Jezioro Błędno ( nazywane Zbąszyńskim )

[Mariusz]

To co Ty tak psioczysz na swój akwen, masz tam ladny kawałek wody , widoczki urokiwe, tylko częśc fotek jakośc ma delikatnie mowiac...złą.

[przylodz]

Szlak jezior Zbąszyńskich

 

Szlak ten liczy około 24 km. Zaczyna się w Zbąszyniu, na północno-wschodnim brzegu w Zbąszyńskim Klubie Żeglarskim. Jest tam odpowiednie miejsce do wodowania. Slip, oraz dźwig z wózkiem slipowym na szynach dla większych jednostek. Obok ZKŻ Zbąszyń funkcjonuje baza koła wędkarskiego. Do końca j. Kopanickiego płyniemy przez j. Zbąszyńskie zwane także j. Błędno, po przepłynięciu pod mostem drogowym wpływamy na j. Nowowiejskie. Potem kawałek kanału Obry. Przy końcu tego kanału przebiega granica między województwami Lubuskim i Wielkopolskim. W woj. Lubuskim obowiązuje zakaz poruszania się po jeziorach za pomocą napędów mechanicznych ( ale nie widziałem nigdy, żeby czepiano się kogoś za poruszanie się na silniku elektrycznym). Po minięciu tej granicy wpływamy na j. Grójeckie. Ma ono ciekawy kształt i warto je opłynąć w całości. Potem kolejny odcinek kanału Obry i znów należy przepłynąć pod mostem drogowym. Oba mosty są nisko zawieszone. Ich wysokość licząc od stanów średnich wód w jeziorach liczy ok. 2,20m, głębokość pod mostami też nie jest duża i wynosi około 08 – 1,0 m. Uwaga! Pod mostami są liczne kamienie! Tuż za mostem jest sklep spożywczy „U Genia”. Jest to ostatnie miejsce na szlaku, gdzie można zaopatrzyć się w napoje i żywność. Od tego miejsca jeszcze krótki, bardzo malowniczy kanał i wpływamy na j. Grójec Wielki. Ulubione miejsce kajakarzy i harcerzy. Za nim, po przewężeniu, które stanowi granicę jezior, otwiera się szeroka przestrzeń jeziora Chobienickiego, z dużą, suchą wyspą pośrodku, za kolejnym przewężeniem jezioro Wielkowiejskie. W jego wschodniej części jest przejście na Północny Kanał Obry, z którego są dwa wejścia na j. Kopanickie. Jeziora południowe, tj. Kopanickie, Wielkowiejskie, Chobienickie i Grójec Wielki nie są zagospodarowane. Nad brzegami tych jezior są tylko nieliczne, prywatne domki letniskowe, oraz miejsca na biwaki. Wokół jezior występują liczne źródła artezyjskie, gdzie bez kłopotu można nabrać wody, ale uwaga! Woda ta ma dużą zawartość żelaza i nie jest zbyt smaczna, choć nadaje się do spożycia. Wszystkie wspomniane jeziora są płytkie. Ich głębokość w nielicznych tylko miejscach może przekraczać 2,5m. Dotyczy to wszystkich jezior na szlaku z wyjątkiem Zbąszyńskiego, przez które wiedzie ( wzdłuż jego zachodniego brzegu) rynna denna o głębokości do 10m. Centralna i wschodnia część tego jeziora jest bardzo płytka, do tego stopnia, że można na samym środku  wysiąść z łodzi i zażywać kąpieli w wodzie sięgającej dorosłemu człowiekowi do pasa. Jeziora południowe nie są zanieczyszczone chemicznie, ale daje się we znaki zanieczyszczenie biologiczne. Obficie nawożone są pola w okolicy Północnego Kanału Obry. Deszcze wypłukują te nawozy, które stopniowo spływając do Obry powodują rozrost glonów i roślinności wodnej. Ponieważ jeziora i kanały między nimi są płytkie, powstaje zjawisko przyduchy ( brak tlenu w wodzie). W okresie letnim, kiedy są długotrwałe upały wody jezior pokrywają się kożuchem glonów, następnie całymi ławicami śniętych ryb. Fetor jest przeokropny! Strażacy-ochotnicy z Nowej Wsi i Grójca zbierają te ryby i utylizują je gdzieś z dala od wody. Jeziora północne mają trochę czystsze wody. Najczyściej jest na J. Zbąszyńskim, bo często wiejące tam wiatry z kierunków zachodnich i północno-zachodnich wzniecając na tym jeziorze duże, załamujące się fale, dzięki czemu woda jest napowietrzana. Niestety miejscowości Nądnia, i Nowa Wieś nie mają kanalizacji. Ścieki odprowadzane są niejednokrotnie wprost do jeziora. W Perzynach, na południowo-wschodnim brzegu j. Zbąszyńskiego jest pole namiotowe z wyśmienitą plażą, która latem okupowana jest licznie przez plażowiczów. Prawie naprzeciw tej plaży, widać pomosty LOK w Nowej Wsi, za nimi, jeszcze przed mostem, po prawej stronie widać zabudowania tej miejscowości, gdzie są sklepy, a tuż przy plaży wiejskiej wygodna knajpka, gdzie można smacznie zjeść. J. Nowowiejskie, prawie dookoła obudowane jest prywatnymi posesjami letniskowymi z prywatnymi pomostami, przy których poza weekendem, w dni powszednie można się zatrzymać. Na południowo-wschodnim krańcu jeziora jest obszerna polana leśna ze źródełkiem artezyjskim, która zwykle latem gości obozy harcerskie. Mimo wszystko uważam, że cały szlak jest godny odwiedzenia. Najwygodniej opłynąć go kajakiem, ale można też to zrobić pontonem czy jachtem żaglowym z silniczkiem pomocniczym, pamiętając wszakże o tym, że trzeba będzie położyć maszt pod dwoma mostami, podnieść tam także miecz, a w po minięciu j. Nowowiejskiego nie wolno używać silników spalinowych.

