Yachtmaster Opublikowano 1 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2013 Tak się pływa po M. Czerwonym. Pan w turbanie jest przewodnikiem i bez niegi nie wybieraliśmy się mniej znane rejony z rafami. Jacht wypasiony - dwa stanowiska na fly - bridge,u - drugie przdatne przy podchodzeniu rufą. Zasada jedna - staraś się płynąś ze słońcem ze względu na rafy. Poza tym akwen nieciekawy - ale dla nurków bardzo atrakcyjny. Niektórzy twierdzą, że ciekawszy niż Wielka Rafa koło Australii. Bazę mieliśmy w El Gouna - prowadziłem tam jeszcze inny - 44 m jacht motorowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 1 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2013 V Max i spalanie tak dla zalamki :-\ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.