Przebudowa z silnika stacjonarnego na silnik zaburtowy.Proszę o pomoc.

[as696]

Witam wszystkich wodniaków.

 

Posiadam łódź o nie znanej marce, model.....był tam silnik stacjonarny GM bredford całkowicie zniszczony, łódkę odziedziczyłem w spadku w rodzinie... to co zastałem przeraziło mnie ale czas się ruszyć i zacząć działać...Plan jest taki że chciałbym mieć w niej silnik zaburtowy, nie duży taki aby popchnął łajbę do przodu, bo ze względu na kadłub i i wielkość nie pójdzie ona w ślizg, czego i tak bym nie chciał nie zależy mi na prędkości tylko na normalnym przemieszczaniu się.

 

Widziałem już tu kilka postów na temat przerobionych  łodzi, ale moja jest nieco większa i ma kil, coś ala żaglówka, lub może bardziej kadłub balastowy....

 

Proszę o bardziej doświadczonych w temacie o sugestie jaki silnik dobrać, na jakiej wysokości go powiesić i jaki pawęż, pantograf dopasować do niej,.... ktoś mi coś sugerował że większego silnika niż 30hp nie trzeba czy to wystarczy?

 

Może jest jakaś pomocna dusza, może odpłatnie zaprojektować i pospawać taki uchwyt, pawęż?

 

[Gość vortec]

Witaj. Możesz podać wymiary tej łajby tzn długość, szerokość i dobrze byłoby wiedzieć ile ona waży nawet w przybliżeniu. Ja właśnie kończę taką przebudowę o której Ty myślisz, jak coś to służę radą.

[as696]

Witam, dziękuję za odpowiedź,

dane łajby:

dł: 7m

szer: 2.40

waga w przybliżeniu to około 2t....może 2.5

i już się martwię co i jak to popchnie....jeśli chodzi o zaburtowy silnik??????

 

 

[limbus]

Jeśli chodzi ci, jak piszesz, tylko o turystykę to wystarczy silnik 8 - 9 KM. Miałem łódkę 9m 3,5 tony i całkiem ładnie pływała z silnikiem 9 KM

[as696]

tak rekreacyjnie tylko, bo nawet ślizg nie jest przy tym kadłubie możliwy przy tak dużym kilu...chyba że się myle..to proszę mnie poprawić….ale też nie chciałbym małego silnika, wolałbym z zapasem.... może 20km-50km...chyba że to już za dużo....

[Gość vortec]

Ja do swojej łódki 7,4 m długości i około 3 m szerokości zawiesiłem 50 koni 4 takt , za kilka dni będę wiedział jak to sprawuje się na takiej łodzi. Jedno Ci mogę powiedzieć z obserwacji innych przerabianych łodzi, ze zawieszenie silnika na pantografie nie jest dobrym pomysłem bo silnik jest oddalony od pawęzi i łódka „słabo płynie” bo śruba „wybiera wodę z za łódki” a powinna z pod kila. Znajomy miał łódkę 5 m i silnik 25 koni powieszony na pantografie ok 50 cm od pawęzi, łódz zadzierała dziób i prędkości żadnej może z 8-10 km/h

Ale nie będę się mądrował , może koledzy którzy mają większe doświadczenie powiedzą coś więcej w tym temacie

[mikijet]

,,///łódka „słabo płynie” bo śruba „wybiera wodę z za łódki” a powinna z pod kila. .."- ciekawa teoria.

Śruba przepompowuje wodę i jest jej wszystko jedno czy z pod łódki czy z za łódki. Im silnik jest bliżej zrębu dna z pawężą tym większy ,,lej" się robi i rufa opada niżej ( wydaje się, że łódź zadziera dziób) .

Jeżeli kąt trymu jest źle ustawiony albo moc silnika jest za mała to opór czołowy daje znać o sobie i kadłub ma ,,pod górkę".

Ważna jest też wysokość zawieszenia silnika. Im silnik dalej od kadłuba tym wyżej powinien być zawieszony.

 

[as696]

a ktoś może mi to zaprojektować lub powiedzieć jak wysoko, jaki kąt... itd., odpłatnie? bo ja już się gubię....

[as696]

a czy jak wieszając silnik to płyta kawitacyjna ma być na wysokości kila +/- 25mm, czy śruba od silnika zaburtowego ma być na tej lub podobnej wysokości co śruba silnika stacjonarnego w jej osi?

 

 

[mikijet]

Do Twojej łodzi trochę mocy będzie potrzebne. Zaburtowy silnik będzie trochę kosztował ( w miarę bezawaryjny).

Przeróbka, poprawki i adaptacje też będą kosztowały. Masz zamontowaną całą linię wału i ster. Brakuje tylko silnika.

Zaadoptuj jakiś silnik samochodowy np. mercedes 200D z W123 i po sprawie.

Trzeba tylko schłodzić dodatkowo kolektor wydechowy/ spaliny montując pompę wody zaburtowej.

 

[as696]

też brałem to pod uwagę...ale to nadal jednak silnik stacjonarny...jednak dalej brnę w to żeby zamontować zaburtowy...ja nie chcę żadnych prędkości tylko się toczyć po wodzie 8-10-12 knop, coś takiego...

[mikijet]

Do pływania wypornościowego  wystarczy, że śruba i pompa wodna będzie zanurzona plus mała poprawka na falę. Ale...

Pamiętaj, że do rozruchu awaryjnego potrzebujesz trochę miejsca więc stopa silnika powinna być XL tak jak do jachtów żaglowych.

[marcin.j]

Breket jak najbardziej do tej łodzi plus odrazu dwie platformy po całości , silnik uciagowy 20-30 koni

Skąd jesteś ?

http://upload.secondsun.pl/img/1587741010img_20200424_170812.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1587741065img_20200424_170744.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1587741104img_20200424_170432_1.jpg

 

 

[as696]

marcin.j  wysłałem wiadomość, pm

[as696]

a możesz pokazać całą łódź? Super rozwiązanie

[as696]

marcin.j, widzę że u ciebie tył łodzi jest pod kątem, i braket tez jest pod kątem...u mnie tył łodzi jest prosty jak ściana...czy toma jakąś różnicę? Jakie są kąty?