[Hozak]

mam do Was patynie :)

 

nigdy wczesniej nie miałem okazji plywać na tym akwenie (w sumie to dopiero zaczynam swoja przygode z woda). Interesuje mnie najbardziej dogodne miejsce do slipowania Riba ~ takiego 5,20m, i tu nadmieniam, ze wolalbym zeby bylo bezpiecznie, chcialbym uniknac kupna nowej przyczepy :D

[przylodz]

Najbezpieczniej jest na przystani Zbąszyńskiego Klubu Żeglarskiego ul. Łąkowa 7 ; 64-360 Zbąszyń tel.

68 3843148. Jest dźwig, który przeniesie łódkę na wózek slipowy na szynach. Ten bezpiecznie slipuje łódkę do wody. Możliwe jest też wyslipowanie łodzi ( odwrotna procedura). Wszyscy są tam bardzo serdeczni i życzliwi.

Życzę wspaniałych doznań na wodzie :)

[giees]

Tak na 100% pewne miejsca do slipowania to znam dwa: 1 - sze to w marinie Zbąszyń na północy jeziora i 2 - gie w LOK w miejscowości Nowa Wieś Zbąska. Są tam niezłe betonowe slipy. Są jeszcze przynajmniej dwa slipy naturalne: przy moście w Grójcu (kanał na południu) i przy moście w południowej wąskiej części j. zbąszyńskiego. Tu też widziałem bezproblemowe slipowanie łodzi i ribów  O0 C:-).

[Hozak]

Dziekuje Wam bardzo :) jak tylko odbęde wyprawe to na pewno zdam relacje :) !

 

[Hozak]

Tak więc pojechałem i ku mojemu zdziwieniu :P dowiedziałem się że okres ciszy trwa do 15 czerwca.....:P

nie mogłem sobie popływać lecz dowiedziałem się ciekawej rzeczy.... :D ponoć od tego roku dla członków klubu żeglarskiego otwarte zostaną akweny przyłączone do jeziora błędno :) także można będzie śmiało popływać na silniku już na dużo większym obszarze. :) Jeżeli ktoś nie jest członkiem klubu to każdorazowe wyjście na jeziora przyłączone musi zostać zgłoszone i trzeba oczekiwać na pozwolenie... wpisowe do klubu kosztuje 300 pln  i co roku składka wynosi 100 pln. Natomiast każdorazowe kożystanie ze slipu w klubie żeglarskim kosztuje 40 zł a z dźwigu 80 (dla członków klubu jest to darmowe). :)

[giees]

Hozak, właśnie wróciłem z całodziennego pływania po Zbąszyńskim i okolicach. Ciekaw jestem skąd wziąłeś te rewelacje o których wyżej piszesz. Na wodzie widziałem dziś wyjątkowo dużo łodzi i pontonów motorowych śmigających ile fabryka dała a jakoby możliwość pływania tylko dla członków klubu żeglarskiego to większej bzdury nie słyszałem. Ktoś Cię nieźle zrobił w bambuko żebyś tylko zostawił kasę  w klubie. Dzisiaj zresztą mieli uroczystość wciągnięcia flagi i rozpoczęcia sezonu czemu się przyglądałem. Poza tym część jezior szlaku należy do województwa Wielkopolskiego i tam nie ma zakazu śruby, cześć należy do Lubuskiego i tam zakaz jest bo wprowadziła go uchwałą Rada Powiatu. Klub żeglarski leżący w woj. Wielkopolskim nic nie ma do ustanawiania stref ciszy nigdzie a tym bardziej do jej zwalniania poza swoim województwem  ^-^ ;D :D.

