Skocz do zawartości

Plany na wyprawe do chorwacji (porady)


Johnny_bravo750
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hej, teraz ekonomia u mnie wkroczyła i zastanawiam się na wyprawa do Chorwacji w celach rekreacyjno widokowych.

 

jak juz wiecie i znacie to tym sprzętem.

 

http://upload.secondsun.pl/img/1538922255f0637fcf-791c-4396-88da-91d7dde212c4.jpeg

 

Myślałem o wybraniu się do miasta Zadar z baza noclegową w mieście a codzienne wypady na pobliskie wyspy, zasięg łodzi na zbiorniku około 200km.

 

Pytanie jaki najlepiej wybrać termin by było ciepło i bez nadmiernego zafalowania?

 

drugie pytanie czy ktoś ma może jakieś sprawdzone miejsca gdzie był z tego roku gdzie warto się wybrać.

 

3cie pytanie jak to z radiem jest? wymagają czy małe lodzie 2 osobowe nie wymagają?

 

pozdrawiam was serdecznie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Hey Dżony. Do Chorwacji to się jeździ od drugiej połowy czerwca do pierwszej połowy września. Wtedy temperatury są letnie a w szczycie są upały. Zafalowanie to jest tam zawsze przy czym do ok. godz.12.30 fale są spokojniejsze, potem do godz. 17-18 buja mocniej i na wieczór znów się uspokaja. Najspokojniej jest rano i wieczorem.

Wybrać to się możesz po drodze lub potem cofnąć się ze 200 km na wodospady Plitwice. Bliżej Zadaru to na wodospady na rzece Krk w miejscowości Skradin skąd na wodospady płynie się statkiem. Fajnie jest też połazić po starym mieście Zadaru. Warto też wybrać się do trzech miast za Zadarem tj. Sibenik, Trogir, Split. Można też statkiem popłynąć na Kornaty tj. archipelag wysp stanowiących park narodowy.

W centrum Zadaru jest marina ale nie wiem czy znajdziesz miejsce. Na przedmieściach jest marina Borik i tam jest luźniej.

Radio nie jest wymagane na małych łódkach co nie wypływają daleko w morze. C:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybrał jakąś mniejszą miejscowość jako bazę, coś na południe od Zadaru, może coś na wyspie Murter.

Tam jest gęsto od wysepek, więc zafalowanie jest mniejsze. Okolica zarówno z wody jak i z lądu jest bardzo ciekawa, jest co oglądać. Na termin proponuję wrzesień - ceny są niższe, tłok mniejszy, a temperatura wody i powietrza optymalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zapomnij o Zadarze jako miejscu wypadowym do pływania - serio.

Jak na warunki Cro , Zadar to jest duże miasto.

Jeśli to ma być ten rejon, to szukaj małej miejscowości.

Jeśli na pd od Zadaru, to poniżej Pakoštane.

Kilka razy bylismy w tym rejonie,  więc mogę ewentualnie coś doradzić.

Fala robi się trochę później niż około południa, mam wrażenie, że tak ok 15 , ale to nie jest nic groźnego.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie się tam wybrać?

Wszędzie ;)

Każdy lubi co innego, ale w okolicy jest dużo wysp.

Murter i wysepki wokół są mocno zatłoczone na wodzie.

Na Vrgadzie jest też dużo łódek i to zawsze ( cumują przy piaszczystej plaży).

Mi się podobały Kaprije, Žirje , Tetovišniak Mali - tam było najspokojniej.

Nie jest problemem popłynąć na Kornati i je zwiedzić - jeśli masz mały namiot, to nawet możesz tam zostać na noc - mogę podpowiedzieć gdzie dokładnie.

My w tym roku byliśmy tydzień na Kornatach - z tym, że spaliśmy na łódce - i zobaczyłem je z zupełnie innej perspektywy.

Te wyspy bardzo mi się podobają, od kilku lat tam wracamy jeśli jesteśmy w pobliżu, ale teraz po raz pierwszy udało nam się tam spędzić kilka dni i nocy.

