Honda BF 20 HP do pontonu

[spiner]

Witam wszystkich,

Nie wiem czy to odpowiedni dział, w razie czego proszę o pomoc i przeniesienie gdzie trzeba.

Posiadam ponton Pro Marine Forsage 360 i chciałbym do niego nabyć silniczek.

Jak dotąd pływałem tylko na elektryku. Przyglądałem się troszkę różnym silnikom i mój wybór padł na Hondę 20 KM. Jest to max jakie można założyć do tego pontonu.

Czy ktoś z Was posiada taki ponton? Bo gdzieś czytałem o źle wyprofilowanej pawęży przy nich przez co śruba czasem kawituje.

Czy mój wybór jeśli chodzi o Hondę i moc jest trafnym wyborem? Jak się będzie pływało takim pontonem z tym silnikiem. Doradźcie coś proszę.

Początkowo myślałem o Tohatsu 15 który ma obecnie taką samą cenę jak Honda 15. Później skupiłem się na Hondzie 20 HP, która jest lżejsza od Tohatsu 20 i droższa od 15 o około 1000zł więc może warto będzie dołożyć troszkę i zakupić Hondę 20.

Mam przyczepkę którą woduję ponton więc z noszeniem i zakładaniem silnika nie będzie problemu, boje się jednak, że silnik wożony z pontonem na przyczepce wyłamie mu pawęż, co o tym sądzicie? Wozi ktoś z Was taki zestaw na przyczepie?

Teraz kwestia dlaczego tak duży silnik? Ano dlatego, że w niedalekiej przyszłości chciałbym zakupić jakąś większą łódkę i nie chce się bawić w sprzedaż i kupno drugiego silnika.

Z góry dziękuję Wam za cenne rady i pomoc.

[Hrvat]

Dobry wybór. W 15 Ps się nie pchaj, bo jak zapakujesz większą załogę to będziesz pchał wodę. Testowałem BF 15 a kupiłem BF 20 i stwierdzam że różnica jest spora. Podczas pływania na pawęż działają większe siły niż przy odpowiednim transporcie, więc bez obaw skoro producent pontonu taki silnik dopuścił do użytku. Pamiętaj tylko o dobrym napompowaniu gumjaka żeby się motorek na pawęży nie gibał.

[giees]

Ciągam czasem podobny zestaw na przyczepie i na dobrej drodze silnik ładnie wisi i nic się nie telepie. Jednak jak jest potrzeba zjechać na drogę o czwartej kolejności odśnieżania czy jakąś szutrówkę to trzeba jechać bardzo powoli bo lekka przyczepka z silnikiem podskakują jak pingpong. Na dłuższą taką jazdę lepiej zapakować silnik do auta.

Chcesz kiedyś wymienić pływadło na łódkę i tu się możesz zdziwić, bo 20 KM to jednak dla solidnych łódek za mało chcąc oczywiście zachować jako taki ślizg i nie zarżnąć silnika. No chyba, że ma to być mikro łódka.  O0 C:-)

[ogorek]

Tak jak @giees napisał. 20 KM będzie doskonałe do pontonu.

 

Do jakiejkolwiek łodki niekoniecznie. Dodatkowo do pontonu to zapewne krótka stopa a do łodek to już niekoniecznie.

 

20 KM to jest zalecane do RIB-a SPORTIS 3800. Ale max możliwy do tej łodki to 30 KM i ja bym tyle zakładał

http://www.sportis.com.pl/lodzie-rekreacyjne/mc-3800.html

 

Do HORN 440 (@Jaceksu z forum je produkuje)  https://pl-pl.facebook.com/HORNBOATS też zalecane jest 30 KM

 

Raczej nastaw się na ponton z optymalnym silnikiem a potem drugi zakup łódki.

 

ALBO popatrz na wymienione wcześniej "normalne" łódki i może jednak od razu łódka.

 

Jeszcze jest opcja kilkuletnia HONDA BF20 serwisowana i pewna ... Wydasz mniej i możesz trzymać taki zestaw nawet jak później łódkę kupisz. Kolega @giees ma i łódkę i ponton i pływa jednym i drugim.

 

[spiner]

Dziękuję za cenne rady.

Na tabliczce umieszczonej na pawęży pisze max 20HP więc coś większego byłoby chyba szaleństwem wrzucać.

Do pawęży mam przykręcone po bokach profile w pionie do montowania kółek do wodowania, które używałem zanim jeszcze nabyłem przyczepkę. Pawęż ma po dwie dziury na stronę w odległości ok 20cm w pionie, czy to nie osłabia w jakikolwiek sposób pawęży?

Jeżeli chodzi o długość stopy to do pontonu będzie krótka, do niektórych łódek z tego co się orientuje pasuje również krótka.

