Gdzie na Podkarpaciu na silniku spalinowym można pływać ?

[Kuba27]

Witam,

 

Jestem tu nowy i chciałbym się zapytać gdzie można w moich okolicach popływać na silniku jestem z Niska

http://fooh.pl/pokaz/1808356487.JPG

 

spodziewam się że odległość może być parę set km

 

I jeszcze jedno czy w Tarnobrzegu na Machowie nie będzie strefa dla motorówek bo kiedyś tam robili regaty motorówek ?

[Argi]

Witam serdecznie.

Nie jest lekko motorowodniakom na Podkarpaciu. W okolicy brak większych zbiorników, a jeżeli coś znajdziesz to, oczywiście, zakaz.

Najbliższy sensowny zbiornik to Jezioro Rożnowskie. Niestety, zbiornik dużo lepiej prezentuje się na fotkach niż w rzeczywistości. W skrócie: woda syf, na połowie powierzchni mnóstwo wystających gałęzi drzew z ubiegłorocznej powodzi (chyba), duże zamulenie, miejscami bardzo płytko. Jednym słowem - trzeba uważać. Infrastruktura jakaś jest, miejsce do slipowania znajdziesz bez problemu. Dojazd nad zbiornik ogólnie długi i nieciekawy. Byłem w lipcu i jakoś mnie tam nie ciągnie.

Inne miejsca... Brak :( Chyba tylko Kraków i okolice, ale nie znam :(

Pochodzę ze świętokrzyskiego i najczęściej pływam właśnie tam (Brody, Chańcza).

Zalew Machowski w Tarnobrzegu jak na razie wyłącznie dla żaglówek. Nic mi nie wiadomo o jakichkolwiek zmianach.

Zamierzam natomiast porządnie rozpracować temat pływania na naszym odcinku Wisły - Sandomierz, Tarnobrzeg, a może nawet do Krakowa. W tym roku z powodu awarii silnika i ponad miesięcznego przestoju, nie udało się. Uważam jednak, że w naszej sytuacji jest to nieuniknione.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości  :D

[giees]

No faktycznie nie macie tam w rzeszowskim za wesoło jeśli idzie o motorowodniactwo. Pozostaje chyba tylko Wisła ale ona pod tym względem jest jeszcze bardziej dzika i nieprzyjazna niż Odra, po której całkiem dobrze się pływa C:-).

[skipper]

Najbliższy sensowny zbiornik to Jezioro Rożnowskie. Niestety, zbiornik dużo lepiej prezentuje się na fotkach niż w rzeczywistości. W skrócie: woda syf, na połowie powierzchni mnóstwo wystających gałęzi drzew z ubiegłorocznej powodzi (chyba), duże zamulenie, miejscami bardzo płytko. Jednym słowem - trzeba uważać. Infrastruktura jakaś jest, miejsce do slipowania znajdziesz bez problemu. Dojazd nad zbiornik ogólnie długi i nieciekawy. Byłem w lipcu i jakoś mnie tam nie ciągnie.

:D

Nie dziwię Ci się bo od czasu ubiegłorocznej powodzi jezioro juz nie powróciło do swojego wyglądu i stanu.

Na dodatek w tym roku lipiec był bardzo mokry,a to jezioro łyka później wszystkie deski i cały płynący syf w Dunajcu

Poniżej zdjęcie z 27 lipca,środek lata.

 

[Stercik]

Całe życie mieszkam w Świnoujściu,wydawało mi się że wszędzie jest pełno wody i jakoś nigdy nie zagłębiałem się w przemyślenia jak koledzy w innych stronach radzą sobie z pływaniem. To co widzę na fotkach w temacie inne wody śródlądowe napawa mnie podziwem do samozaparcia motorowodniaków w ich pasji. Stopy wody i powodzenia  ;D

[Hrvat]

Ale my mamy zdecydowanie bliżej nad Jadran  ;D Przez 3-4 tygodnie urlopu trza się napływać na resztę roku. Jak wróciłem do Polski to pojechałem nad Turawę. Wypiłem kawę i ... wróciłem do domu. Na pływanie po tych naszych gliniokach to można się jeszcze skusić w maju albo czerwcu. Potem to co w nich jest bardziej mi przypomina otwarte szambo niż wodę.

[giees]

Na Jadran rzeczywiście macie blisko, raptem pół dnia jazdy no ale na co dzień jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma  O0.

[skipper]

Ale my mamy zdecydowanie bliżej nad Jadran  ;D Przez 3-4 tygodnie urlopu trza się napływać na resztę roku. Jak wróciłem do Polski to pojechałem nad Turawę. Wypiłem kawę i ... wróciłem do domu. Na pływanie po tych naszych gliniokach to można się jeszcze skusić w maju albo czerwcu. Potem to co w nich jest bardziej mi przypomina otwarte szambo niż wodę.

Napisz cos o Jardanie,ja plywalem po jeziorze na Slowacji Liptowska Mara i mam zle zdanie o ich infrastruktorze i podejsciu do przyjezdnego.