Zafalowanie....  Coś tam o falach już pisaliśmy, ale sam to sobie ocenisz - nie ma powodów do strachu.

Pogoda.... Zależy co lubisz.

W sumie nie ma reguły, ale jeśli to jest urlop rodzinny, to tak od  20 lipca bym zaczął - niestety to szczyt sezonu, ale wydaje się, że najmniej niespodzianek z temperaturą wody, ale ceny apartamentów wyższe i dużo ludzi - ale to przy łódce nie jest aż tak straszne ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam,

 

przystąpiłem do poszukiwania mariny w okolicach wyspy Murter. Znalazłem trzy mariny, w których ceny nie są zachęcające. Około 30-40 EUR za dobę. Przy dwutygodniowym pobycie jest to spory koszt. Pytanie, czy łódka o wymiarach 4mx2m może być potraktowana jako skuter? W cennikach ski-jet jest dużo tańszy. W cennikach jest suchy postój, który mi odpowiada jak najbardziej silnika mi nie zje słona woda, tylko pytanie jak z opłatami za slip w takim razie ?? czy moze nie ma slipu i dzwigiem tylko można?

 

Jak to u Was wyglądało, jeśli chodzi o koszty w marinie?

 

jeśli możecie podeślijcie linki gdzie polecacie będzie dużo sprawniej, plan na wakacje zaczynam od znalezienia mariny , potem noclegu.... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sensu z niewielką łódką szukać mariny. Rezerwując nocleg pytac u gospodarza, jak sam nie am to załatwi.

10 EUR/dzień to max.

 

http://www.kutenat.hr/

W czerwcu byłem tutaj - w samym Murterze, bardzo wygodnie. 2 min do porciku.

W cenie noclegu miałem miejsce w porcie, które odstąpił mi Filip, bardzo przyjazny, gościnny i pomocny gość. Przyczepa parkowała u niego - grats. Jedyna niedogodność, że w tej cześci portu nie ma mooringów, cumując dziobem do pirsu, trzeba jeszcze z rufy rzucić kotwicę.

Możliwe, że w szczycie sezonu będzie trudniej.

 

Druga opcja:

https://goo.gl/maps/fc4jTTCAA3u lub obok. Tam są dwa wygodne pirsy, dźwig, slip, woda. Do cumwoania super.

Tylko do centrum Murteru nieco dalej.

 

Dogodne miejsca do cumowania są też wzdłuż tego brzegu, w Betinie https://goo.gl/maps/mAf3bKq1JcE2

Też bardziej na peryferiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

 

dziękuje za wszelkie podpowiedzi po 2 nocach poszukiwań stanęło na www.apartmani-floriana.com nieopodal Zadar'u

https://www.google.com/maps/search/Zdralovac+br.+60.+Suko%C5%A1an/@44.0531151,15.2994901,15.5z będę tam w dniach od 15-23 czerwca 2019, jeśli ktoś będzie w okolicy miło będzie się zobaczyć.

 

planujemy wycieczki także do wyspy murter oraz inne , jesteśmy na etapie poszukiwań fajnych zakątków wartych odwiedzenia.

w teorii zasięg na 45l z nowym silnikiem to jakieś 150km, stacje benzynową mamy 40metrów od miejsca postojowego.

co do cenny miejsca dla łodzi to udało się wedle waszej rady, załatwił właściciel w cenie 3euro za dobę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sukosan będzie ok. blisko do Zadaru, dobra baza wypadowa na Kornaty i Dugi Otok.

Popołudniu w Kanale Zadarskim (miedzy lądem a Pasmanem i Ugljanem) lubi powiać mistral 3-4Bf (wiatr NW) robiąc średnio miłą falę.     

Obowiązkowa wycieczka - klify na Dugim Otoku https://goo.gl/maps/3gbWRVxd3XM2

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 Euro /dzień to super niska cena. Nam się udało za 10 Euro/dzień przy samym apartamencie.