[CALCIO23]

Hehe Grzesiu ładnie łupią w tym  całym " Klubie Żeglarskim " , 300zł wpisowe - za co ??????? , 100zł składka, dobre dobre, a slipowanie za 40zł to już mnie zniszczyło całkowicie, na naszych terenach to 10 - 20zł max i to z parkingiem za cały dzień stania.

[przylodz]

Spokojnie Koledzy! Te ceny są z "kapelusza" Byłem wieloletnim członkiem tego klubu i wierzcie mi, nie miałem krzywdy! BA! czułem się dumny, że byłem jego członkiem. Panuje tam prawdziwie żeglarska atmosfera a i koleżeństwo jest tam bardzo poważnie traktowane. Ceny slipu i dźwigu dla członków klubu są zerowe,dla postronnych... Wybaczcie, klub musi za coś to utrzymać. Dobrze by było, żeby informacje na temat cen wodowania były prawdziwe, a nie wyssane z palca. Postaram się o pełną informację cenową dotyczącą usług klubu dla osób postronnych.

[Hozak]

aby nie być gołosłownym wrzucam pare linków

http://www.zkz.hd.pl/pad_files/oplaty2012.pdf

http://www.zkz.hd.pl/regulaminy.html

http://www.zkz.hd.pl/pad_files/silniki_nt.pdf

takze informacji nie wyssalem z palca.. a wiem ze duza ilosc osob plywa... jak juz wczesniej wspominalem to byloby moje pierwsze plywanie na tym akwenie i nie mialem zielonego pojecia co jak gdzie i kiedy :( Sami poleciliscie mi slipowanie sie na tej przystani w tym klubie :) takze poszedlem za glosem madrzejszych kolegow i pojechalem... a z sytuacji ktora tam zastalem zdalem Wam sprawozdanie :)

Powyzej kilka linkow do regulaminu ktory jasno okresla kiedy mozna plywac i jakie sa stawki...;/

 

[musti]

300zł wpisowe - za co ??????? , 100zł składka, dobre dobre, a slipowanie za 40zł to już mnie zniszczyło całkowicie, na naszych terenach to 10 - 20zł max i to z parkingiem za cały dzień stania.

Nie rozumiem co was tak dziwi. Wpisowe jest na wielu przystaniach i nie tak symboliczne jak w ww przypadku  ;)  Najważniejsze co się dzieje z tymi pieniądzmi - jeśli są wykorzystywane na utrzymanie i rozwój przystani to OK. Prace społeczne lub ekwiwalent też są na innych przystaniach - ktoś musi naprawić pomosty itp.

I to są stawki przystaniowe - a nie "marinowe". Jak chcecie się odstresować to np. tu: http://www.sopot-marina.pl/cennik

[Hozak]

ja nie mam nic przeciwko tym oplatom bo tez uwazam, ze za cos klub musi sie utrzymac :)

ale to nie ktos zrobił mnie w "konia" tylko niestety takie sa przepisy co do oplat i co do kalendarium plywania :( Oczywiscie mozna robic to na "czarno" :P

 

[CALCIO23]

Arek ale trochę pojechałeś z porównaniem Jeziora do Morza  8) , chodzi po prostu że stawki są z kosmosu jak ktoś chce przyjechać raz na tydzień maksymalnie na pół dnia i popływać to ma płacić 300zł na rok za co , przecież nawet tam łódki nie będę zostawiał u nas na jeziorach płaci się 10 - 20 zł za slipowanie i parking strzeżony za cały dzień - ja rozumiem 30 zł z parkingiem ale 40zł za samo slipowanie przecież i tak robię to sam  :) , u nas był taki jeden co kasował 50zł za dzień za slipowanie z parkingiem strzeżonym i się wszyscy z niego teraz śmieją i slipują trochę dalej za 20zł. Ja też nie mam nic przeciwko opłatą ale bez przesady 40zł za samo slipowanie to jednak trochę drogo.

[giees]

Dziś na Zbąszyńskim znów pływało trochę motorowych całkiem małych ;) i dużych  ::) O0 C:-).

