Skocz do zawartości

Miejscówki godne polecenia


lobby1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że kierunek Chorwacja jest coraz bardziej popularny wśród forumowiczów proponuję tutaj zamieszczać informacje dotyczące fajnych miejsc noclegowych w pobliżu portów, marin kotwicowisk naszych jednostek.

Z pewnością będzie to przydatne dla wielu posiadaczy jednostek bo któż z nas nie chciałby mieć w zasięgu wzroku swojego cacka.

A może nawet pozwoli nam to na spotkanie przy grillu czy też w porcie i wspólną zabawę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie powiniennem się wypowiadać bo ja dopiero pierwszy raz tam byłem i tylko tydzień ale:

 

Mój znajomy tam jeździ od ponad 10 lat regularnie.

Chyba od 8-smiu z łódką a od dwu tylko Murter i twierdzi, że już zawsze tylko Murter będzie.

 

Każdy co innego rozumie przez dobrą miejscówkę

 

Dla mnie to kwatera z klimą i kuchnią (jak dłużej jak na tydzień) z bliskim dojściem do łódki stojącej w

- porcie

- marinie

- przy nadbrzeżu

 

Tak aby suchą nogą wchodzić na jednostkę.

 

Po prostu wszedłem na bookings.com, szukałem kwater w okolicy w ktorej mieszkał kolega i wysyłałem im emaile z pytaniem czy dysponują miejscówką przy nadbrzeżu lub mogą taką zorganizować.

 

Znajomy chwalił kampingi na Murterze (ale wtedy chyba trzeba się moczyć aby wejsć na łódkę co "nam" przeszkadza bo woda była dla "nas" zbyt chłodna). Czy to będzie Jezzera, czy Tisno, czy Murter - wszędzie mógłbym stacjonować pod warunkiem miejsca w marinie/przy nadbrzeżu. Zrobiliśmy może ze 2 spacery po okolicy a tak głownie łodzią stąd miejsce do stacjonowania łodzi jest dla nas istotne.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście,że pojęcie fajnych miejscówek dla każdego będzie co innego oznaczało ale jeżeli będziemy wklejać linki do takich miejsc to uważam, że każdy wybierze sobie coś dla siebie :)

To zacznę

1.https://www.casamundo.pl/apartament/225937?persons=4&split5=srb

2.http://www.domy-letniskowe.com/61435.htm#prices

3.http://www.edom.pl/apartamenty/1090115/apartament-wakacyjny-kastel-gomilica-kastel-gomilica-dalmacja-kontynent-chorwacja/#opis

 

Uważam, że takie informacje zaoszczędza wielu z nas siedzenia i czasu w wyszukiwania podobnych ofert a i z pewnością lepiej będzie zabukować sprawdzoną metę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę polecić Wam miejsce gdzie  m/i byłem,jest to na półwyspie Istria w mieście Rovinj.

Właścicielami domu są Alicja i Darko, Darko studiował w Polsce i doskonale zna język polski, a Alicja to Polka.

Ale to miejsce nie jest raczej na pustkowiu, jest to dom leżący w miasteczku ale można robić sobie calodniowe wypady i zwiedzać okolicę, ja jednego dnia odwiedziłem dość daleki Split. Teraz gdy są tam autostrady to już wcale nie ma problemów z komunikacją, jest szybka i wygodna,tak więc polecam.

 

http://rovinj.com.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Wszędzie można znaleźć odpowiednie mieszkanie czy kamping.

Wybierajac się do Chorwacji najpierw planuję, gdzie chce pływać - to najważniejsze, potem w tych mniej wiecej okolicach szukam, źródeł jest mnóstwo. - serwisy globalne i lokalne, jest iich przeież mnóstwo. Całkiem dobrze też przez google.maps. Oczywiście jest kwestia oczekiwań i ceny, każdy dodatkowy wymóg zawęża wybór i najczęściej podnosi cenę.

Teraz np. szukam na lipiec mieszkania na Hvarze, w miare blisko miasta Hvar, dla 5 osób, psa, z klimą i WiFi, z cumowaniem łodzi. I niestety min. 150EUR/noc  :(. A w samych Hvarze może kosztować nawet kilkadziesiąt tys.(!) za 2tyg...  To chyba najdroższa wyspa.

Na lądzie jest taniej.

Najlepiej skupić się na miejscu, potem szukać w wybranej okolicy mieszkania w swoim budżecie, a pytać o polecenia w wybranej okolicy, Chorwacja dłuuuuuga :).

 

Zgadzam się z ogórkiem, że najlepiej mieć wygodne wejście na łódź z nabrzeża :), to kolejny warunek dla mieszkania. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marsik, właśnie po to założyłem ten temat abyś nie szukał tylko miał łatwiej. Umieszczajmy tu sprawdzone fajne mety.

Wiadomym jest to, że każdy ma inne upodobania ale czy nie wybrałbyś się do miejsca, w którym było wielu motorowodniaków i wystawili pochlebne opinie?

Czym więcej namiarów tym łatwiej będzie znależć coś dla siebie.

Wypadł Egipt i Tunezja więc Cro robi się nie wcale taka tania. Nam udało się znależć fajną metę za miarę fajne diengi.