Pierwszy tydzień 6-13.07 tu:

https://www.casamundo.pl/apartament?linkedby=8xp10rr5jg-yixed&object_id=3096829&periodbegin=2019-07-06&xd=v9akde_d

a drugi tydzień tu:

https://www.booking.com/hotel/hr/apartmani-miocev-pakostane.pl.html?aid=304142;label=postbooking_confemail;sid=9149b8c76ad95066a2cd98d463c16d22;dist=0&keep_landing=1&sb_price_type=total&type=total&

Pierwszy tydzień na rib z 70hp a drugi Glastrom Platinum Volvo 4,6litra

więc do opłynięcia spory rejon ale jak co roku wiem, że będzie zajebiście, już się nie mogę doczekać :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie , ja także sie nie moge doczekać wyjazdu :):)

 

Jakie macie wrażenia i doświadczenia w kwestii parku kornati oraz telescica, pięknie ta jest , oglądając fotki i filmy sprawdzając odległość od bazy noclegowej to 12 km . Niestety w internecie sa sprzeczne informacje co do kwestii przebywania tam, jedni piszą ze Jesli tylko pływamy to nie trzeba wykupić biletu wstępu , a trzeba w momecie kiedy chcemy zejść na ląd na którejś wyspie. A jak to jest na prawde ? Cena jest dziwna bo na jeden dzień i kupując na miejscu bez wyprzedzenia jest drogo kupując wczesniej duzo taniej ale jak określić dzień ma miesiąc wcześniej jak nie wiadomo jaka pogoda :)

 

Jeszcze jedno pytanie, cumowanie przy wyspach, na brzegu skaly wiec na kotwicy dziobem do fali i rufą do brzegu i wpław na wyspę, tylko jaka kotwica ( waga Łodzi mniej niz 500kg) jaka dluga lina do kotwicy ? Czy jakis odcinek łańcucha miedzy lina a kotwica?

 

I kolejne pytanie , jak z zasięgiem GSM na wodzie w odległości 20km od brzegu :) czy na wszelki wielki kupic baofenga radio by byla łacznosc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżony, no Kornaty to głównie skały i wyspy więc jak kto lubi. Na pewno fajnie się między nimi pływa i są fajne widoczki. Co do pozwolenia to można wykupić je wcześniej na lądzie a datę pływania wpisujesz sam i od tego czasu masz 24 godziny na popływanie tam co daje 2 dni pływania z noclegiem. Do nocowania są mariny z pomostami i bojami a na brzegach knajpki. Cumować sobie byle gdzie raczej nie wolno bo to przecież park narodowy. Przy niektórych knajpkach jak zacumujesz to się wykąpiesz a jak skorzystasz z oferty gastronomicznej to i nocleg będziesz miał darmowy. Ja tak miałem C:-).

Znam Twoją łódkę bo nią pływałem ::) i obawiam się, że jest trochę za niska na rejs na Kornaty. Chodzi mi o to, że jest tam jednak spora fala na której będziesz skakał jak pingpong, a jak pójdziesz ostro to połamiesz kadłub jak Marcin taką samą łódeczką na zafalowanym Zalewie Szczecińskim. Musisz wybrać dobrą porę poranną jak jest mała jeszcze fala i powrót pod wieczór jak fala siada C:-).

Prawdopodobnie będę w tym czasie ale na Murterze :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My byliśmy na "złotej plaży" na Kornatach DanMarkiem 505 więc też nie ciężka łódeczka - musisz znaleść okno pogodowe i tyle - najlepiej wcześnie rano.

Co do opłat to nie płaciliśmy bo nie dobijaliśmy do brzegu i nikt nas nie kontrolował. Miejscem naszego cumowania jest "złota plaża"- piaszczysta za free a i laskiem ok. 1km i jesteś nad jeziorkiem Mir tylko z drugiej strony.

Co do długości kotwicy to czym więcej tym lepiej bo przed wylotem na otwarty Adriatyk to ok. 18-30m ale już za przejściem na otwarte przy wyspach ponad 160m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do opłat to nie płaciliśmy bo nie dobijaliśmy do brzegu i nikt nas nie kontrolował.

