Skocz do zawartości

Cigacice -Berlin-Poczdam-Cigacice


logoslaw
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  Pętla wokół Berlina i Poczdamu

Chce się podzielić wrażeniami i uwagami z rejsu "Pętla wokół Berlina i Poczdamu". Liczę że Koledzy uzupełnia go swoimi uwagami dotyczącymi gdzie się zatrzymać, gdzie są serdeczni ludzie, gdzie można slipować łódź. A co omijać szerokim łukiem.

Planowaliśmy ten rejs, dużo dłuższy, ale ze względów czasowych i losowych wypalił tyko taki.

Dzień pierwszy

8.45  Wypływamy z Cigacic (471 km ODRY) 13 lipiec 2013 r. w dwie załogi.

          "ZUU" i "C'est la vie".

          Pogoda dopisuje: temp 23 stopnie C, wiatr silny zachodni, słonecznie.

  http://upload.secondsun.pl/img/1381440641img11.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381440641img12.jpg

 

11.15 „Przeskakujemy” Krosno Odrzańskie (514 km ODRY) .W porcie nie ma nic, sklepy blisko

(200 m), ale paliwo daleko, bo 1300 m w kierunku Zielonej Góry. JEST SLIP

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381440769img13.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381440770img14.jpg

13.40 W Ratzdorf  ( 542,5 km ODRY ,Ujście NYSY KŁODZKIEJ ) robimy krótką około godzinną  przerwę. Oglądamy pomnik ku czci powodzi w 1997 r.  Uwaga! Przy  pomoście zawirowania, tak ze obserwujcie wodę jak się układa, bo nosi raz prawo raz w lewo.

http://upload.secondsun.pl/img/1381440870img15.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381440871img16.jpg

(552 km ODRY) zerwany most przed EISENHUTTENSTADT , ( 554 km ODRY ) po lewej

          stronie widoczne dwa kominy EISENHUTTENSTADT. Będziemy tędy wracali

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441003img17.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441004img18.jpg

17.30 Cumujemy przy RGZW Słubice. ( 584 km ODRY )

          W Słubicach po stronie Niemieckiej Festyn i zabawa do godziny 23.00 ale oczywiście po

          stronie Polskiej zabawa przy przystani zaczyna się po zakończeniu imprezy w Niemczech,

          tak, że bawią się na przystani do godziny 2.30 a od godziny 5.00 rozstawiają się wędkarze na

          zawody i to Międzynarodowe . Toalety na stacji STATOIL (150 m)  za wałem. Podobnie

          sklepy ( markety) i CPN. Janek czyni zapiski w dzienniku pokładowym.

http://upload.secondsun.pl/img/1381441113img19.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441114img20.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień drugi

 

7.00 Wychodzimy z portu po wczesnych pogawędkach z wędkarzami. Jest sympatycznie.

        Pochmurno temperatura 17 C.

http://upload.secondsun.pl/img/1381441366img21.jpg

 

 

10.00 „Po drodze” ( 617,5 km ODRA) skręcamy w prawo i wstępujemy do Kostrzyna ( 2.5 km ).

          Wejście na Warte słabo oznakowane,prąd silny, wiatr prosto w nos.

        Uwaga! Należy minąć boje i dopiero ostro zawrócić w prawo, nie skracać drogi, bo płytko i

          można trafić na coś pod wodą. Tak pouczył nas Inspektor nadzoru wodnego spotkany Marinie.

          Na szczęście nie zawiódł nas nos i szczęście.

http://upload.secondsun.pl/img/1381441453img22.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441454img23.jpg

W Kostrzynie zacumowaliśmy w Marinie przed mostem drogowym, za dwoma mostami

          kolejowymi po prawej stronie ( słabe oznakowanie i nie oznaczone wejście). Woda wysoka ,

          rozlewisko na całej szerokością trzeba płynąć blisko wału przy moście drogowym. Miejscowi

          to wiedzą. Pogoda się poprawia, temp. 19,5 C.