W okolicach Makarskiej i Drvenika jest albo było kilka fajnych ofert ok. max 7000 za 5 osób/ 2 tyg i z basenem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Każdy może potem wybrać sobie z propozycji, albo poszukać właśnie tych z rejonu gdzie chce pływać, dopasować budżet, oczekiwania, itd.

 

POlecam:

RAB - PALIT http://www.rab-croatia.com/faflja/en.htm

uprzejmy gospodarz, ma miejca postojowe przy pomostach naprzeciwko domu, bardzo wygodnie, do centrum miasta Rab kilka minut spacerkiem nadbrzezną promenadą 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Szczególnie w popularnych miejscach.

W Verunic na Dugim Otoku tloku nie bylo, bez problemu za darmo cumowanie przy pirsie. W sumie na Rabie, w zatoce Kampor też. Oba miejsca w lipcu.

 

Teraz szukam w okolicach Murteru, Pakostanu i  nie jest łatwo, na Murterze chcieli ode mnie na campingu 26eur/dzień za samo cumowanie... Znacznie więcej niż nocleg dla człowieka w apartamencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
Na kempingu Jezera na Murterze koszt 17 dni (miejsce na kempingu z prądem i wodą - np. na kampera) - 4 osoby (2+2) + miejsce na łódź w marinie + parking zamykany na przyczepę - koszt po negocjacjach około 6000zł. Czy to dużo? Pewnie tak, ale za to, co oferuje to miejsce -  chyba adekwatnie. Miejsce warte polecenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak będzie już z czasem w całej Chorwacji. Znam parę osób co to nie wychylili nosa z Polski dopóki nie "nauczyli" się jeździć do Chorwacji i teraz jeżdżą tylko tam, z czasem "ucząc" innych jak zrobić taką "wakacyjną wyprawę" i zrobi się z tego polska kolonia.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogromny tłok,  brak miejsc w marinach, brak możliwości cumowania przy brzegu

 

bałagan organizacyjny wszędzie jak u nas w latach 90

 

 

To ja dorzucę Mali Losinj - z tych samych powodów.

a Ty na forumie rajdy4x4 nie bywasz / łeś ? ))

 

 

Nie, błoto to  nie moje klimaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to cena absurdalna mimo, że nie jestem skąpcem.

 

Hm, to zależy jak do tego podejdziesz, nie mówię, że to mało, ale:

koszt łodzi w tej cenie to jest około 2000zł, więc kemping na 4 osoby na 17 dni kosztuje około 4000zł. W tej cenie masz prąd, który ciągniesz dość mocno z racji klimatyzacji), wodę - w tym przy łodzi, całą infrastrukturę kempingu (czyste toalety) atrakcje dla dzieci, teren bezpieczny, a sama marina pilnowana 24h - to spójrz na to tak - przez prawie 3 tygodnie pływasz i żyjesz jak król w malowniczych miejscach, całość z dojazdami bez sknerstwa zamyka Ci się w okolicach 10 - 11tyś PLN - to jak porównasz z jakimikolwiek wczasami all inclisive gdzieś tam na 4 osoby i 2 tygodnie - zapłacisz około 20 tyś PLN - i co tam masz oprócz wypasionego żarcia, które po kilku dniach już znasz i zaczynasz jeść w końcu rozsądnie? Rano biegasz za leżakiem, siedzisz na d..pie i tyle, a w nocy sąsiadowi skrzypi  łóżko powyżej - i niby to jest 5 gwiazdek...

 

Pewnie, że można taniej - i można drożej, można wcale nie wyjeżdżać - zawsze pkt. widzenia zależy od pkt siedzenia. Ale uważam, że pieniądze warte wydania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kempingu Jezera na Murterze koszt 17 dni (miejsce na kempingu z prądem i wodą - np. na kampera) - 4 osoby (2+2) + miejsce na łódź w marinie + parking zamykany na przyczepę - koszt po negocjacjach około 6000zł. Czy to dużo? Pewnie tak, ale za to, co oferuje to miejsce -  chyba adekwatnie. Miejsce warte polecenia.

 

Pamiętaj, że @woj70 porównuje to do Grecji i do innego sposobu spędzania wakacji

 

- Ja - apartament duzy z dwoma sypialniami z dużą łazienką z pralką full kuchnia wszystko nowe 50 EUR za dzien, kazdy pokój klima za nic nie dopacasz. Apartament blisko portu gdzie wsiadasz do łódki, w porcie nie ma ochrony i jakos nic nigdy nikomu.

Cena za 17 dni to jakies 3600 PLN. Zyjesz jak król :p masz pelnowymiarową kuchnię i pełnowymiarową łazienkę

 

- Woj70 - ma łodkę ze spaniem a wiele małych marin  w Grecji oferuje darmowe stania czasem nawet darmowy prąd - koszt pobytu ZERO.

 

Dlatego cięzko do siebie porównać te sposoby spędzania wakacji. Jak widac każdy inny.

Aczkolwiek wynajem kampera to koszt absurdalny dla mnie (przewyższająy wynajem domu przy plaży w Grecji), do tego taki koszt postoju - daje to sporą sumę.

