Skocz do zawartości

Dystanse silikonowe pod pasy mocujące realcji laminat-pas.


Mio168
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Podczas wyjazdu obserwuję najczęściej Niemców co mają ciekawego w swoich maszynkach.

Prócz ciekawej sprawy jaka dostrzegłem - mianowicie odblaskowe nakładki na płaty śruby - u nas nigdy ich nie ma widziałem to zobaczyłem , ze koleś miał silikonowe szerokie podkładki pod pasy mocujące - dystans między pasem a laminatem aby pas nie porysował laminatu i nie odbarwił. Bardzo mi to przypadło go gustu lecz oczywiście u nas tego tez nie znalazłem. Pytałem w kilku sklepach - nie ma. Castorame też przewaliłem i nic nie znalazłem z czego mógłbym to zrobić.

Może macie jakiś pomysł na to coś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzebałem i guzik wygrzebałem  :). Nie ma - przewaliłem ten dział swego czasu dosyć dokładnie.

U nas jest sklep typowy dla kamperów i przyczep i tez lipa. Nawet o tym nie słyszeli.

Obdzwoniłem dwa sklepy żeglarskie na północy - lipa.

Myślałem , żeby to zrobić z takiej podkładki pod garnki tylko, że one są cienkie i lipa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autopaka - sklep z osprzętem m.in. alko. Kupowalem u nich wciągarki do podnośników.  Jak nie mają u siebie to zorganizują.

 

Ja na pasy zakladam rury piankowe pe służące do ociepleń rur c.o. 

Cena za szarą sztangę od 4 pln, za czerwoną do gorącej wody od 10 zależnie od sklepu.

P.s. czerwona trwalsza i twardsza jest. Ponadto ze sztangi można dociąć kawałki lub całą sztangą zabezpieczyć cale miejsce styku pasa z kadłubem i pokladem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autopaka - sklep z osprzętem m.in. alko. Kupowalem u nich wciągarki do podnośników.  Jak nie mają u siebie to zorganizują.

 

Ja na pasy zakladam rury piankowe pe służące do ociepleń rur c.o. 

Cena za szarą sztangę od 4 pln, za czerwoną do gorącej wody od 10 zależnie od sklepu.

 

Rury są dobre ale na krótki transport używałem i się kruszą chyba że za lekko ściągałem

 

Ciekawe jak te rękawy czy sie nie będą ślizgać po kadłubie

http://www.sklepzpasami.pl/pl/p/Rekaw-ochronny-90mm-x-300mm/349

 

Najbardziej pasuje  mata ma 8mm grubości

 

http://www.sklepzpasami.pl/pl/p/Mata-antyposlizgowa-8mm-0%2C15m-x-5m-w-rolce-pod-palety/1516

 

Lub

http://www.sklepzpasami.pl/pl/p/Ochraniacz-gumowy-na-pas-50mm-dl-75cm-2180/1442

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otulina na rury jak sama nazwa mówi służy do rur i tu nie do końca spełnia swoją rolę .Jak ktoś miał okazję dobrać się do instalacji po paru latach to kurczy się i degraduje jak sweterek z wełny prany w 90 stopniach.

Wracając do tematu firma produkująca pasy ma w ofercie takie podkładki wykonane z gumy wszelkiej maści używam i najmniejszego problemu. Te które kolega widział są z poliuretanu  ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ok tylko rodzi się jedno pytanie czy poliuretanem granulatu gumowego jak wiadomo jest czarny ale może występować także i w innych kolorach - czy nie będzie powodował przebarwień na laminacie przy mocnym kilkugodzinnym czy dobowym nacisku ? Pól biedy jak tak i będzie to można usunąć ale jeżeli przebarwi się na zasadzie wżarcia ? 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podkładki które używam są koloru " kość słoniowa " i są ze specjalnej gumy a nie jednokrotnie pasy lub ich części zatopione są już w tworzywie i to jest gatunek poliuretanu.

Jakie przebarwienia kolego, skąd jesteś ze śląska jeśli nie tajemnica  ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko jasne - dlaczego pytam - ostatnio wpadłem na pomysł aby zabezpieczyć także i pokrowiec portowy , którego używam także i do transportu - nazwijmy go uniwersalnym i aby nie zerwało mi go  z nap podczas jazdy dodaje dodatkowy cienki pas i cholernik mi się odcisnął na laminacie cała swoją piękną czarna fakturą. Usunąłem to cifem ale nie chcę po raz kolejny do tego dopuścić.

Skoro sprawdzone to Wasze to ok - muszę się tez w to zaopatrzyć. :-) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To o czym piszesz pod pasy juz od jakiegos czasu mam z odzysku w kolorze niebieskim i żółtym. Są to ceowniki z pianki które używają przy pakowaniu drzwi przesuwnych na ich kantach w takich firmach jak Komandor,Senator itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Wy kombinujecie.