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441529img24.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441530img25.jpg

 

12.45 Opuszczamy Kostrzyn.Wychodzimy z powrotem na ODRE ( 617,5 km ODRA)

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441609img26.jpg

15.30 Osinów Dolny (662,2 km ODRY). Cumujemy za mostem drogowym) na rozlewisku po

          prawej. Nie widać Nas nawet z odległości 15m z nabrzeża. Do CPN 300 m ceny normalne,

          można się wykąpać na stacji, ale na zakupy nie liczcie bo oprócz papierosów i gorzałki, ale po

          cenach jak u sąsiadów to za chleb 1,5 Euro sobie życzyli.

http://upload.secondsun.pl/img/1381441696img27.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441697img28.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień trzeci

 

8.50 Wyjście z OSINOWA DOLNEGO. Brakuje nam 5.5 km aby wejść na STARĄ ODRE i przed 

        nami pierwsza śluza w HOHENSAATEN.

 

9.30 Śluza HOHENZATTEN (93 km Stara Odra), oczekiwanie na "zielone". Brak interkomu. Jak

        nie masz radia i jeszcze nie mówisz w języku sąsiadów to pozostaje ci dreptanie do wieżyczki i

        próba dogadania się ,bo tam jest interkom. Po kilku minutach rozmowy po angielsku i po

        niemiecku dowiadujemy się że polski holownik "Bizon" będzie pierwszy a my za nim .

        Przewozi piasek w ilości 990 ton do BERLINA. Będzie nam towarzyszył  aż do 40 km kanału. 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441983img30.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441984img31.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441984img32.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381441985img33.jpg

 

11.15 Wyjście ze śluzy Jesteśmy na kanale ODER –HAVEL - KANAL

12.15 Przed mariną ODERBERG ( 87 km ODER -HAVEL) pękła opaska na osłonie gumowej wału

          w „Cest la vie”. Skręcamy drutem ( prowizorka) i jakoś docieramy do mariny - próbujemy

          załatwić opaskę .Tam trochę na migi ,pokazujemy ta opaskę z komentarzem „ is szajse” i   

          dostajemy trzy sztuki od gościa który remontuje swój prywatny jacht. Rewanżujemy się

          dwoma puszkami piwa "TYSKIE" oraz folderami Ziemi Zielonogórskiej , Sulechowskiej oraz 

          mapami ODRY. Szczerze zdumiony, zaskoczony, ale zadowolony. Wychodzimy 13.10

          Płyniemy spokojnie na 78 km do "podnośni wannowej" NIEDERFINOW .

          Niestety swoje trzeba odczekać. Wiec wypoczywamy

http://upload.secondsun.pl/img/1381442088img34.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442089img35.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442090img36.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442091img37.jpg

15.40 Wyjście z podnośni. Po drodze na 55 km mijamy Marinę Marienwerder. Ceny postoju normalne 

          ( 1 Euro ), ale ceny posiłków makabrycznie wysokie przynajmniej dla nas.

http://upload.secondsun.pl/img/1381442171img38.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442172img39.jpg

19.00 Jesteśmy na (40 km ODER HAVEL KANAL) tzw. Kreuzbruch. Wchodzimy na MALZER

          Kanal, aby po 1,2 km zatrzymać się na nocleg bezpłatnie przy śluzie LIEBENWALDE. Cicho i

          spokojnie .Tylko szum wody z jazu - bez komarów.

http://upload.secondsun.pl/img/1381442269img40.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień czwarty

 

  8.20 Wyjście z miejsca przy śluzie i dalej na ODER-HAVEL-KANAL.

 

10.05 Śluza Lechnitz  ( 29 km ODER-HAVEL ). Przydają się rękawiczki na śluzach, bo niestety

          ślady mazutu brudzą nie tylko cumy. Cumujemy na jednym polerze, ale jak komuś wygodnie i

          ma załoganta to można na dwóch

http://upload.secondsun.pl/img/1381442425img41.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442425img42.jpg

10.30 Wyjście ze śluzy.

 

 

12.15 Na 25 km skręcamy w prawo na Havel i na 2 km stajemy w ORANIENBURGU.

          Po zakupie paliwa (CPN 800m) i pieczywa mam problemy ze zrywką, która przestała łączyć

          a właściwie rozłączać.