 

Chyba, że masz kampera na własność ale to chyba bez sensu dla jednych wakacji w roku

 

Ja widziałem propozycję dużego kampera 500 PLN brutto a duży wygodny dom przy plaży można znaleźć w Grecji za 100 EUR i mniej. Skoro siedzisz w jednym miejscu to jaka korzyśc z takiego kampera ?

 

Gdzieś tu zrobiłem pseudo relację z jednej wyprawy do GR z RIB-em i byłem po 7 dni w kazdym miejscu, odwiedziłem ich chyba z 5 w odległosciach po 300 km od siebie (jeden punkt był nawet promem na Krecie) i nigdzie nie płaciłem za postój łodki w porcie ani za wodę do mycia/płukania w porcie czy slip i w kazdym punkcie miałem wygodny bungalow/apartament za 50 EUR. Bardzo dużo spływaliśmy wtedy rejonów (3/4 Peloponezu), sporo zwiedziliśmy zabytków - w tym od strony wody i chyba powtórzymy za rok znowu taką wyprawę bo w tym roku było zbyt stacjonarnie. W 2016 praktycznie kazdego dnia było płyniecie w inny rejon dzięki zmianom lokalizacji co kilka dni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to cena absurdalna mimo, że nie jestem skąpcem.

 

Hm, to zależy jak do tego podejdziesz, nie mówię, że to mało, ale:

koszt łodzi w tej cenie to jest około 2000zł, więc kemping na 4 osoby na 17 dni kosztuje około 4000zł. W tej cenie masz prąd, który ciągniesz dość mocno z racji klimatyzacji), wodę - w tym przy łodzi, całą infrastrukturę kempingu (czyste toalety) atrakcje dla dzieci, teren bezpieczny, a sama marina pilnowana 24h - to spójrz na to tak - przez prawie 3 tygodnie pływasz i żyjesz jak król w malowniczych miejscach, całość z dojazdami bez sknerstwa zamyka Ci się w okolicach 10 - 11tyś PLN - to jak porównasz z jakimikolwiek wczasami all inclisive gdzieś tam na 4 osoby i 2 tygodnie - zapłacisz około 20 tyś PLN - i co tam masz oprócz wypasionego żarcia, które po kilku dniach już znasz i zaczynasz jeść w końcu rozsądnie? Rano biegasz za leżakiem, siedzisz na d..pie i tyle, a w nocy sąsiadowi skrzypi  łóżko powyżej - i niby to jest 5 gwiazdek...

 

Pewnie, że można taniej - i można drożej, można wcale nie wyjeżdżać - zawsze pkt. widzenia zależy od pkt siedzenia. Ale uważam, że pieniądze warte wydania.

 

 

Nie krytykuję tego sposobu wypoczynku, wręcz odwrotnie bardzo lubię wypoczynek z przyczepą/kamperem w pięknych miejscach.

Cenę dyktuje popyt i trudno się dziwić Chorwatom, że drenują na maxa kieszenie chętnych.

Ja wolę Grecję, za postawienie łodzi w porcikach nie płacimy nic, za wodę rzadko, a  za prąd niewiele.

A jakiej długości jest ta łódź, za którą trzeba zapłacić 2000pln  za 17 dni ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że to 6m. Ktoś mi mówił, że koszt zimowania w marinie w CRO to 500 EUR.

 

A tu chcą za 17 dni jak w marinie za cały rok trzymania.

 

Tylko się nami nie przejmuj. Wazne, że byliście zadowoleni.

 

W CRO mam metę w Tisno przy nabrzezu, bardzo porządny apartament z dwoma sypialniami 50 EUR, miejsce (bojka, mooring, nadbrzeże) 5 EUR za dzień.  W sumie i tak staralibyśmy się być cały dzien na dworze i zjeść w jednej z konob na wyspach (Kornaty czy obok Murtera).

 

I co z tego jak mi bliźniaki oświadczyli, że nie chcą teraz jechać na tydzien do CRO :(

A to jeszcze ten wiek (15l), że ich nie zostawię samych w domu.

Łódka jest, apartament wolny jest, żona urlop może wziąć a i tak nie jedziemy.

 

Powiedzieli, że wolą do GR za rok na dłużej ... i żebym dołożył do następnego wyjazdu :(

 

A ja bardzo chciałem jechać teraz do Tisno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba faktycznie ich "rozpuściłem" w tej materii :(

 

Z tym że ja moge pomarudzić na forum ale lubię pływać po CRO.

Wogóle lubię pływać RIB-em po morzu a w CRO chyba są ciut łatwiejsze warunki (fale) jak w GR popo.

 

Ani tłumy na lądzie ani duża ilośc łódek jakoś super mi nie przeszkadza jak mam apartament z miejscem obok przy nadbrzeżu dla łodki.

 

Dlatego zmartwiła mnie decyzja dziatwy.

Lubią snorkelować i może zniechęciła ich chłodna woda w CRO w 2016 po burzy i wiatrach.

 

W tym roku pogoda na koniec sierpnia jest ładna w CRO ale to ich jakos nie przekonało.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...