Porządna łódź ma knagi, półkluzy i ucha do mocowania na przyczepie. Te najporządniejsze mają jeszcze dziobową półkluzę do liny kotwicznej. Ucha na dziobie i pawęży ( poniżej listwy odbojowej) to właśnie miejsca na liny(normalnie używane jako cumy) mocujące do przyczepy.

Plandekę portowo-transportową też trzeba wiedzieć jak uszyć, żeby byle piźdz...awka jej nie zmuchnęła.

Jak się dobrze pomyśli albo wróci do starych sprawdzonych metod to nic poza przyczepą i ,,holownikiem" nie jest potrzebne do transportu lądem. Wszystko jest na łodzi i nie potrzebne są jakieś pasy czy inne gumki od majtek.

No, ale jak się wozi łódkę na rolkach zamiast na łapach do tego przeznaczonych to potem łódka ,,tańczy" w czasie jazdy i zaczyna się kaskaderka z pasami i podkładkami. Dociąganie pasów tak, że aż z laminatu osmoza się wynosi gdzie pieprz rośnie.Dalej to już temperaturka wytwarzana podczas tarcia robi swoje. Bo łódka i tak się przesuwa względem przyczepy. Wynika to z tego, że przyczepa pracuje a dno łodzi jest sztywne.

Włączcie myślenie a zobaczycie, że proces zabezpieczenia ładunku na przyczepie jest dużo prostszy niż niepotrzebne wyciskanie ostatnich soków z łodzi. Że o łamaniu laminatu na burtach i pokładzie nie wspomnę  ;)  :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @ Jans czy masz problem odróżnić typowe podkładki producenta pasów przeznaczone do nocowania bez konieczności dociągania pasów co kawałek od tych odpadowych bzdetów z gąbki tzw. kątowników.

Ja używam takich kątowników właśnie niebieskich jak woduję łódż dżwigiem i są zarąbiste bo boki mają 10cmx10cm do podkładania pomiędzy pasy a listwę odbojową łódż waży 1.5 tony i pasy nie są w stanie zgnieść tych kątowników i chronią listwę w czasie tej operacji  ;).

Marek a teraz do Ciebie jutro będę w Dziwnowie czyżby w Kamieniu spadł śnieg i przemarzłeś bo napiszę to pierwszy raz co ty pieprzysz za banialuki jak bym Cię nie znał to bym pomyślał że przemawia przez Ciebie nie wiedza >:D łodzie o których piszemy głównie mają przyczepy na rolkach.

Proszę przestań mam knagi uszy na rufie na dziobie i każdy pas stykający się bezpośrednio z żelkotem zostawi trwały ślad po przejechaniu np, 700 km a wiesz że takie trasy robię i żaden absolutnie żaden pas się nie poluzuje .Fabrycznie wykonany pokrowiec na silnik potrafi wiatr potargać na szczepy w czasie jazdy. Plandeka ważna sprawa mam uszytą na miarę i żadna napa nie ma prawa się odpiąć w czasie jazdy.

Wspominałem już kiedyś moją przyczepę przerobiłem wspólnie z firmą Brenderup uwierz w tym temacie nikt  nic nowego mi nie opowie  ;). Chyba kompletnie zapomniałeś o hamowaniu mówiąc że nie trzeba mocować a jak widzę te przyczepy samoróby z dechami na podłogę to mnie czyści.

No bo wiesz jadę na letnich oponach jutro więc pisz jak z tym śniegiem w Kamieniu :P.

Grzesiu dobrze że choć Ty to rozumiesz bo Marek mnie załamał  :P :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @ Jans czy masz problem odróżnić typowe podkładki producenta pasów przeznaczone do nocowania bez konieczności dociągania pasów co kawałek od tych odpadowych bzdetów z gąbki tzw. kątowników.

 

Nie wiem o co Ci biega powiem jedno na 2,5 tyś. km do Norwegii i z powrotem  pasów nie dociągałem ani razu i na żelkocie śladów niema. A firmowego nowego brenderupa doposażyłem sam bez pomocy ich  fachowców. Łódz do przyczepy mocuję tak jak pisał @mikijet w miejscach do tego przeznaczonych a pas z piankowym ceownikiem jest tylko asekuracją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawmy temat jeśli nie rozumiesz, twoja łajba waży tyle co zatankowany skuter jeden utrzymuje łódż w stanie nienagannym drugiemu nie przeszkadzają zardzewiałe zaczepy z Castoramy zamontowane na łodzi.

Czy ktoś pisał że mocuje łódz w miejscach nie do tego przeznaczonych nie wiem gdzie to wyczytałeś . Bo bym zapomniał porównanie jakości dróg  ;).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,łodzie o których piszemy głównie mają przyczepy na rolkach" - i o te rolki właśnie idzie. One służą do slipowania. Do transportu trzeba łódź lekko podnieść na łapach. Poza tym rolka teoretycznie ma tylko jeden punkt styku z kadłubem a łapa duuużo więce.