          Bardzo ładne miejsce na darmowy postój. A po drugiej stronie  maja FAJNY SLIP, miejsca

          postojowe w normalnych cenach 1 Euro za metr itd. a zarządzający są bardzo serdeczni ,

          chcą pomóc i chcą się dogadać.

http://upload.secondsun.pl/img/1381442520img43.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442521img44.jpg

16.35  Opuszczamy gościnne miejsce i wychodzimy  z HAVELI na kanał ODER –HAVEL i dalej na

            BERLIN.

19.50 na  2,3 km skręcamy za mostem "Spandauer "w prawo i kierujemy się do Spandauer

          Nordhafen. Stajemy na 24 h  parkingu miejsce oznaczane jako  „ prostokątna tablica z litera P

          na niebieskim tle i strzałką w która stronę obowiązuje z dopiskiem pod spodem „ NUR

          SPORT MAX 24 STD „ i na przedłużeniu pasa startowego lotniska TEGEL, no prawie. Do 

          22.30 oglądamy startujące samoloty z odległości 150-200m na wysokości od 120m wzwyż.

          A później cisza do 6.30 rano.

          Jest co prawda wcześniej  po lewej stronie (2.5 - 2.8 km ODER-HAVEL)  bardzo długie miejsce

          na odpoczynek ale jest jeszcze  bliżej pasa i przy głównym nurcie pomiędzy mostem

          "Wasserstadbrucke a Spandauer Seebrucke.

http://upload.secondsun.pl/img/1381442581img45.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442582img46.jpg

 

Dzień piąty

 

8.15 Wyjście w stronę Berlina

http://upload.secondsun.pl/img/1381442642img47.jpg

8.35 Śluza Spandau.  Jesteśmy pierwsi, co nie znaczy ze nie musieliśmy swojego odstać.

        Wpływamy na HAVEL i kierujemy się w stronę Poczdamu na jezioro JUNGFERSEE i dalej na 

        TIEFERSEE. Pod słynnym mostem GLIENICKER ( wymieniano na nim  szpiegów , i to w

        latach 70-80 )  (15.0 km HAVEL )  oczekujemy na zmianę załogi.

        Po drodze w Berlinie KLADOW ( na 11 km HAVEL za wyspą po prawej) mijamy 

        BEZPŁATNY SLIP.

http://upload.secondsun.pl/img/1381442723img48.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442724img49.jpg

12.00 Most GLIENICKER .

Wspólne zdjęcie, ostatnie uwagi Janka dla nas, nowej załogi i zostali sami.

http://upload.secondsun.pl/img/1381442823img50.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442823img51.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442824img52.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442824img53.jpg

14.30 Wypływamy z nową załogą. Dalsza trasa poprzez jeziora TIEFESEE, TEMPLINERSEE,

          SCHELOWSEE, koło miejscowości KAPUTH, dalej GROZER ZERNSEE,

          KLEINER ZERNSEE do 1km rz. HAVEL i zatrzymujemy się na pięknym „ Kotwicowisku”.

http://upload.secondsun.pl/img/1381442907img54.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442908img55.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442909img56.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381442909img57.jpg

18.00 Cisza i spokój. Do 22.00 zatrzymuje się tam około 20 jednostek. Słychać gitarę i śpiewy

          i dobrą muzykę ale wszystko milknie około 22.30. Sielanka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień szósty

 

9.00 Dzień jak co dzień słoneczny a my wypływamy w kierunku KETZIN - BRANDENBURG.

          Tam na 34 km SACROW-  PARETZ -KANAL  zaraz za promem jest marina. W marinie 

          nabieramy wody ( w Berlinie trudno by to było uczynić ) po 2 EURO za 25 litrów ( brrrrr 

          takiej z węża ogrodowego) i  wracamy SACROW-  PARETZ -KANAL w stronę Berlina.

