woj70 Opublikowano 7 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2022 (edytowane) Po krótkim użytkowaniu po zmianie cięgna sterowania przekładnią, manetka pracuje ze sporym oporem. Cięgno zabezpieczone jest dwoma uszczelniaczami: jeden jest gumowy i szczelny, ale drugi ( ten zewnętrzny ) nie jest ściśle przylegający do ruchomej części cięgna i w związku z tym słona woda w łatwy sposób dostaję się do wewnątrz i zaciera linkę w pancerzu. Czy macie jakiś sposób na to? Edytowane 7 Grudnia 2022 przez woj70 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 7 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2022 (edytowane) Jeżeli cięgno się zaciera to znaczy, że została przetarta osłona plastikowa, w której jest przesuwany drut nierdzewny. Albo problem leży w sposobie ułożenia cięgna albo poza cięgnem. Edytowane 7 Grudnia 2022 przez mikijet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 7 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2022 Bezpośrednio po założeniu nowego cięgna manetka pracowała bardzo lekko. Zmieniłem je bo poprzednie dosłownie po jednym sezonie też zaczęło ciężko pracować.Cięgno nie ma żadnych ostrych załamań. Wydaje się, że jedyną przyczyną może być właśnie zalegająca sól. Założyłem nowe o tej samej długości co było poprzednie czyli 18ft.Natomiast widzę, że na długość wystarczyłoby również o 40-50 cm krótsze. Po napuszczeniu do pancerza bardzo rzadkiego oleju zaczęło pracować lżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DSZ- Opublikowano 8 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2022 We wszelkiego rodzaju linki leje się olej (nawet gęsty) rozcieńczony benzyną czy nitro...nitro odparuje a gęsty olej zostanie. Strzykawka z igłą bywa też pomocna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 8 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2022 Nie wiem czy ropopochodne nie spowodują degradacji plastiku w, w którym pracuje drut. Konsekwencją tego jest mocno skrócona żywotność cięgna. Drut przeciera plastik i zaczyna trzeć o druty osłony. Sól trzeba wypłukać zanim się skrystalizuje albo nie pozwalać jej dostać się do wnętrza cięgła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DSZ- Opublikowano 9 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2022 Tak piszą w poradnikach motocyklowych, tak linki w motocyklu smarowałem, w rowerze czy w kosiarkach. Nowa linka od przerzutek jest stalowa w plastikowej rurce i smarem w środku. Ostatnim czasem stuningowałem recepturę...zamiast benzyny stosuje wd40 cx80 czy podobne xxXX. Choć mały test nie zaszkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 9 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2022 Tutaj cięgłem jest drut a nie pleciona linka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DSZ- Opublikowano 9 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2022 A co to zmienia...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 9 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2022 Drut się nie mechaci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 9 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2022 W dniu 8.12.2022 o 10:01, mikijet napisał: Nie wiem czy ropopochodne nie spowodują degradacji plastiku w, w którym pracuje drut. Konsekwencją tego jest mocno skrócona żywotność cięgna. Drut przeciera plastik i zaczyna trzeć o druty osłony. Sól trzeba wypłukać zanim się skrystalizuje albo nie pozwalać jej dostać się do wnętrza cięgła. Też uważam, że cięgno powinno być szczelne tak, żeby woda nie dostawała się do wewnątrz.Ten zewnętrzny uszczelniacz nie zabezpiecza przed dostawaniem się wody( jest z elastycznego PCV) , w przeciwieństwie do tego, który jest bardziej wewnątrz i jest gumowy. Ten olej, którym rozruszałem linkę wewnątrz cięgna, to taki rzadziutki specjalny do maszyn do szycia.Jest na bazie wazeliny, więc nie spuchnie po nim osłona cięgna. Na razie nie mam pomysłu na hermetyczne zamknięcie linki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DSZ- Opublikowano 10 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2022 18 godzin temu, bercik napisał: Drut się nie mechaci... I jeden potencjalny problem odpada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 14 Grudnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2022 Wczoraj wziąłem się za dokończenie naprawy.Trochę się narobiłem, bo żeby odkręcić manetkę, musiałem się poczołgać w koi rufowej. Po odłączeniu cięgna od manetki, sama manetka pracowała bez oporu. Po odłączeniu cięgna od wodzików przy napędzie, manetka pracowała już z pewnymi oporami. Po odłączeniu cięgna od manetki i wodzików linka wewnątrz cięgna pracowała bez oporu.Podobnie same wodziki bez podłączonego cięgna pracowały bez oporu. Okazuje się, że sumował się opór z tarcia manetki , cięgna i wodzików i dało to w efekcie duży opór- głównie przy wyłączaniu napędu z biegu do przodu. Po nasmarowaniu manetki i wodzików problem ustał. Można potwierdzić stare powiedzenie "kto smaruje ten jedzie"😀 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.