdzierania, szlifowania, wygladzania. Jest mimośrodowe i ma skok koło 4 mm, to jest istotne oprócz mocy.

P.S. zakładając papier 40 epoksydy x 3 schodzą jak złe, nie ma zmiłuj. Ale papierów też używam tylko klingspora z korundowym nasypem. Naprawdę robi to robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, nie ma sensu kupowanie takich maszyn do jednego remontu ale pamiętaj że czas Twój też kosztuje. Na pewno w okolicy jest jakaś wypożyczalnia narzędzi więc nie trzeba kupować. Jeśli ktoś chce kupić to dobrymi maszynami są Bosch Pex, te zielone. Też robią robotę. Moim zdaniem są nawet lepsze od serii GEX czyli niebieskiej bo są lżejsze a to istotne. Ale do tematu wagi maszynki dojdzie Kolega jak będzie szlifował dno...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w sumie to dlaczego Kolega zdziera tą farbę do żywego? Odpada, łuszczy się, schodzi pod paznokciem, na przeciwslizgach odłazi płatami

Czyli robię to źle ??  :o Powiem szczerze, że wydawało mi się to słusznym rozwiązaniem, idąc w myśl zasady - raz a porządnie. Po pierwsze stary lakier został położony "badziewnie", wałkiem, bez podkładu i zdejmowania okuć. Co prawda nie odpada (jeszcze) ale łódź pływała od malowania dopiero raz. Boję się, żeby w przyszłości po samym zmatowieniu i pomalowaniu na nowo, nie zaczął pękać bo wtedy by był problem. A po drugie wydawało mi się, że tak będzie w miarę "profesjonalnie". Proszę wyprowadźcie mnie z błędu jeśli głupoty robię, bo może szkoda mojej pracy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli miało by to być zrobione naprawdę szybko i naprawdę niskobudzetowo to papier 24 ruszy wszystko, co ma odpaść to odpadnie, potem podkład wałkiem Epinox 54, szlif papierem 80, przypruszyc lakierem lub wałkiem z rzadkim lakierem, szlif papier 150 i na gotowo na dwa razy mokre na mokre jakimś lakierem pociągnąć.

 

To że coś zostało pomalowane wałkiem nie oznacza że jest źle, wałkiem też trzeba umieć malować, dobry wałek dobrać do lakieru, dobrze lakier rozcieńczyć itd... Stado łódek pomalowałem wałkiem. Teraz ciemno już ale jutro za dnia mogę zdjęcia jakieś wstawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w sumie to dlaczego Kolega zdziera tą farbę do żywego? Odpada, łuszczy się, schodzi pod paznokciem, na przeciwslizgach odłazi płatami

 

Widzę ze @panpikuś idzie na łatwiznę, poco szlifować, kiedy można od razu malować. ::)

Myślałem, że jesteś trochę lepszym fachowcem? :o ::)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że skoro zdecydowałem się już działać z kadłubem to zrobię to w miarę porządnie, zwłaszcza że do sezonu jeszcze trochę czasu.

Co się tyczy zmywacza który kupiłem na pewno pomógł i rozpuścił zewnętrzną warstwę farby, ale też bez specjalnego szału. Ale i tak lepsze to niż nic  C:-)

Cały czas leciałem gradacją 40, generalnie schodzi ale ciągle mozolnie. Czy proponujecie zastosować 36 albo nawet 24 czy to już trochę ryzykowne ?

Aktualny postęp z prac (ostatni w tym roku)

http://upload.secondsun.pl/img/151300343820171210_145758.jpg

 

I od razu chciałem zapytać czy ściągać płytę kawitacyjną do prac remontowych ? I generalnie jak najpewniej można by wzmocnić pawęż pod moje 30KM, z założeniem że silnik będzie przymocowany na stałe ?