Na Slowacji wszystko co ich to Private,obcy von,a jak sie wkupilem to w efekcie zaplacilem duzo wiecej jak u nas,a i tak nie moglem zacumowac przy knajpie,,,,,bo nie miala pomostu dla gosci.

[giees]

Na Chorwacji za cumowanie całodobowe przy restauracji nic się nie płaci jeśli skorzysta się z konoby przy tej kei. Patrz moje wcześniejsze relacje  ^-^.

[skipper]

Na Chorwacji za cumowanie całodobowe przy restauracji nic się nie płaci jeśli skorzysta się z konoby przy tej kei. Patrz moje wcześniejsze relacje  ^-^.

Nowe forum,nowe bledy,pisalem do Hrvata

[giees]

Sorry, że się wychyliłem  :( O0

[skipper]

Daj spokoj.sam nie raz to zrobilem,ok.

[Argi]

Witam

Również wróciłem niedawno z Cro i jedyne co chciało mi się zrobić po powrocie to zajazd łodzią na myjnię. Potem jeszcze rodzinne wycieranie, pucowanie i do garażu. Musi wystarczyć do przyszłego roku. Nie mam już ochoty "bujać" się przy tej pogodzie na jakąś rodzimą "żabianę"  ;D

 

Swoją drogą, w Rzeszowie na myjni nawet mój skromny zestaw robi niezłe wrażenie  8)

[Hrvat]

 

Napisz cos o Jardanie,ja plywalem po jeziorze na Slowacji Liptowska Mara i mam zle zdanie o ich infrastruktorze i podejsciu do przyjezdnego.

Na Slowacji wszystko co ich to Private,obcy von,a jak sie wkupilem to w efekcie zaplacilem duzo wiecej jak u nas,a i tak nie moglem zacumowac przy knajpie,,,,,bo nie miala pomostu dla gosci.

 

Żeby bajzlu nie robić: http://forum-motorowodne.pl/europa-i-swiat/chorwacja/75/

[sq8erb]

A to miejsce ?

http://www.sq8erb.org.pl/wp-content/uploads/2011/04/zbiornik_PILZNO_mapa-544x450.jpg

[marek56]

Witam wszystkich wodniaków ! witam też Kolegę krótkofalowca z 8 okręgu !

Czy ten zbiornik pod Pilznem jest już całkowicie zalany i oddany do użytku ?

Niewielki ale zawsze to trochę więcej wody do pływania tu na południu.

Koledzy z Podkarpacia pilnujcie aby lokalny samorząd nie wprowadził na kolejnym akwenie strefy ciszy.

Pozdrawiam SP9OYP

[giees]

W celu przypomnienia: zgodnie z ustawą o ochronie środowiska, strefy ciszy na jeziorach ustala Rada Powiatu  >:D.

[sq8erb]

Witam Marku,

tak zbiornik jest już całkowicie zalany. Pływałem kilka razy na nim, co prawda mięśnio-pławem ale łodzie motorowe też spotkałem. Dziwi mnie, że samorząd lokalny tak Pilzno jak i Dębica nie kwapi się zareklamować ten mały zbiornik wodny. To co wyszukałem tu i ówdzie to zamieściłem na mojej stronie http://www.sq8erb.org.pl/turystyka/zbiornik-wodny/ 

Wychodząc z założenia, że to co nie jest zabronione jest dozwolone. W maju zawitam do Twego pięknego miasta by uzyskać uprawnienia  :)

 

Czyli ponowny mail do Dębicy. Może tym razem raczą mi odpisać. Jak coś się dowiem to poinformuje.

 

[sq8erb]

giees czy istnieje jedna baza danych o zbiornikach gdzie i czy wolno?

[marek56]

do SQ8ERB - to super jak już jest całkowicie zalany. Rozumiem, że będziesz robił patent w Krakowie ? U kogo jeśli można wiedzieć ?

 

do giees - tak, oczywiście chodziło mi o władze powiatu, tylko tak się mi napisało  :)

[giees]

Nie ma chyba takiej bazy danych (za wyjątkiem jezior mazurskich) bo każdy powiat jest samorządny i sam uchwala swoje uchwały. Ale wg. mnie Minister Środowiska powinien mieć taki kompletny wykaz, tylko po co mu to jak i tak przestrzegania tych stref pilnują lokalne służby  8).

[sq8erb]

do Marek56 25 maja MORKA. Żona ma rodzinę na Osiedlu Podwawelskim i kilka razy w roku odwiedzam to piękne miasto. Włodek SP9MZM pomagał mi w uruchamianiu APRS. To już temat na inne forum. 

[marek56]

No to może będzie okazja spotkać się. Albo na radiu - przemiennik tarnowski, może coś koło 3,7 MHz ?

[sq8erb]

Nie ma najmniejszego problemu czy na krótkich czy UKF.

[sq8erb]

Do tej pory nie mam informacji z Dębicy. Urzędnicy mają gdzieś moje zapytanie.

Znalazłem zdjęcie z ostatniego spływu kajakowego.

http://www.sq8erb.org.pl/wp-content/uploads/2012/02/IMG_5656.jpg

Więcej fotek z imprezy https://picasaweb.google.com/101137299616225966910/SpYwKajakowyWisOka2011#