Płaci się za wstęp (wpłynięcie) do parku narodowego a nie za dobijanie do brzegu. Całe Kornaty łącznie z wodą są terenem parku narodowego. Celowego unikania obowiązkowych opłat nie będę komentował bo to takie "polskie" :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie do końca  jest jak piszesz Giees.

cyt.

"Pobyt na Kornatach wiąże się z opłatą za cumowanie w Parku Narodowym. Cennik na 2018 rok wraz z listą punktów sprzedaży można zobaczyć tutaj. Jak łatwo zauważyć bilet do parku nie jest tani. Jego cenę możemy jednak łatwo obniżyć. W tym celu należy zaplanować naszą wizytę w parku z wyprzedzeniem: przede wszystkim dokładnie określić jakiego dnia odwiedzimy park i na jak długo będziemy chcieli się w nim zatrzymać...."

tu masz linka

https://www.punt.pl/park-narodowy-kornati-oplaty-dla-zeglarzy/

Przeczytaj sobie uważnie ostatnie zdanie a później komentuj bo mój wpis jak przeczytasz ze zrozumieniem dotyczył pływania a nie cumowania.

Jasne, że to takie polskie Giees komentować , że to celowe unikanie opłat hmmm....

Z tego co my się dowiadywaliśmy to opłaty owszem ale gdy chcesz zacumować a nie jak tylko przepływasz i wot taka to cała prawda o "celowym unikaniu obowiązkowych opłat".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My byliśmy na "złotej plaży" na Kornatach....

Co do opłat to nie płaciliśmy bo nie dobijaliśmy do brzegu i nikt nas nie kontrolował....

 

Tak nie jest. Jeśli cumujesz/kotwiczysz na Kornatach, choćby po to aby skorzystać z pobliskej plaży, czy nawet kąpać się bez wychodzenia na brzeg, straż NP Kornati zażąda uiszczenia opłaty. Oczywiście, jeśli straż przypłynie. Dwa lata temu pływali w sezonie RIBem i metodycznie sprawdzali zatokę po zatoce.

Ale nie spotkałem się, żeby straż zatrzymywała płynącą jednostkę.

 

Kolega #baunty spędził w ostanim sezonie na Kornatach wiele dni, cumując na noc przy konobach. Ani razu nie zapłacił opłaty. W NP Kornati jest niepisana zasada, że opłaty nie są pobierane od cumujących przy konobach. 

 

Miejscem naszego cumowania jest "złota plaża"- piaszczysta za free a i laskiem ok. 1km i jesteś nad jeziorkiem Mir tylko z drugiej strony.

 

Jakie miejsce masz na myśli?

Z tego opisu wynika, że to nie NP Kornati tylko PP Telaścica, a to co innego. Też jest opłata, ale o ile wiem dla tych, którzy cumują/kotwiczą głównie w Uvali Mir. Tam strażnicy kasowali gości.

Ale popłynąć do klifów na Dugim Otoku to na 95% bez opłat. Przy czym to faktycznie już od strony pełnego morza, jest większe zafalowanie zawsze, więc trzeba dobrych warunków przy łódce kolegi. 

 

Co do długości kotwicy to czym więcej tym lepiej bo przed wylotem na otwarty Adriatyk to ok. 18-30m ale już za przejściem na otwarte przy wyspach ponad 160m.

 

Do łódki Johnnego zalecałbym 3,5kg Bruce'a z 3-5m łańcucha i 25 m liny 10mm. Wystarczy w 99,9% sytuacji.

 

Johnny jak masz bazę noclegową koło Zadaru to obowiązkowo rzeczka Zrmnaja - przepiękna rzeczka no i te widoki.

Możesz mieć czasem problem z Velebit channel ale można łodeczkę na przyczepkę i do Obrovaca a potem wodą - polecam.