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381443102img58.jpg

11.15 Na 20 km skręcamy w lewo na KRAMPNITZ  żeby zobaczyć sztab byłej dywizji Sowieckiej . 

          Warto było nie tylko ze względu na zabudowę. WIDOKI !!

http://upload.secondsun.pl/img/1381443161img59.jpg

12.30 Wracamy na trasę na Berlin ale tym razem przez JUNGFERMSEE przepływamy trzymając się

          prawego brzegu omijając wyspę z lewej jej strony. Wracamy w kierunku Berlina do 0 km

          HAVEL aby tuz przed śluzą SPANDAU skręcić w prawo i wpłynąć na 0 km SPREE.

http://upload.secondsun.pl/img/1381443235img60.jpg

16.15 Na 5,5 km SPREE Śluza CHARLOTTENBURG gdzie nieoczekiwanie udaje nam się złapać

          na "zielone światełko" tak że wpływamy na nią z marszu.

http://upload.secondsun.pl/img/1381443290img61.jpg

17.00 Śluza Charlotenburg. Na  (9.3 do 9.5 km) SPREE  kilkanaście łodzi oczekuje do godziny

          19.00 aby można było przepłynąć koło BUNDESTAGU. Czekamy i my. Uzupełniamy zapasy

          paliwa bo CPN jest zaledwie 350m po tej  samej stronie.  Dalej zamierzamy zacumować na

          18 km tuz za śluza MUHLENDAMMSCHLEUSE w kanale mijając port starych statków.

          Pomiędzy mostami ROZSTRASENBRUCKE a GRUNSTRASEBRUCKE. Miejsce fajne na 

          kilka łodzi i spokojnie a do wieży telewizyjnej zaledwie 400-500m. Do imbisu 100m.

   

http://upload.secondsun.pl/img/1381443377img62.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381443378img63.jpg

20.00 Śluza MUHLENDAMMSCHLEUSE

          Brak miejsca przy muzeum starych statków, płyniemy dalej. Jacht który cumował i dla

          drugiej łodzi nie było miejsca wypłynął 10 minut po nas. Szukamy miejsca i dopiero na 23,5 

          km przy wyspie „ Insel der Jugend” znajdujemy dwa miejsca . Trochę przesunęli katamaran o

          metr, trochę inną , mniejsza łódź motorową o metr i spotkanie było gotowe. Nocleg w Treptow.

         

          Nocne Polaków i Niemców rozmowy. Nawet po rosyjsku.

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381443445img64.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień siódmy

 

9.45 Muzyka i wieczorne rozmowy ( zapomniałem o włączonej lodówce) i uruchomienie ręczne silnika, bo akumulatorki za słabe.

        Zmieniamy trasę.

      Nie płyniemy SPREE przez LANGER SEE I DAHME , tylko na 32.8 km odchodzimy w lewo na

        KIETZGRABEN ( zaraz za mostem miejsce do cumowania 24h ) i kanałem MUGGELSPREE

        oraz jezioro MUGGELSEE, poprzez Dammeritz , Gosener Kanal i jezioro SEDDINSEE, do

        wejścia na 45 km  ODER-SPREE . Za jeziorem MUGGELSEE a jest to dzielnica RAHNSDORF

        jest bajeczna okolica, mnóstwo kanałów do posesji a przy każdej inna "lepsza" łódź, bogactwo

        form i treści.

http://upload.secondsun.pl/img/1381443572img67.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381443573img68.jpg

13.20 Początek " nudnego" kanału. Wszystko poukładane , wszystko obsypane kamieniami, wyfaszynowane, proste długie do znużenia odcinki, ale to dopiero po śluzie WENSDORF. Płyniemy aż do FURSTENWALDE gdzie zatrzymujemy się na 76 km w porcie gdzie robią "Hausboody" a w obsadzie portu są Polacy. JEST SLIP .Bardzo dogodny wjazd.

http://upload.secondsun.pl/img/1381443661img69.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381443661img70.jpg

17.30 Marina  FURSTENWALDE. Opłaty stałe 1 Euro za mb łodzi,1 Euro za prąd, 1 za prysznic. Z

          czego skwapliwie korzystamy. Super cieplutka woda, chociaż i na "Kotwicowisku " i na

          jeziorach Poczdamskich nie było tak źle bo i słoneczko i woda ciepła.

