Skocz do zawartości

honda bf20 4 suw - problem...


groch777
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam!

dziś po przepłynieciu kilkudziesieciu minut łącznie, zaczął wyciekać olej ze stopy...

wyglądało to tak  płyne w jak najlepsze i już u celu zwolniłem do minimum obroty.

po kilku sekundach zgasł. dopiero po kilku próbach ponownie odpalił z kitą dymu i plamą oleju na wodzie.

i te ostatnie kilkadziesiąt mertów dopłynąłem do bazy.

dodam że tego dnia jak i wcześniej działał jak trzeba i palił na dotyk...

na 3 poniższych zdj jest pokazany olej pod czapą i zaznaczone miejsce wycieku oleju na stopie  :(

 

czy może być to powiązane ze zbyt wyssokim podniszeniem silnika trymem??

czesto podnosze do samej góry przy wodowaniu by nie zawadzić o nic...

 

nie mam pojecia co to i si nie znam, wiec drodzy koledzy co mają wiedze na moim poziomie proszeni o nie zagracanie tematu bo sie całkiem pogubie  ;) z góry dziekuje.

 

 

http://upload.secondsun.pl/img/1414956578imag0567.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1414956579imag0568.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1414956579imag0569.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie to że zgasł i walnął kopcia i wywalał oleum - trochę niepokojące...

Sprawdził kolega wogóle stan oleju po tym incydencie? Pracował normalnie, tzn na 2-ch garach?

 

 

aa i jeszcze jedno

 

jaka kolwiek usterka uniemożliwiająca dalszą wyprawe lub powrót z niej jest nieodpuszczalna. jakiej marki by nie był sprzet.

masz Ty chłopie rację, bo

zdecydowanie się zgadzam z tym  ;)

;D  ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"""Pracował normalnie, tzn na 2-ch garach? ""

 

Będzie widać po świecy  czy pracowała  prawidłowo

 

Tego dnia dość załadowana łódź była ... Ale odczuwalny był brak mocy... Faktycznie mógł jeden gar w ogóle nie palić.

dość grubo opatulilem się i nie słyszałem na wietrze co mówi kolega i słabo silnik...

mogłem przeoczyć brak mocy prez ten ciężar...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie to że zgasł i walnął kopcia i wywalał oleum - trochę niepokojące...

Sprawdził kolega wogóle stan oleju po tym incydencie? Pracował normalnie, tzn na 2-ch garach?

 

 

aa i jeszcze jedno

 

jaka kolwiek usterka uniemożliwiająca dalszą wyprawe lub powrót z niej jest nieodpuszczalna. jakiej marki by nie był sprzet.

masz Ty chłopie rację, bo

zdecydowanie się zgadzam z tym  ;)

;D  ;D

 

Nadal się z tym zgadzam  ;)

 

Tak sprawdziłem stan oleju i był w normie (ostatnio zmieniony na nowy)

i ten sam olej się pojawił na stopie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykręć świece zakręć silnikiem świece zmasuj z obudową silnika zajrzyj do dolotu gaźnika  wyczyść dokładnie z oleju silnik

co do trymowania to chyba producent zrobił jakieś ograniczenie trymowania by nie zalać olejem chyba że za wiele oleju miałeś  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś zrobiłem runde na próbe.

no i wyszło... nie pali na jeden gar - świec nie sprawdzałem (błachy powód - brak odpowiednich kluczy na hangarze)

olej zapewne od zbyt wysokiego podnoszenia...

wytarłem wszystko z  oleju i już na wodzie nie pokazały sie plamy  :)

po 24h w pozycji pionowej nic nie spłyneło wiec uszczelki dobre...?

także po próbnej rundzie jak już stała na wózku nic nie kapało.

 

zamówie na dniach gościa z odpowiednim sprzetem do konkretniejszego przegladu i dam znać co tam znajdzie.

 

dzieki Wszystkim za zainteresowanie i cheć udzielenia pomocy.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy czasem, tym podnoszeniem, nie ,,podlałeś" olejem kolektora ssącego?

Objawy pasują jak ulał.

 

Kiedyś mi radziłeś (też mam BF20) aby lać tyle oleju coby na wskaźniku bagnetu było nie więcej jak do połowy.

I to chyba jest generalna zasada. W Aries zawsze straszono mnie aby odpowiednio kłaśc lub przenosić silnik coby nie zalać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś zrobiłem runde na próbe.

no i wyszło... nie pali na jeden gar - świec nie sprawdzałem (błachy powód - brak odpowiednich kluczy na hangarze)

olej zapewne od zbyt wysokiego podnoszenia...

wytarłem wszystko z  oleju i już na wodzie nie pokazały sie plamy  :)

po 24h w pozycji pionowej nic nie spłyneło wiec uszczelki dobre...?

także po próbnej rundzie jak już stała na wózku nic nie kapało.

 

zamówie na dniach gościa z odpowiednim sprzetem do konkretniejszego przegladu i dam znać co tam znajdzie.

 

dzieki Wszystkim za zainteresowanie i cheć udzielenia pomocy.

Pozdrawiam!

 

Mogę ci jeszcze podpowiedzieć szybka diagnozę tylko w jedną stronę  :)  ,nie wykręcając świecy bo nie masz klucza ,włóż inną świece do fajki podepnij mase do świecy  i zobacz czy jest iskra jak  jej nie będzie to nawet dobrze  ;)  moduł ,cewka przewód uszkodzony ale jak będzie iskra módl się byle tylko była uszkodzona świeca  :) w silniku bo remontów chyba się nie robi  wystawia sie na aledrogo  >:(

 

Pozdrawiam  8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...