Skocz do zawartości

Grecja, Peloponez, Zakoka Argolidzka, pontonem HONWAVE T38IE2 całą rodziną 2+3


ogorek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Opis rejonu można znaleźć tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Peloponez#mediaviewer/Plik:Alfios.png

Rejon opisany na mapie jako Argolisher Golf.

 

Poniżej jedna mapka z jednej z tras. My mieszkaliśmy w apartamentach znajdujących się pomiędy Mili a Kiwieri.

Właścicielami apartamentów jest małżeństwo ze Śląska zakochani w Grecji. Przemili gospodarze.

http://www.grecja-apartamenty.pl/

 

Każda wioska ma porcik ze slipem. Nafplio to dla mnie jedno z ładniejszych miast w Grecji.

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/853/v1we.jpg

 

Startujemy z bojki na przeciwko apartamentów (parę kilometrów w lewo lub w prawo nie ma nic. Plaża należy do apartamentów i ludzie zostawiają na niej swój sprzet.

 

Aktualna konfiguracja łódki:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/823/q689.jpg

 

Dmuchane siedzisko na dziobie, za nim stależ alu, włókno grafitowe i drugie takie same dmuchane siedzisko.

Pod siedziskiem bagaże. Jak wrócę to zamówię piankę obszytą neoprenem (tak z 5-7 cm grubości) to wtedy to środkowe siedzisko będzie na wysokości ławeczki z pianką 3cm. Teraz jest rochę wysoko ale wystarczy niedopompować siedziska na max-a i dziecko czy żona może spokojnie oprzeć nogi na dnie łódki.

 

Na wysokości Nafplio jest dawny urząd celny, taka mini twierdza broniąca wejscia do portu bez połączenia z lądem:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/823/0s7o.jpg

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/820/rmrt.jpg

 

Na przeciwko mjescowości Tolo jest kilka wysp. Jedna ma kształt rogala w którego środku jest okrągła mała wyspa.

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/850/49es.jpg

 

Lądujemy dokładnie pośrodku (we wnętrzu tego rogala) i patrzymy na małą wysepkę:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/849/7qww.jpg

 

Wybór był idealny bo wypożyczone w Tolo Krypy omijają środek (są tu głazy ale 1m pod powierzchnią)

Poniżej to już zdjęcia ze "snorkellowania":

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/841/0usap.jpg

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/823/gfc0s.jpg

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/829/l54d.jpg

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/855/3uzy3.jpg

 

A to nasza ulubiona bezludna plaża (trzba popłynąć kilka km od apartamentów):

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/855/vz9m.jpg

 

Łódka zakotwiczona przy tej plaży:

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/856/unj1z.jpg

 

Tu widok z małej wyspy na wspomnianą wcześniej większą w kształcie rogala:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/840/kx76.jpg

 

I na drugą stronę (na otwartą zatokę):

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/843/2c969.jpg

 

Na tej małej wysepce jest kładka. Nasza łodka jest w wodzie, to tylko złudzenie, że stoi na kamieniach.

Zawsze zostawiamy kilka metrów od brzegu. Tu jest za gorąco i zbyt kamieniscie aby ponton chociażby częściowo wyciągac na brzeg -niezdrowo dla niego

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/840/kltz.jpg

 

Na wyspie są schodki prowadzace do malutkiej świątyni:

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/819/mnay.jpg

 

Cała rodzina "snorkeluje" na wspomnianej wcześniej ezludnej plaży (brak dostępu od strony lądu, chyba, że jesteś kozicą)

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/834/gkugu.jpg

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/855/bzwo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może kilka słów o samym dojeździe ...

