Jan Wislak Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Witam serdecznie, mam pytanie dotyczące konserwowania łodzi drewnianej przy wykorzystainu szwedzkich specyfików. Ale po kolei: mam na oku łódź drewnianą, pychówkę - dł. ok. 8 metrów. Klasyczna wiślana sytuacja. Znalazłem już miejsce gdzie mógłbym ją trzymać ale zanim podejme kroki chcę się upewnić co do kolejności. Otóż łódź będzie nowa. Jakie powinienem podjąć pierwsze kroki? Dać jej napić się wody, czy od razu przystąpić do wykorzystania "szwedów"? Jeśli chodzi o srodki- planuję zakupić pod linie wody smołę sosnową TRÄTJÄRA - smołowanie żelazkiem, ogniem nie bardzo wchodzi w grę. Czy pod linią wysraczy dobrze nałożyć ten impregnat? Czy pod to czy na to dać coś jeszcze? Kolejne pytanie - czy na strefę nadwodną i środek wystarczy dać Kinesisk Traolja? Tak czytałem w jednym z wątków - ale ponieważ jest sprzed 3 lat - więc założyłem nowy. Będę wdzięczny za podpowiedź. Pozdrawiam Janek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Witaj. Swoją pod linią wodną malowałem co roku bitgumem do natrysku ( pistoletem), a cała reszta drewnochronem z parafiną palisander Zdawało egzamin rewelacyjnie. Oczywiście pierwszy tydzień z początku sezonu to było pompowanie nocami wody :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan Wislak Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Dzieki za odpowiedź!! A czy na poczatku łódka była zostaiwona żeby trochę popiła, drewno się rozkurczyło czy od razu stosowałeś te środki jeszcze "na sucho" i dopwiero na wodę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Mi to robiła firma z Pułtuska. Ale jak śledziłem budowę to deski po zbiciu i uszczelnieniu odrazu zostały zakonserwowane. Pierwsze wodowanie to przeżyłem szok bo łódź mało co nie poszła na dno :D Po kilku godzinach było już lepiej. Uszczelniła się całkowicie po tygodniu :) I tak co roku to samo :) Wszelkie próby uszczelniania przed wodowaniem i tak były bezskuteczne :) Jeszcze jedna rada... zawsze w środku trzymałem ze 2 cm wody pod kratkami do chodzenia Wodowałem możliwie najwcześniej po roztopach i wyciągałem możliwie najpóźniej z wody przed mrozami. Na zimę zawsze przewiewna plandeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan Wislak Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Dzieki :) Chyba mam na oku tę samą firmę. Mam nadzieję, że robią cacy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 to była ta firma :) NA foto jest moja była łódka :) http://www.zurfam.com.pl/ Jeżeli to ta sama to pozdrów Wojtka od Jacka z Augustowa POLECAM :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan Wislak Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Dokładnie :) jeszcze nie wiem czy nie będzię to lejtaczek, ale firma się zgadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Impregnacja szwedzkimi wynalazkami ? Od wieków ludziska konserwowali dłubanki. Przepływali oceany i nic się nie działo w temacie rozszczelniania. Pakuły smołowane między klepki i cały temat. Teraz oczywiście są nowoczesne specyfiki ale pakuły zostają. Drewno ma to do siebie, że impregnowane czy nie pracuje. Tak jak @jacek pisze woda doszczelnia klepki. Z zewnątrz mogą być stosowane lakiery chemoutwardzalene ale od wewnątrz co najwyżej lakiery olejne. Drewno musi oddychać. Kiedyś na wodzie spotkałem stary drewniany jacht wyremontowany przez prawdziwego szkutnika. Drewniany jacht a wewnątrz suchutko. W zenzie trzymał zapałki. Zawijają też do nas holendrzy swoimi klasykami. Zero lakieru tylko naturalne impregnaty stosowane od wieków. Wikingowie też swoje łodzie konserwują ,,po staremu" i pływają po całym bałtyku. P.S. Dzień przed wodowaniem drewniany jacht zalewa się wodą a następnego dnia woduje. Ot, taka ,,,glupia" zasada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan Wislak Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 "szwedzkie wynalazki" pisałem oczywiście w kotekście nazw dość trudnych do wypisania, ale to że co jak co, ale techniki szkutnicze mają tam obcykane od wieków - nie miałem wątpliwości przez chwilę. byłem ciekaw po prostu czy ktoś korzysta z tych konkretnych specyfików dostępnych na rynku. widziałem naszych szkutników smołujących łodzie i po prostu szukam wygodnej alternatywy. dzięki za wszelkie informacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 widziałem naszych szkutników smołujących łodzie i po prostu szukam wygodnej alternatywy. heheheh i słusznie :)) producent smołował ręcznie pędzlem... ja z moją żoną przed kolejnym sezonem spróbowałem go naśladować i byliśmy upaprani w smole po czubek głowy.. włosy... ubrania... normalnie wszystko :)) nawet jakimś cudem majty :)) Dlatego wpadłem na pomysł aby robić to natryskiem i wtedy było dużo prościej :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Nowej utki szkoda od razu na dno wrzucać... Czasy się zmieniły technika poszła do przodu nie trzeba już pakuł smolonych... Może tutaj niech kolega coś poczyta. ... http://www.farbyjachtowe.pl/blog/remont-przedwojennej-lodzi-klasy-l/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan Wislak Opublikowano 2 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 podziękował za link Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 3 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 Przygotowanie łodzi do muzeum jest oparte o technologię : szybko i efektownie. Eksploatacja tak przygotowanej łodzi spowoduje jej b. szybką degradację. Wychowywałem się na kadłubach drewnianych i wiem co piszę. Używanie chemoutwardzalnych materiałów zamyka dostęp do tlenu. Bakterie i grzybki cierpliwie czekają na teperaturkę i wilgoć. Trochę odwrócono pojęcie uszczelniania klepek. Gruntowanie chemoutwardzalnym impregnatem po to tylko żeby sikaflex się trzymał drewna? Przecież w ten sposób stwarza się warunki rowoju procesów gnilnych. Smoła jako taka działa ale z elegancji ma dwóję. Impregnaty oleiste jedno składnikowe trudno wypłukiwalne przez wodę. Nawet te do impregnascji altanek ogrodowych nadają się b. dobrze. Nie wem jakiego impregnatu używają producenci nowoczesnych okien drewnianych ale w moich oknach jest impregnat , który działa bez zarzutu i na pewno nie jest to pokost czy ,,szwedzka traolja". Za moich czasów klepki uszczelniało się sznurem nasączonym pokostem zmieszanym z kredą. Do szpachłowki olejnej dodawało się ( albo nie) pyłu ze szlifowania drewna. Po napęcznieniu klepek, wyciśnięty wypełniacz ,,ścinało się" pumeksem. Potem impregnat olejny i dopiero lakier olejny na powierzchnię burt i dna (z zewnątrz) . P.S. Nie mylcie szwedów z duńczykami czy norwegami. Wszyscy są skandynawami ale wikingami tylko duńczycy i norwegowie. Szwedzi zbudowali największy naświecie drewniwny ,,pancernik". Za daleko to on nie zapłynął ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 3 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2016 Warto do nich napisać i ich uświadomić choć moim zdaniem własnymi rencami tego nie robią i zlecili to komuś... Natomiast moim zdaniem remont który przewija się na blogu i forach żeglarskich ma za zadanie lokowanie produktów nie zawsze jedynych słusznych, ale warto się z nimi zapoznać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.