Już pisaliśmy kiedyś o tym. Dno łodzi na ławkach czy łapach dużo mniej dostaje w tyłek. A Branderup to tylko Branderup obok innych dużo lepszych firm , które od niepamiętnych czasów zajmują się tylko przyczepami.

Śliska czy tępa nawierzchnia nie ma znaczenia. Ładunek z przyczepą musi stanowić jedną całość. Rolki na pewno nie są tym elementem, który to zapewnia.

Jak założysz ,,cumy" i ,,szpringi" pomiędzy łodzią i przyczepą to w zupełności wystarcza do bezpiecznego transportu.

Mam na myśli liny , które są zalecane do takiego użytkowania a nie kupowane jak najtaniej i ,,najcieniej" wszechobecne polipropylenki. Dla świętego spokoju jest jeszcze na łodzi ( powinna być) lina kotwiczna do ,,omotania" całości.

 

P.S. Te nakładki narożne to zdaje się mają zabezpieczać pas przed przetarciem a nie ładunek

 

Schowek01.jpg.bebb66463641d929808a226b0a41ee3d.jpg

Schowek02.jpg.afe24500d95a5b5057cc81c77265c5b9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rozumienia to przeczytaj tytuł tematu i pierwszy post zakladajacego wraz z ostatnim zdaniem :Może macie jakiś pomysł na to coś ? - z mojej strony był to jeden z pomysłów tak jak te rury izolacyjne i inne pomysly kolegów

Tyle odemnie w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek akurat zapodałeś odpowiednie zdjęcie przyczepy pod jakąś maliznę.

Mam przyczepę na rolkach i żeby Cię nie skłamać podparta jest chyba w 24 miejscach oczywiście jakość łodzi / grubość żelkotu /ma ogromne znaczenie.

Kolego @ Jans " Dystanse silikonowe pod pasy itd " nic nie pisze o przeszukiwaniu śmietników sklepów meblowych .

Z mojej strony był inny pomysł tani profesjonalny i bardzo skuteczny zresztą kolega zakładający temat skontaktował się ze mną i wytłumaczyłem mu gdzie można to kupić ale chyba popełniłem błąd bo zapomniałem mu dodać że jak pojedzie to po drodze będzie fabryka mebli Agata.

Z mojej strony to też wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mikijet mnie nie chodzi o żadne katowniki tylko ceowniki piankowe które są po 3  metry i można je ciąć na dowolną długość.

Pasuja do szerokosci pasów.

 

http://upload.secondsun.pl/img/1415482497x.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1415482598thumb.html.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ ja nic do tego nie mam. Uważam, że do mocowania łodzi nie są potrzebne żadne dodatkowe pasy. Owszem jako zabezpieczenie jakichś taśm opinających plandekę w zupełności wystarcza. Jak się ma odpowiednią przyczepę to żadna sterta gadżetów jest niepotrzebna.

Zamieściłem fotki dobrze zaprojektowanych przyczep (ułatwiających życie) tutaj:

http://forum-motorowodne.pl/auto-i-lodz/budowa-wozka-slipowego/msg43423/#msg43423

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek ustalmy coś dobra plandeka nie potrzebuje żadnych pasów.

Pisałem o podkładkach gumowych po20 zł. wymiary 25cm x 15 cm. z prostokątnymi otworami na przeprowadzenie pasów.

Te bzdety z fotki Jansa są z tego samego materiału co moje ale moje wytrzymują nacisk pasów w waszej marinie z łodzią 1.5 tony bo są masywne a używamy ich w firmie jako wypełniaczy pakując elementy do wysyłki Jansa są po 3 metry nasze 2.99 metra więc Jans ma lepsze .

Do spięcia łodzi używam trzech pasów jeden na dziobie dwa na rufie mocuję za uchwyty przygotowane w stoczni.

Czy może być coś prostszego i jeszcze jedno ja pokazuje i mówię o tym co mam a nie o abstrakcji z fotek. Ze skuterem wagi łodzi kolegi Jansa ja  p..... na autostradzie 140 jak nie ma władzy w okolicy i nawet nie drgnie na przyczepie.Kolega Jans jest geniuszem więc sam sobie poprawił przyczepę ja zadzwoniłem do producenta podałem model łodzi i dosłano mi za darmo kilkanaście elementów głownie dodatkowych rolek i nawet inna podporę dziobową.

Więc napiszcie tylko jedno o co k...... chodzi tylko wcześniej poczytajcie własne posty  >:D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie cały czas chodzi o transport ładunku jakim jest łódź. Ja wiem, że dla każdego szanującego się wodniaka łódka jest ważniejsza od żony ale bez przesady. Skoro zawodowcy przypinają łódkę w trzech punktach do tego przeznaczonych ( chodzi o łódź) to niby dlaczego miałbym ją jeszcze dodatkowo gnieść pasami. Powtarzam jeszcze raz (ostatni) na haku przyczepa z łódką ma stanowić monolit dla praw fizyki. Łódź na rolkach to błąd ( dość poważny). Statycznie może nie aż tak wielki ale w ruchu już tak. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...