arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Hejka Mam poważny problem. Kupiłem silnik Mariner 20KM i na wodzie okazało się, że łódka skręca w prawo. Muszę mocno trzymać rumpel żeby zachować kierunek płynięcia na wprost. Przy prędkości max - u mnie 36km/h nie mogę nawet na chwilkę puścić rumpla, łódka od razu "wali" w prawo. Silnik z długą kolumną, pawęż 53cm, łódka Wigry 355. Nad płytą anty wentylacyjną są "jeszcze dwie małe" (sory, ale nie wiem jak je nazwać). Jedna z nich jest wyszczerbiona. (foto zrobię jak wrócę do domu). Śruba jest nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
albert.knz Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 może mieczyk w płycie kawitacyjnej masz przekręcony ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Mieczyk vel anoda wygląda na nie pogięty i w osi silnika. ;) Widać, że poprzedni właściciel w "coś" nieźle przyp...ł. :-[ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 No właśnie :( Przypie...lił czy nie przypi...lił ale w osi silnika ;) To go troszkę przekręć, od tego to jest :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 No właśnie :( To go troszkę przekręć, od tego to jest :) Zibi, czy chodzi Tobie o ten "mieczyk"? Czyli kierunek łodzi i prowadzenie to ten mały fjutek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Fjutek ;) Anoda http://upload.secondsun.pl/img/1448301710mariner.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 7mka, thx. :-* Na Ciebie zawsze można liczyć! Jest jeszcze jeden mały problemik, zauważyłem to dzisiaj jak zakręciłem śrubą w garażu. Niestety śruba ma "bicie" w jedną stronę o jakiś milimetr, może półtora. Skrzywiona ośka, czy może źle założona śruba - ręce i ... opadają, a miało być tak pięknie. Już teraz wiem skąd nowa śruba! "Za wolno łódka wchodziła w ślizg" - to tekst sprzedawcy, jak zapytałem way new propeller. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Skrzywiona ośka albo luz na łożysku sprawdź sam wałek beż śruby czy bije na odpalonym silniku 1mm to nie powinno byc to bardzo odczuwalne ,jak silnik nie drży ja zagęszczarka ;) to bym się tym nie przejmował co do uszczerbku to bym wyrównał do równości po oby dwóch stronach lub uzupełnił i pospawał teraz z tym nie ma problemu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 7mka, nie ma żadnego luzu (ze śrubą na osi). Silnik chodzi jak pszczółka - miło i przyjemnie. Z tym uszczerbkiem.. też tak pomyślałem, walnę młotkiem z drugiej strony i no problem. ) Mój mądrzejszy brat, na szczęście mam takiego, polecił dospawanie brakującego kawałka. Jednak nie wszystko tak fajnie wygląda, właśnie zauważyłem wyciek oleju z pomiędzy szczeliny - śruba/obudowa (zimering?). Żesz ku.wa ja pie..olę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Dospawaj brakujący kawałek i wymień simering i masz motor pszczółkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Mają u mnie w Piasecznie TIG-a, podjadę, jak będzie drogo, to młotek z drugiej strony płyty mini. :P Tak z ciekawości, po co są te dwie małe płetwy nad płytą anty wentylacyjną? Reasumując, to że moja łódka chce płynąć za wszelką cenę w prawo, zależy od tego małego fjutka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Pospawasz za 50--100zł , ważna płyta to ta co jest na niej Fjutek :D Fjutek musisz obrócić o koło 45 stopni więc wiele ale w tedy może u ciebie zadziałać jeśli ci tak mocno ciągnie w jedną stronę musisz próbować rożnych ustawień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Ok, wypróbuję. Nie mogę uwierzyć, że od tak małego elementu silnika zależy jego i łódki prowadzenie. Z tym skręcaniem to nie żarty, myślałem, że się zesr.am ze strachu jak na sekundę puściłem rumpel. Łódź stanęła bokiem! Jeszcze Cię pomęczę. Od razu dodam, że czytałem temat doboru śrub, niestety są już 33 strony. bleee Mam śrubkę 10.3x12... Co o tym myślisz, dodam, że ja ważę 150kg (sternik) plus zawsze jedna osoba na łodzi, czasami, dwie i masa klamotów. Moje pudełko z przynętami waży 15kg +paliwo 20kg + kotwice 25kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Śruba przy tej mocy odpowiednia taka do pływania aby się przemieścić nie jest to śruba uciągowi więc jest dobrze , nie warto nic kombinować demona prędkości z tego silnika nie zrobisz 8). Bez pudełka z przynętami mogło by być szybciej o 1 km/h ;D ;D , taki żarcik ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz2223 Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Jak masz łódke 355 i silnik w miare żywy 20 kM to powinna iśc lekko te 40 km/h- tak mysle ale podpieram się jedynie tym,że pływam "w pracy" solarem 430 więc dużo większą i cięższą łódką z yamaha 25 i we dwóch plus 2 akumulatory i