Skocz do zawartości

Rejs z Holandii do Polski


mmm
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich po wakacyjnej przerwie

 

Kończący się sezon istniał dla nas głównie pod hasłem "Rejs z Holandii do Polski" w którym przepłynęliśmy śródlądowymi drogami 1750 km.

Powróciliśmy do rodzinnej Gdyni 1 sierpnia br.

Zdjęcie poniżej przedstawia naszą łódkę dzień po powrocie.

 

Zapraszam wszystkich na relację z rejsu na swojego bloga

 

Serdecznie pozdrawiam

 

Michał Maciejko

2064560532_W_Gdyni_tu_po_powrocie_z_wakacyjnego_rejsu.jpg.94d4d0ec7cdfede26f67c59c084a461a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • 3 tygodnie później...

Witam szanownych kolegów

 

Rejs łodzią motorową z Holandii do Polski był naszym udziałem tegorocznego lata.

Dwanaście dni przez Holandię

Z Holandii do Niemiec otwartą 30 czerwca br. trasą Erica - Ter Apel - i zabytkowy Ruttenbrock kanal.

Przez Niemcy rzeką Ems, Mittelland kanal, Elbe Havele kanal. południowy Berlin, Oder Spree Kanal.

Przez Polskę z Eisenhuttenstadt rzekami Odrą, Wartą, Notecią, Wisłą do Gdyni.

Interaktywna, szczegółowa mapa rejsu dostępna jest na moim blogu.

 

W miarę szczegółową relację z tego rejsu, opatrzoną sporą ilością fotografii publikuję na swoim blogu. Zapraszam wszystkich do czytania i szerokiego komentowania.

 

Z uszanowaniem

wakacje_599.jpg.6f0be122234d1fe2ea97e21d308eee91.jpg

545376734_Pocztwka_z_Holandii.jpg.3abfcd69da37ab28184723aafee3db77.jpg

Hardinxweld_Gisendam.jpg.ccba0819ace0491e31a2ec12d206fe68.jpg

wakacje_599.jpg.fa46d05cf67f8520472be4fa9bff8faa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam kolego gwba

 

Dziękuję za zainteresowanie.

Staram się co tydzień zredagować nowego posta na blogu. Mniej więcej co tydzień kolejny dobowy etap rejsu. Rejs trwał trzydzieści dni. Jest to więc spory materiał do edycji. tym bardziej że zdecydowałem się na w miarę szczegółową formę relacji z tego rejsu.

Z tego też powodu nie publikuję relacji na forum nie chcąc zapychać serwera

Ostatni post na blogu to fotorelacja z przejścia kanału Oudengracht w Utrechcie.

Kolejne obejmą resztę trasy przez Holandię, przejście nową (w br oddaną do użytku) trasą do Niemiec, całe Niemcy i Polskę, któremu to odcinkowi chcę poświęcić szczególną uwagę, jako że był ciekawszy niż oczekiwaliśmy.

Zapraszam do dalszego czytania. Odpowiem na każde pytanie o ile nie przerośnie moich możliwości. Ucieszy mnie każdy komentarz.

Serdecznie wszystkich pozdrawiam Michał Maciejko

W załączniku kilka fotek z Utrechtu.

wakacje_888.jpg.a5d3bd757a5f88cf0f80bbd4ebdd00b0.jpg

wakacje_889.jpg.2823a52dba0b0da25961ecac93eed8b6.jpg

wakacje_891.jpg.46b7fb67fd49d4bc8cbc6d9171f9f8bb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Lewar

 

Dziękuję za ciepłe słowa. Jestem na emeryturze i stronię od tzw. pracy. Mam więc sporo czasu ale ciągle, jak każdy, mało środków. Nie oznacza to bynajmniej bym chciał rezygnować lub co gorsza zaniechać czegoś co początkowo trudne, potem bywa świetne,

      Roi mi się plan na następną wyprawę. Ma to być rejs z Augustowa na Niemen do Bałtyku i morzem na zatokę Gdańską. Rozglądam się za współuczestnikami. Może Cię to zainteresuje?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, przepiękny rejs o jakim marzę ale jak sam wiesz, możliwy do zrealizowania dopiero na emeryturze. Tymczasem ciężko jest się wyrwać nawet na tydzień i pozostają bliższe wody lub wyjazdy na przyczepie gdzieś dalej. Na blogu masz wszystko ładnie opisane, ale mam wrażenie, że jakby nie chronologicznie. 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie

 

Dodaje ducha Wasza aprobata. Nikt przecież nie lubi wysilać się dla jakiejkolwiek idei fix. Muszę przyznać, że czuję się lepiej, kiedy wiem że czytacie moją relację z zainteresowaniem. Zyskałem optymizm i energię do dalszych wysiłków.

