baunty Opublikowano 22 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2018 .... W przyszłym roku pewnie zrobię podobnie jak kolega @bounty z forum CRO (którego namówiem na GR) i pojadę do północnej GR. On jest na wysokości Korfu, wiem, że okrążyli Paxos (wysepka za Korfu) i są mega zadowoleni. Oni jechali tylko lądem (Węgry, Serbia, Macedonia, GR) i korzystają z kampingów tylko albo głównie. Pojechali w dwa RIB-y (dwie rodziny). Z rozmów tel wynika że: - mniej ludzi jak na CRO - cieplejsza woda jak na CRO - fale mniej uciążliwe w porównaniu do CRO A do tej pory jeżdzili tylko do CRO Kurcze Maciej, dopiero teraz zobaczylem ten post. Super zdjęcia. I jeszcze jedno: rzeczywiście pojechaliśmy na dwie rodziny ( na miejscu byli kolejni znajomi) ale do dziś żyłem w błogiej nieświadomości i uważałem, że na Grecję to namówił mnie i kumpla nasz znajomy ze Śląska :) :) - mówiłem Ci o nim, to ten który jeździ tam od ponad 20 lat - i nawet zarezerwował mi miejscówkę na kempingu, na który sam jeździ. Tak już od lata 2014r przekonywał nas do Grecji :) :) że w 2015 trzy tygodnie lipca spędziliśmy w Grecji - jednak w sierpniu i tak pojechaliśmy do Cro. Rzeczywiście w Grecji trafiliśmy wtedy super pogodę i małe zafalowanie. Mieliśmy tylko jedną " niespodziankę" - burzę w drodze z Pargi do Platarii, niemiłe wrażenie jak płynąc widzisz pioruny uderzające w morze. Reszta pobytu była w super warunkach. Warunki do pływania były lepsze niż w kolejnym (2016 roku) w okolicy Lefkady, Kefalonii i Itaki. Wybór Lefkady na 2016 rok zapadł już w wakacje 2015, a przy wyborze miejscówki na Lefkadzie bardzo pomógł Marsik. W 2017 też pierwotny zamysł to była Grecja, ale w Budapeszcie "nam się odmieniło" i pojechaliśmy do Cro. W tym roku zmieniliśmy sprzęt z riba ( w/w kolega też to zrobił) na małą łódkę z kabiną. Też rozważaliśmy Grecję, ale z różnych przyczyn pojechaliśmy w sierpniu do Cro ( kolega był w lipcu w Grecji). Pominę tu różne niuanse jeśli chodzi o spanie na łódce, ale w Chorwacji jest zdecydowanie łatwiej znaleźć miejsce do cumowania na noc. Przynajmniej tak wynika z moich rozmów z kolegą. To nie jest miejsce na rozważania " Grecja czy Chorwacja" , ale odległość do Grecji jednak jest naprawdę duża ( ja mam ok 2000km ) i trochę męcząca jest tam jazda z łódką. Niestety nie zawsze możemy wyjechać na tak długo jak Ty, więc 4-5 dni w podróży to już procentowo dużo przy niespełna 3 tygodniach pobytu w miejscu docelowym - mieliśmy chyba po 18 i 19 noclegów na miejscu. Jednak Grecję polecam wszystkim, bo to piękny kraj i bardzo gościnni ludzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.