Skocz do zawartości

Połączenie silnika z teleflexem


Rekomendowane odpowiedzi

jak wgląda nowoczesna końcówka teleflexu pewnie wiesz, ale...

http://upload.secondsun.pl/img/1406539152teleflex.jpg

 

twój teleflex jest - nie najmłodszy, więć albo wymieniasz cięgno ( i prawdopodobnie przekładnię) albo u ślusarza dorobisz nową coś na wzór współczesnej.

http://upload.secondsun.pl/img/1406539326teleflex_2.jpg

 

osłonę cięgna masz zamocowaną ale pewnie będzie wymagała ona ponownej regulacji.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za zainteresowanie ,problem jest nieco większy ,mam małą "wannę"i nie bardzo mieści się to nowe rozwiązanie .Jest w sprzedaży końcówka taka jak w moim telefleksie ale nigdy nie widziałem jak to jest zamontowane,nazywa się kulowym łącznikiem teleflexu i produkuje ją firma ultraflex.

Dok6.docx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogrzebacz był przy silniku,natomiast zamówiłem już ten łącznik i czekam na przesyłkę .Problem widże w połączeniu tego ustrojstwa z samym silnikiem bo blacha do której potencjalnie mogę go podłączyć porusza się po łuku a sam telefleks liniowo.

A czy przełożyłeś ramie teleflexa przez miejsce montażowe w zawiesiu silnika ?? teleflex będzie się poruszał liniowo i jeżeli nie chcesz wykorzystać pogrzebacza a wykorzystac ramię teleflexa do skręcania silnikiem to potrzebujesz nowego mocowania teleflexa z przegubem kulowym którym wyprowadzasz ramie teleflexa optymalnie dla maxymalnego skrętu silnika ( i tak skręt w tym rozwiąaniu będzie niewielki) Sam przerabiałem temat bo u mnie w starym radzieckim silniku w ogóle nie było możliwości montażu teleflexa i musiałem dorabiać rurke i wintować albo zakupic ramie montażowe które mocuje sie w tej twojej misce/wannie.Ale na zdjęciu widać przecież oryginalne miejsce gdzie się przekłada i zakręca teleflex i dopiero łączysz to z pogrzebaczem -w twoim wypadku przez adapter z uwagi na brak końcówki chociaż ja bym wolał sam coś zaadaptowac bo tu problemów nie widze.

ps. Szukaj w tej czarnej gumie nakrętki od teleflexa o ile takową posiadał.odkręc końcówke,spróbuj przełozyc przez zawiesie i jak masz nakrętke to zakręć. wtedy kombinuj z pogrzebaczem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://upload.secondsun.pl/img/1406548736opona_113-001.jpg

 

Ile cm od miejsca na teleflex? (tam napisałem

jedna strzałka wskazuje na miejsce gdzie go przełożyć(zapewne wiesz) a drugą wskazałem na tę gume-zajrzyj tam,może jest przegub, może nakrętka pod gumą , może jest coś co pozwoli skierować ramię włąściwie i tylko je przedłużyc jesli nie ma faktycznej szansy na jakikolwiek pogrzebacz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zastosuje przegób kulowy jak pisał musti

 

to pogrzebacz jest zbędny i musi tylko wyregulować uchwyt mocujący osłonę cięgna.np.

 

http://www.aqua-sport.com.pl/lacznik-teleflexu-przejscie-burtowe.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zastosuje przegób kulowy jak pisał musti

 

to pogrzebacz jest zbędny i musi tylko wyregulować uchwyt mocujący osłonę cięgna.np.

 

http://www.aqua-sport.com.pl/lacznik-teleflexu-przejscie-burtowe.html

 

Pod warunkiem,że w gumie jest jakas nakrętka albo jakis zatrzask który zablokuje teleflexa w tym przejściu  burtowym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepie żeglarskim HOBBY możesz kupić taką przejściówkę do silników Honda /przynajmniej we wrocławskim/ - sam miałem taki problem i tam właśnie zanabyłem za niewielką ilość biletów Narodowego Banku Polskiego takowe urządzenie.

Pracuje prawo - lewo, góra - dół i jestem happy  ;D.

Jest tam taki sympatyczny facet który zna się na rzeczy i wszystko ma do Hond

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ,teleflex za osłoną jest (pod party) przykręcony przegubem wahliwym.Miejsca między mocowaniami silnika jest 15 do 20 cm.Końcówka jest na kulkę,jak zmontowałem prowizorkę to jest z wychyleniem w prawo .Cięgno teleflexu opiera się o to ucho z rurką do nowszego  telefleksu,tego na pogrzebacz.Silnik musi wisieć nieco wyżej więć może minie pod spodem to ucho.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazywało się to łącznik teleflexu z silnikiem - paragon i opakowanie wyrzuciłem i precyzyjnie nie odpowiem - zadzwoń do nich i zapytaj o to - ma gość katalog - znajdzie i poda nazwę  - tel. 71 36 32 701 - pytać o gościa od części, silników itp. i z nim rozmawiać. Pozdrawiam  :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Koledezy ,pierwsze pływanie  ,cztery motogodziny ;D mam za sobą. Teleflex mam podłączony po staremu,czyli tak jak na zdjęciach tylko wymieniłem ten przegub kulowy na nowy no i miałem z tym problem bo gwint w cięgnie  teleflexu jest calowy a przegub metryczny ale dobrałem odpowiedni gwintownik calowy i wszystko hula ,nawet jestem zaskoczony zwrotnością mojej łajby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazywało się to łącznik teleflexu z silnikiem - paragon i opakowanie wyrzuciłem i precyzyjnie nie odpowiem - zadzwoń do nich i zapytaj o to - ma gość katalog - znajdzie i poda nazwę  - tel. 71 36 32 701 - pytać o gościa od części, silników itp. i z nim rozmawiać. Pozdrawiam  :)

 

łatwiej zapytać o Grzesia - znaczy o tego gościa  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...