 

Start z okolic W-wy, silnik na wózku w pozycji pionowej, 3 rząd siedzeń w VAN-ie częściowo złożony (na tej części złożonej leży ponton i bagaże, ta mniejsza część jest częściowo złożona i opiera się na niej wózek z silnikiem:

 

Widok od stony bagażnika:

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/820/i5fg.jpg

 

Widok od środka auta:

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/823/xpbz.jpg

 

Całość (po zamknięciu) nie wygląda na napakowaną ciężarówkę (a takową stało się to auto w te wakacje)

Znalazłem pack norweskiej firmy PACKLINE, który ma 27 cm wysokości ale i wcięcia na relingi. Auto z packiem ma poniżej 2m (zwłaszcza z bagażami ma nawet poniżej 199 cm co jest teoretycznie istotne przy cenie bilote na prom

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/843/jej57.jpg

 

Trasa:

 

W-wa -> Triest (1100km: Katowicka, na Wiedeń, Gratz, Słowenje, Triest). Trzeba kupić winiety na Czechy, Austrię, Słowenję

 

Wyjechaliśmy w południe i byliśmy po jeździe zgodnej z limitami prędkości po 1.30-szej w nocy (jakiś MacDonald po drodze i tankowanie). Kasy są od północy ale mieli awarję sieci komputerowej więc bilety dostaliśmy po 2.30

 

Na prom wjazd o 3-ciej rano, kabina, prysznic, lulu (na prom wjeźdżały dwa RIB-, jeden z włoch, drugi z Niemiec)

 

Prom płynie trochę ponad dobę ...

 

Poniżej karty w kabinie:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/840/dgcf.jpg

 

W Patrze jesteśmy o 15-tej, dwie godziny spokojnej jazdy do celu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Ponieważ zdecydowałem się w przyszłe wakacje zaciągnąć RIB-a do Grecji i zostawić u znajomego, który ma ośrodek na Peloponezie to przeleciałem się do Niego w ten weekend

 

Wylot z Modlina do Aten (bilet w obie strony Ryanair 300 PLN)

Auto Audi A3 w automacie 100 PLN doba czyli 200 plus full ubezpieczenie - razem auto 300

Paring pod Modlinem 40 PLN, kolega mieszka175 m od Aten (paliwo 20l wyszło w obie strony)

 

Czyli koszt takiego weekendu to 800 PLN

 

Czasowo:

piatek popo do Modlina - turlałem się 2 godz

2 godziny przed byłem

lot 2 godziny

2 godziny do kolegi (super autostrady puste)

 

Wyszedłem z domu piątek popo 17.30, byłem 2.30 rano na miejscu

 

A rano takie widoczki

vBRQSO.jpg

MDYvGx.jpg

 

drzewka obwieszone cytrynami, mandarynkami

xyOwgV.jpg

 

Od kolegi wyszedłem w niedzielę o 13-tej i byłem w domu 20.15 (krótzy powrót z Modlina bo bez korków)

 

Trzymając udkę "tam" mam całą sobotę na pływanie i do południa w nierdzielę.

Kosztowo 800 PLN (drozej jak wypad na Mazury czy PL morze)

Czasowo w jedną stronę 8 godz (chyba nieznacznie dłużej jak nad PL morze)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 2 rano widziałem jak ciągali łódki, rano widziałem ze 2 na wodzie (+16 w słońcu odczywalna wyższa)

 

Teraz sezon na łapanie kalmarów czy ryb, więc c co pływaja to "wędkarsko" głównie.

 

Jakbym miał już łódkę tam to bym w tę sobotę (co była) łapał ryby na 100%.

 

Najważniejsze, że przećwiczyłem trasę SOLO i jakby rodzina marudziła, że bez sensu na tak krótko to samemu sobie polecę. Kurcze, mój pierwszy wypad SOLO od 26 lat.

 

Z kolegą i jego kumplem byliśmy na fantastycznym obiedzie "owoce morza" - to co złapane rano.

Z widokiem na morze, z Grekami, którzy zamawiajac potrawy przysyłali kelnera aby najpier "Polakom" nałożył (czyli częstowali nas).

 

Cudowne doświadczenie. I te mandarynki na drzewach wszedzie dookoła (Peloponez to zagłebie owocowo-oliwkowe GR). Dopiero zaczynali zbiory. Fajnie pojeść takowe z drzewa prosto zanim popryskają chemią, nawoskują i wyślą do PL ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...