arturktos Opublikowano 24 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2022 Cześć Po przepłynięciu ok 60 km i nocnym postoju z rana po wbiciu biegu do przodu łódka nie chciała płynąć. A silnik w miarę dodawania gazu wpadał w większe wibracje (telepał się cały). Na luzie chodził normalnie również przy dodawaniu gazu też. Na biegu wstecznym również płynęła normalnie. Po ok. 30 min płynięcia na minimalnym gazie po kliku próbach dodawania gazu zaczęła płynąć nagle normalnie. Od tego czasu wszystko działa przepłynełem już z 200 km. Sprawdziłem cięgno i załącza biegi prawidłowo. Silnik Honda BF50 z 1999 r. Może ktoś ma pomysł co mogło się zadziać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 24 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2022 Nawinąłeś jakichś ,,haszczy' na śrubę. Przełączając na wsteczny pozbyłeś się ,,śmiecia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturktos Opublikowano 24 Sierpnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2022 Pierwsze co sprawdziłem. Śruba czysta była. Łódka parkowana wśród lilii i pływam wśród braci rybiarzy, bez obrazy. I uczulony na śrubę zawijana czymkolwiek jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.