Zrmanja piękna, warto bardzo. Koniecznie od Novigradskiego Morja aż do wodospadu. Tam przycumwać, poskakać z wodospadu, pochodzić po rzece powyżej wodospadu - piękny dzień! 

http://upload.secondsun.pl/img/15466084332016_0101_014822_002.jpg

http://upload.secondsun.pl/img/15466084762016_0101_040715_006.jpg

 

Zdecydowanie odradzam płynięcie łódką Johnnego z Sukosanu, powrót Kanałem Velebitskim popołudniu niemal na pewno będzie bardzo trudny - tu widać od połowy filmu jak "łupie" moją dużo większą łódkę

 

Tak jak #lobby1 pisze: łódkę zawieźć przyczepką - np. w przedostatni dzień pobytu.

Ale raczej nie do Obrovaca, bo będzie się w pośrodku, lepiej moim zdaniem gdziekolwiek przy Novigradskim Morju - Novigrad, 

Posedarje, Karin, Maslenica i stamtąd przepłynąć całą rzekę aż do Jankovica Buk (wodospad).

Tylko jak SpedBoat wytrzyma ograniczenie 4kn na rzece? Realnie można płynąć ok. 12 km/h 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lobby1, nie wiem czy zauważyłeś ale powołujesz się na wiadomości podawane przez jakiś blog. Na blogach często piszą bzdury albo w najlepszym wypadku niecałą prawdę. Zalecałbym zapoznać się jednak bezpośrednio z przepisami podawanymi przez władze chorwackie.

 

Marsik, piękny filmik z Velebitu przypomniał mi pływanie tam w minionym sezonie ::).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

            dziękuje wszystkim za zainteresowanie i bardzo przydatne odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie o podróż wzdłuż wybrzeża z Sukosanu na wyspę Murter. Czy warunki są ok, czy także zafalowanie potrafi dać się we znaki?

 

rzekę Zrmania na pewno zaliczymy pięknie tam jest , myślę żeby się tam wybrać jak będzie mocniej wiało , tam powinno być spokojnie. Slipowaliscie się na Novigradsko more?

 

Marsik co do prędkości z nowym silnikiem ze spokojem dam radę :):) 70 kunia w 4-takcie, ze spokojem daje rade, na wolnych obrotach paląc 0,7l/h a nie jak poprzednik 8l/h :) Na okoliczność wyjazdu demontuje z łodzi "jack plate" spod (z pod) silnika , żeby łatwiej się po falach pływało , rozkład masy się zmienia diametralnie przez odstawienie silnika o 20cm w tył. Z poprzednim silnikiem ratowało i stabilizowało to tor płynięcia i sprawiało ze dało się opanować łajbę, z tym silnikiem tego nie potrzeba , tu wszystko spokojnie się dzieje z wody nie wyrzuca po dodaniu gazu:P

 

Dzieki za porady co do kotwicy, zakupie wedle twojego polecenia :)

 

 

Nie powiem ale troszkę się zmartwiłem słuchając od znajomych jak płynęli zagłówka 11m z sukosan na wyspę pag i ich bora dorwała ..... , jedyna zaleta ze ja 80km/h się rozpędzę by się gdzieś chować, tylko gdzie jak w marinach fale przechodziły przez falochrony ..... moja dłubankę to chyba na brzegu będę zbierać :(

 

 

poczytałem o wiatrach w cro i najbezpieczniej jest od 7-10h rano oraz 19-23  , na kornati koniecznie chce się wybrać i pytanie czy miedzy wyspami można się bezpiecznie schować nawet jak by wiało mocno....?  mam na myśli "mistrala".

 

 

aaaa jeszcze jedno pytanie czy koło ratunkowe wymagają? długość łodzi 4.2m silnik 70KM , 2 osobowa

 

 

pozdrawiam was serdecznie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę spędzał wakacje od 15 do 29 czerwca też w okolicach Zadaru.

Mój wyjazd zależny jest od tego czy łódź zostanie wyprodukowana na czas, wg zapewnień maj.

 

Jeśli coś by się miało zmienić to napiszę, proponuję wymienić się telefonami.

 

Jakby coś się miało wydarzyć to z mojej strony możesz liczyć na pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...