troche sprzętu idzie ponad 40 km/h !! chyba 44 albo 46 a śruba jest jakas jaka była od nowości . podłącz jakiś obrotomierz i kombinuj i słuchaj tu fachowców-będzie git Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Lukasz - dziękuję za info! Przeczytaj tekst poniżej i wszystko będzie jasne. C:-) Beze mnie będzie szybciej o 10km/h. ??? Dzięki. :) Bardzo fajnie, że są w tym popier...onym kraju ludzie, którzy jeszcze pomagają. Pływam wiele lat, niestety na małych jednostkach, nie licząc incydentów 50 i 80KM na łódkach kolegów, nigdy z rumplem przy mocach powyżej 10hp. Mając starszego sternika motorowodnego i nie mając opływania takimi łodziami, nie wiesz co się dzieje i co na to ma wpływ! Możesz pływać na statkach ze 100hp silnikiem i wsiadasz na małą łódeczkę z silnikiem 20hp + rumpel i szok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Przeczytałem tekst poniżej i co niby ma być jasne ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Zibi, to jakiś sarkazm? Napisałeś 2367 postów i co... Chodzi o V max i obciążenie łodzi. 7mka napisał, że "nie ma co psuć" i poprawić fjutka i łódka nie będzie sama skręcać! Twój post wnosi tyle co PIS w moim życiu. :-[ Masz wielką wiedzę, to się nią podziel, jak możesz!). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 ...Fjutek musisz obrócić o koło 45 stopni więc wiele ale w tedy może u ciebie zadziałać jeśli ci tak mocno ciągnie w jedną stronę musisz próbować rożnych ustawień Ten korektor ( ,,fiutek") jest wymyślony w jakiś celu. Pływając na rumplu ma dość istotne znaczenie bo: ...objawy już poznałeś. Silnik bez tego korektora już wymaga przyłożenia dość dużej siły kontrującej chęć silnika do skręcania a co dopiero ze źle ustawionym korektorem. 45 stopni to jakieś nieporozumienie. 4,5 stopnia też. Zdejmij ten korektor i przepłyń się bez niego. Poznasz siłę jaką trzeba skontrować. Potem ustaw korektor idealnie na wprost i próbując wychylać go po 1 stopniu. Co do kontry. Sinik ( zwłaszcza na rumplu) powinien lekko skręcać po puszczeniu rumpla. Łódka ma zataczać koła a nie pojechać w siną dal. Gaz też nie powinien chodzić za ciężko. Po puszczeniu gazu silnik powinien powoli zrzucać obroty. Jest to podyktowane względami bezpieczeństwa. Jest oczywiście zrywka ale z jej prawidłowym zakładaniem bywa różnie. Pływająć ,,na rumplu" jeszcze jedna rada mi się przypomniała. Nigdy nie siadaj na ławce bezpośrednio przed silnikiem. Chodzi o to, żeby Ci silnik nie wskoczył na plecy przy uderzeniu w podwodną przeszkodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 23 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Zibi, to jakiś sarkazm? Napisałeś 2367 postów i co... I w dalszym ciągu nie wiem o co Ci chodzi :( Czy cytujesz wpisy, czy piszesz o sobie? Czy może masz jakiś problem do wyjaśnienia ??? Bo chyba wszystko w temacie zostało napisane. Co zaś tyczy się PIS'u to mam berecik ........ moherowy ;D ... Podesłać ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 mikijet - bardzo dziękuję. Zapamiętam Twoje rady. Wszystko układa mi się. Gość uderzył w "coś" pod wodą, zmienił śrubę na nową i opier...ł mi silnik. Sorki, ale byłem pewien, że ten "fjutek" jest od pożerania rdzy? (moja wiedza jest bardzo niedoskonała). Prowadziłem, kilka łódek i każda skręcała w prawo, byłem pewien, że to błąd serwisu montującego silnik. Ten skręt w prawo był lekko wyczuwalny na kole sterowym (śruba wprowadza łódź w skręt). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 25 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2015 Czy na takiej ośce, ewidentnie jest skręcona (foto) można pływać? Może to ona powoduje skręcanie łódki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 25 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2015 Jeżeli stopa jest szczelna to pływaj. To jest twardy stop I nie wyobrażam sobie prostowania Togo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 25 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2015 Lepiej sprawdzić tą ośkę , każdy tokarz posiada czujnik zegarowy i Ci to sprawdzi ;) żeby taki wałek skrzywić to naprawdę trzeba wielkiej siły , ja uderzając przy pełnej prędkośći gumiakiem na odrze w kamienie urwałem łopatkę w śrubie ale oska została cała :P myślę że to nie powinno powodować skręcania łodzi , jakoś nigdy się z tym nie spotkałem ^-^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi.72 Opublikowano 25 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2015 Ok,dzięki. Pogadam jeszcze z gościem, który zna się na obróbce metali - może na gorąco? Stopa, szczelna. Do wymiany mam zimeringi, są dwa. Może dostanę je w orinigi.pl? Jutro sprawdzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.