          Zaraz za śluzą po lewej znajduje się miejsce wyczekiwania dla łodzi

http://upload.secondsun.pl/img/1381443730img71.jpg

Dzień ósmy

 

9.20 Wyjście z mariny w FURSTENWALDE

 

11.00 Śluza KERSDORFER

http://upload.secondsun.pl/img/1381443836img72.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381443837img73.jpg

 

15.00 Dosyć mamy tego Kanału. Zmieniamy plany na 96 km skręcamy w prawo "SPEISEKANAL NEUHAUS"` na Neuhaus i 

          dalej na Beskow. Zakątki, bajecznie wijący się kanał. Trzeba uważać, bo płytko.

          Śluza NEUHAUS.Trzeba się zameldować u śluzowego, ale nas wyręczyli z poprzedzającej łodzi.

          UWAGA, bo zaraz za śluzą poszedłem dużym łukiem i siadłem na mieliźnie, bo po prawej jest 

          jaz i ciągnie w tamtą stronę . Ściśle trzeba trzymać się szlaku. Wyciągałem się dwoma linkami 

          tj. około 55m przepływając wpław na drugi brzeg ale poszło i dalej na Beskow.

http://upload.secondsun.pl/img/1381443919img74.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381443920img75.jpg

18.00 Śluza automatyczna BESKOW. Koncert muzyki Kubańskiej przy restauracji, a miejsce do cumowania 20 m dalej.

              Muza dobra, atrakcja fajna.

http://upload.secondsun.pl/img/1381443995img76.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381443996img77.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dziewiąty

 

7.40 Nowe doświadczenie na śluzie automatycznej samoobsługowej. Wystarczyło na śluzie patrzeć

          gdzie są zielone słupki z raczkami i tylko za nie pociągnąć. NIE RUSZAĆ CZERWONEJ bo 

          ona tylko alarmowo.

http://upload.secondsun.pl/img/1381444291img78.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381444292img79.jpg

 

 

9.45 Śluza NEUAUS .Śluzowy przekazał do śluzy EISENHUTTENSTADT  że płyniemy.

 

14.30 Zwiedzamy Marinę w  EISENHUTTENSTADT (126 km ) i przechodzimy przez śluzę EISENHUTTENSTADT która śluzuje na dwa etapy. Wychodzimy ze śluzy o 15.30.

        Już czując bliskość ODRY nie odmawiamy sobie dobrego posiłku i piwa z pianą na dwa palce.

http://upload.secondsun.pl/img/1381444372img80.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381444372img81.jpg

17.45 Zasiedzieliśmy się . Spotkaliśmy Polaka pracującego w restauracji i tak Gadu –Gadu.

          Kończymy kanał 130 km i zaczynamy 553,5 km ODRY.

http://upload.secondsun.pl/img/1381444429img82.jpg

21.40 Zmierzcha już  (532km ODRY) zatrzymujemy się na dziko na nocleg. Komary atakują wściekle

          a my się bronimy tłukąc je czym popadnie . Pokąsani zwyciężamy!!!

http://upload.secondsun.pl/img/1381444511img83.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dziesiąty

 

7.00  Dalej pod prąd, kierunek CIGACICE . Już nie idzie tak łatwo. Płyniemy 6 -7 km /godz. .Nie forsujemy silników.

http://upload.secondsun.pl/img/1381444625img84.jpg

 

10.00 Krosno Odrzańskie ( 514 km ODRY ). Ostatnie zakupy, paliwo i dalej do domu.

 

 

15.00 Brody  (486 km ODRY ). To Rodzinna miejscowość Janka on obiecał niespodziankę. 

        A tu CISZA tylko warkot silnika - widocznie jest zajęty.

 

17.30 Port CIGACICE, no i jest „Niespodzianka”. Dana na nabrzeżu w Białej sukience powiewająca na powitanie białą chusteczka. Lepszego „numeru” nie mogła zrobić. Pozdrawiam. Sławek

http://upload.secondsun.pl/img/1381444731img86.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381444731img87.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381444732img88.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381444732img89.jpg

Dana w „ białej sukience „ – fotkę ocenzurowano.

