szymek1989 Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Ogólnie na innych jakichś forach piszą ze skuterem nie wolno, jakieś artykuły w necie czytałem ze też skuterami m e wolno i dzwoniłem dziś do gościa u którego robiłem patent z Raculi i potwierdził info, a więc domyślam się ze skuterami tam nie wolno, choć natknąłem się też na jakiś artykuł w którym pisali ze skutery tam pływają. sam już nie wiem co o tym myśleć. Wolę się upewnić dokładnie zanim tam pojadę bo ostatnio na sławie w dni sławy zwodowalem skuter i poplywalem nim 2 godziny dopóki mnie policja nie schaltowala choć czytałem na tym forum ze w dni sławy niby można ze jest to wyjątek. Na szczęście skończylo się upomnieniem za złamanie ciszy. Więc jak to w końcu jest? Jest w Lubuskim jakieś jezioro gdzie można skuterem popływać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Heniu z Raculi na zbąszyńskim raczej nie bywa (nikt go tam nigdy nie widział ani on sam nigdy mi nie wspominał, że tam pływa) i nie wie, że w ostatnich latach skuterowców tam coraz więcej. Nikt ich na razie nie goni i dopuki będą szczególnie w kanałach i na jeziorach zachowywać się poprawnie to pewnie tak zostanie. Nawet jeżeli jest gdzieś jakiś zapis to jest on martwy a Policji na wodzie nie widziałem tam od lat. Na Sławie jest zakaz motorków i nie ma żadnych odstępstw, jeżeli nie liczyć żaglówek z zabudowanymi silnikami i na fruwających żaglach udających, że żeglują. W Lubuskim na żadnym jeziorze nie można pływać motorowodnie a co dopiero skuterem :(. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymek1989 Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Czyli śmiało mogę na Zbąszyń uderzać ze skuterem? Nie ma odstępstw w jakich godzinach czy dniach tygodnia można tam pływać? Śmiało mogę tam uderzać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Śmiało C:-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2015 Pływalem ostatnio też na silniku :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2015 parę fotek z wypadu na jeziorko 8) http://upload.secondsun.pl/img/1439394547dsc_0885.jpg http://upload.secondsun.pl/img/1439394727dsc_0893.jpg http://upload.secondsun.pl/img/1439394600dsc_0895.jpg http://upload.secondsun.pl/img/1439394784dsc_0897.jpg http://upload.secondsun.pl/img/1439394954dsc_0936.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soltysik Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Witam, na forum pojawiło się dużo nieporozumień i błędnych informacji. Pływanie jednostkami z napędem spalinowym regulują Uchwały Rady Powiatu Nowy Tomyśl na wodach Powiatu Nowotomyskiego oraz Uchwały Rady Powiatu Wolsztyn na wodach Powiatu Wolsztyńskiego. Oba te organy dopuszczają pływanie łodziami motorowymi i łodziami z silnikiem spalinowym pomocniczym. Nie dopuszczają natomiast pływania na skuterach wodnych i sportowych wyczynowych łodziach ślizgowych. Jest też ograniczenie czasowe - okres lęgowy ptactwa. Błędne informacje pojawiły się na temat slipów na Jeziorze Błędno. Najlepsze warunki są w Zbąszyńskim Klubie Żeglarskim, gdzie jest slip szynowy z wagonikiem i żurawiem do załadunku łodzi oraz pochylnia do zjazdu przyczepą z łodzią do wody. Obecnie ze względu na niski stan wody slip wagonikowy uniemożliwia wodowanie łodzi o dużym zanurzeniu (wagonik zanurza się zbyt mało pod lustro wody). Odpłatność za slipowanie dla gości jest oczywista (z tego co kojarzę to około 50PLN) bo jest to inwestycja członków klubu dla których slip jest bezpłatny. Temat wpisowego który pojawił się we wcześniejszych wypowiedziach dotyczy tylko nowowstępujących chętnych. Pzdr.. Jan Sołtysik - Zbąszyniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Jak wiesz to podaj te ograniczenia kiedy i gdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 26 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2015 Kolego Holci zapodał w swojej stopce fajny filmik reklamowy o rejonie Zbąszynia z paroma widoczkami na okoliczne jeziora: http://www.domek-zbaszyn.pl/galeria/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 17 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2016 W Lubuskim na żadnym jeziorze nie można pływać motorowodnie a co dopiero skuterem :(. I nikt mnie nie poprawił a chyba się myliłem. Na północy województwa jest takie jezioro ale to jeszcze latem do sprawdzenia osobiście O0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 17 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2016 Jakie too bajorko ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik Opublikowano 17 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2016 W Lubuskim na żadnym jeziorze nie można pływać motorowodnie a co dopiero skuterem :(. I nikt mnie nie poprawił a chyba się myliłem. Na północy województwa jest takie jezioro ale to jeszcze latem do sprawdzenia osobiście O0. które jezioro masz na myśli? bo jakoś nie kojarzę. jedyne jezioro w okolicy Gorzowa które tak naprawdę się nadaje do pływania skuterem i nie ma zakazów to J. Myśliborskie, ale to już zachodniopomorskie a nie lubuskie, chociaż kiedyś należało do woj. Gorzowskiego i z Gorzowa to pół godziny jazdy. pod Gorzowem jest jeszcze małe bajorko na którym pływamy, ale jak zjedzie się kupa sprzętów na weekend to nie ma gdzie pływać. po prostu za ciasno. jeziorko dobre na szybki wypad w tygodniu. na weekend lepiej jechać do Dziwnowa - 2 godź bez pośpiechu i żadnego stresu nad wodą. :) :) :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Oo jezioro błedno toż to jezioro po którym już trochę lat pływam ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Na czym tak plywasz ? pochwal sie czyms czego my nie wiemy :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Do zeszłego sezonu taką łajbą :) https://goo.gl/photos/YTNw4QF936X8o9Tn6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Nazwa pasuje do wszystkich tematów o remontach ;D Sam to zbudowaleś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Wiele godzin i lat spędziłem na zbąszyńskim ale tej łódki nigdy nie spotkałem O0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Taką kupiłem tylko trochę odswieżyłem :) Stała na przystani "PRL"w nowej wsi i pływalni nią w okolicy ośrodka tam gdzie takie ładne nowe domki stoją, ale zazwyczaj plynelismy w drugą stronę kanałami aż do wochabna :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Pod Wąchabno pływałem równie często a tam to już w ogóle nikt nie pływa. Ja pływam raczej w weekendy, wy może w tygodniu więc się dlatego nie spotkaliśmy C:-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 https://goo.gl/photos/Yd9Q8GhyA52iVpR47 Tutaj stacjonowala ta i nowa też będzie w tym samym miejscu cumowana :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Trochę hektarów wody jest ja nawet ze znajomym a mamy wspólny pomost to żeśmy się nie raz przez tel szukali :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soltysik Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Piszecie koledzy o pływaniu na Jezioro Wąchabno. To raczej nieporozumienie. Przeszło 50 lat temu było to możliwe jeszcze, ale za cenę galerniczego wysiłku przy przepychaniu lodzi "DZ" wiosłami w trzcinach waskim stumieniem o bagnistym dnie. Trochę lżej mieli koledzy na klubowych słonkach.Był to prawdziwie męski surviwal.Wejście było z Jez.Wielkowiejskiego. Obecnie w rynnie jezior obrzańskich dostępne są następujace jeziora: _ Kopanickie- leży "odbocznie" względem nurtu Obry, wejście zawsze było płytkie, obecnie całkowicie zarośnięte trzciną dobrze znający topografię mogą to miejsce znależć _ Wielkowiejskie _ Chobienickie _Grójeckie _Nowowiejskie _ Błędno Pozdrowienia ze Zbąszynia Jan Sołtysik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 A dokładnie w to miejsce zaznaczone pinezką pływamy :) w zeszłym roku że względu na niski stan wody nie bez problemów ale dało się tam doplynąć :D https://goo.gl/photos/K3DprXQDcThnk8BH7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soltysik Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Kolego Dawidzie, zaznaczone miejsce to południowy kraniec Jeziora Wielkowiejskiego. Właśnie do tej zatoczki wpływala struga lub rów łacząca , teoretycznie nadal łaczy, Wielkowiejskie z Wachabnowskim. Na dolnym marginesie zacytowanej mapki po lewej pojawia się skrawek Wachabnowskiego a po prawej skrawek Jez. Kopanickiego. Z Jeziora Wielkowiejskiego wyjście w górę byłoby niemądre wiekszym jachtem, bo wody było latem mało, ale odkrytopokładową łodzią wedkarską do jazu w Wielkiej Wsi doszedłem. Przeklenstwem było tylko zielsko na śrubie. Pozdrawiam i liczę że w tegorocznym sezonie poznamy się na szlaku,Jan Sołtysik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 2 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Masz rację jakoś mi się ubzdurało że to już jest wąchabno :-[ ale mam nadzieję że w tym sezonie się spotkamy na wodzie i tak rekreacyjnie tam popłynie na jakiegoś grilla :) pokaż czym pływasz :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.