 

Zdecydowałem się na malowanie pistoletem. W jaką dyszę powinien być zaopatrzony do tego rodzaju farb ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam. Jako, że dopiero czas pozwolił mi na zabranie się za łódź, będę przystępował do malowania. Chciałem się Was poradzić nt. farb jakie stosowaliście. Chodzi mi o konkretną markę. Z tego co dowiedziałem się w internetach stosunek ceny do jakości najlepiej zachowuje firma TEKNOS OLIVA. Podam mój plan zakupów, jeśli widzicie błąd proszę mnie poprawić:

1) szpachlówka Bosman1

2) podkład Bosman54

3) farba Emapur Marina

4) antyporostówka VSE

5) międzywarstwowa (podkład-antyporostówka) Uniwin Optimal

6) lakier bezbarwny Teknodur 290

 

Co sądzicie o takim zestawie ? Czy mogę znaleźć coś równie dobrego w lepszej cenie ? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam. Odgrzebuje trochę temat ponieważ mam lekkie opóźnienia, no ale tak to jest jak ma się mało wolnego. Łódź już rozebrana na części pierwsze, łącznie z rozklejeniem dna od pokładu. Oszlifowana w całości do 120.

 

Chciałem się Was teraz poradzić odnośnie nakładania szpachlówki ponieważ słyszałem o dwóch szkołach. Czy powinno się najpierw położyć pierwszą warstwę podkładu i dopiero na to szpachle, czy szpachla może lecieć na oszlifowany laminat

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przepraszam, że post pod postem ale moja modernizacja tak długo trwa, że chyba pozostali forumowicze olali temat  ;D

Tak czy inaczej stało się - po blisko 10 miesiącach niesystematycznej pracy łódź jest pomalowana. Póki co nie wrzucam zdjęć, "pochwalę" się efektem końcowym  8)

http://upload.secondsun.pl/img/153275887920180727_211059.jpg

 

Prosiłbym Was teraz o kilka podpowiedzi dotyczących wykończenia a zacznijmy od montażu nóg pod fotele. Wpadłem na pomysł żeby zastosować wkłady gwintowane tzw. inserty razem z klejem. Co sądzicie ?

http://upload.secondsun.pl/img/1532759268smartselect_20180728-082141_allegro.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Temat ucichł i zakopał się gdzieś na końcu wątku, także chyba pora się pochwalić :)

 

Etap "blacharsko-lakierniczy" dobiegł końca, wreszcie na wodzie. Stan na obecną chwilę uznaje za ukończoną w 70%. Łódź całościowa pomalowana natryskowo. Pływa, cieszy, wozi na ryby - czyli spełnia swoją funkcję. Osobiście z efektu jestem strasznie zadowolony. W sumie spełniło się moje marzenie z dzieciństwa. Kilka niedociągnięć już zauważyłem i staram się je pomału niwelować (jak np. przeniesienie zbiornika paliwa na dziób ;) ), ale jak na pierwszą zabawę w szkutnika (i to weekendowego) to jestem z siebie dumny. A co Wy sądzicie?

 

http://upload.secondsun.pl/img/153529191320180810_185036.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/153529191720180815_154808.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/153529192220180815_154831.jpg

 

 

PS.: Jeśli będziecie zainteresowani to na dniach wrzucę jakąś obszerniejszą fotorelację z przebiegu prac :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że silnik musiałem podnieść ok. 5cm na pawęży, żeby płyta antykawitacyjna była na równi z dnem. Na pawęży jest założona dogięta blacha z nierdzewki 3mm, a od środka przez całą długość rufy nierdzewny kątownik. Silnik zamocowany na stałe na śrubach 10 oraz dwóch żabkach. Całość bardzo solidna, pawęż nawet nie jęknie.

Co do samego pływania to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Przy 2os. na pokładzie GPS pokazał v-max 40km/h. Najbardziej ekonomiczne pływanie (6-7l/h) jest przy 33km/h, co uważam że do przemieszczania się na miejscówki wędkarskie jest przyzwoicie. Jakby nie patrzeć to łódź do rekreacji, a nie wyścigówka. Bardzo dobrze że jest el. trym! ;)

Dodam że raz zabrałem 4 osoby i już miała ciężko, ale po chwili walki płynęła w ślizgu :D

Wzmocnienie pawęży:

http://upload.secondsun.pl/img/153537386320180810_202709.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/153537385920180810_173146.jpg

 

Pierwszy montaż silnika:

http://upload.secondsun.pl/img/153537385520180811_104729.jpg

 

Kilwater:

http://upload.secondsun.pl/img/153537386820180815_152613.jpg

 

Jedyny problem to niestety płaskie dno łodzi. Na dużej fali czy przy zakrętach trzeba uważać. Są na to jakieś sposoby? Coś w stylu stateczników jak w skuterach? Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...