 

A „moje” dziewczyny przymierzają się do następnego rejsu a i Sławek coś kalkuluje..

http://upload.secondsun.pl/img/1381444803img90.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381444804img91.jpg

                                                              Podsumowanie

Nasze logo na koszulkach

http://upload.secondsun.pl/img/1381444884img92.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381444884img93.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1381444885img94.jpg

 

AUTOR skipper m/s ZUU

 

http://upload.secondsun.pl/img/1382803487w_bytomiu.jpg

 

przepłynięte km ogółem 627

z prądem (km) 192

po kanałach (km) 354

pod prąd (km) 81

zużyte paliwo (l) 236

paliwo (l/km) 0,38

Godziny płynięcia 78,5

paliwo (l/godz) 3,01

prędkość średnia na trasie  (km/h) 8,0

prędkość z prądem ( km / h) 13

prędkość po kanałach ( km / h ) 8,0

prędkość pod prąd ( km / h ) 6,2

Wrażenia                                                                            Nieopisane

 

Paliwo wyliczone dla łodzi „ ZUU”

Łódź „ZUU” z silnikiem dwusuwowym TOHATSU 25 KM.

Łódź „ Cest la vie” silnik diesla stacjonarny 27 KM.

 

 

 

Następny planowany rejs czerwiec 2014 r.  Tym razem Cigacice Brandenburg Magdeburg, Domitz ,Waren Berlin Cigacice .

Do zobaczenia na rzekach i kanałach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,gratuluje super wyprawy.Moja wyprawa dookoła Berlina i Poczdamu odbyła się w maju 2007. Byliśmy tam w 4 jednostki oczywiście ze Szczecina i spowrotem.Sławku piszesz że w czerwcu organizujesz nową wyprawę w tamte strony,bardzo proszę o kontakt i info co i jak z wielką radochą dołączamy do Was.Tu nie możemy dobrać wspólników a samemu to na nic.

Jeszcze jedo pytanie a gdzie zgubiliście PIĘKNE POŁÓWKI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .Stefan po pierwsze to Przepraszam za niesłowność w poprzednim roku ,bo przecież miałem Ci dać odpowiedz na miesiąc wcześniej.  Raz jeszcze przepraszam. Wypad do ostatniej chwili stał pod znakiem zapytania bo na trzy dni przed wyprawą zrezygnować musiała Ela. Mój nowy załogant pojawił się w czwartek wieczorem a w sobotę wypływaliśmy. Trasę mam opracowaną. Parę rzeczy sie jeszcze dopnie. Wstępny termin + - 15 czerwiec z tolerancją 3 dniową. Istotą będzie stan wody na Elbie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natura wyznacza realia podróżowania a my się  tylko dopasowaliśmy. Jak widać na jednej z foto ( dzień 5 ) korzystamy z własnych opracowanych map. Dlatego prośba o bardziej szczegółowy fragment którego zarys przesyłam. Znikome informacje w internecie - Dziekuje mail podany.

http://upload.secondsun.pl/img/1381516530skrzyzowanie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nooo, Sławek - jestem pod wrażeniem zrobionej "pętelki". Fajnie opisane i udokumentowane, super wskazówki dla kolejnych, którzy chcą przeżyć piękną przygodę.

Ja, w tym roku również zrobiłem "pętelkę" Gryfino - Hohensaaten - Havela kanal - Marienwerde - Finow kanal - Gryfino, zaglądając na Werbelinsee. Opis w wątku Berlin.

W przyszłym roku Stefan planuje zrobić taką trasę jak Ty. Ja jednak myślami jestem przy rejsie (który planował w tym roku Stefan, ale nie było chętnych) na Waren i dotrzeć do Muritz. Obecnie korumpuję swoją załogę, aby nie miała możliwości zmiany lub odwołania terminu rejsu  :-\

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek, no fajnie, że chociaż Wam się udało zrealizować ten rejs - gratulacje  ::). Zapraszaliście mnie na niego jeszcze w zeszłym roku i choć od paru lat już planuję, to  ciągle coś nie wychodzi. Plany oczywiście dalej aktualne i w następny sezon moja Whisky może popłynie Waszym śladem, choć priorytet to Muritz. C:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...