        Ten mój rejs to naprawdę duży materiał do edycji i sporo jeszcze upłynie czasu nim ponownie dopłynę w nim do Gdyni. Pisząc, staram się unikać charakteru locji, czy dziennika pokładowego.

Pływamy przecież wszyscy szukając wrażeń estetycznych i duchowych i to one właśnie mają stanowić kanwę mojej relacji.

        Porządkując materiał do relacji odnoszę dodatkowe osobiste korzyści w postaci ponownego przeżywania wydarzeń i nowych refleksji z nimi związanych. Mogą one stanowić materiał do dyskusji na Naszym Forum. Np; "Czy przy pomocy ogrzewania i dobrej izolacji kadłuba można przedłużyć sezon nawigacyjny?"

        Dziękując Mustiemu za życzliwe słowa  mam pytanie; Czy taki temat może być interesujący, i który dział forum nadawałby się najlepiej na założenie tego tematu?

        Giess, myślę że najlepiej czytać na blogu moje posty korzystając z archiwum. Jeśli masz sugestie jak poprawić przejrzystość mojej relacji to bardzo proszę. Wiem że każdy przekaz zawiera ryzyko przekłamań, dlatego tak zależy mi na komentarzach. A propo marzeń; Jesteś jednym z aktywniej żeglujących w Polsce i myślę że nie będziesz musiał czekać do emerytury na duży rejs, czego Ci życzę.

        Romcyś, czytałem Twoją świetną relację z rejsu. Podziwiałem też pięknie odrestaurowaną łódź. Gratuluję jednego i drugiego. Może kiedyś popłyniemy razem?

        Pięknie także zrelacjonował swój rejs logosław. Myślę że ujawnią się następni. Rejs nie musi być daleki i długi by być ciekawym i pięknym. Zachęcam do pisania.

 

Z uszanowaniem Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Gratuluję zakupu łódki. Kadłub stalowy, bajka, tylko wypiaskować, pomalować i pływać. Jedyny szkopuł to toaleta, trzeba koniecznie dorobić zbiornik lub zamienić na chemiczną.

2. Relacja ciekawa, fajne zdjęcia. Powinna zachęcić motorwodniaków do dalszych eskapad.

Czekam na dalsze odcinki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Michał,doskonały rejs świetne opisy,gratuluje i nawet nie zazdroszczę.Sam w ostatnich latach bardzo dużo pływałem nie tylko po Polsce,od wielu lat brałem udział w corocznym FLISIE ODRZAŃSKIM,niestety w tym roku był to ostatni.Pozostaje problem co dalej,gdzie się wypuścić,co zaliczyć tak aby uradować włóczęgowską duszę.

Ze Szczecina mam właściwie wszędzie możliwość wyruszyć nie ma tylko z kim,jakoś tu u nas brak takich zapaleńców

gotowych zostawić wszystko i ruszać przed siebie,z planem lub bez,aby być poza murami w otoczeniu prawdziwej natury.

Chętnie bym się dołączył do Ciebie ale rejony bazowania są inne nie wiem czy dałoby się coś wspólnie zaplanować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

            Michał, przeczytałem zaledwie drobny fragment opisów Waszej wyprawy z Holandii do Polski(wrócę do czytania całości w pózniejszym terminie) oczywiscie jak wszyscy jestem pełen uznania i co tu gadać podziwu.Myślę,że ja z żoną nigdy bym się na taką eskapadę nie zdecydował,dlaczego hhmmm... nie wiem dlaczego:)powodów z pewnością by się parę znalazło.

Podstawowy to brak czasu na taki miesięczny wypad, ale z pewnością jest jeszcze parę innych przyczyn dla których bym nie wybrał w taka podróż.Ładne krajobrazy, zdjęcia miast od strony wody, z tych zdjęć emanuje spokój,ludzie tam zyją nie spiesząc się,tak to wygląda na pierwszy rzut oka:)

      Pozdrawiam serdecznie Mariusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie

 

Mile zaskoczony jestem zainteresowaniem moją relacją z rejsu.

 

        Stef, rzuciłem już propozycję nowego rejsu. Ma to być rejs z Augustowa, Niemnem do Bałtyku i Bałtykiem do domu ale nie ma odzewu.  Na razie jest to pomysł, jeszcze nie projekt. Najchętniej odbył bym taki rejs w towarzystwie dwóch trzech łodzi. Rozglądam się za współuczestnikami. Przemyśl.

       

 

Don alonso - dziękuję za gratulacje. Pisząc bloga miałem intencję rozbudzenia zainteresowania żeglarstwem motorowodnym na naszym śródlądziu. Będę szczęśliwy jeśli się to uda. Więcej będę o tym pisał na blogu pisząc o odcinkach  rejsu przez Polskę.