Jak powinien być przymocowany taki silnik żeby nie bujało i czy wioząc silnik powinien on być podniesiony czy opuszczony?

Do jednego miejsca w którym woduję ponton trzeba dojechać właśnie taką nieciekawą, polną drogą, ok. 2km. Dziury wymyte przez wodę, kamienie itd, przyczepka lekka i jest tak jak mówisz, gdy pojadę troszkę szybciej to podskakuje.

Tego się właśnie obawiałem, że silnik ten może być za mały do jakiejś większej łódki no ale pożyjemy, zobaczymy jak to będzie. Może to będzie pretekst żeby kupić nowy silnik z manetką bo ten będzie z rumplem a pewnie to niesamowita wygoda i frajda pływać i kręcić kierownicą :) Niestety jeszcze nie było mi dane.

 

Co powiecie o awaryjności tych silników i dostępnych częściach. Szczerze kilka osób odradzało mi Hondę ze względu właśnie na awaryjność.

Czy ktoś z użytkowników forum pływa na takim pontonie jak mój? Słyszałem, że te pontony mają źle wyprofilowaną pawęż i przy wchodzeniu w ślizg śruba kawituje, czy to prawda?

 

[Kilwater07]

Miałem kiedyś taka Hondę i byłem z niej zadowolony. Przez bodaj 3 sezony nie zwiodła ani razu.

Miałem ja najpierw na HONVEU w wersji AIR (był to chyba model 330 czy 340 cm) - tu ponton chodził kiepsko.

Podłoga się gięła i za pawężą  ciągnąlem za dużo wody ...

Natomiast jak później przerzuciłem tę HONDĘ na malutkiego RIBa SPORTISu, model  MC 3100- to byłą po prostu rakieta. Momentami na "nie zbyt pewnej" wodzie to miałem nawet "cykora.  Gdzieś po Forum rozsiane są nawet zdjęcia tej łódeczki.

Zaraz coś znajdę....

 

O tu jest zdjęcie pokazujące dynamikę tego miniaturowego "zestawiku"...

[MarcinJot]

Co do przewożenia pontonu z założonym silnikiem. W instrukcji od pontonów Hondy honwave nawet tych większych T40 z dnem z płyt aluminiowych jest napisane żeby nie wozić z silnikiem (str. 38).

http://www.bouwmeesterwatersport.nl/wp-content/uploads/downloads/2010/12/instructieboek-honwave.pdf

Może upewnij się u producenta twojego.

A co do pozycji silnika w instrukcji od BF20 jest że opuszczony albo podniesiony z specjalną podporą (str. 99).

http://cdn.powerequipment.honda.com/marine/pdf/manuals/00X31ZY06330.pdf

Rozważ jeszcze silnik suzuki DF20A, 46 kg, wtrysk, 5 lat gwarancji.

Pozdrawiam

 

[spiner]

Kilwaer07 ładnie na tym zdjęciu leci en ponton :). Ile on ma długości i jaki tam jest silnik?

Dzwoniłem do sklepu gdzie kupiłem ponton i uzyskałem informację, że można wozić zaczepiony silnik na przyczepie jedynie muszę go dobrze zabezpieczyć. Pan z którym rozmawiałem mówił, żeby podnieść silnik i zaczepić pasami spód silnika do uchwytów przy balonach po bokach.

W tej instrukcji którą podałeć kolego MarcinJot jest informacja odnośnie podpory "Outboard Motor Support Bar". Takiej podpory już kiedyś szukałem w Polsce, ale niestety nie znalazłem. Czy wiecie może gdzie taką można nabyć i jak się ona nazywa w PL.

Suzuki z tego co widzę jest ok. 3 tyś zł droższy od Hondy a różnica w wadze minimalna.

Pozdrawiam?

[ogorek]

Począwszy od 6:35 (szósta minuta 35 sekunda)

 

masz wyczyny na SPORTIS 3800 chyba z silnikiem 20 KM. RIB PL produkcji

 

[jaceksu79]

ogorek, to mi wygląda na yamahę F25  ;) ewentualnie starą 40-tkę  :)

20-tka nie ma szans aby tak wyciągała nawet małą jednostkę  :)

[ogorek]

ogorek, to mi wygląda na yamahę F25  ;) ewentualnie starą 40-tkę  :)

20-tka nie ma szans aby tak wyciągała nawet małą jednostkę  :)

 

Mnie się wydaje, że to 30-stka (taka jest MAX dopuszczalna dla tego SPORTIS-a)

 

On jest chyba lżejszy od HORN-a, masa samej łódki to 110 kg (bez konsoli i osprzętu)

 

Ja jestem laikiem ale wcześniej napisałem, że BF30 to minimum na mały laminat i pływanie w więcej niż 1-ną osobę.