[Hozak]

Ja za slipowanie w cigacicach (odra), piekny wybetonowany slip wylozony azurem place 10 zł :) fakt jest troche stromy i podjazd z łodzią nie odbędzie się bez chwilowej utraty przyczepności kół, ale mimo wszystko można to zrobić bez trudu :)

[giees]

Kończy się pomału sezon 2013. Jak co roku tak i w tym  sezonie sporo popływałem również na moim ulubionym szlaku. Na koniec sezonu gdy na wodzie już mniej zielska, udało mi się dopłynąć aż do miejscowości Mała Wieś. Poniżej parę fotek z okolic jazu przed tą wsią. Na zdjęciach widać, że jaz jest zablokowany zielskiem, ale innym razem przesłony podniesione były wyżej i można było swobodnie przepłynąć aż do wsi. Płynąc zwróciłem uwagę na starannie wykoszone trzciny na brzegach i dnie. Dalej spotkałem zacumowaną jakąś piekielną maszynę pływającą za pomocą której chyba te prace wykonano  8).

http://img203.imageshack.us/img203/4556/v5ra.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img42.imageshack.us/img42/9008/0vv5.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img41.imageshack.us/img41/2653/g7ym.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img5.imageshack.us/img5/6759/2dmv.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img713.imageshack.us/img713/5669/9js6.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img819.imageshack.us/img819/9053/s8mo.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img42.imageshack.us/img42/4576/wedl.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img163.imageshack.us/img163/8185/b5le.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img163.imageshack.us/img163/151/c0kq.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img844.imageshack.us/img844/7809/4slh.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img850.imageshack.us/img850/5905/0dm9.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

[marcin.j]

Dziś popływałem na jeziorku bardzo mi się spodobało byłem tam pierwszy raz slipowałem się w GRÓJCU

http://upload.secondsun.pl/img/1402252007dsc_0088.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1402252010dsc_0089.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1402252721dsc_0100.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1402252724dsc_0104.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1402252727dsc_0105.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1402252730dsc_0110.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1402252733dsc_0111.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1402252736dsc_0114.jpg

 

http://upload.secondsun.pl/img/1402252740dsc_0118.jpg

 

slip bardzo płytki i trzeba było ponton pchać z przyczepki

po rozmowie z panem z łodzi dzień wcześniej który to zabezpieczał spływ kajakowy 70 kajaków ,stwierdził że w lewą strone na jezioro chobienickie można wpływać na silnikach podobno 3 lata jest zniesiona strefa ciszy więc popłynęliśmy i było tam pare motorówek

[giees]

Tydzień temu już cyknąłem ten nowy slip ale jakoś nie było czasu wrzucić fotek. Na początku sezonu go jeszcze nie było a slip był gliniasto-trawiasty. Dla naszych gumiaków jest w sam raz, chociaż widziałem jak wodowali tam traktorem żaglówkę.

Marcin, byłem i ja dzisiaj na zbąszyńskim swoim mniejszym gumiakiem. Jak wracałem z chobienickiego to akurat stałeś w kolejce do slipu a jak wracałem ze zbąszyńskiego to stałeś przy plaży nieczynnego ośrodka  O0.

[marcin.j]

Tak pomyślałem że to TY ale nie byłem pewny dodałeś pare świeżych zdjęć z mazur na jachcie , i CI machnołem myślałem że jak to ty , to  staniesz ale odpłynołeś my też byliśmy zajęci , fajny patent z linkami do rumpla

jak wracałeś robiliśmy silnik zawiesił śię pływak ale szybki remont i w droge

następnym razem pogadamy  i poznamy się osobiścice planuje zwodować tam katamaran i może zaliczyć tam nockę pozdrawiam

[giees]

Marcin, na zbąszyńskim będę dopiero pod koniec lipca bo teraz Chorwacja i inne plany. Dozo  C:-).

[marcin.j]

Fajnie masz miłej wyprawy zdaj relacje jak było

 

[giees]

Rok już mija, nikt nic tu nie pisze a na zbąszyńskim żegluga kwitnie w najlepsze. Byłem w tą niedzielę a wcześniej w połowie czerwca przed wyjazdem na ciepłe wody. Woda w jeziorze jeszcze czysta i niezakwitnięta ale jest bardzo niski stan, że strach wpływać było w rzeczkę do rybaków. Po latach zaczął funkcjonować wyremontowany i przebudowany dom wczasowy nad wodą w Zbąszyniu a na początku jeziora jakiś 3 - elementowy segmentowiec. Na wodzie sporo pływadeł.  ::)

[szymek1989]

Panowie mam pytanko. Czy na jeziorze błędno można pływac skuterami? Pytam bo różne informacje znajduje i chce się upewnić.

[giees]

To pisz gdzie i jakie znajdujesz informacje  8).