Rejs Niemcy Holandia

[limbus]

Planuję rejs kanałami Niemiec i Holandii, a może i Belgii w lipcu i sierpniu '20. Płyniemy z żoną (oboje 50+) naszym LM-em 27 bez masztu. Miło byłoby gdyby ktoś jeszcze zdecydował się dołączyć swoją łodzią. Zawsze to raźniej i bezpieczniej. Start ze Szczecina, a poźniej Odra, Niederfinow, Muritz ,Lauenburg, Hamburg, Oldenburg, Groningen i dalej na południe , na ile czas i i ochota pozwoli. Wszystkie szczegóły trasy oczywiście do uzgodnienia. Pozdrawiam . Lech

[don alonso]

Gratuluję planów.
Dwie rzeczy: paliwo - zapewne masz silnik benzynowy, nawodne stacje głównie mają diesla no i ceny b. wysokie. Drugie, życzę Wam aby nie nękały Was awarie licznych śluz na trasie tak jak to miało miejsce w tym roku.
No i może będziesz miał szanse śluzować się nową podnośnią Niederfinow Nord, ma być uruchomiona w przyszły, roku, z trzy lektnim opóźnieniem.

[limbus]

Dzięki Don Alonso, za Twoje informacje o śluzach w wątku "Berlin" Trochę mnie zmartwiłeś tym remontem śluzy Zaaren, ale mam nadzieję, ze do lipca już będzie ok. W przeciwnym razie musiałbym płynąć MLK do Łaby, a to już przerabiałem w obie strony i nie jest to trasa szczególnie atrakcyjna.
A tak w ogóle to mam w łódce poczciwego Yanmara 22 KM który pali tyle co kot napłakał, więc specjalnie się kosztów nie boję. Pozdrawiam i może w przyszłym roku spotkamy się gdzieś w drodze bo to widzę Twoje ulubione tereny.

[don alonso]

Śluza Zaaren ma być otwarta w kwietniu 2020.

[limbus]

Gdyby ktoś był chętny na jakiś odcinek to też byłoby  miło. L.J.

[Oldzbig]

Byłbym chetny na odcinek „ wkoło Berlina” i z powrotem. Start gdzieś na wpw gdzie to będzie możliwe.

[limbus]

Niestety o WPW nie zahaczam. Płynę ze Szczecina Odrą Zachodnią potem HFW do Hohensaaten, a stamtąd przez Oderberg na podnośnię Niederfinow i dalej przez Muritz do Elby, albo przez Oranienburg, Brandenburg, Havelberg też do Elby.  Jak widać Berlin też właściwie omijam. Gdybyś jednak miał ochotę na jakimś odcinku towarzyszyć, to zawsze możemy się domówić.

[don alonso]

#Oldzbig
Jak będzie tak daleko to daj znać, może będę wtedy w Berlinie to się spotkamy.....

[marekk]

Na stronie internetowej http://www.wartaczarter.pl/galerie/161-voyager-rejs-do-holandii.html zamieściłem relację (w formie filmu) z rejsu do Holandii. Są podane odległości i czasy poszczególnych etapów oraz trochę zdjęć. Może się przyda przy planowaniu rejsu.

A my w tym roku planujemy kolejny raz pokręcić się za naszą zachodnią granicą. Jeśli są chętni na pętle wkoło Berlina, albo rejs z Poznania do Poczdamu to zapraszam.

Marek

[limbus]

Dzięki Marek, Z przyjemnością obejrzałem film, i przypomniałem sobie te klimaty. Pięć lat temu płynęliśmy prawie dokładnie tą sama drogą, a mianowicie z Hasselt/Zwolle do Gorzowa. Tym razem dla urozmaicenia chcemy płynąć górą - przez Hamburg, Oldenburg i wpłynąć do Holandii od północy przez Groningen. Jeśli się nam powiedzie, na pewno zdam relację. Pozdrawiam. Lech

[marekk]

Hej,
mój kolega który wracał z Holandii musiał popłynąć "górą", bo za Haaren zamknęli śluzę do remontu. Pamiętaj że na Wezerze od Bremen będą już na rzece pływy i to dosyć silne.

Pozdr.
Marek

[limbus]

Dzięki Marek, a wiesz może którędy dokładnie płynął ten kolega? Bo może miałby inne istotne spostrzeżenia. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Lech

[Szulgit]

Witam Cię Limbus,
Przeczytałem to co planujesz, chętnie i ja bym dołączył swoim jachtem, ja mógłbym płynąć z Wolina, ta marina bardzo mi pasuje z kilku względów, mam we Wolinie rodzinę, wcześniej bym spacerowo opłynął zalew rzeki Dziwny, Kamień Pomorski i Międzywodzie, Dziwnów a na początku lipca bym był gotowy do rejsu na Holandię, mam mały jachcik, zaledwie 5,25m i szeroki na 2,10m a zanurzenie zaledwie 60cm, silnik Mercury 4KM ze śrubą uciągową, jednostka waży zaledwie 600kg więc silnik radzi sobie bardzo dobrze w tępie spacerowym, myślę, że jak się zgadamy to popłyniemy razem, zostawiam Ci swój namiar, napisz mi na e-mail:  szulgit@wp.pl
Pozdrawiam, Marek

[marekk]

Wiem, bo na bieżąco się konsultowaliśmy
Z Haren w dół EMS, potem w Dorpen w prawo na Kustenkanal aż do Oldenburga.
Za Oldenburgiem na rzece Hunte też już pojawia się prąd pływowy. Potem w prawo na Wezerę i do Bremy (jak już pisałem na tym odcinku też odczuwasz pływy). Dalej Wezerą do Minden.

Pozdr.
Marek

[limbus]

Dzięki Marek, mam nadzieję, że dopłynąć do ujścia Łaby i stamtąd kanałem Elbe -Weser do Wezery i na Kustenkanal, ale plany mogą sie jeszcze zmienić. Z pływami się liczę.
Szulgit, wysyłam Ci wiadomość na maila. pozdrawiam. L.