Tojo Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Witam Chciałbym sam wymienić simeringi na wale poziomym w spodzinie,nie za bardzo wiem jak to zrobić.Po zdjęciu śruby i podkładek pierwszy simering zszedł lecz problem z drugim. Jak mam to zrobić krok po kroku. Za pomoc z gry dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarekjarek Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 zobacz to,mam nadzieje ze pomoze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 15 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2014 Dzięki jarek , lecz to nie za bardzo pomoże gdyż u mnie nie dojdę wiertłem(właśnie próbowałem).Z tego co widzę to muszę odkręcić nakrętkę zabezpieczoną podkładką z wypustami. Męczę się trzeci dzień i nie mogę jej ruszyć a boję się urwać.Może macie na nią jakiś sposób pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarekjarek Opublikowano 15 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2014 ok poczytaj tom jest tam takie narzędzie specjalne, ale piszą ze również śrubokręt i młotek daje rade http://www.macgregorsailors.com/phpBB/viewtopic.php?f=7&t=12152 a tak a propos jak ze spalaniem w Twojej BF50? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 15 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2014 Co do linku :D :D You have been permanently banned from this board. Please contact the Board Administrator for more information Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 15 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2014 ... śrubokręt i młotek daje rade... Pewnie. że daje radę ale najpierw trzeba wymontować obudowę łożysk ze spodziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 15 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2014 kolego mikijet w moim silniku nie ma tych śrub mocujących obudowę. Jest takjak w załączniku (nakrętka z gwintem zewnętrznym zabezpieczona podkładką z gwiazdą).Nakrętkę aluminiową przeciołem i usunołem, a teraz pewnie mam ciągnąć siłą za wałek żeby wyszedł z obudową zimeringów, tylko czy tak wyjdzie i niczego nie urwę. Dok1.doc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 15 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2014 może potrzebny taki ściągacz :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 15 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2014 Musisz dorobić ,,koronkę z rury" dopasowaną do wycięć w pierścieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 15 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2014 Ale rzeżnia, wiertarka, wiertło, młotek , przecinak, Panowie coę chyba tutaj jest nie teges?to juz nie mozna iść prosta droga , najpierw poczytać zachodnie fora, merytorycznie sie przygotować a pózniej ....pomysleć...o wymianie , bo do samej wymiany to z tego co widzę..daaalekooo:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 16 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 Koledzy nakrętkę koronkową wraz z podkładką już usunołem, czy teraz mam ciągnąć za wałek żeby wyszła obudowa simeringów, a trzeba dosyć dużej siły Czy ten wałek wyjdzie nie urywając z drugiej strony czegoś , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 16 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 Masz rysunek wybuchowy i widzisz tam gdzieś jakieś blokady? Najlepiej wyciągnąć piastę razem z wałkiem czyli ciągnąć za wałek. Rozumiem, że olej ze spodziny zrzuciłeś? Trochę latek maszyna już ma i nazbierało się nagaru i kamienia na ściankach i oringu. Najpierw jednak spróbuj obrócić piastę. Nic na siłę. Alu jest kruche. Potem najlepiej ściągaczem: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 16 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 Kolego jarekjarek ten link co mi przesłałeś to mówi o tym że gościu dał spodzine do warsztatu bo sam nie umiał sobie poradzić z uszczelniaczami , a oni tam używając takiego klucza , pękła obudowa.Ja tak to zrozumiałem z jego opisu.W końcu rozcieli nakrętkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 16 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 kolego mikijet ten rysunek pokazuje że ściągacz ciągnie za obudowę uszczelniaczy , a nie za wałek.U mnie nie ma gzie zaczapić ściągacza za obudowę,nie ma miejsca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 16 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 No tak, ciągnie za piastę i u Ciebie też tak trzeba (fachowo) tylko ściągacz dopasowany być musi. Czyli serwisowy Hondy. Nie masz to trzeba ciągnąć za wałek razem z piastą. Ale najpierw piasta musi być luźna i po jej drodze wyjścia musi być czysto. Dlatego najłatwiej próbować ją ,,obruszyć" kręcąc w lewo-prawo. Jak nie dajesz rady to niestety ale serwisy też muszą być i z czegoś żyć ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 16 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 To według Twojej rady ciągnąć za obudowę uszczelniacza (coś tam dorobię cienkiego żeby weszło) to zejdzie obudowa z uscz. a wałek zostanie na miejscu; a ciągnąć za wałek to wyjdzie to razem Kolego najchętniej bym do Ciebie zadzwonił o ile nie masz sprzeciwu i zapytam o perę rad, oby tego nie rozwalić.Podaj nr lub prześlij SMS na nr 728 747822 . W załączniku przesyłam Ci rysunek techniczny aby łatwiej się rozmawiałoDok1.doc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 16 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 Witaj jarekjarek przepraszam ale przeoczyłem twoje pytanie o spalanie. Pali na dotyk , zimny włanczam ssanie i po chwilce zamykam. Co do ilości to nie za bardzo wiem jak to określić,ale myślę że w rozsądnych ilościach,ja nim nie szaleje.Jestem wędkarzem tak że przypalanie rury mnie nie rajcuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 16 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2014 Kolego jarek jarek przepraszam ale umkło mi Twoje pytanie ospalanie mojego silnika.Powiem tak.=, z rannym odpalaniem nie ma problemu włanczam ssanie i po chwilce zamykam.dłużej muszę ciągnąć rozrusznikiem jak trochę postoje że jeszcze nie zimny a już nie ciepły.Co do iloći paliwa to nie umiem określić dokładnie,ale raczaj oszczędny.Ja jestem wędkarzem i przypalanie rury mnie nie kręci.wolniej a dalej , pływam do 30 km/h a raz może dwa w sezonie trochę dołożę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 17 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2014 BINGO !!!! Dzięki Waszym podpowiedziom i radą udało się zdjąć obudowę i wyjąć uszczelniacze.Dzięki kolego mikijet i jarekjarek,może i ja kiedyś pomogę. :)Acha dorobiłem uchwyty na ściągacz i tak zdjołem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7mka Opublikowano 17 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2014 Gratulacje ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarekjarek Opublikowano 17 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2014 8) gratulacje, pytałem o spalanie ponieważ od dłuższego czasu chodzi mi po głowie BF50 a tam gdzie jestem teraz można znalesc za rozsądne pieniądze. Jednak dużo opinii znalazłem na temat awaryjności spodzin w tych silnikach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tojo Opublikowano 17 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2014 witaj jarek moja honda jest na gażnikach, nie miałem i nie mam z nią problemów. Uszczelniacze wymieniam bo przy wymianie oleju ze spodziny (robię to co sezon) olej jest przebarwiony na kawę z mlekiem jak co roku. Gdybym wiedział że jest to trochę problematyczne to bym je zostawił. Koledzy mający hondy na gażnikach (bez elektroniki ) wszyscy bardzo je chwalą i myślę że słusznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.