Skocz do zawartości

Dziwnów


bartxt
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

mam nadzieje że nie przegonicie mnie z tego dzialu ,ale tak naprawdę to nie wiedziałem gdzie wkleić ten post (a to dosć blisko)

zamierzam w sierpniu z moja skorupka wybrać się na rodzinny urlop do Dziwnowa.

Będzie to moj pierwszy wypad sprzetem na morze.Dlatego mam kilka pytań co do bardziej doswiadczonych kolegów.

Nastawiam sie bardziej na pływanie po zalewie kamienskim ale nie ukrywam że zamierzam wyjsc tez na morze (oczywiscie w ramach stosownych uprawnień  i zdrowego rozsądku)

I tak : ;D

-czy cumujac w porcie musze każdorazowo informowac kapitanat o wyjsciu z niego,nawet jesli jest to tylko za falochron.

-jak oceniać sytuacje baryczną i stan morza (kiedy na pewno nie wychodzić w morze)

-czy podpływanie "na manewrowej"do samej plaży np (do opalajacej sie reszty rodziny jest zabronoine) oraz wsuniecie lodki na plaże

-jakie niespodzianki moga czekac na mnie na zalewie np "mielizny, łachy ???'

- i co warto zobaczyc  i gdzie sie udać bedąc w okolicy "oczywscie wodą"

 

I to by było na tyle  :)

 

  Za wszystkie pomocne odpowiedzi bedę bardzo wdzieczny

 

              Pozdrawiam Bartek

-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się mylę to proszę bardziej zorientowanych kolegów o poprawkę , napiszę co wiem i jak sam robię:

-nie musisz się nikomu spowiadać ale dobrze jak ktoś wie gdzie popłynąłeś i na ile...niech to będzie bosman z mariny lub ktoś z twojej ekipy zostający na lądzie,fajnie jak ktoś zacznie cię szukać gdy się spóźnisz z powrotem. Może to tylko fajna pogoda cię zatrzymała a może jakaś awaria...

-co do oceny stanu morza to przede wszystkim zdrowy rozsądek i znajomość prognoz. Jeśli wychodzisz z główek i coś ci śmierdzi i nie czujesz się na siłach lepiej odpuść , trzeba żyć by popływać innego dnia

-do plaży gdzie kąpią i opalają się ludzie możesz podpłynąć na bodajże 200 m chyba że jest wyznaczony tor wodny do brzegu

-jak nie masz 1,5 m zanurzenia to raczej nie wpakujesz się na żadne mielizny czy łachy w rozsądnej odległości od brzegu , z niespodzianek to chyba tylko sieci rybackie (oznakowane) i coś płynącego typu decha czy inne drewno...wystarczy patrzeć gdzie się płynie

-opłyń sobie oba zalewy,wyskocz na morze,jak pogoda pozwoli opłyń wyspę Wolin,skocz do Szczecina,zobacz sobie jakąś niemiecką marinę,jak już u nas będziesz daj znać może zorganizujemy małe conieco  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdorazowo w Dziwnowie musisz zgłaszać wyjście na " rede " w Kapitanacie bo i tak musisz koło niego przepłynąć nawet jednostki wypływające z Kamienia powinny  zgłaszać ale  tego nie robią poza tym wolny kraj.W porcie koło kapitanatu na szybie wywieszona jest pogoda na kilka dni . Jak dopłyniesz do główek to się skapniesz czy pogoda dla ciebie.

Jednostki rekreacyjne np. ciągnące banana ruszają z plaży ale mają pozwolenie i są odgrodzeni bojami. Na zalewie Kamieńskim trzymaj się toru wodnego bo się złapiesz w sieci /oznaczone plus butelką po mineralnej lub nie/  lub wiedziesz na mieliznę .No i oczywiście jak mnie spotkasz to stawiasz browara ;D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja wiem obowiązku nie ma dla jednostek rekreacyjnych i sportowych do 20m, rejestry wejść i wyjść tych jednostek powinny prowadzić przystanie i kluby żeglarskie i na żądanie Kapitanatu udostępnić dane. Ty masz bezwzględny obowiązek zapoznać się z prognozą pogody. Oczywiście najlepiej mieć ze sobą UKF i w porcie mieć nasłuch na kanale roboczym chyba 10 i 71. Generalnie teraz to jest trochę burdel szczególnie ze strefą schengen bo teoretycznie to granica Państwa jest na granicy morza i zawsze może zatrzymać cię straż graniczna. Praktycznie to małymi łupinami nikt się w porcie teraz nieprzejmuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak mi większych doświadczeń, ale w sobotę krążyłem po całym porcie w Świnoujściu wśród wielkich jednostek i stanowiłem głownie turystyczną atrakcje dla pasażerów wycieczkowca serwującego rejsy po porcie... Specjalnie nikt inny się nami nie interesowal.

Po wyjściu w morze, powróciłem następnie  do "Macierzy" gdzie  następnie spotkaliśmy sie ze Stercikiem celem odbycia wspólnej przejażdżki po zakamarkach jeziora Wicko (patrz relacja fotograficzna  Stercika w sąsiednim wątku "Zachodniopomorskie spotkania forumowiczów"-) Było BOSKO!!!

 

Do Dziwnowa niestety nie dotarłem- moge tylko żałować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michale pływaliśmy po Starej Świnie a na przekąskę wpłynęliśmy na Wicko Małe . Wicko Wielki ominęliśmy bo jest to teren Wolińskiego Parku Narodowego . Ludzie tam pływają , nawet jest tam przystań ale odkąd niebiescy powiedzieli mi że lepiej żebyśmy się tam nie spotkali zapuszczam się tam tylko jak muszę .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) :) :)

 

Dzieki  wszystkim kolegom za cenne podpowiedzi. Bo już o cos czlowiek mądzrzejszy.

Z waszych propozycji turystycznych chętnie bym  skorzystal ,ale budzet na paliwo troche  skromny a sponsorów brak :(wiec raczej pokręce sie po małym zalewie i troszke po morzu) :-\

oj kusi mnie kusi... ta petla  dziwnów -świnoujscie -dziwnów lub  ten betonowiec  :D Noo... może kto wie/ gdyby pare gofrów mniej.... ;D ;D ;D

 

jak tylko bede w poblizu to oczywiscie jestem chętny na spocik

 

      pozdro wszystkim :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...