 

Logosław - podstawowy koszt to ok 550 litrów paliwa. Na łodzi mamy zbiornik wody o poj. 100 litrów. W zasadzie wystarczał na 4 - 5 dni. Mapami szczególnie nie przejmowaliśmy się. Trudno nie trafić z Holandii do Polski.  Na Holandię mieliśmy komplet map nawigacyjnych sprzed dwudziestu lat. Niestety w wielu miejscach mocno nieaktualne. Na pozostałą trasę mapy z internetu. Na Polskę mapa trasy E-70.

 

Mariusz - Słusznie zauważasz że ludzie żyją tam spokojniej niż my. Nie tylko zresztą tam. Kilka osobistych refleksji na ten temat znajdzie się na blogu. Gdybyś chciał podyskutować szerzej na tematy, które poruszasz, to ja chętnie.

 

Pozdrawiam Wszystkich; z uszanowaniem Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rejsu z Augustowa do Niemna i Bałtyku to radzę przeczytać opisy trasy sporządzane przez kajakarzy. Problemy przy przekraczaniu granicy Polska - Białoruś i Białoruś - Litwa są do pokonania, natomiast nie wiem czy jest czynna śluza po Białoruskiej stronie, bo była w remoncie. Nie nie też jak jest z wysokością mostów na trasie.

 

Acha, doczytałem, żw po białoruskiej stronie śluzy są czynne i kanał jest w dobrym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Świetny blog, czekam jak inni na ciąg dalszy. Rzadko czyta się tak ciekawie napisane sprawozdania pełne szczegółów. W tym sezonie przepłynąłem z Zegrza do Szczecina Wisłą, Notecią, Wartą i Odrą i potem przez Berlin do Lubeki i powrót morzem do Szczecina, tak więc jestem w połowie motorowodniakiem i opisane klimaty tylko rozbudzają mój apetyt. Jak nie sprzedam swojej łodzi to mam zamiar popłynąć do Amsterdamu w najbliższym sezonie. A jak sprzedam, to może kupię coś w Holandii?

 

Pozdrawiam Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Michał,cały czas w głowie chodzą mi różne przemyślenia i plany.ostatnio Sławek z Cigacic rzucił

hasło rejsu do Magdeburga,wczoraj siadłem do mapy i pokolei " zaliczałem kilometry"Wychodzi całkiem

ładny szlak /mam wszystkie mapy tego rejonu/.Jeśli Sławek nie zmieni zamiarów to napewno to zrealizuje.

Z małą korektą,wracałbym Łabą aż do jez Muritz,i dopiero do domu jako że w tym sezonie nie "wyszedł"

mi rejs właśnie w ten rejon.Ale najbardziej chciałbym zrobić chociaż jeden rejs z Wami,zapytasz dlaczego

odpowiedż brzmi: czytając Twoje relacje czuję w Tobie taką samą włóczęgowską  pasję jaka jest we mnie

Serdecznie pozdrawiam AHOJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Stef

 

          Przepraszam za zwłokę.

Dziękuję za przyjazne słowa. Także przeczytałem wszystko co o sobie opublikowałeś na forum. "Navigare necesse est..."

            Bardzo chętnie widzę Twój współudział w każdym rejsie.

 

Serdecznie pozdrawiam. Michał

 

Ps; Trasa którą planujesz, to jedna z najładniejszych w Niemczech. Też pobuszował bym tam ze dwa miesiące. Mały kawałek poznałem w tym roku. Będę pisał na blogu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Michał,cały czas w głowie chodzą mi różne przemyślenia i plany.ostatnio Sławek z Cigacic rzucił

hasło rejsu do Magdeburga,wczoraj siadłem do mapy i pokolei " zaliczałem kilometry"Wychodzi całkiem

ładny szlak /mam wszystkie mapy tego rejonu/.Jeśli Sławek nie zmieni zamiarów to napewno to zrealizuje.

Z małą korektą,wracałbym Łabą aż do jez Muritz,i dopiero do domu jako że w tym sezonie nie "wyszedł"

mi rejs właśnie w ten rejon.Ale najbardziej chciałbym zrobić chociaż jeden rejs z Wami,zapytasz dlaczego

odpowiedż brzmi: czytając Twoje relacje czuję w Tobie taką samą włóczęgowską  pasję jaka jest we mnie

Serdecznie pozdrawiam AHOJ

 

Trasę tę zrobiłem dwa lata temu. Zajęło mi to dwa tygodnie, pętle zamykałem w Berlinie. Należy jednak przy planowaniu trasy upewnić się jaki jest stan wody na Elbie (Łabie) bo przy wysokim stanie żegluga jest wstrzymywana, a powodzie zdarzaja się dość regularnie. Odcinek od Elby do Muritz jest trochę nudny, ale miasta po drodze są sympatyczne. Przejście przez Muritz robi wrażenie, trzeba je zaplanować na wczesne poranne godziny, bo potem jezioro lubi się rozkołysać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...