Tak to odczuwam po pływaniu lekkim (50 kg) pontonem z silnikiem BF20

[jaceksu79]

czy to yamaha czy honda 20 KM to w tych silnikach brakuje momentu obrotowego. Dobierzesz śrubę, wszystko pięknie ładnie pływa, ale weźmiesz klamoty ze sobą i jedną osobę więcej to już silnik ledwie jęczy.

 

Przy 25KM np. evinruda czy 30KM yamahy możesz już nawet ciągać bez problemu koło

http://www.youtube.com/watch?v=18pAqJ6PhuM

[Kilwater07]

Kilwaer07 ładnie na tym zdjęciu leci en ponton :). Ile on ma długości i jaki tam jest silnik?

Dzwoniłem do sklepu gdzie kupiłem ponton i uzyskałem informację, że można wozić zaczepiony silnik na przyczepie jedynie muszę go dobrze zabezpieczyć.

 

Napisałem tak jak prosiłeś; o Hondzie 20- bo taką miałem

a łódka też opisana MC 3100- pełna charakterystykę masz na stronie SPORTISU

 

Osobiście oceniam tę łódkę jako ideał na śródlądzie- szczególnie rzeczne.

Bo niestety na dużych jeziorach (Śniardwy czy Niegocin) przy silnych wiatrach gdy tworzy się fala wcale nie było aż tak łatwo.

 

Natomiast plusem tego zestawu było to, ze łódkę (tj.. RIBka MC 3100) woziłem na bagażniku dachowym (w pozycji kilem do góry) a silnik o oczywiście w bagażniku. Na szczęście nigdy nie musiałem naprawdę ostro hamować- bo kto wie czy przy masie ok. 60-70 kg łódka nie wyprzedziła by nagle samochodu.  Minusem takiego rozwiązania było to, że zawsze musiałem kogoś prosić, aby pomógł mi podnieść łódkę, celem jej ułożenia na bagażniku we właściwej pozycji horyzontalnej.

No ale za to wodować się można było gdzie tylko się chciało tj. aby był jakikolwiek dostęp do wody. Zatem operacyjność takiego zestawu ocenił bym na 100%.

 

No i  przyczepa była niepotrzebna. Teraz gdy pływam a łódce o "numer" większej (tj MC 3800), to niestety nie wszędzie już się mogę zwodować, muszę ją oczywiście wozić na przyczepie- co oznacza, że operacyjność "zestawu" spadła o 50%. Za to dzielność "bojowa" tego zestawu jest nieporównywalnie większa- na śródlądziu praktycznie nie ma fali, której łódeczka by nie podołała. Zapewne po tym sezonie łódeczka będzie do "oddania"w dobre ręce"..... 

 

Ostatnia szersza relacja z pływania tym zestawem w wątku Pętla Żuławska (w gdzie pływamy: Bałtyk i Zatoka Gdańska)

[spiner]

Witam po krótkiej przerwie.

Silniczek już doszedł i jestem pod dużym wrażeniem jeżeli chodzi o wygląd i wykonanie. Proszę się nie śmiać ze mnie, mam w swoich rękach po raz pierwszy silnik spalinowy  :P. Jeszcze nie odpalałem, na wodzie pewnie robi większe wrażenie. Przez cały 2015r będę musiał się zadowolić pontonem który posiadam, jak dopisze zdrowie to na 2016 pomyślę nad czymś większym. W kwietniu już zamówiłem kurs na sternika motorowodnego a do tego czasu chciałbym jeszcze zakupić kilka gadgetów jak np wspornik do silnika, nową echosondę z gps itd.

Powiedzcie proszę gdzie w Polsce mogę dostać wspomniany wspornik do silnika. Za granicą można wyszukać wiele modeli np wspornik ze sprężyną amortyzującą i różne ich długości.

Tutaj przykładowe linki o co konkretnie mi chodzi:

 

http://www.boatsandfishing.co.uk/product.php/outboard_motor_support_bracket/?k=:::1129918

http://www.boatersoutlet.com/large-outboard-motor-support-bracket.aspx

http://www.massmarine.com/massmarine_en/panther-adjustible-transom-saver-781-551900

 

Czy jest coś takiego dostępne w Polsce czy muszę kombinować z zamówieniem?

[spiner]

Chyba będę musiał zamówić ten wspornik..

Dziękuję wszystkim za rady.

[Kilwater07]

Zakup sobie przedłużkę do gazu- to Ci się z pewnością przyda.

 

A tak na marginesie to gratuluję i życzę powodzenia "w wodniackich akcjach"!!! :P :P